Rozmowa przy kawie (2)

@hawana Mam nadzieję, że po aplikacji, spodeczek wyparzasz? To konieczność, bo inaczej zamienisz się w małego wariata  , a tego bym nie chciała  

Fajny koncert na 1.niemieckiej leci. 

Mattie Kelly,  Roland Kaiser i Helka Fischer. 

50 minut temu, hawana napisał:

Czy ta szanowna pouczajaca nie pomylila tabletek doustnych z dowcipnymi?

Zdechłam ze śmiechu!

A bułkę przez bibułkę? Tylko xxxxx gołą łapą?

2 godziny temu, Heidi napisał:

Jak ja zazdroszcczę  @Maria Jolanta, że pojedzie na Andre Rieu w lutym . 

Co będzie jak ją do orkiestry zaciągną  ??????

Mnie nawet ze szkolnego chóru wyrzucili za fałszowanie.

 właśnie wróciłam z " podróży" po moim koncie bankowym.Ja i moja karta  od połowy grudnia fizycznie jesteśmy w DE, a tymczasem w Irlandii ktoś obsłużył się moją kartą bankomatową  . Transakcja na wartość 179 pln, czyli k. 45 euro. 

Szybko pozmieniałąm limity na karcie, zablokowałam reszę środków na koncie, zgłosiłam tą sytucję do mojego indywidualnego opiekuna bankowego załączając mu potwierdzenie transakcji. Mam nadzieję że  bankowy wydział bezpieczeństwa się tym zajmie. 

zgodnie z art. 46 ustawy o usługach płatniczych,   bank jest zobowiązany niezwłocznie zwrócić kwotę na konto, z którego została dokonana. Tymczasem  instytucje finansowe bardzo często próbują uniknąć finansowej odpowiedzialności i  niesłusznie odrzucają prośby o zwrot utraconych w wyniku cyberprzestępstw pieniędzy swoich klientów"zgodnie z artykułem 50. prawa bankowego, banki  są zobowiązane do „dołożenia szczególnej staranności w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa przechowywanych środków pieniężnych" w przypadku 

O 8.01.2019 at 10:19, foczka63 napisał:

Zajrzyj do starych wiadomości,nadal polecam swoją.

a ja popieram Foczkę...4 rok z nimi..i żadnych wpadek z ich strony..

@Heidi  ,jak to możliwe? ufff niech się wyjaśni, ja to musze uważac i to bardzo ,bo tylko coś nie tak to od razu blokada,,tłumaczą mi ,że to bezpieczenstwo,,mialam problem z zakupami na innym kontynencie ,,bo przecież co tam robi moja karta, powinnam tylko w pl zakupy robic a nie tysiące km gdzies tam,,,,

2 godziny temu, Dodzisława napisał:

A propo tabletek. Pewna opiekunka, szerzej znana jako edukatorka profesji opiekunczej w De, za pomocą swojego bloga, dokonała ostatnimi czasy epokowego odkrycia, że tabletki nalezy podawać w rekawiczkach, bo skutki uboczne niestosowania rękawiczek mogą byc tragiczne i podzieliła się tym z czytelnikami. Pozwolicie Państwo, że zacytuję:

,,Przypominam..... Zresztą tak samo, jak ze wszystkimi tabletkami, zwłaszcza tymi neurologicznymi. Jeśli je podajecie,  pamiętajcie o podawaniu ich przez rękawiczki. Groźne dla nas substancje mogą bardzo łatwo dostać się do naszego organizmu przez skórę. A nawet mała dawka może zrobić z opiekunki małego wariata."

Jedna z czytelniczek, zaproponowała rękawice spawalnicze w celach ochronnych, przy tego typu czynnosciach  . Rada została odrzucona  

Może faktycznie podawać bez rękawiczek! Może leki jak dostaną się przez skórę nas też uleczą z wariactwa. Bo nikt normalny nie pracuje w Niemczech w opiece!

25 minut temu, Blondi napisał:

@Heidi  ,jak to możliwe? ufff niech się wyjaśni, ja to musze uważac i to bardzo ,bo tylko coś nie tak to od razu blokada,,tłumaczą mi ,że to bezpieczenstwo,,mialam problem z zakupami na innym kontynencie ,,bo przecież co tam robi moja karta, powinnam tylko w pl zakupy robic a nie tysiące km gdzies tam,,,,

Jak dotychczas nigdy mi się nie zdarzyło , aby mi zniknęły pieniądze z konta, albo dokonały się jakies płatności w innym kraju. Duzo podrózuje i bywam na innych kontynentach. Płacę kartą, wybieram z bankomatu i nigdy nic się nie zadziało. Zawsze wszystko się zgadza. Heidi, moze kupowałaś coś w Niemczech w sklepie, którego centrala ma  siedzibe  w Irlandii?  No to jakoś chyba da się wytłumaczyć? Nie wiem jakim cudem ma się dokonać zakup, skoro człowiek i karta bankomatowa uprawniająca do zakupów znajduje się w odległosci  tysiąc km , czy więcej.

Co innego moja cudowna ukochana Sparkasse miejscowa. 2 przelewy złozone, jeden zrealizowany, a drugi cofnięty, bo nie rozpoznaje Iban  , ktory jest ten sam co przy pierwszym przelewie. Inteligencja w lokalnej Sparkasse wprawia w osłupienie filozofów, fizjonomów oraz mnie  Qrwa po prostu od 8 lat ten sam Cirkus. Podejrzewam ze ktoras się kocha w moim szefie i to jest przyczyna. Chce go jak najczęsciej widywać.

3 minuty temu, Dodzisława napisał:

kupowałaś coś w Niemczech w sklepie, którego centrala ma  siedzibe  w Irlandii? 

Tak też myślałam,

14 minut temu, Dodzisława napisał:

Jak dotychczas nigdy mi się nie zdarzyło , aby mi zniknęły pieniądze z konta, albo dokonały się jakies płatności w innym kraju. Duzo podrózuje i bywam na innych kontynentach. Płacę kartą, wybieram z bankomatu i nigdy nic się nie zadziało. Zawsze wszystko się zgadza. Heidi, moze kupowałaś coś w Niemczech w sklepie, którego centrala ma  siedzibe  w Irlandii?  No to jakoś chyba da się wytłumaczyć? Nie wiem jakim cudem ma się dokonać zakup, skoro człowiek i karta bankomatowa uprawniająca do zakupów znajduje się w odległosci  tysiąc km , czy więcej.

 

Co innego moja cudowna ukochana Sparkasse miejscowa. 2 przelewy złozone, jeden zrealizowany, a drugi cofnięty, bo nie rozpoznaje Iban  , ktory jest ten sam co przy pierwszym przelewie. Inteligencja w lokalnej Sparkasse wprawia w osłupienie filozofów, fizjonomów oraz mnie  Qrwa po prostu od 8 lat ten sam Cirkus. Podejrzewam ze ktoras się kocha w moim szefie i to jest przyczyna. Chce go jak najczęsciej widywać.

 Alert odwołany . Skończyłam właśnie rozmowę z Panią na infolinii. Jest ok. 

Równo rok temu kupowałam program antywirusowy DRI AVAST SOFTWARE. Okazało się , że musiałą być zaznaczona subsrypcja, więc samo się zaczytało i skasowało . Ot cudaki. A ja już w swojej nadgorliwości mam wszędzie hasła pozmieniane,  kasę i karty poblokowane .  

Byłam zdziwiona sytuacją, bo karty są aby je używać bez ograniczeń zasięgiem , a ja ta kartą obsługuję sie tylko na potrzeby wpłat gotówki i to w jednym bankomacie. W tym wlaśnie miejscu wielokrotnie były próby włamań i juz myślałam, że jak nie mogli się włamać , to nakłądkę zrobili na klawiaturze do wpisywania pinu. Ufff. Powietrze ze mnie zeszło. . DerFriedlichkeit nur derFriedlichkeit  ....

Co do przelewów w Sparkasse to masz rację. Też wiele razy kasa się cofnęła. 

@Dodzisława

1 godzinę temu, Dodzisława napisał:

@hawana Mam nadzieję, że po aplikacji, spodeczek wyparzasz? To konieczność, bo inaczej zamienisz się w małego wariata  , a tego bym nie chciała  

Posuniecie oraz aplikacja nie grozi nabyciem malego wariata, chociaz jak by sie tak zastanowic...

Godzinę temu, Heidi napisał:

koncie bankowym.

https://finanse.wp.pl/uwaga-na-karty-platnicze-szczegolnie-w-jednym-miescie-rfn-6337795113748097a

3 godziny temu, NNNdanuta napisał:

Tak postępującemu psu (zwłaszcza dalmatyńczykowi) to albo takie postepowanie od razu wybijesz z głowy, albo za jakiś czas będziesz musiał zamieścić ogłoszenie : - oddam w dobre ręce

Słoneczko! Ja to bym położył moją rączkę(bez rozpędu) na karku tego, który to kręcił. Zapewniam cię, że urwałby mu się film, nawijany na te jego puste szpule, mózgiem zwane. Dlatego widzisz nie wszyscy powinni współbytować ze zwierzętami.
Komu i co tu wybijać z "głowy". I jakie są TE(obecne) ręce, skoro "oddam w dobre"?
Pies, to nie przedmiot. Musisz go nauczyć zachowań, poświęcić swój czas, dać mu te swoje dobre ręce.

Ale masz rację.

2 minuty temu, LACH napisał:

Słoneczko! Ja to bym położył moją rączkę(bez rozpędu) na karku tego, który to kręcił. Zapewniam cię, że urwałby mu się film, nawijany na te jego puste szpule, mózgiem zwane. Dlatego widzisz nie wszyscy powinni współbytować ze zwierzętami.
Komu i co tu wybijać z "głowy". I jakie są TE(obecne) ręce, skoro "oddam w dobre"?
Pies, to nie przedmiot. Musisz go nauczyć zachowań, poświęcić swój czas, dać mu te swoje dobre ręce.

Ale masz rację.

Miejmy nadzieje, ze to nie był ojciec dziecka, bo... ręka , noga, mózg na ścianie.....

 Bis Morgen

1 minutę temu, Heidi napisał:

 Bis Morgen

Genał 

@Heidi Też pracujesz w DDR?  Ciekawostką jest fakt, że tego samego dnia i o tej samej godziny zostaly złozone 2 przelewy z tego samego konta, na to samo konto odbiorcy z tym samym IBANEM. Incydent miał miejsce w środę. W piątek szef był w Szparkasie i pobierał wyciągi, bo on wszystko robi na piechotę. Nawet karty do bankomatu nie uzywa. Zapewniono go, że przelewy poszły i będa na moim koncie w poniedziałek. Dziś wyciągam ze skrzynki liscik ze Sparkassy, ksero kwitu i  że nieprawidłowy IBAN i uj bombki strzelił. Sprawa dotyczy tylko jednego przelewu, a datowany liscik ten jest na 10.01.2019, a więc czwartek  . Rozumie ktoś coś z tego? Bo ja ani joty nie kumam. Skoro wrocił się jeden ,  to zapitalam na konto i paczę, ten pierwszy jest na moim koncie  . Oba zlecone tego samego dnia podkreslam. No qrwa po prostu nie ogarniam  Znowu będę musiała czekać z tydzien az pieniądze wpłyną na moje konto. O...ujeć idzie, choc w sumie powinnam się juz przyzwyczaić  

@hawana Jak by się tak zastanowic.......to w sumie.....wariat duzego kalibru musiał to epokowe odkrycie odkryć  .

3 minuty temu, Dodzisława napisał:

@hawana Jak by się tak zastanowic.......to w sumie.....wariat duzego kalibru musiał to epokowe odkrycie odkryć  .

Miałam nocnego  gościa w pokoju : Wiktora Hugo  i jego "Nędzników"

A teraz powiem Wam, że jestem  dziś pierwsza : menta .

Mam nadzieję, że ogoliliście się dokładnie Formy i Foremki

 Co może Wam zaserwować @Heidi  na .. ????

O poranku się melduję....jak zwykle  Nawet nie przeszkadza mi fakt, że jestem o rok starsza  Cóż....skoro dusza młoda, a w sercu maj, to i nie przeszkadza zimnica z ciemnicą za oknem  Rozpoczynam siorbanie, zakończyłam pierwsze jaranie i zabieram się zaraz za zaległe klepanek czytanie   I choć chciałoby się zaśpiewać coś gromkiego na pobudkę, oszczędzę wam tej wątpliwej przyjemności w moim wykonaniu  Zatem.....będę was mobilizować do podniesienia odwłoków z ciepłych łóżeczek gorrrrrrącymi słowami 

Dzień dobry. Niedzielę czas zacząć "świętować". Miłego dnia