Rozmowa przy kawie (2)

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Teraz każdy będzie się bał rano meldować

Wychodzi na to, że @lucyna.beata jest w wieku matuzalemowym, @violka w wieku przedszkolnym 

Dzień dobry   Chyba jestem starsza od piramid egipskich,bo już od godziny nie śpię  I nawet wyspana jestem

6 minut temu, awe59 napisał:

No pewnie, że młode....Stare ludzie wstają skoro świt a mlodzieź kole południa... i sie nie czepiaj

Ja się czepiam ? Ja tylko towarzystwa inteligentnych ludzi do pogaduch porannych potrzebuję ! ...Nie będę cały czas w lusterko patrzeć i gadać ....qwa co !

1 minutę temu, Joy napisał:

Dzień dobry   Chyba jestem starsza od piramid egipskich,bo już od godziny nie śpię  I nawet wyspana jestem

Wskazana przez ciebie pora pobudki wskazuje, zaledwie na średniowiecze  

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja się czepiam ? Ja tylko towarzystwa inteligentnych ludzi do pogaduch porannych potrzebuję ! ...Nie będę cały czas w lusterko patrzeć i gadać ....qwa co !

Teraz już wiem, czemu takie małomówne istoty się objawiają  Po prostu boją się, że wymaganiom nie sprostają...no, w każdym razie ja tak mam 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Wskazana przez ciebie pora pobudki wskazuje, zaledwie na średniowiecze  

Toś mnie nie pocieszyłaJuż oczami wyobraźni widziałam te tłumy turystów chcących koniecznie zobaczyć "piramidę" a Ty mi tutaj z jakimś średniowieczem wyskakujesz.Na "świętą inkwizycję" to raczej nikt nie poleci

1 minutę temu, Joy napisał:

Toś mnie nie pocieszyłaJuż oczami wyobraźni widziałam te tłumy turystów chcących koniecznie zobaczyć "piramidę" a Ty mi tutaj z jakimś średniowieczem wyskakujesz.Na "świętą inkwizycję" to raczej nikt nie poleci

Łamania kołem ci nie życzę....nastaw budzik pół godziny później...odrodzenie będzie  

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Oczipiałaś Basiunia ...czy coo ? ! ...W moich latach  już  samo wstanięcie z łóżka ...bieganie po schodach kręconych ...to tak jakbyś dobrą godzinę na siłowni dawała byś wycisnąć z siebie soki ...Wystarczy , że teraz , przy biurko stopami sobie poruszam i już mam gimnastykę . Basia ...lata świetności już za mną .W nocy a właściwie nad ranem w sobotę zadzwonił kierowca busa , że będzie po mnie za 15 minut . Pomalutku zgarnęłam to co miałam zabrać ...chałupę zamknęłam i wyszłam przed dom . Śnieg walił równo . Kierowca jednak spóźniał się ...Stanęłam nie gdzie indziej , tylko pod latarnią w szczycie bloku ...I co ...i sosna ...ani  nawet zbok mną się już nie zainteresował ...I ja mam się gimnastykować ??? ...Gimnastykę dla młodych zostawiam ...niech ćwiczą . Nawet na drążku ...a może  przede wszystkim na nim

No i co z tego, że pod latarnią....? A mini miałaś . Albo krótkie spodenki i długie buty na śpilce ? Trzeba umieć zadbać o wizerunek najsampierw....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Łamania kołem ci nie życzę....nastaw budzik pół godziny później...odrodzenie będzie  

Ciekawe o której są szalone lata dwudzieste?

Teraz, Joy napisał:

Ciekawe o której są szalone lata dwudzieste?

Po ósmej lekcji 

Nie to,że taka młoda jestem,tylko próbuję wyciągnąć z wyrka pdp.

Witam Was kochani 10-cioma stopniami ciepła. Czy zima obraziła się na mnie?

Słońca w serduchach i gumowego czasu wedle uznania

27 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Wskazana przez ciebie pora pobudki wskazuje, zaledwie na średniowiecze  

To ja nie przyznam się, że o 4,50 już byłam na nogach bo wyjdzie, że czas piramid to mój czas O 7,00 już stałam pod Rewe żeby uzupełnić braki.., a za sobą miałam dwie kawki szatanki

Miłego dzionka życzę serdecznie wszystkim

@awe59  po pierwsze primo-w taką pogodę w mini?! A jak 'wilka"koleżanka złapałby to co,hę?

po drugie primo-w pewnym wieku to od dłuższego stania zaczynają żylaki dokuczać

po trzecie primo -czy to aby w pewnym wieku nie trzeba dopłacić

Sorki ale jakaś głupawka mnie dopadła.Ach ta wyobraźnia

Miłego dzionka Ludziki!

Rano się tak grzebię i jestem taka rozmemłana, że nie starcza czasu żeby pisać na forum.

A może to weny brak bo podczytuję i na tym się prawie zawsze kończy 

@BabaJagusia  Jakos leci ??? Już masz pojęcie kiedy do domciu ???

5 godzin temu, lucyna.beata napisał:

wiejskie powietrze dobrze robi na szare komorki...spedzilam wczoraj dzionek na wsi ilawskiej...bylo mrozno, bylo slizko, bylo bialo..byly kurki, byly kaczki byl wiejski smrodek....moje zwoje pracuja wiec ...pelna para ha ha ha 

moja bardziej wredna kotka sie popsula....lekarz czeka wiec...z uwagi na nastoletni wiek zwierzecia podejrzewam nerki albo moze cos z przydatkami?? dzisiaj zapewne oswieci mnie weterynarz ...

mlodsza ja....eliminuje...mruczy , stroszy sie.. warczy....tluka sie nieustannie kulajac sie po odlodze.....zupelnie tak jakgdyby czula ze jest cos nie tak i trzema ja wygonic poza nawias stada...

witam panstawa w poniedzialek...koleny dzien urlopu...z predkoscia swiatla minie zapewne ....zapraszam na kubeczek cudownego napoju

 

 

Typowa walka o pozycję w stadzie. Młoda zauważyła że starsza jest słaba. Zwierzaki nie mają sentymentów. Pamiętam jak zachorowała Arisu, stara suka. Bonsai - wtedy podrostek - natychmiast chciała to wykorzystać. Próbowała ją dominować i w ogóle podła się zrobiła dopóki paluchem nie pogroziłem.  Musiałem opieprzyć i postawić do pionu bo zamęczyłaby

@Barbara48 Dusseldorf

1 minutę temu, Michasia 1959 napisał:

@Barbara48 Dusseldorf

A to się @Heidi ucieszy  A ja Wam obu zazdroszczę  

17 minut temu, Grzegorz B napisał:

Typowa walka o pozycję w stadzie. Młoda zauważyła że starsza jest słaba. Zwierzaki nie mają sentymentów. Pamiętam jak zachorowała Arisu, stara suka. Bonsai - wtedy podrostek - natychmiast chciała to wykorzystać. Próbowała ją dominować i w ogóle podła się zrobiła dopóki paluchem nie pogroziłem.  Musiałem opieprzyć i postawić do pionu bo zamęczyłaby

Oj tam nowość?? Ludzie też tak potrafią

18 minut temu, Michasia 1959 napisał:

@Barbara48 Dusseldorf

Witam , dziś w cudownym nastroju. Czytam, że jakieś Reisezeit do piramid egipskich , a może do parku dinozaurów organizujecie. Pisze się na tę wycieczkę . Mam wszelkie predyspozycje . Proszę tylko, abyście zbyt wysoko poprzeczki wymagań nie ustawiali, bo nie dam rady wstać po 12-tej godzinie w poludnie. 

@Michasia 1959 dawaj adresik. Może uda nam się spotkać . Może nawet  będziesz moją sąsiadką ?

Miłego dnia życzę,poniedziałęk,więc zaczynamy orkę od początku,kończymy w piąteczek,a potem na   

12 godzin temu, awe59 napisał:

Leciałam bo te 20 godzin w Sinbadzie to już nie na moje nerwy. 6 godzin od drzwi do drzwi mi to zajęło. A firma z Warszawy. Zobaczymy.....może będzie dobrze ? 

Ty mi daj namiary na transport.No chyba ,że bla bla car ,to inna sprawa.A może robotę masz we Frankfurcie nad Odrą.No sześć godzin z Mazowsza?

A tak w ogóle to dzień dobry.Jestem tu czwarty dzień i nawet nie mogę się połapać w kierunkach świata.Słońca niet,szaro buro.Wszystko na przypuszczenie że to chyba tu południe ,a nie tam.Narazie jest spokojnie.Oby tak dalej .Nie ma się do czego przyczepić.No może jakieś pierdoloty.

Miłego dnia życzę wam kochani.

1 godzinę temu, awe59 napisał:

No i co z tego, że pod latarnią....? A mini miałaś . Albo krótkie spodenki i długie buty na śpilce ? Trzeba umieć zadbać o wizerunek najsampierw....

Tyyy...a może to dlatego , żem się na sportowo -zimowo przyodziała . Może tak być . A ja kuźwa durnota jedna myślałam , że wszystko już poza mną . Dzięki za podpowiedź . W przyszłości mądrzejsza będę , przezorna bardziej . Śpilki ...śminka na wary zarzucona ...mini ...i jak tylko ktoś bedzie nadchodził to ja jeeebbb ...i niby niechcący coś na ziemię upuszczę ...z wdziękiem po to coś upadnięte schylać się będę i gitarra . Kurde ... taka doopa ze mnie , że doświadczonych nie zapytałam ...najsampierw

@Teresadd -życzę ,aby tylko pierdoły zawracały Ci głowę.Do końca turnusu!

29 minut temu, Teresadd napisał:

Ty mi daj namiary na transport.No chyba ,że bla bla car ,to inna sprawa.A może robotę masz we Frankfurcie nad Odrą.No sześć godzin z Mazowsza?

Na początku zapytałam w mojej firmie czy nie mają pracy tuż za Odrą.Nie mają.