Rozmowa przy kawie (2)

Dzień dobry  

Uff.....już po Świętach....teraz trzeba odpocząć  

Podobnie jak @lucyna.beata czeka mnie dziś maraton po urzędach. Zjem tylko śniadanie i wyruszam w miasto. Jak pozalatwiam sprawy, muszę zrobić porządek w " papierach ". Cztery opasłe segregatory czekają żeby je odchudzić. 

Miłego dnia  

Dzień dobry Milusińscy w ten paskudny pogodowo poświąteczny poranek 

Cisza w domu jak makiem zasiał, Angole jak zwykle jeszcze śpią, małżon do wnuczka poszedł, pewnie się niedługo przykulają, się wczorajszy obiad przygrzeje, zieleninę świeżą dorobi i luzik, a tak na marginesie, to ma m już dość tuptania przy garach 

Dobrego dzionka i pogody ducha, bo ta rzeczywista jest pod szyldem zdechłego Azorka, przynajmniej u mnie. 

1 godzinę temu, Joy napisał:

Ja zaczekam,dam im szansę

 No to ja chyba też

Informuję, że tegoroczny okres świąteczny, w moim domu uważam za zamknięty  Skorupy pochowane w kredensie, w lodówce już widać szczebelki, więc na finał rozpaliliśmy w kominku, a jako podpałka służyły rachunki za kończący się rok  I tak trzymać...do następnego roku 

Godzinę temu, beatrix+ napisał:

Niestety nie mam możliwości - czyt,finansowych- ,żeby jeżdzić po Parafiach i cmentarzach w poszukowaniu praprzodków.

@beatrix+  dzień dobry

Nigdze nie musisz jeździć i do 250 osób w drzewie genealogicznym jest za friko. Kliknij w serwis myheritage, zarejestruj się i stwórz swój dąb rodowy. Wpisz siebie, mamę, tatę, ich rodziców oraz dzieci i reszta się sama uzupełnia. Koryguj błędy w datach i miejscach. I taka rada: na początek nie rozbudowywuj o dalekich kuzynów, jedź po najbliższej linii(250 szt. osiąga się b. szybko).
Będziesz mile zaskoczona efektem.

@beatrix+ a nekropolie mają stronę grobonet.

@beatrix+ ja doszedłem najdalej do XVIII w.

2 godziny temu, Joy napisał:

Ja zaczekam,dam im szansę

@Joy,te szafy - to faktycznie lubią robić psikusy .

Moja z kolei - nie wiem, ile bym rzeczy powiesiła- to robi jakiś hokus-pokus- i NIGDY nie mam się , w co ubrać 

Witajcie .

Nie szalejcie za bardzo z przygotowaniami do Szaleństwa Sylwestrowej Nocy , bo potem będziecie zmęczone  -i po co Wam to? 

Lepiej udajmy, że żaden Nowy Rok nie nadchodzi , gdyż nie chcemy mieć więcej lat Jeśli już MUSIMY mieć czegoś więcej - to niech to będzie ojro , co nie?

cześć,właśnie wstałem i piję pierwszą kawę

39 minut temu, maras1 napisał:

cześć,właśnie wstałem i piję pierwszą kawę

Cześć ....ja drugą

Witam , wczoraj to miało być wysłane w świat, ale zasnęłam

Smutna byłam, ale teraz wiem, że zarabiamy w pl wcale nie najgorzej w porownaniu z innymi krajami: 

Polska najniższa krajowa w porównaniu. Czy najbiedniejsi mogą być jednocześnie najbogatszymi?

100 € Ukraina 468 € Republika Czeska 480 € Słowacja 400 € Litwa 430 € Łotwa 500 € Estonia 110 € Białoruś 418 € Węgry 407 € Rumunia 260 € Bułgaria 465 € Chorwacja 503 € Polska W Polsce 525 € w 2019 ...

@LACH Drzewo stworzyłam już dawno,  a przt pomocy kuzyna po mieczu znaleźliśmy 7x pradziada na Litwie,  miał imię  ERKULIAN. 

Tak jakby Herkules. 

Tak,  to świetna dziedzina..

A nasze korzenie najważniejsze rzecz,.którą się siekierą nie da odciąć..

Choć pewnie czasem miałoby się chęć..

Moja  babcia  zachorowała  żołądkowo. 

Słaba zatem,  więc na zakupach byłam  sama. 

Cudowne uczucie!

Cześć wiaro Opiekunkowa.

Po wczorajszym dniu ledwo się poruszam.

Na obiedzie miałam 6 osób, zdążyłam posprzątać, nakryć stół, o 5 nastepni goście, miało być 7 osób a było 9.

Impreza do 2 w nocy .

Ja już na takie długie impry sie nie nadaję, ja musze spac, ale jak tu gosci wygonić jak fajna muza, wszyscy tanczą , dobrze sie bawią. 

Na szczęście mąż wszystko posprzątał  i pozmywał.

Ja dzisiaj leżę i nic nie robiě. 

No, bede tylko musiała się ubrać na obiad do knajpy, chociaz wolałabym ten czas w łóżku spędzić.

Miłego dnia Wam zycze 

35 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Cześć ....ja drugą

uważaj, w twoim wieku serduszko siądzie

Dzień Dobry.Jak zwykle,  bardzo niezwykle   witam Was  serdecznie. Od  rana mam dobry humor..........jakoś tak ta piosenka się zaczynała.  Milego dnia A kawusia zaraz będzie druga. Już po Świętach,  o Sylwestrze czas pomyśleć

1 minutę temu, maras1 napisał:

uważaj, w twoim wieku serduszko siądzie

Serduszko pika w rytmie czacza przecież nie inaczej

@beatrix+ suuuper!

...hi,hi,hi!  może jestem wredniasta ale sprawdziło się powiedzenie,że Bóg nierychliwy ale sprawiedliwy.

Przed chwilą przyjechał synuś z gębą spuchniętą z jednej strony jak balon.Od zęba.Nie to,że się cieszę tylko natentychmiast przyszło mi do głowy w/w powiedzenie.

6 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry .....

Wczoraj wieczorem  padłam jak kawka i do dźwięcznego głosu wrednego budzika dospać nie mogłam ....Kubek z kawą pomału ukazuje jej fusy ...cugaski jakieś tam zaliczone ...a ja rozglądam się po chałupie i myślę " co tu jeszcze przestawić ....co wyrzucić ...co dokupić ....a może nawet co jeszcze  spieprzyć ?" Zastanowię się ...robić mi się nie chce , ale za to jakie pomysły mam....to się w pale nie mieści  ! 

Miłego dnia

Oj @Baśka powtarzająca się Baska

Kigo licha nastawiasz budzik na urlopie?!

6 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@BabaJagusia ...olej to i rób swoje . Kilka lat temu byłam zmuszona ( taka praca ) pojechać z PDP-ną na przyjęcie weselne jej wnuka . W ciągu kilku godzin czułam się jakby kilka razy mnie spoliczkowano .Ulżyłam sobie tylko tym , że wygarnęłam PDP co myślę o zaistniałej sytuacji ....a była to kobitka bez cienia demencji . Po powrocie opowiedziałam to jej synowej a ta swojemu partnerowi ( syn PDP ) i tylko tyle sobie ulżyłam . Gdyby nie sztormowa pogoda , deszcz i wiatr , który łby urywał to siłą na tym przyjęciu by mnie nie zatrzymano . Siedząc obok PDP zagryzałam zęby , połykałam łzy a nie chciałam robić rozpierduchy , bo zepsułabym przyjęcie " młodym " a to był "ich dzień " i pozostałym gościom , którzy nie dość , że nie zrobili mi nic złego to byli dla mnie bardzo mili . Jedna , jedyna była synowa PDP potraktowała mnie jak śmiecia ...prawie ...Nie wymazałam tego z pamięci , bo nie potrafię wymazać ...pamiętam każdy moment ...ale staram się nie myśleć o tym a jeżeli już to obracam tamtą sytuację w śmiech ...pogardliwy śmiech . Bo to nie ja nie potrafiłam się zachować , tylko tamto paskudne babsko ....a na takie możemy trafić wszędzie i wcale nie musimy być w pracy w D. , bo i w Polsce też .

@Baśka powtarzająca się masz racje

niestety jak mowi przyslowie

,,uklon sie chamowi. to cie kopnie

kopnij chama-to ci sie ukloni,,

3 godziny temu, Lorelai napisał:

@Joy,te szafy - to faktycznie lubią robić psikusy .

Moja z kolei - nie wiem, ile bym rzeczy powiesiła- to robi jakiś hokus-pokus- i NIGDY nie mam się , w co ubrać 

 

@Lorelaia nie slyszysz czasem tupania?

To wychodza z mody niektore  ciuchy

Witam popołudniowo, leniwie i błogo. Nawet obiadu nie robiłam, a jestem zmęczona. Chyba te świąteczne emocje tak mnie rozemocjonowały i to jeszcze nie koniec . Powiem tylko, że to bardzo miłe dla mnie , ale póki co zapraszam na leżakowanie 

2 godziny temu, maras1 napisał:

uważaj, w twoim wieku serduszko siądzie

Kiedyś musi siąść . Lepiej po kawie , niż po ciężkiej pracy ....chyba ?

33 minut temu, sayonara 52 napisał:

Oj @Baśka powtarzająca się Baska

Kigo licha nastawiasz budzik na urlopie?!

Muszę . Goni mnie czas . Pod te stronę to już tylko czas goni ...nawet zboczeńce przede mną uciekają