Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wróciłam już na śmieci do De,,nie było czasu na nic, ale wiecie co? nic nie słyszę tylko, że bardzo fajni ludzie i to młodzi , nie przyjadą do Hiszpani bo mają raka, no jedna to mi z głowy nie wychodzi, będąc w domu w Pl  czytam klepsydry  28 lat , 37 lat 45 lat,,rozpacz i tyle,,dlatego będę korzystać ile się da z zycia , praca niech poczeka, albo w ogóle niech zapomni o mnie, dopóki będe miala wszystko to będe szaleć i tyle mojego,,ale dośc o smutkach, 

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Grzegorz B napisał:

Tosa jest wdzięczna i wierna. Za swoich ludzi odda bez wahania życie. Więc jeśli miałabyś zamiar skrzywdzić jej człowieków, to fakt, jest się czego bać po za tym to najmilsze przytulaki

I bez ruszania jej czlowiekow -chyba by mnie zezarla .... boje sie psow ... a taka postura toz juz mam obled w oczach ....

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Blondi napisał:

Wróciłam już na śmieci do De,,nie było czasu na nic, ale wiecie co? nic nie słyszę tylko, że bardzo fajni ludzie i to młodzi , nie przyjadą do Hiszpani bo mają raka, no jedna to mi z głowy nie wychodzi, będąc w domu w Pl  czytam klepsydry  28 lat , 37 lat 45 lat,,rozpacz i tyle,,dlatego będę korzystać ile się da z zycia , praca niech poczeka, albo w ogóle niech zapomni o mnie, dopóki będe miala wszystko to będe szaleć i tyle mojego,,ale dośc o smutkach, 

O WITAJ ...kope dni nie rozmawialysmy ale Fakt we wrzesniu byl pogrzeb chlopaka z ktorym syn do podstawowki chodzil ... Bal sie isc do lekarza wiec na przeciwbolowych tabletkach jechal ...pracowal w Holandii i przyjechal po zapas lekow .... Bol zmusil go by isc do szpitala -tam lekarz przyjmowal ok 22 giej a o 5 tej rano juz nie zyl ...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też sie witam wczesnym rankiem,lubię srody,bo to połowa tygodnia i widoki na weekend.Wczoraj szef spytał mi się,czemu nie pójdę na Weinachtmarkt, noo trzeba będzie chyba zajrzeć O.o.No to zabieram się za dopicie kawy i dokończę czytanie Forum,bo mam problemy z nadążeniem na bieżąco  :d

35265789_196438037848729_6090738223909175296_n.jpg

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Blondi napisał:

Witam klepaczy po nocach,,:tak2: jestem w rozjazdach takich ,że malo zakrętu nie wyrobię :szydera: ale ja kocham spontan, najnowsza wiadomośc ,,jest kupiona nowiutka śliczna przyczepa Campingowa,,nią na Hiszpanię pojedziemy,,hahhaha ,,co By zrobił ten Słodziak bezemnie,,by czekal do następnego roku,,a ja jestem szybka w wyszukiwaniu ,,wczoraj w nocy wyszukalam w internecie a dzisaj już pojechaliśmy tam ,nie ważne ,że 350 km w jedną stronę,,ale kupione ,,jest idealnie taka jaką sobie wybraliśmy na wystawach,,meble z jednej a rozkład z drugiej, a tu patrzcie państwo,,czeka taka sobie na placu do wzięcia od ręki,,,Super!!! pół dnia mialam podziękowania za super pomysł,,,:oklaski:

Pół dnia Słodziak  dziękował ?....Musi jeszcze z niego chłop , że ho ...hoooo ...normalny Młodziak a nie Słodziak :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ......

Wyspałam się przez pomyłkę  jak niemowlę :szydera:..." Niania " zaczęła mi wieczorem pipstać , więc wyciągnęłam kabelek z gniazdka a bateria w niej musi lichutka była i jak obudziłam się przed 6-tą to nianiula padnięta była ...ani szmeru w niej słychać nie było . Z duszą na ramieniu poszłam na górkę a tam doktor cały w pretensjach i z lekko wilgotnym pampersem ....Pampersa zmieniłam ...doktora picnęłam , że byłam u niego i to dwa razy , po co miałam mu tłumaczyć , że windeln jest od tego , żeby sobie w niego sikał a nie zawracał człowiekowi doopę po nocach ....I tym sposobem pospałam sobie i gitarra . Wprawdzie po tej porannej akcji robił próby czy słyszę jak mnie woła , ale już oberwał za to ....raz , dwa razy może mnie wołać na próbę , ale jak na klopiku usiadłam a on mnie zawołał to " po " wpadłam na górkę i dostał zjebki , bo gdzie jak gdzie , ale na tronie powinniśmy mieć całkowity spokój .....

Miłego , spokojnego dnia :cmok: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ......

Wyspałam się przez pomyłkę  jak niemowlę :szydera:..." Niania " zaczęła mi wieczorem pipstać , więc wyciągnęłam kabelek z gniazdka a bateria w niej musi lichutka była i jak obudziłam się przed 6-tą to nianiula padnięta była ...ani szmeru w niej słychać nie było . Z duszą na ramieniu poszłam na górkę a tam doktor cały w pretensjach i z lekko wilgotnym pampersem ....Pampersa zmieniłam ...doktora picnęłam , że byłam u niego i to dwa razy , po co miałam mu tłumaczyć , że windeln jest od tego , żeby sobie w niego sikał a nie zawracał człowiekowi doopę po nocach ....I tym sposobem pospałam sobie i gitarra . Wprawdzie po tej porannej akcji robił próby czy słyszę jak mnie woła , ale już oberwał za to ....raz , dwa razy może mnie wołać na próbę , ale jak na klopiku usiadłam a on mnie zawołał to " po " wpadłam na górkę i dostał zjebki , bo gdzie jak gdzie , ale na tronie powinniśmy mieć całkowity spokój .....

Miłego , spokojnego dnia :cmok: 

 

 

11889555_1052559038118282_2579093464941725442_n.jpg

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ......

Wyspałam się przez pomyłkę  jak niemowlę :szydera:..." Niania " zaczęła mi wieczorem pipstać , więc wyciągnęłam kabelek z gniazdka a bateria w niej musi lichutka była i jak obudziłam się przed 6-tą to nianiula padnięta była ...ani szmeru w niej słychać nie było . Z duszą na ramieniu poszłam na górkę a tam doktor cały w pretensjach i z lekko wilgotnym pampersem ....Pampersa zmieniłam ...doktora picnęłam , że byłam u niego i to dwa razy , po co miałam mu tłumaczyć , że windeln jest od tego , żeby sobie w niego sikał a nie zawracał człowiekowi doopę po nocach ....I tym sposobem pospałam sobie i gitarra . Wprawdzie po tej porannej akcji robił próby czy słyszę jak mnie woła , ale już oberwał za to ....raz , dwa razy może mnie wołać na próbę , ale jak na klopiku usiadłam a on mnie zawołał to " po " wpadłam na górkę i dostał zjebki , bo gdzie jak gdzie , ale na tronie powinniśmy mieć całkowity spokój .....

Miłego , spokojnego dnia :cmok: 

 

Brawo Ty i dzień dobry wszystkim

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam porannie.

Niewiele mi już zostało na obczyźnie i tak jakoś poleniuchować by się chciało na zapas bo jak wrócę to od razu na przyspieszone obroty wejdę. Ale dam radę bo jak nie ja to kto ? Zresztą jak mus to mus. :haha:

Kawą czas zacząć dzień. Bo bez kawy dzień niemrawy. :szydera:

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poranne dzień dobry.Wicher juz spokojniejszy ,ale wieczorem wiało niemożebnie,drzewa się uginały.

Rozlała mi się bateria w ciśnieniomierzu,nie działa i nie wiem czy nowego nie będę musiałą sobie sprawić:(Nowiutki sprzęt:(Wrrrr

Kawka wyżłopana pora sie za jakieś pożyteczne zajęcia zabierać:)

Sympatycznego dnia:)

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja daję dowód życia :haha: Jestem, a jakoby mnie wcale nie było :haha: Lenistwo to najlepsza forma terapii przed świętami i korzystam do wypęku...za darmo jest i nie trzeba dopraszać się w NFZ o refundację :szydera: Kocyk i pilot to moi przyjaciele na tym padole nicnieróbstwa :haha: Zamelduję się zatem i znowu się okopię, tfu...zakopię w kocyk :szydera: Zatem życzę każdemu, aby ten 1953057279_dziedobryre.jpg.01cf9c1076dc6679df73b57d9e3004eb.jpg był :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyspane Dzień dobry :) Nareszcie,po prawie dwóch miesiącach mogę ogłosić sukces:oklaski:Moja pdp prawie nie widzi więc jak się budziła w nocy to wołała i musiałam odbywać z nią spacer do kibelka.Na dodatek śpi z protezą i jak nie daj Boże się odkleiła to zaś nocny alarm był.Teraz pdp nawet jak się zbudzi to czeka aż budzik zadzwoni (nastawiam jej na 7,zaczynałyśmy od 6) a dzisiaj w nocy wypadła proteza i nie było alarmu.Grzeczniutko czekała aż przyjdę :) :) :) 

Inna sprawa,że wszystkie drzwi w domu kazałam naoliwić,nic nie skrzypi i mi nie budzi babki.A dom wielki,stary z tych akustycznych.No i siostra która prowadzi życie nocne.Ale to już opanowane.Teraz jeszcze trzeba pdp oswoić z myciem głowy,ale to zadanie na zaś :) Ja póki co zabieram się za pakowanie tobołków ,coraz bliżej dom,coraz bliżej dom :szydera::oklaski::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...