Rozmowa przy kawie (2)

26 minut temu, sayonara 52 napisał:

Zwis ponury

Można by było krawatem nazwać , bo przecież krawat to zwis męski

3 minuty temu, Afryka napisał:

Jakbyś Ewuś miała jaką mało używaną " śpiralę " do przetykania ,to możesz ten gówniany legacik dla mnie poczynić .Mała rzecz a może ucieszyć .

Mam. Nówka sztuka. Taka śpiralka do przetykania zlewu....zaraz dopisze....

Masz rację Ewcia . Zapiszemy wszystko w forumowe ręce ...przynajmniej raz kiedyś nas wspomną z łezką w oku np. podczas przepychania kibla . Niewdzięcznej , nieznającej się na modzie ewentualnie urodzie ozdobników wszelkiego kalibru ...czy tam innych przydasiów ...  rodzinie niiii sosny !

Dzien dobry  Jakis pracowity dzien mam dzisiaj.Coz, wsrod leniwych moze sie czasem jakis zdarzyc

26 minut temu, hawana napisał:

Dzien dobry  Jakis pracowity dzien mam dzisiaj.Coz, wsrod leniwych moze sie czasem jakis zdarzyc

To tylko przez pomyłkę.

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

To tylko przez pomyłkę.

No tak, w inne dni rozsadniej dawkowalam sobie prace

Jak Twoja szyja?

19 minut temu, hawana napisał:

No tak, w inne dni rozsadniej dawkowalam sobie prace

Jak Twoja szyja?

Trochę lepiej, dalej boli ale już trochę mogę nią ruszać.

Kasieńka dzisiaj bawi się w zegarynkę i puka co jakiś czas pytając kiedy przyjdę i informując która godzina.

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Trochę lepiej, dalej boli ale już trochę mogę nią ruszać.

Kasieńka dzisiaj bawi się w zegarynkę i puka co jakiś czas pytając kiedy przyjdę i informując która godzina.

Dobrze, ze jest lepiej. A probowalas ja "wygrzac"?

Twoja Kasienka naprawde jest jak dziecko

Dzień dobry

4 godziny temu, Afryka napisał:

@fioletowa.mysz I Ty Fiotowy Brutusie przeciwko mnie !? Już mi lewa powieka lata, ciśnienie skacze ......jak nie Fiotowa to sraczka 

A tak na marginesie to ...śliczne ... Uff .

Przeciwko mnie też  I jeszcze ładne, że serce boli. Ja tym chwalipiętom to na przyszłe życie zaordynuje rozmiar 34-35. A co, dlaczego tylko ja mam się męczyć

Godzinę temu, hawana napisał:

Dobrze, ze jest lepiej. A probowalas ja "wygrzac"?

Twoja Kasienka naprawde jest jak dziecko

Zakutana jestem jak na Syberię. 

Pospacerowałyśmy, teraz zacznie się pytanie kiedy kolacja i czy już idziemy spać. Taka nowa świecka tradycja.Muszę ją przetrzymac do szóstej i fajtant. 

Ratujcie Betinkę!!

W salonie 29.9 gradosow!

Wytapiam tłuszcz...Ale nie mam czym oddychać. 

A ja wiejska babka zimnego chowu..

Ufff..

22 minut temu, beatrix+ napisał:

Ratujcie Betinkę!!

W salonie 29.9 gradosow!

Wytapiam tłuszcz...Ale nie mam czym oddychać. 

A ja wiejska babka zimnego chowu..

 

Ufff..

Mi wysoka temperatura nie przeszkadza,ale brak powietrza to masakra  Powiedz pdp,że albo uchylisz okno albo nie bedziesz z nią w  salonie siedziała,bo boisz się  ,że zemdlejesz.Moja też siedzi w pokoju nagrzanym jak piekarni w trakcie pieczenia ciasta.Ale ja tam tylko wpadam jak potrzeba ją zaprowadzić do toalety.Dłużej niż 2 minuty bym nie przeżyła.A pdp wietrzyć nie pozwala bo uważa ,że jest zimno.No to siedzi sobie sama a ja mam św spokój 

48 minut temu, beatrix+ napisał:

Ratujcie Betinkę!!

W salonie 29.9 gradosow!

Wytapiam tłuszcz...Ale nie mam czym oddychać. 

A ja wiejska babka zimnego chowu..

 

Ufff..

Lepsze to niż 12 - 14 stopni ... za to Ci gwarantuję.

Dzień dobry, wyprawa na zakupy...chęci żadnych, bo siączy taki niby deszcz,ale co so zrobić jak wyraźne braki wszędzie widoczne...pojechałam i wróciłam....teraz odpoczywam....jakie fajne wystrojone choinki widziałam w ALDI Sud, cena przystępna około 25€...

@beatrix+  Joy dobrze pisze. Odmów siedzenia w salonie bo Tobie jest za gorąco. Rozumiem że starszym ludziom jest zimno ale są swetry i koce i normalna temperatura a nie piekarnik w mieszkaniu.

Aaaa i dodaj że takie ogrzewanie jest BARDZO drogie.

Mam wszystkie objawy Reisefiebr  Chciałabym się jakoś teleportować do domu Nienawidzę walizek, nienawidzę wszystkiego co przywiozłam i co tu kupiłam  

17 minut temu, NNNdanuta napisał:

Mam wszystkie objawy Reisefiebr  Chciałabym się jakoś teleportować do domu Nienawidzę walizek, nienawidzę wszystkiego co przywiozłam i co tu kupiłam  

Wywal do kontenera i wracaj jak luzak 

3 minuty temu, ORIM napisał:

Wywal do kontenera i wracaj jak luzak 

Też o tym pomyślałam  Ja tylko chcę żeby było pojutrze, tak gdzies 18-ta. Czy ja tak wiele chce ???

Teraz, NNNdanuta napisał:

Też o tym pomyślałam  Ja tylko chcę żeby było pojutrze, tak gdzies 18-ta. Czy ja tak wiele chce ???

Nie...twoje wymagania są skromne i normalne 

25 minut temu, NNNdanuta napisał:

Nienawidzę walizek, nienawidzę wszystkiego co przywiozłam i co tu kupiłam  

Wyrzuć do Renu, lub innej najbliższej rzeki. 

Stale z nią  nie sądzę,  bo nie  zamierzam być  jej  niewolnicą. 

W salonie się dopieka,  a w sypialni lodem pokrywa. 

Dla mnie 18-20 stopni jest cudowne!

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Nie...twoje wymagania są skromne i normalne 

Dzięki, wiem ze mnie rozumiesz

3 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Też o tym pomyślałam  Ja tylko chcę żeby było pojutrze, tak gdzies 18-ta. Czy ja tak wiele chce ???

No nie wiele Perpetum mobile i wechikuł czasu w jednym.Faktycznie nie wiele 

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Dzięki, wiem ze mnie rozumiesz

Miałam te rozterki dwa dni temu, czyli...jeszcze pamiętam 

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Dzięki, wiem ze mnie rozumiesz

Spróbuj zapakować się do mojego Ryanaira  duży może się zmieścisz