Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

czwartek.jpg.4eaf17026880a4f2a3b691fb7d6f9033.jpg ufff.......za dużo do myślenia od rana.....za mądrze dla mnie.....i teraz tylko kawa pomoże....chyba...:szydera: Witam się czwartkowo.....cieplutko, choć za oknem leje i wieje....:haha: Niemniej, miłego i sympatycznego dnia życzę każdemu, kto tego potrzebuje...:oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ......

Przed 6 obudził mnie głos doktora , biegiem na górę a ten z rozbrajającym uśmiechem na licu " czas już wstawać ? " ...a żeby go !....Nie wiadomo co lepsze : " gadający zegarek " - jaki miała Pusia ....czy pozabierane zegarki i picowanie np. o godz. 7 -" nie , nie ...jeszcze noc ...jeszcze śpimy ...dopiero 4 godzina ! "....Ale co tam ...nie narzekam , bo wyspałam się fajnie ...Teraz przy kawusi posiedzę...tzn. z kawusią przy lapku ...Poczytam ...coś tam może skrobnę . Jeszcze na cugaska do łazienki ( bo zimno i ciemno ) za kilkanaście minut zejdzie na piętra od siebie Elka , żeby przygotować kawę ...wtedy ona przejmuje szychtę ( krótką , półgodzinną ) jakby doktor coś tam potrzebował i ....też go picuje co do aktualnego czasu ...No taki to już jego los - dwie picerki obok ...

Miłego , spokojnego dnia ....:cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NNNdanuta....moja zmienniczka to kochana dziewczyna , ale też z tych co to muszą pomacać , bo nie uwierzą :szydera:...Jak wróciłam po urlopie to podczas wymiany zameldowała mi , że fotel rozkładała i ....podnóżek nie chciał się schować !...Jeżuuuu...ile nakombinowałam się , żeby ten podnóżek schować . Fotel " po doktorze " , ale domyślam się ile gadania by tutaj było ....w pale się nie mieści ....Poprzednim razem woda źle spływała w umywalce i brodziku . Kupiłam jakiegoś " kreta " ...wszystko cacy . Kiedy przyjechała na zmianę poprosiłam ją , żeby w razie " w " zrobiła powtórną operację , bo to i włosy ...i jakieś farfocle wpadają ....Iiiii..gdzie tam ...znów wzięłam sprawy w swoje ręce - jest cacy ....Z prysznicem ( nowy ...w tym roku zakupiony ) tak kombinowała , że woda płynie tylko grubym strumieniem ....tego nie daję rady naprawić , bo gwint spierniczony i nie przekręcę ... Jak ona to robiła ..nie mam zielonego pojęcia ...A tutaj niestety na takie usterki cholernie zwracają uwagę i lament ...lament ..lament ....a ja tak lubię spokój .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@NNNdanuta....moja zmienniczka to kochana dziewczyna , ale też z tych co to muszą pomacać , bo nie uwierzą :szydera:...Jak wróciłam po urlopie to podczas wymiany zameldowała mi , że fotel rozkładała i ....podnóżek nie chciał się schować !...Jeżuuuu...ile nakombinowałam się , żeby ten podnóżek schować . Fotel " po doktorze " , ale domyślam się ile gadania by tutaj było ....w pale się nie mieści ....Poprzednim razem woda źle spływała w umywalce i brodziku . Kupiłam jakiegoś " kreta " ...wszystko cacy . Kiedy przyjechała na zmianę poprosiłam ją , żeby w razie " w " zrobiła powtórną operację , bo to i włosy ...i jakieś farfocle wpadają ....Iiiii..gdzie tam ...znów wzięłam sprawy w swoje ręce - jest cacy ....Z prysznicem ( nowy ...w tym roku zakupiony ) tak kombinowała , że woda płynie tylko grubym strumieniem ....tego nie daję rady naprawić , bo gwint spierniczony i nie przekręcę ... Jak ona to robiła ..nie mam zielonego pojęcia ...A tutaj niestety na takie usterki cholernie zwracają uwagę i lament ...lament ..lament ....a ja tak lubię spokój .

Są takie panie, które nic nie zrobią same tylko paluszkiem pokazują i mąż wszystko zrobi.....może ona też ma takiego " umyślnego " to co się będzie wysilać....ja muszę pokombinować bo nikt za mnie tego nie zrobi.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, awe59 napisał:

Są takie panie, które nic nie zrobią same tylko paluszkiem pokazują i mąż wszystko zrobi.....może ona też ma takiego " umyślnego " to co się będzie wysilać....ja muszę pokombinować bo nikt za mnie tego nie zrobi.

Właśnie , że nie ...i dlatego nie bardzo rozumiem . Naprawdę fajna , konkretna kobitka , tyle , że wszytko musi pomacać ....Jestem tu drugi raz ...w sumie wychodzi ok. 4 miesięcy ... Na piętrze " nad doktorem " ani na samej górze u Elki jeszcze nie byłam , bo mnie to nie interesuje . Jak mam problem to...wychodzę na klatkę schodową i drę japę " Elizabeth ! " i Elka schodzi do mnie ... Zmienniczka nie wydziera japy ...może gardło oszczędza ...nie wiem ....tylko po tych kręconych schodach popitala do mieszkania Elki ...a jak patrzę w górę to jakby na 4 piętro w bloku ...Ale nie , żeby ćwiczyć kolanka ...bo to można na naszych ,  krętusach od doktora na nasz parter  ćwiczyć ...tylko jak mi wyznała " chciała zobaczyć jak tam jest " ...Mnie nie interesuje ...nawet miałam kiedyś mały problem , bo odwiedził doktora kumpel ze szkoły średniej ...jeszcze ...i Elka w innej zastawie podała poczęstne ...Po wizycie nie wiedziałam do której witryny ..szafy ...szafki ...odstawić tą zastawę . Doktor tłumaczył mi , ale sam nie wiedział i dałam sobie spokój ...postawiłam na jednym ze stolików . Elka po powrocie śmiała się , że ja to znam tylko kuchnię ,łazienkę , sypialnię doktora i dwie szafy - jedną w holu , drugą w salonie ...Zapomniała , że pralnię i piwnicę - spiżarnię też znam ...no bo muszę . Czego nie muszę to mnie nie intererere i już :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, awe59 napisał:

Są takie panie, które nic nie zrobią same tylko paluszkiem pokazują i mąż wszystko zrobi.....może ona też ma takiego " umyślnego " to co się będzie wysilać....ja muszę pokombinować bo nikt za mnie tego nie zrobi.

Ja niestety jestem tak sierota, albo wygodnicka. Mam dwie lewe ręce do jakiejkolwiek naprawy. W domu wiadomo mąż wszystko naprawia, problem zaczyna się w De, jak mi się rączka od garnka poluzuje :(, ale to ostatnio opanowała :dnaumialam trzymać się śrubokręt?, ludzie idę z postępem, już nawet fachowo nazwami rzucam, a nie znam jeszcze obcegi :oklaski:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaski:)U mnie ciepło i deszczowo i ciemno jak w doopie:)Kulencja rozpacza bo światło trzeba świecić a to kosztuje!!!Aaaaaaa

Na szczęście jeszcze chwila i do przedszkola:)A ja  śniadanko,pakowanko i odkurzanko :)I jeszcze parę innych sprawek.

Sympatycznego dnia życzę:)

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, foczka63 napisał:

Witaski:)U mnie ciepło i deszczowo i ciemno jak w doopie:)Kulencja rozpacza bo światło trzeba świecić a to kosztuje!!!Aaaaaaa

Na szczęście jeszcze chwila i do przedszkola:)A ja  śniadanko,pakowanko i odkurzanko :)I jeszcze parę innych sprawek.

Sympatycznego dnia życzę:)

U mnie dziadek z oszczędności pali świeczkę :okurde gdzie ja jestem :mur:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam porannie.

Co jakiś czas zerkam na stelomierz a on odlicza. Naprawdę. Coraz mniej dni na wygnaniu choć nadal dużo. Jak wpadnę do domu to poszaleję, czas będzie się kurczył w zastraszającym tempie ale tak ma być. Mnie w ogóle to czas ucieka jakoś szybko. Za szybko. Nawet tutaj. Dzień za dniem taki sam a jednak co jakiś czas się dziwię że to już początek albo koniec kolejnego miesiąca. Czas to pojęcie względne, tylko mój tak popitala jak jakiś zwariowany. :haha:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maria Jolanta napisał:

mój tak popitala jak jakiś zwariowany. :haha:

Też mi tu szybko leci,jak w żadnym innym miejscu:)I dobrze:)W domu jeszcze szybciej,niestety i niedobrze:( Tradycyjnie lista spraw do załatwienia liczy juz ok 30 punktów a to nie koniec,czasu braknie na to wszystko.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. spokojnego dnia życzę.Chciałabym siostrze pomóc, która była z Mamusia lata /język parę słówek/ ale ona i ja to dwa różne charaktery.Kiedy byłam w domu zawsze matczyłam Mamusi i Jej .wczoraj siedziałam godzinami i szukałam czegoś dla 2 osób.Wiem że sama kroku nie zrobi.Ogłosiłam na FB i znalazłam ogłoszenie na już do świąt /chłopiec po wypadku 14 lat w łózku -31 lat/ tylko mam dylemat .Firma widnieje od 5 lat o której nie słyszałam,/ KaMaCare/ i mam obawy. 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...