Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Dodzisława napisał:

Nie ma sprawiedliwości na tym świecie, oj nie ma. Człowiek siedzi na zadupiu wielkiego świata, czyli w DDR i czyta takie posty i zółć mu sie ulewa sięgając śródstopia. Tylko fakt, że znam osobiscie 2 wspomniane uczestniczki spowalnia strumień tej żółci. Zazdraszczam jak cholera, a Ciebie Fioletto to ja sobie zostawiam do zapoznania w najbliższym czasie :serce:

Taaa, że pozwole sobie westchnąć z głebi trzewi. Chyba jakoś tak trzeci rok się próbuję z Tobą spotkać. I żopa! Rozłożysta jak poroze łosia:szydera: W wolnym tłumaczeniu oznacza to długoterminową niezgodność terminów. Nad czym okrutnie ubolewam.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, violka napisał:

Bierz fartuch do domu ,  jest bardzo rajcowny :haha: tylko ładne podwiązki mu dokompletuj :d

Fartuch zostawię jednak, bo:   Kupiłam też wczoraj ocieplane rajcowne leginsy rozmiaru XL. Po otwarciu okazało się, że mogę je tylko na głowę założyć . Nigdy nie przypuszczałam, że  ja mam aż tak wielki łeb :szok:. Toż tylko się z koniem pozamieniać:d

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Michasia 1959 napisał:

Dziękuję Hawana, mam kilkadziesiąt pisanych wierszyków urodzinowych i dla wnuków. Na pewno oprawie i wydam mini tomik.

Muszę wrócić do rzeczywistości i pomyslec o pracy aby wrócić do swiat B.N. a wyjechać po Wszystkich Świętych. Myślę o siostrze która opiekowała się mamą nie pracowała - nie wiem na dzisiaj nic nie wiem i tkwie w przekonaniu że nawet  jutra nie zaplanuje bo się boję że najwyższy mnie wysmieje.

Bardzo Ci współczuję Michasiu. Wiem jak to jest i wierz mi, że choć od śmierci mojej mamy minęło w tym roku równo dzisięć lat to ciągle nie mogę odżałować, że tak szybko odeszła. Miała zaledwie 73 lata. Mogła jeszcze żyć. Była pozornie zdrowa, nic jej nie dolegało.  Rak pokonał ją w pół roku. Dzisiaj siedząc na peronie wypadło mi jej zdięcie z portfela, zrobione krótko przed śmiercią. Rozryczałam się jak wół.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Blondi napisał:

:tak: życzę Ci bujania i potem w pracy,,ale zgodzę się z Tobą ,że ta praca to zamknięcie ,zero wolności ,,klatka opiekunki",, kiedyś pisałam sama ,że czuję się jak w więzieniu, mieszkać w hotelu na 2 piętrze ,gdzie ja przyzwyczajona do częstych wyskoków na powietrze,, ale miesiąc szło wytrzymać,,ale nigdy więcej takich klatek, 

No tak. Tylko Salazar nie jest opiekunką:haha:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Blondi napisał:

Ile Ci jeszcze zostało w tym Wurzburgu,,bo tak szkoda abyś tam ten rozum zgubiła,,:szok: a Love jest piękne :serce: bez love jest  smutno, a tak porandkowac czy poflirtować czy jakiegoś podpalantusa odstawić ,,tylko trzeba mieć do kogo  np. ,,do ładnej buzki,,do sympatycznego głosu , do ładnych oczu itd,  no to teraz do roboty,,

Eeee, nie było Cie z nami chwilę i już nie wiesz co i jak:haha:A duuużo sie działo! Jestem zakochana jak wariatka jakaś! W naszym @Grzegorz B. I przez to zakochanie nie umiem pisać po polsku:szydera::serce:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Heidi napisał:

Fartuch zostawię jednak, bo:   Kupiłam też wczoraj ocieplane rajcowne leginsy rozmiaru XL. Po otwarciu okazało się, że mogę je tylko na głowę założyć . Nigdy nie przypuszczałam, że  ja mam aż tak wielki łeb :szok:. Toż tylko się z koniem pozamieniać:d

Głupia! Aż sie oplułam herbatą:szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Eeee, nie było Cie z nami chwilę i już nie wiesz co i jak:haha:A duuużo sie działo! Jestem zakochana jak wariatka jakaś! W naszym @Grzegorz B. I przez to zakochanie nie umiem pisać po polsku:szydera::serce:

:szok: No wreszcie ,,coś się dzieje,,a niech bije serducho:serce:  wirtualne zakochanie nie jest szkodliwe,,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Eeee, nie było Cie z nami chwilę i już nie wiesz co i jak:haha:A duuużo sie działo! Jestem zakochana jak wariatka jakaś! W naszym @Grzegorz B. I przez to zakochanie nie umiem pisać po polsku:szydera::serce:

A co sie działo? co stanęło w tym czasie? :przekleństwa: że tak sie towarzystwo rozpusciło na maxa,,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, awe59 napisał:

Uwaga....Achtung....Wnimanie....Attention !  Koleżanki, które się wybierają bądź są na emeryturze !

Namieszala mi urzędniczka w Zusie w głowie bo powiedziała, ze wniosek mam złożyć po skończeniu lat, natomiast moje koleżanki złożyły na miesiąc przed skonczeniem.....zglupialam i nie wiem co mam robić. Jak jest korzystniej wg Was ? Muszę też zaplanować wyjazd do opieki i nie wiem co mam robić.

A masz już obliczony kapitał początkowy? Jeżeli nie to musisz skompletować wszystkie papiery i złożyć do ZUSU wcześniej. Jak przyjdzie czas na emeryturę to będziesz miała prawie wszystko gotowe.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Spojrzeliśmy sobie z @Grzegorz B głęboko w oczy i tak jakoś wyszło:szydera:

To żebyś z  tej miłości głodu nie zaznała , to nazbieram dla Ciebie trochę robaczków w korze drzew , zawsze to jest jakieś białko:szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MeryKy napisał:

A masz już obliczony kapitał początkowy? Jeżeli nie to musisz skompletować wszystkie papiery i złożyć do ZUSU wcześniej. Jak przyjdzie czas na emeryturę to będziesz miała prawie wszystko gotowe.

Tak, kapitał mam obliczony. Dała mi taki kwestionariusz, mam wypełnić i złożyć. Ja tam poszłam ze wszystkimi swiadectwami pracy a ona mi mowi, ze wszystko ma i nic ode mnie nie chciała.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

Dobryj wieczier!

Melduję,że nasza @salazar opusciła gościnne progi Wurzburga. Jeżuniu naszpicowany kolcami! Jak mi jest strasznie szkoda,że już pojechała! Będę buczała! Czas smyrgnął mi jak mgnienie oka po prostu. Ale to nie koniec spotkań towarzyskich nad rzeka Men. Udało nam sie  pogadać z naszą @Alina 1! Krótko bo krótko ale było!:szydera:

 Dobry humor poszybował mi więc na wysokość 10-tego piętra! Niesamowita sprawa poprzebywać w towarzystwie fajnych ludzi, nie? Nabrałam wiatru w żagle nawet na  zapas! Doły? A co to są doły?:szydera: 

A teraz będę was tu wkurzała! I dalej tęskniła za moim Grzechem:haha:

 I ja się cieszę, że udało nam się zobaczyć, choć dałam plamę. Mam nadzieję, że było to nasze pierwsze ale nie ostatnie spotkanie. Dzieli nas co prawda 90 km ale jeśli udało się raz to może i uda się drugi. Ja mam często wolny cały dzień. Bardziej ograniczają mnie fundusze. Poza tym czuję ciągle niedostyt zwiedzania Bambergu.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Głupia! Aż sie oplułam herbatą:szydera:

:szydera:. Nie jest tak źle !!! Podczas wygłupów, okazało się, że można z tego zrobić cudowne nakrycie głowy. Wzór zaczerpnięty od @salazar. Miodzio wygląda, tylko te szwy przeszkadzają :d, ale coś z nimi wykombinuję. Nikomu nie oddam tych rajtek :haha:. Ozdobię je perłami i sznyt nad sznytami :oklaski:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Alina 1 napisał:

Poza tym czuję ciągle niedostyt zwiedzania Bambergu.

Bamberg!! ile już ja tam razy bylam ,,a myślalam ,że będe tylko raz na piciu i jedzeniu ze swoimi PDP,,,a potem się okazalo ,że Bamberg to prawie moje miasto,,ładne jest to prawda,,ale Wurzburg jest ciekawszy,,może sklepy ma ciekawsze,, jezdże często do Bamberg,,zawsze mogę zabrac z sobą ,,w razie co!! tylko już za miesiac znowu Hiszpania,,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Heidi napisał:

:szydera:. Nie jest tak źle !!! Podczas wygłupów, okazało się, że można z tego zrobić cudowne nakrycie głowy. Wzór zaczerpnięty od @salazar. Miodzio wygląda, tylko te szwy przeszkadzają :d, ale coś z nimi wykombinuję. Nikomu nie oddam tych rajtek :haha:. Ozdobię je perłami i sznyt nad sznytami :oklaski:

o szyszkach nie zapomnij:szydera:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...