Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 9.04.2020 o 20:29, Blondi napisał(a):

@lusi Jutro jeszcze przepyszne kielbaski pieprzowe będą z prywatnej masarni i wursty na grilla,,:szydera: a tu żadnych party :( ja też spadam ,,Dobranoc

Rozwiń  

Dobranoc Blondasku ...nie przezryj się , bo utyjesz :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :cześć:

Witam milutko i cieplutko wszystkich na urlopach i pracusiów i powracających z kwarantanny, przymusowej:hura:. Nareszcie będzie co poczytać :d. A na razie kawusią :kawa: częstuję i zapraszam na poczęstunek :d. Słoneczko:327_sunny:świeci od rana i poprawia humor. Miłego dnia życzę, dziś Feiertag, więc nie przemęczać się :cmok:

Kot 96.gif

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 10.04.2020 o 05:36, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Dzień dobry , cześć i czołem ....czy wiecie skąd się wziąłem :d

Witam serdecznie Mroweczki , Pszczółki .....i Trutnie też :d

Właśnie zakończyłam przebywanie na kwarantannie ....na którą zostałam odeslana , że tak powiem pod przymusem , gdyż miałam maleńki kontakt ....po prostu otarlam się , czy tam starłam ( nie mam pojęcia jak to wyrazić ) z osobą podejrzana o chorobę ...znaczy się o wisusa w koronie . Dla pewności , że ja zdrowa jak rybka jestem to zrobiłam sobie test . Wnuczka Jadzi mi podarowała ...nowiutki był . Kazała mi go w łazience , na kibelku sprawdzić 

 Sprawdziłam ....ani jednej czerwonej kreseczki ...znaczy się zdrowa jestem . A co i jak z wisusem to nie mam zielonego pojęcia , czy zdrów , czy chory ....w każdym razie przynajmniej przez jakiś czas podejrzanych omijać będę , bo tych koron na razie mam dość ...czy to wisus w koronie ...czy to Perła w koronie ....czy to jakiś klub Korona Kielce ..... wolę Zawisze Bydgoszcz :d

Koroniaste ode mnie precz , precz , precz ! 

Miłego dnia ...Mroweczki kochane :cmok:

 

Rozwiń  

Witaj Wygnańcu :oklaski: A może Jadzina wnuczka dała ci test ciążowy? :haha: Te kreseczki i kibelek mnie zainspirowały, więc...może....no cóż...:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Wstałam bladym świtem, jakoś tak o 8. Nawet Kury jeszcze nie wstały. I zła jestem. Bo po jaką cholerę zwlekać się o tak nieludzkiej porze? A w kij z takim życiem..

Jedyna pociecha, że izolowani powrócili. Przynajmniej wiem, że insulina mi nie skoczy pod sufit, bo cukru będzie mniej. Z nachalną promocją już sama sobie poradzę. Tylko jeszcze, żeby wazelinę ktoś zabrał to byłabym szczęśliwa. A tak to w strachu siedzę aby nie chcial mi ktoś posmarować pewnej części ciała.

No nic. Czas na ćmika. Ktoś reflektuje?

Edytowane przez fioletowa.mysz
Tradycyjnie literówka! Nic tylko w palec się pierdyknąć dla zasady!
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 9.04.2020 o 21:42, manolo napisał(a):

Witam. To ja świeżak Nie wiem czy dobrze wszedłem bo słabo net ogarniam.. Jestem już 3 dni i jest git. Dziadek spoko. Chodzi przy balkoniku czyta i słucha muzyki. Z językiem trochę problem ale córka przychodzi i gadamy po angielsku. Robi też zakupy. Z gotowaniem nie ma spiny. Rano jedzą musli a na obiad co popadnie. Dzisiaj ugotowane spargle. Mają dużo mrożonek Pokój mam na górze z łazienką tv i netem. Babcia na chodzie nie wymaga opieki. Rano i wieczorem przychodzi pielęgniarka wydać leki. W sumie roboty mało. Już się nudzę. Posprzątalem wczoraj chatę. Co tu robić. Pozdrawiam wszystkich. 

Rozwiń  

Kiedyś marzyłam o butach od Manolo Blahnika. Skoro Ci się nudzi to możesz jakieś wyprodukować. Tylko rozmiar musi mysi być! Znaczy 40:szydera:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Milusińscy :cześć2:

Taczki w rękę (ćwiczymy Kochani, bo się za chwilę ta umiejętność przyda ) i pchamy tę absurdalną rzeczywistość do przodu,choć ten Matrix ma i dobre strony, bo ja już po "wizycie" u lekarza i z receptą w" garści ", pomimo, że kawy jeszcze nie skończyłam, w stroju niedbałem jestem, nie mówiąc o nieumytych zębach. 

Hej ho, hej ho do parku by się szło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 10.04.2020 o 05:36, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Dzień dobry , cześć i czołem ....czy wiecie skąd się wziąłem :d

Witam serdecznie Mroweczki , Pszczółki .....i Trutnie też :d

Właśnie zakończyłam przebywanie na kwarantannie ....na którą zostałam odeslana , że tak powiem pod przymusem , gdyż miałam maleńki kontakt ....po prostu otarlam się , czy tam starłam ( nie mam pojęcia jak to wyrazić ) z osobą podejrzana o chorobę ...znaczy się o wisusa w koronie . Dla pewności , że ja zdrowa jak rybka jestem to zrobiłam sobie test . Wnuczka Jadzi mi podarowała ...nowiutki był . Kazała mi go w łazience , na kibelku sprawdzić 

 Sprawdziłam ....ani jednej czerwonej kreseczki ...znaczy się zdrowa jestem . A co i jak z wisusem to nie mam zielonego pojęcia , czy zdrów , czy chory ....w każdym razie przynajmniej przez jakiś czas podejrzanych omijać będę , bo tych koron na razie mam dość ...czy to wisus w koronie ...czy to Perła w koronie ....czy to jakiś klub Korona Kielce ..... wolę Zawisze Bydgoszcz :d

Koroniaste ode mnie precz , precz , precz ! 

Miłego dnia ...Mroweczki kochane :cmok:

 

Rozwiń  

Pod celą, pod celą myśli się ścielą... Kopsnij szluga, chyba, że mimo recydywy nie grypsujesz? Bo mnie system penitencjarny wcale nie zresocjalizował, wręcz przeciwnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 10.04.2020 o 07:00, Mirelka1965 napisał(a):

Witaj Wygnańcu :oklaski: A może Jadzina wnuczka dała ci test ciążowy? :haha: Te kreseczki i kibelek mnie zainspirowały, więc...może....no cóż...:haha:

Rozwiń  

No tak ...a to nie jest to samo? Musi niedokładnie poprosiłam , wydawało mi się , że mówię wyraźnie ...oburącz pomagając sobie...że potrzebny mi test , bo mogłam jakąś pamiątkę po wisusie załapać . No to mi dała ...test ten . A , że nie zawsze do wszystkiego na poważnie podchodzę .....no to se go olałam . Testa tego :d

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 10.04.2020 o 08:13, Afryka napisał(a):

Pod celą, pod celą myśli się ścielą... Kopsnij szluga, chyba, że mimo recydywy nie grypsujesz? Bo mnie system penitencjarny wcale nie zresocjalizował, wręcz przeciwnie

Rozwiń  

Chętnie bym Ci szluga kopsnela ....ale moje takie kwarde :szydera: Twojego to i pod wodą zajarać mogie xd

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 9.04.2020 o 21:42, manolo napisał(a):

Witam. To ja świeżak Nie wiem czy dobrze wszedłem bo słabo net ogarniam.. Jestem już 3 dni i jest git. Dziadek spoko. Chodzi przy balkoniku czyta i słucha muzyki. Z językiem trochę problem ale córka przychodzi i gadamy po angielsku. Robi też zakupy. Z gotowaniem nie ma spiny. Rano jedzą musli a na obiad co popadnie. Dzisiaj ugotowane spargle. Mają dużo mrożonek Pokój mam na górze z łazienką tv i netem. Babcia na chodzie nie wymaga opieki. Rano i wieczorem przychodzi pielęgniarka wydać leki. W sumie roboty mało. Już się nudzę. Posprzątalem wczoraj chatę. Co tu robić. Pozdrawiam wszystkich. 

Rozwiń  

A mówiłam że najcięższa będzie nuda :haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzieee.....witajcie !

Po 23 godzinach i dwoch przesiadkach dotarłam nad ranem do domu :drink: :oklaski:

O suchym chlebie ale u siebie.....jak to mówią....:szydera: Lodówka wypełniona po brzegi....barek też....i mogę siedzieć na kwarantannie do usranej śmierci....:szydera:

Na granicy tłok, pograniczniki wprowadzają na bieżąco dane dla policji, gdzie kto bedzie na kwarantannie, ale jakoś przez to przebrnęłam. W busiarniach chaos, nikt nic nie wie co będzie jutro, pojutrze....częśc kierowców na kwarantannie, inni dopiero zaczynają....po prostu wszędzie burdello....bum...bum

Trzymajta się ludziska i badźcie zdrowi....:d

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 10.04.2020 o 07:18, fioletowa.mysz napisał(a):

Dzień dobry. Wstałam bladym świtem, jakoś tak o 8. Nawet Kury jeszcze nie wstały. I zła jestem. Bo po jaką cholerę zwlekać się o tak nieludzkiej porze? A w kij z takim życiem..

Jedyna pociecha, że izolowani powrócili. Przynajmniej wiem, że insulina mi nie skoczy pod sufit, bo cukru będzie mniej. Z nachalną promocją już sama sobie poradzę. Tylko jeszcze, żeby wazelinę ktoś zabrał to byłabym szczęśliwa. A tak to w strachu siedzę aby nie chcial mi ktoś posmarować pewnej części ciała.

No nic. Czas na ćmika. Ktoś reflektuje?

Rozwiń  

Czy ja nadinterpretuję czy to tekst pod kryptonimem??:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...