Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

u mnie dzis sie dzialo . od rana goraca linia ...  z rana zadzwonila jakas pani z pytaniem czy ja z wloch przyjechalam (nie wiem dlaczego ) ja mowie ze nie  ze tu byl syn z wloch  ja jestem z polski . akurat byl sasiad ktory wczesniej sie dziadkiem tu opiekowal wiec siedzial tu  i odbieral telefony i sie tlumaczyl ... po poludniu jeszcze raz dzwonili  ze moze lepiej zebysmy nie wychodzili z domu  a on mowi ze przeciez trzeba zakupy zrobic .  tez mialam stresa przed przyjazdem dzwonilam do agencji  ze jak on cos przywlecze z wloch ze sie troche boje .  ale zadzwonil ze przeciez on do ojca przyjezdza starszego czlowieka i sie nie boi  , spokojnie .    no i niby sie nie balam ale dzis tu takiej paniki narobili  ze normalnie mam stresa jak chol... .  mowi sasiad to niech lekarz przyjdzie i nas zbada ,,, za godzine dzwonia ze lekarz nie przyjdzie  bo sie boi zeby sie nie zarazil ....... panika na calego  .dzis chyba nie zasne z wrazenia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, lusi napisał:

u mnie dzis sie dzialo . od rana goraca linia ...  z rana zadzwonila jakas pani z pytaniem czy ja z wloch przyjechalam (nie wiem dlaczego ) ja mowie ze nie  ze tu byl syn z wloch  ja jestem z polski . akurat byl sasiad ktory wczesniej sie dziadkiem tu opiekowal wiec siedzial tu  i odbieral telefony i sie tlumaczyl ... po poludniu jeszcze raz dzwonili  ze moze lepiej zebysmy nie wychodzili z domu  a on mowi ze przeciez trzeba zakupy zrobic .  tez mialam stresa przed przyjazdem dzwonilam do agencji  ze jak on cos przywlecze z wloch ze sie troche boje .  ale zadzwonil ze przeciez on do ojca przyjezdza starszego czlowieka i sie nie boi  , spokojnie .    no i niby sie nie balam ale dzis tu takiej paniki narobili  ze normalnie mam stresa jak chol... .  mowi sasiad to niech lekarz przyjdzie i nas zbada ,,, za godzine dzwonia ze lekarz nie przyjdzie  bo sie boi zeby sie nie zarazil ....... panika na calego  .dzis chyba nie zasne z wrazenia 

Nie bój się, przeznaczenie nas nie ominie. Skoro ma zachorować 60-70% społeczeństwa to pewnie będziemy w tej grupie.

Edytowane przez hawana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minut temu, lusi napisał:

dziekuje za pocieszenie haha   , ale co ma byc to bedzie ,u mnie w miescie tez duzo ludzi z wloch wrocilo i panika jest nawet 3 osoby sa ponoc w szpitalu z podejrzeniem ........

:oklaski:

Mój dziadek króliczek wpadł na pomysł, żeby wirusa zabić sznapsem:haha:

Ja mu na to, że alkohol musi byc 60%.

A on na to:

- To będą dwa.:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dezynfekowałam się...spałam jak kamień...koronę zostawiłam w domu, ale mam stosowny awatarek i dzisiaj go załączę, żeby nie odbiegać  :szydera:    Dzisiaj trzeci dzień na projekcie i uruchomiłam stelomierz...jak cudnie się na niego patrzy :oklaski: Gorzej z wyglądaniem na zewnątrz....leje i pizga :haha: Nic to...dłużej zostawię zasłony zaciągnięte :haha: A teraz biorę się za zaległości klepalne :szydera: A tak szczególnie, to2029446148_dziedobrymiegowtorku.jpg.398273545aabf1c7e05c3cfd352ab34d.jpg...niech nam mija lekko, łatwo i przyjemnie :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ....

Dzisiaj wcześniejsza od skowronka jestem ....taki był muss . To , czego nie zrobił budzik musi zrobić kawa ....wybudzic mnie na dobre . Gadzina  swoją melodyjka  postawiła mnie  do pionu , ale ja jeszcze nadal  śpię ....

Opuszczam moje kwadraty na jakieś dwa dni ....jadę w gości . Na pewno znajdę chwilkę , żeby na forum luknac ...ino w gałę se nie poharatam , bo nie będę mogła się skupić  xd  Powolutku tego posta piszę ...siorbie sobie szatana ...oczywiście dymkiem sztacham się głęboko aż do samych pięt ....Zaraz muszę wrzucić coś w torbę na przebranie ...nic wielkiego ...bluzka na zmianę , koszula na spanie , szczoteczka i te inne bzdety ...no i oczywiście niewymowne :szydera:

Miłego dnia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popołudniowe dzień dobry.

Wróciłam od dentysty lżejsza o 105 euro. Mogłam zrobić ten ząb na NFZ, ale tylko niezbędne zabezpieczenie przeciwbólowe, bo za resztę i tak trzeba dopłacić. zapłaciłam, więc 100% ' a prywatne ubezpieczenie zwróci mi kasę do miesiąca. I jedź tu człowieku bez kasy.

Miłego popołudnia.

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...