Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 13.08.2019 o 07:03, Baśka powtarzająca się napisał(a):

O ...jak miło

Ja Tobie również życzę miłego

P. S ...żeby tylko reszta  Ciebie nie papugowała , bo jak zaczniemy sobie pojedynczo życzyć to serwer padnie

Rozwiń  

Witaj Basiu 

(to byla proba serwera).

Może wytrzyma, bo serduszek, kfiotkow i kotow nie wciepalam

Dzień dobry Robaczki 

  W dniu 13.08.2019 o 08:20, MisiekFfm napisał(a):

Dzień dobry Robaczki 

Rozwiń  

Dzień dobry robaczku 

  W dniu 13.08.2019 o 08:29, Maria Jolanta napisał(a):

Dzień dobry robaczku 

Rozwiń  

Dlaczego z małej??? 

  W dniu 12.08.2019 o 17:18, Mirelka1965 napisał(a):

Protezka, czy intimer Bereich? Sorki za obcesowość 

Rozwiń  

@Mirelka1965beides!

  W dniu 13.08.2019 o 07:39, Maria Jolanta napisał(a):

A mnie korci. Wyobrażasz sobie jak szybko leciałby strony 

Rozwiń  

Mnie też wczoraj skorciło. 

  W dniu 13.08.2019 o 08:29, Maria Jolanta napisał(a):

Dzień dobry robaczku 

Rozwiń  

Cześc Mariolcia. Ale Cie dawno nie widzialam. 

  W dniu 13.08.2019 o 08:31, MisiekFfm napisał(a):

Dlaczego z małej??? 

Rozwiń  

Bo to jest świnia

  W dniu 13.08.2019 o 08:48, hawana napisał(a):

Bo to jest świnia

Rozwiń  

  W dniu 13.08.2019 o 08:51, MisiekFfm napisał(a):

Rozwiń  

Rozumiesz bez slow.

Zaczynam sie powaznie zstanawiac nad szukaniem dziadka. Rozmowy z facetami wydaja mi sie prostsze.

  W dniu 13.08.2019 o 08:55, hawana napisał(a):

Rozumiesz bez slow.

Zaczynam sie powaznie zstanawiac nad szukaniem dziadka. Rozmowy z facetami wydaja mi sie prostsze.

Rozwiń  

Bo my proste stworzenia jesteśmy. 

Dla nas kolory, to niebieski, czerwony, zielony, żółty, fioletowy i już.

Fryzja, to Fryzja /cała/,  jak widzimy cycki, to lajkujemy, a świnia, to świnia. 

  W dniu 13.08.2019 o 08:42, sayonara 52 napisał(a):

@Mirelka1965beides!

Rozwiń  

  W dniu 13.08.2019 o 08:31, MisiekFfm napisał(a):

Dlaczego z małej??? 

Rozwiń  

Bo jesteś jeden. 

  W dniu 13.08.2019 o 07:43, Marta B napisał(a):

Nieładnie że nie uszanowali jej woli Ona się przecież modliła więc chciała mieć katolicki pogrzeb...

Chyba koszty tradycyjnego pochówku okazały się zbyt wysokie? I po kryjomu będzie pochowana,ech....

Rozwiń  

Wiem, że nieładnie. To już nawet sąsiedzi za głowę się łapią i nie dowierzają, ale powszechnie wiadomo, że synuś siedzi pod pantoflem młodej żonki i robi to, co ona zadecyduje. Ten Trauerfest przed Urnenbeisetzung to tez jakiś kabaret. Tylko najbliższa rodzina i 2 sąsiadki. Nie mają zamiaru nawet nekrologu upubliczniać. Wszystko po kryjomu. po cichu, żeby śladu nie było.

Zaczynam nawet mieć podejrzenia, czy prochy babci faktycznie w tych nogach u swatowej wylądują, czy gdzieś bezimiennie na grüne Wiese. Tego się nie dowiemy, bo nikogo oprócz rodziny, na Beisetzung nie będzie.

Darf ich?

Dobrego dnia.

Nie, nie jestem obrażalska, mam dystans do siebie a w szczególności do innych mimo, że jestem z ludźmi i dla ludzi

@violka przepraszam, że zareagowałam jakos nerwowo, nic się nie stało

Jeszcze nie wiem czy pójdzie coś nie tak, czy pójdzie "oooo tak!

Muszę nauczyć się inaczej funkcjonowac i przyzwyczaić do innych form, metod, planowania, postrzegania u.s.w

Pdp bardzo przypomina mi moją mamę, gdy ta weszła w stan demencji. Jest spokojna, cicha, wycofana. Jest inaczej ale trochę obserwuję, proponuję pomoc ale nie narzucam się. Po prostu uczę się i powolutku notuje wszelkie wnioski. Na pewno tu nie będzie miejsca na nude, co jest wlasciwie plusem. Wyzwania do lekkich nie należą ale rozwijają. Jeszcze sporo przede mną.

  W dniu 13.08.2019 o 09:01, ewal8 napisał(a):

Wiem, że nieładnie. To już nawet sąsiedzi za głowę się łapią i nie dowierzają, ale powszechnie wiadomo, że synuś siedzi pod pantoflem młodej żonki i robi to, co ona zadecyduje. Ten Trauerfest przed Urnenbeisetzung to tez jakiś kabaret. Tylko najbliższa rodzina i 2 sąsiadki. Nie mają zamiaru nawet nekrologu upubliczniać. Wszystko po kryjomu. po cichu, żeby śladu nie było.

Zaczynam nawet mieć podejrzenia, czy prochy babci faktycznie w tych nogach u swatowej wylądują, czy gdzieś bezimiennie na grüne Wiese. Tego się nie dowiemy, bo nikogo oprócz rodziny, na Beisetzung nie będzie.

Rozwiń  

Przykro mi to czytac.

Trzymaj się piratko.

  W dniu 13.08.2019 o 09:01, Maria Jolanta napisał(a):

Bo jesteś jeden. 

Rozwiń  

A jednak świnia . 

  W dniu 13.08.2019 o 08:09, hawana napisał(a):

Witaj Basiu 

(to byla proba serwera).

Może wytrzyma, bo serduszek, kfiotkow i kotow nie wciepalam

 

 

Rozwiń  

Jednego chociaż mogłaś pierdyknąć ...serduszka tego czerwonego . Skąd mam wiedzieć , że tylko tak dyżurnie , dla zapełnienia stron tego nie robisz ?

Pomyłeczka z mojej strony ...sorki ...przecież buziaczki wciepałaś ....ale serduszka , koteczka jakiegoś to już nie ....@ jedna !

  W dniu 13.08.2019 o 09:14, MisiekFfm napisał(a):

A jednak świnia . 

Rozwiń  

Wiem 

Jak mnie się nie chce do pracy iść. Wczoraj było tak spokojnie że aż nudno. Zero atrakcji. Nikt nie usiłował uciekać z oddziału, żadnej histerii. Nudy....

  W dniu 13.08.2019 o 09:14, MisiekFfm napisał(a):

A jednak świnia . 

Rozwiń  

A moze tylko krotkowidz? Ja widze Cie w otoczeniu...hm...glist?...nie...larw?...fuj, tez nie.

Jak sie zwa robaczki rodzaju zenskiego?

  W dniu 13.08.2019 o 09:02, Krista napisał(a):

Darf ich?

Dobrego dnia.

Nie, nie jestem obrażalska, mam dystans do siebie a w szczególności do innych mimo, że jestem z ludźmi i dla ludzi

@violka przepraszam, że zareagowałam jakos nerwowo, nic się nie stało

 

Jeszcze nie wiem czy pójdzie coś nie tak, czy pójdzie "oooo tak!

Muszę nauczyć się inaczej funkcjonowac i przyzwyczaić do innych form, metod, planowania, postrzegania u.s.w

Pdp bardzo przypomina mi moją mamę, gdy ta weszła w stan demencji. Jest spokojna, cicha, wycofana. Jest inaczej ale trochę obserwuję, proponuję pomoc ale nie narzucam się. Po prostu uczę się i powolutku notuje wszelkie wnioski. Na pewno tu nie będzie miejsca na nude, co jest wlasciwie plusem. Wyzwania do lekkich nie należą ale rozwijają. Jeszcze sporo przede mną.

Rozwiń  

Będzie git . Miałam kiedyś taką cichutką , demencyjną Babciunię ...czasem wesoło też z nią było ( czyt. wk...nerwowo ) , ale więcej na plus niż na minus . Byłam tam z przerwami na urlopy  2,5 roku

  W dniu 13.08.2019 o 09:34, hawana napisał(a):

A moze tylko krotkowidz? Ja widze Cie w otoczeniu...hm...glist...nie...larw...fuj, tez nie.

Jak sie zwa robaczki rodzaju zenskiego?

Rozwiń  

Robaczki . 

  W dniu 13.08.2019 o 09:34, hawana napisał(a):

A moze tylko krotkowidz? Ja widze Cie w otoczeniu...hm...glist?...nie...larw?...fuj, tez nie.

Jak sie zwa robaczki rodzaju zenskiego?

Rozwiń  

Robasznice ?

  W dniu 13.08.2019 o 09:32, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Jednego chociaż mogłaś pierdyknąć ...serduszka tego czerwonego . Skąd mam wiedzieć , że tylko tak dyżurnie , dla zapełnienia stron tego nie robisz ?

Pomyłeczka z mojej strony ...sorki ...przecież buziaczki wciepałaś ....ale serduszka , koteczka jakiegoś to już nie ....@ jedna !

Rozwiń  

Koteczka masz swojego.

Na seduszka nie licz, bo mnie sie nie chce emotkow szukac. Ty mnie znasz, wiec wiesz , kiedy sie smieje.

Tak sie rozleniwilam przez ta robote w opiece.

  W dniu 13.08.2019 o 09:36, MisiekFfm napisał(a):

Robaczki . 

Rozwiń  

 Takie male, wiadomo.