Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 27.01.2019 o 10:20, MeryKy napisał(a):

A w związku z tymi bombkami mam wybuchwe pytanie do foremkowiczów.

Czy ktoś próbowal szampana w kofrze przewozic? Dostalam w prezencie i co teraz? Wypic?

Rozwiń  

Zawsze mam jakiś alkohol jak jadę do domu. Szampana też wiozłam. Owijam ciuchami i kładę pomiędzy resztę ciuchów. Nigdy nic się nie stało. Zawsze możesz do podręcznego wziąć :haha:.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 10:20, MeryKy napisał(a):

A w związku z tymi bombkami mam wybuchwe pytanie do foremkowiczów.

Czy ktoś próbowal szampana w kofrze przewozic? Dostalam w prezencie i co teraz? Wypic?

Rozwiń  

U mnie to juz standard. Zawsze kupuje tu dobry alkohol i przewoze w kofrze.

Czasami mam z 10 butelek kolorowych trunkow. Lubie zapelniac barek ,chociaz ja kolorow nie pijam,ale maz lubi. No i odwiedzajacy mnie tez lubia :-)

W papier,potem  w ciucha zawijam i ukladam w kofrze po stronie dolnej,w taki sposob,ze jak kofer targam,to wszystko scisle na dole jest ulozone.  Jeszcze nigdy ,,braka" nie przywiozlam.

Edytowane przez Andreaa
  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 12:09, Andreaa napisał(a):

U mnie to juz standard. Zawsze kupuje tu dobry alkohol i przewoze w kofrze.

Czasami mam z 10 butelek kolorowych trunkow. Lubie zapelniac barek ,chociaz ja kolorow nie pijam,ale maz lubi. No i odwiedzajacy mnie tez lubia :-)

W papier,potem  w ciucha zawijam i ukladam w kofrze po stronie dolnej,w taki sposob,ze jak kofer targam,to wszystko scisle na dole jest ulozone.  Jeszcze nigdy ,,braka" nie przywiozlam.

Rozwiń  

Alkohol tez zawsze woze ale szampana pierwszy raz bede targac.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 12:42, Barbara48 napisał(a):

Lucy żeby to chociaż facet był. ...

A dla kobity mam się tak starać?

Rozwiń  

tzw bisex..nie mylic z bio ..sex...:szydera:jest obecnie na topie , cos na zasadzie..mlodzi nie wiedza jaka orientacje maja a starsi zeby cos dla urozmaicenia...to raz dziewczyna raz chlopaczek sie znaczy....badz gotowa :szydera:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spacer zaliczony.Tak na siłę ,bo deszcz popaduje i za bardzo nie miałam ochoty.No ale nie mogę ciągle na kanapie leżeć ,bo w drzwiach się niedługo nie zmieszczę.Godzinka uczciwie przespacerowana  i teraz mogę poleżeć.:książka:

Edytowane przez Teresadd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 14:35, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Tym bardziej . A niech ją skręca z zazdrości :szydera:

Rozwiń  

Ok, to nawet make -up pierdyknę :szydera:.

Ale teraz jeszcze pogrzebię w ogrodku, mam 50 cebulek hiacyntow i musze je wsadzic bo akurat ziemia miekka od deszczu. 

Edytowane przez Barbara48
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 14:35, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Tym bardziej . A niech ją skręca z zazdrości :szydera:

Rozwiń  

Mnie to najczęściej to z skręca z "głodu"... no właśnie 2 tafelki czyli te kostki malutkie Ritterszporta z marcepanem wszamałam, nóż kuwa nać tak mnie skręcało :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 14:37, Teresadd napisał(a):

Spacer zaliczony.Tak na siłę ,bo deszcz popaduje i za bardzo nie miałam ochoty.No ale nie mogę ciągle na kanapie leżeć ,bo w drzwiach się niedługo nie zmieszczę.Godzinka uczciwie przespacerowana  i teraz mogę poleżeć.:książka:

Rozwiń  

Ja dziś spacerek zaliczyłam,pod kołderkę bo od rana leje i leje:(Ale nic to rowerek był rano,będzie wieczorkiem.Teraz Kulka ma bezucha a ja odpoczywam po poobiedniej drzemce:):):):)Za oknem paskudnie,szaro i buro.Na orzeźwienie sobie pośpiewałam:):):) hi hi hi

 

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 14:45, foczka63 napisał(a):

Ja dziś spacerek zaliczyłam,pod kołderkę bo od rana leje i leje:(Ale nic to rowerek był rano,będzie wieczorkiem.Teraz Kulka ma bezucha a ja odpoczywam po poobiedniej drzemce:):):):)Za oknem paskudnie,szaro i buro.Na orzeźwienie sobie pośpiewałam:):):) hi hi hi

 

Rozwiń  

U mnie wlasnie pauza sie konczy. Zaraz tez bezuchy przyjda. Corka druga ma byc i syn jeden z dwoch.

Wypije kawe i tez na gore sobie przyjde  :-)

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiedziałam z kumpelą w kawiarni, odprowadziłam ja, bo przerwę ma krócej, wróciłam na stellę najdłuższą z możliwych dróg... Teraz siedze i czekam bo punk 16-ta kawa i ciacho. Ciacho z Aldika z owocami, nawet niczego sobie... Jak nie mamy torta od córki pdp (mistrzyni wypieków) to w niedzielę obligatoryjnie to ciasto z Aldika xd  I to wszystko na niedzielę, jeszcze podam kolację bo po kolacji to moja pdp sprząta sama :d Spacerów w niedziele nie ma ... Czyli jak widać właściwie już jestem po robocie :d

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 14:52, ania39 napisał(a):

Deszczowo i zimno, zero spaceru ,za to na zdf do samego wieczora sport. Byle do końca stycznia,co już w czwartek będzie chyba? Może luty będzie słoneczny i cieplejszy? 

Rozwiń  

W lutym to te dłuższe dni są pewne :szydera:, ale czy słoneczne to nie jest powiedziane xd

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 14:41, Afryka napisał(a):

Mnie to najczęściej to z skręca z "głodu"... no właśnie 2 tafelki czyli te kostki malutkie Ritterszporta z marcepanem wszamałam, nóż kuwa nać tak mnie skręcało :szydera:

Rozwiń  

Mnie też jakoś skręcało ,  tłamsiło i wszamałam " Pocket Coffee" , ale małe opakowanie . Pudełko wywaliłam , nie będę sobie psuła humoru wyrzutami sumienia , kiedy spojrzę ile to kalorii było :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 14:45, foczka63 napisał(a):

Ja dziś spacerek zaliczyłam,pod kołderkę bo od rana leje i leje:(Ale nic to rowerek był rano,będzie wieczorkiem.Teraz Kulka ma bezucha a ja odpoczywam po poobiedniej drzemce:):):):)Za oknem paskudnie,szaro i buro.Na orzeźwienie sobie pośpiewałam:):):) hi hi hi

 

Rozwiń  

Czerwone i bure i bure ...chodź ze mną na górę ...tralalalala ...i już sobie śpiewam , bo do 18.30 jeszcze kawał czasu , deszcz pada , obrusik do wyszywania zakupiony wczoraj w Netto już ze dwa kwiatusie ma wyszyte ....i nic więcej mi się kuźwa nie chce ....Idę zajarać . Parasolkę mam ...z gór se kiedyś przyniosłam :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 27.01.2019 o 15:42, Teresadd napisał(a):

@foczka63 raczej wychodzę chociaż na godzinę . Przymusowo.Tak dla zdrowotności.

Rozwiń  

Tereniu  kochana,ja wychodzę z założenia,że jak coś jest przymusowe ,to nie może być przyjemne:):):)Więc się nie zmuszałąm dziś:)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...