Skocz do zawartości

Perfumoholiczki ;)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

O 27.11.2019 at 12:28, BabaJagusia napisał:

@salazar jak oceniasz-jeśli znasz-Hermesa:Le Jardin de monsieur Li. Lubię go. @fioletowa.mysz  natomiast co myślisz na temat Furiosy Fendiego. Zafrapowała mnie nazwa:haha:... 

  Oczywiście poetyckie opisy wyżej wymienionych - znajdziecie w necie. 

Ja od roku jestem zakochana w Versace Versense. Używam go a raczej noszę:haha:na wyjątkowe okazje. Wkrótce muszę napisać list do Św. Mikołaja....... :haha:

Versense miałam kupić, długo koło niego chodziłam szukając idealnych, letnich cytrusów, ale skończyło się, przyznaję, że trochę niechcący, na kolejnej Chanel, a mianowicie Cristalle Eau Verte. Drugim cytrynowym letniakiem są Chance Eau Fraiche. Nie wiem, jakoś Versace omijam, choć kiedyś kupiłam w promocji w Hebe Bright Crystal i naiwnie myślałam, że to mało popularny zapach, bo go nie znałam :$. Nie bardzo mi podszedł, stoi i się kurzy, trudno.

Ogródek pana Li to kolejny letniak, bardzo go lubię, mam +- połówkę trzydziestki i niedawno okazyjnie dokupiłam 100. Czeka na mnie w Polsce :).

Furiosy nie znam, ale opinie na Fragrantice ma fajne, jestem prawie pewna, że mogłyby mi się spodobać. Muszę przetestować przy okazji, jeśli zdążę może nawet jutro.

@fioletowa.mysz Myszofioletowo, pewna jesteś, że je dobrze pamiętasz i nie pomyliłaś z innymi? Trochę jaśminu i gardenii nie są w stanie zrobić z perfum ulepu.. No nic, może się do nich jutro dorwę, bo bardzo mnie zaintrygowały.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, salazar napisał:

Versense miałam kupić, długo koło niego chodziłam szukając idealnych, letnich cytrusów, ale skończyło się, przyznaję, że trochę niechcący, na kolejnej Chanel, a mianowicie Cristalle Eau Verte. Drugim cytrynowym letniakiem są Chance Eau Fraiche. Nie wiem, jakoś Versace omijam, choć kiedyś kupiłam w promocji w Hebe Bright Crystal i naiwnie myślałam, że to mało popularny zapach, bo go nie znałam :$. Nie bardzo mi podszedł, stoi i się kurzy, trudno.

Ogródek pana Li to kolejny letniak, bardzo go lubię, mam +- połówkę trzydziestki i niedawno okazyjnie dokupiłam 100. Czeka na mnie w Polsce :).

Furiosy nie znam, ale opinie na Fragrantice ma fajne, jestem prawie pewna, że mogłyby mi się spodobać. Muszę przetestować przy okazji, jeśli zdążę może nawet jutro.

@fioletowa.mysz Myszofioletowo, pewna jesteś, że je dobrze pamiętasz i nie pomyliłaś z innymi? Trochę jaśminu i gardenii nie są w stanie zrobić z perfum ulepu.. No nic, może się do nich jutro dorwę, bo bardzo mnie zaintrygowały.

 

Niestety, próbkę 1 ml mam. Nie pomyliłam i pamiętam gdyż sprawdziłam. Na mnie ulep. Bo o Furiosie mówimy?

Pi.eS. Ja juz na opinie portalowe uwagi nie zwracam. Wystarczy przypomniec sobie TF:słabo:

Edytowane przez fioletowa.mysz
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

Niestety, próbkę 1 ml mam. Nie pomyliłam i pamiętam gdyż sprawdziłam. Na mnie ulep. Bo o Furiosie mówimy?

Pi.eS. Ja juz na opinie portalowe uwagi nie zwracam. Wystarczy przypomniec sobie TF:słabo:

Aż się wcześniej wybrałam do miasta na tę okoliczność :D. Bardzo mnie Furiosa zaintrygowała, szczególnie, że upierasz się przy swoim zdaniu :).

Zaglądam tylko na Fragrantikę, czasami   wersję angielską i wrzucam opcję tłumaczenia, bo tam opinii jest najwięcej i są pisane w sposób przeze mnie zrozumiały ( jeśli wiesz, co chcę powiedzieć - chciałoby się zaśpiewać za, nomen omen, Nosowską :D). Tak całkiem bez sensu ludzie nie piszą, przynajmniej nie zawsze ;).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, salazar napisał:

Aż się wcześniej wybrałam do miasta na tę okoliczność :D. Bardzo mnie Furiosa zaintrygowała, szczególnie, że upierasz się przy swoim zdaniu :).

Zaglądam tylko na Fragrantikę, czasami   wersję angielską i wrzucam opcję tłumaczenia, bo tam opinii jest najwięcej i są pisane w sposób przeze mnie zrozumiały ( jeśli wiesz, co chcę powiedzieć - chciałoby się zaśpiewać za, nomen omen, Nosowską :D). Tak całkiem bez sensu ludzie nie piszą, przynajmniej nie zawsze ;).

Nie mówię, ze zawsze. Ale czesto jest to z doopy wyjete. A nie pamietasz pewnej hiltonowej ekspertki, ktora wydawaloby się, ze z sensem pisała, a poległa na ODLEWCE w Douglasie, ktorą podobno jej zrobiono? Jakim cudem? Daj spokoj.

Jedno jest pewne. Każdemu podoba sie co innego. Jestem wielka zwolenniczka słodkich killerów. Ale z pazurem. I do mnie Furiosa nie przemawia. A już nazwa zupelnie nietrafiona. Subiektywnie of kors. Bo wedle mnie ona nie na nawet króciutkiego paznokcia. No ale skoro uważasz, że zmyślam to nie mam więcej argumentów.

 

Edytowane przez fioletowa.mysz
Żartem jest ostatnie zdanie. Emoty mi nie wchodzą!
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Nie mówię, ze zawsze. Ale czesto jest to z doopy wyjete. A nie pamietasz pewnej hiltonowej ekspertki, ktora wydawaloby się, ze z sensem pisała, a poległa na ODLEWCE w Douglasie, ktorą podobno jej zrobiono? Jakim cudem? Daj spokoj.

Jedno jest pewne. Każdemu podoba sie co innego. Jestem wielka zwolenniczka słodkich killerów. Ale z pazurem. I do mnie Furiosa nie przemawia. A już nazwa zupelnie nietrafiona. Subiektywnie of kors. Bo wedle mnie ona nie na nawet króciutkiego paznokcia. No ale skoro uważasz, że zmyślam to nie mam więcej argumentów.

 

Cytując klasyka, Mysiu miła, wstałaś dziś lewą nogą czy co :D? Gdzie napisałam, że zmyślasz? Tym bardziej, jeśli chodzi o zapachy i ich odbiór :). 

Jadę specjalnie wcześniej, bo mnie zaintrygowałas, a Ty sobie ciśnienie niepotrzebnie podnosisz :D.

A Andreasa Gie. mi podarowalas, a to przecież słodziak nad słodziaki ;). Myślisz, że w skórzanych portkach nie ma pazura :D?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, salazar napisał:

Cytując klasyka, Mysiu miła, wstałaś dziś lewą nogą czy co :D? Gdzie napisałam, że zmyślasz? Tym bardziej, jeśli chodzi o zapachy i ich odbiór :). 

Jadę specjalnie wcześniej, bo mnie zaintrygowałas, a Ty sobie ciśnienie niepotrzebnie podnosisz :D.

A Andreasa Gie. mi podarowalas, a to przecież słodziak nad słodziaki ;). Myślisz, że w skórzanych portkach nie ma pazura :D?

Edycje niech pani poczyta. Emoty mnie sie zwiesily. Jestem rasową maniaczką pachnideł i temu wiem, jak sie inaczej zapachy odbiera. A juz szczegolnie Ty kontra ja. I jak rozna jest na nas projekcja ×D 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nic moje poświęcenie, ani Sephora, ani Douglas nie mają Fendi. Jeszcze ewentualnie do perfumerii o miło brzmiącej nazwie Hela mogę zajrzeć, ale nadziei nie mam, bo to mały sklep i szaleństwa obfitości w nim nie zauważyłam.

Pozostaję w nieutulonym żalu ;(.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, salazar napisał:

Na nic moje poświęcenie, ani Sephora, ani Douglas nie mają Fendi. Jeszcze ewentualnie do perfumerii o miło brzmiącej nazwie Hela mogę zajrzeć, ale nadziei nie mam, bo to mały sklep i szaleństwa obfitości w nim nie zauważyłam.

Pozostaję w nieutulonym żalu ;(.

U mnie obwąchasz:szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, sayonara 52 napisał:

@salazar @salazar @salazar brawo!

Ja przy licytacji wlaczam Snajper

Dzięki :)!

Nie mam pojęcia, jak to mi się udało, bo do tej pory się nie zorientowałam, jak prawidłowo przebiega licytacja i obawiam się, że ze dwa, trzy razy sama sobie podbiłam cenę  :haha:.

Mimo niewątpliwego sukcesu (licytowało 10 osób) nie odkryłam w sobie namiętności do tego typu działań. Hazard nie pociąga mnie w ogóle i pewnie więcej udzielać się nie będę ;).

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj stalam się szczęśliwa posiadaczką zapachu, który od 3 tyg nie dawał mi spokoju. Niestety...Najmniejsza flaszka to 100 ml czyli porządnie się splukałam ( Dzięki 20 % zniżce105 euro niecałe wydałam ale i tak jestem obrażona na ceny), a już następne chciejstwo mam wypatrzone. Jestem chora.

1575194406832.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Wczoraj stalam się szczęśliwa posiadaczką zapachu, który od 3 tyg nie dawał mi spokoju. Niestety...Najmniejsza flaszka to 100 ml czyli porządnie się splukałam ( Dzięki 20 % zniżce105 euro niecałe wydałam ale i tak jestem obrażona na ceny), a już następne chciejstwo mam wypatrzone. Jestem chora.

1575194406832.jpg

Jesteś chora :szydera: I nawet nie trzeba żadnej diagnozy psychiatrycznej stawiać :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...