Rękawiczki do kąpania podopiecznego

[a.....1]

witam,już o tym pisałem   ,Serenito  to nie opiekunki  I generacji zrobiły z nas  niewolników   a Agencje  na I miejscu  a potem inwidualne  sytuacje życiowe opiekunek,bo chciały za wszelką cenę pracować.

[Serenity]

1 godzinę temu, adamos1 napisał:

witam,już o tym pisałem   ,Serenito  to nie opiekunki  I generacji zrobiły z nas  niewolników   a Agencje  na I miejscu  a potem inwidualne  sytuacje życiowe opiekunek,bo chciały za wszelką cenę pracować.

 

Tak uwazasz Adamie, ze winne  sa przede wszystkim  agencje ? 

ale opiekunki na czarno byly duzo wczesniej na tym rynku i nadal stanowia przytlaczajaca wiekszosc.

Ja uwazam, ze winna jest glownie mentalnosc polskich opiekunek, poczucie gorszosci itd...

i jest to spowodowane - tu sie zgadzam z Toba - zla sytuacja ekonomiczna w Polsce i wszystkim co z tego wynika.

Ale sytuacja sie powoli zmienia na lepsze: zarabiamy i uczymy sie jak dbac o siebie.

[a.....1]

jesteś optymistką i dobrze , bo ja nie widzę to w jasnych kolorach ,na czarno i teraz dużo pracuje  opiekunek  ,zresztą to problem złożony ,nie chcę tu nikogo obarczać winą ,ale jedno jest pewne ,gdyby polskie rządy umiały rządzić  ,Polacy nie musieliby szukać chleba  i się poniżać,ale odbiegam od tematu.ale ten przykład jest kolejnym dowodem ,że Agencje  nie pomagają a robią z opiekunek -"Panie do wszystkiego",bo tak sobie życzy klient.

[Gość Fiona]

Powiedz dziadkowi, że nie chcesz go zarazić łuszczycą bo miałaś przed wyjazdem objawy to sam cię będzie błagał o rękawiczki.

[a.....1]

ha ha to by jej podziękował na drugi dzięń....ha ha

[Farbowana Niemka]

Godzinę temu, Gość Fiona napisał:

Powiedz dziadkowi, że nie chcesz go zarazić łuszczycą bo miałaś przed wyjazdem objawy to sam cię będzie błagał o rękawiczki.

Żarty żartami, ale tu dochodzimy do właściwej odpowiedzi. Trzeba powiedzieć, że jako odpowiedzialna opiekunka musisz dbać o bezpieczeństwo obu stron, ale przede wszystkim podopiecznego, bo jego układ odpornościowy jest słabszy i nie należy wystawiać go na niepotrzebną próbę. I to kończy rozmowę.  

[a.....1]

słuszna uwaga!  no właśnie co nie jedna głowa ,to druga coś doda  i tak powinno być.

[Gość Omena]

4 godziny temu, Farbowana Niemka napisał:

Żarty żartami, ale tu dochodzimy do właściwej odpowiedzi. Trzeba powiedzieć, że jako odpowiedzialna opiekunka musisz dbać o bezpieczeństwo obu stron, ale przede wszystkim podopiecznego, bo jego układ odpornościowy jest słabszy i nie należy wystawiać go na niepotrzebną próbę. I to kończy rozmowę.  

To ja bym jeszcze ociepliła i będzie idealnie

Bardzo bym chciała nie używać rękawiczek, bo to dyskomfort dla obu stron, ale jako odpowiedzialna opiekunka muszę dbać o bezpieczeństwo obu stron, ale przede wszystkim Pana, bo Pana układ odpornościowy jest słabszy i nie należy wystawiać go na niepotrzebną próbę.

:) Buziaki 

[Gość Agata]

Dziękuję Wam!!!! Tłumaczyłam jeszcze raz dziadkowi i argument z chorobami i odpornością go przekonał najbardziej. Dodałam tylko, że przecież przed nim opiekowałam się w Polsce moim tatą. Sprawa zamknięta. Dziękuję tylko szkoda że tak tego nie potrafiła załatwić agencja, Agata

[Blondi]

Agata jesteś wielka! Nie ma to jak samemu wszystko załatwić -taka prawda , 

mamy tutaj następny przykład agencji ,jaka to pomocna dla opiekunki.

[Gość Adona]

To się nazywa grupa wsparcia! Fajnie.

[Gość Wiktoria]

Myj go porostu w winylowych rękawiczkach to nie będzie wiedział że masz te rękawiczki

 

[AnnaAgata]

Witam Wszystkich z pochmurnej wielkopolski :). Przy okazje tego tematu chciałabym zapytać doświadczone koleżanki i kolegów co powinna mieć opiekunka na wyposażeniu od agencji a w co warto się zaopatrzyć przed wyjazdem samemu dodatkowo? Chciałabym wiedzieć zanim pierwszy raz się wybiorę na moje zlecenie a raz gdy w jednej agencji zapytałam powiedziano mi że dają rękawiczki i płyn dezynfekujący, w innej że tylko rękawiczki... Poradzicie? Pozdrawiam

[Blondi]

AnnaAgata to fajnie ,że już się wybierasz do pracy,,,pamiętam Ciebie,,

Więc ja nawet nigdy nie pytałam co daje agencja -teraz czytam Twój post i myślę sobie jakaś nowa moda? rękawiczki i całą resztę -płyny ,środki czystości ,w ogóle wszystko powinna zapewnic rodzina PDP,,,to wszystko powinno być na steli,,Ciebie nie powinno nic interesowac,,nigdy nic nie wiozłam z sobą ,co bym musiała przeznaczyć do użytkowania u PDP,,,zawsze mam wszystko na ofercie,,,ale są agencje co dają nawet walizeczki i bluzeczki i kocyki dla PDP aby się podlizac i nawet puzzle aby razem z PDP układać i może teraz jeszcze jakieś ciekawsze pierdolety proponują ,,ale pamiętaj nie idz do takiej agencji co da Ci torbę ,bo będziesz tam uwiązana równo,,nie kuś się na prezenciki od agencji bo to podpucha aby Ciebie usidlic i abyś za szybko nie chciała potem zwiać -bo trzeba będzie odpracować ich tą torebeczkę czy neseserek,,,,AnnaAgata jedz spokojnie a powinno być wszystko zapewnione na steli,a jak nie będzie to od razu przekazac rodzinie aby kupiła ,bo to musi być,,,powodzenia

[erika]

2 minuty temu, Blondi napisał:

AnnaAgata to fajnie ,że już się wybierasz do pracy,,,pamiętam Ciebie,,

Więc ja nawet nigdy nie pytałam co daje agencja -teraz czytam Twój post i myślę sobie jakaś nowa moda? rękawiczki i całą resztę -płyny ,środki czystości ,w ogóle wszystko powinna zapewnic rodzina PDP,,,to wszystko powinno być na steli,,Ciebie nie powinno nic interesowac,,nigdy nic nie wiozłam z sobą ,co bym musiała przeznaczyć do użytkowania u PDP,,,zawsze mam wszystko na ofercie,,,ale są agencje co dają nawet walizeczki i bluzeczki i kocyki dla PDP aby się podlizac i nawet puzzle aby razem z PDP układać i może teraz jeszcze jakieś ciekawsze pierdolety proponują ,,ale pamiętaj nie idz do takiej agencji co da Ci torbę ,bo będziesz tam uwiązana równo,,nie kuś się na prezenciki od agencji bo to podpucha aby Ciebie usidlic i abyś za szybko nie chciała potem zwiać -bo trzeba będzie odpracować ich tą torebeczkę czy neseserek,,,,AnnaAgata jedz spokojnie a powinno być wszystko zapewnione na steli,a jak nie będzie to od razu przekazac rodzinie aby kupiła ,bo to musi być,,,powodzenia

U mnie nawet są środki do dezynfekcji  w tym też płyn do prania 99,99% usuwa bakterie.To tez powinno być, ale to zakupuje rodzina pdp.

[emma]

48 minut temu, erika napisał:

U mnie nawet są środki do dezynfekcji  w tym też płyn do prania 99,99% usuwa bakterie.To tez powinno być, ale to zakupuje rodzina pdp.

rękawiczki zawsze muszą byc, ja robię nawet zapas do przodu o jedno opakowanie. Kupuję zawsze antybakteryjne mydła na górę i dół. Pranie robię osobno. Na szczęście pdp nie wtrąca się do sprzątania i prania. Ona musi mieć wszystko zrobione i podane jak chce i tyle.

Rękawiczki nawet mam 2-3 pary ze sobą w bagażu. Na wypadek, gdyby nie było. Nie zdarzyło mi się tak, ponieważ opiekunki powinny zadbać, aby zmienniczka miała rękawiczki przynajmniej na tydzień swojego pobytu. I zawsze tak jest. Ja też o to dbam, zostawiam po sobie całe opakowanie rękawiczek.

[Serenity]

Godzinę temu, AnnaAgata napisał:

Witam Wszystkich z pochmurnej wielkopolski :). Przy okazje tego tematu chciałabym zapytać doświadczone koleżanki i kolegów co powinna mieć opiekunka na wyposażeniu od agencji a w co warto się zaopatrzyć przed wyjazdem samemu dodatkowo? Chciałabym wiedzieć zanim pierwszy raz się wybiorę na moje zlecenie a raz gdy w jednej agencji zapytałam powiedziano mi że dają rękawiczki i płyn dezynfekujący, w innej że tylko rękawiczki... Poradzicie? Pozdrawiam

           Również jestem z Wielkopolski i serdecznie pozdrawiam.

Rękawiczki można wrzucić sobie dla pewności do torby, ale praktycznie wszędzie rodzina pdp je dostarcza. Płynów do dezynfekcji rąk to już sami sobie nakupują co nie miara i szkoda kasy w Polsce i miejsca w torbie, nawet jeśli darmo dają.

        Inne pierdolety - jak to ładnie nazwała  @Blondi - jeśli są z napisem 24 - zdecydowanie wyrzucić. Mogą bardzo zaszkodzić.

         Udanego wyjazdu !

 

[AnnaAgata]

Dziękuję. Będę gotowa na wyjazd od 1 grudnia na razie uwiązana w obecnej pracy a nie chcę palić za sobą mostów w razie czego :). Ale czytam Was regularnie :). Pozdrawiam

[erika]

2 godziny temu, erika napisał:

U mnie nawet są środki do dezynfekcji  w tym też płyn do prania 99,99% usuwa bakterie.To tez powinno być, ale to zakupuje rodzina pdp.

Płyn o którym wspomniałam to jest do dezynfekcji wszystkiego, np,meble, klamki , sedes itd ..kupiłam  też  chusteczki do dezynfekcji łatwiej się dezynfekuje  jak coś tam pdp zabrudzi.   Rodzina mi również kupuje Hygiene Spüler -Wäschedesinfektion 99,99%. , mam u siebie duży sklep o nazwie Budni  podobny do Rosman.

[[email protected]]

NIGDY -PRZENIGDY -NICZEGO NIE DOTYKAM BEZ RĘKAWICZEK -A HIGIENA I UBIERANIE-ZAKŁADAM PODWÓJNE /małe do wysokich po łokcie/Po zdjęciu za każdym razem,myję ręce,sterylizuję wszystkie miejsca dotykowe-CODZIENNIE.

WOLAŁABYM NIE ZAROBIĆ-NIŻ MYĆ ,UBIERAĆ -BEZ RĘKAWIC.

JEŻELI KTOKOLWIEK TO ROBI/bez rękawic/TO JEST NIENORMALNY.MOJE ZDROWIE,CENIĘ WYŻEJ -NIŻ PIENIĄDZE. I ALBO TO KOMUŚ ODPOWIADA-ALBO ADIEU.

[Blondi]

3 godziny temu, [email protected] napisał:

NIGDY -PRZENIGDY -NICZEGO NIE DOTYKAM BEZ RĘKAWICZEK -A HIGIENA I UBIERANIE-ZAKŁADAM PODWÓJNE /małe do wysokich po łokcie/Po zdjęciu za każdym razem,myję ręce,sterylizuję wszystkie miejsca dotykowe-CODZIENNIE.

WOLAŁABYM NIE ZAROBIĆ-NIŻ MYĆ ,UBIERAĆ -BEZ RĘKAWIC.

JEŻELI KTOKOLWIEK TO ROBI/bez rękawic/TO JEST NIENORMALNY.MOJE ZDROWIE,CENIĘ WYŻEJ -NIŻ PIENIĄDZE. I ALBO TO KOMUŚ ODPOWIADA-ALBO ADIEU.

To ja jestem nienormalna,,,mam rękawiczek bardzo dużo,,ale do wszystkiego nigdy nie ubieram ich,,,aż tak wrażliwa nie jestem,,ktoś zdrowy i ma tylko demencję ,i mam do takiej osoby non stop podchodzić w rękawiczkach -bym kota dostała  albo by mi padło na głowę ubierać rękawiczki-nie ,aż tak sterylnie to ja nie musze przechodzić w pracy,,, nieraz za dużo sterylności też nie dobrze ,,czlowiek traci odpornośc ,musi mieć każdy trochę bakteri w sobie ,, ręcę myję często ,rękawiczki ubieram ,ale wszystko z umiarem i z rozwagą,,tam gdzie muszą być rękawiczki to są zawsze ,,jeszcze powinniśmy chodzic w maskach -bo z powietrza bardzo dużo wirusów potrafimy powciągać,,,a zresztą, każdy patrzy na wszystko swoimi oczami i każdy wszystko widzi inaczej,,trzeba być ostrożnym ,,,wiem,że bardzo dużo ludzi robi bardzo dużo niebezpiecznych rzeczy nie używając w ogóle rękawiczek i co do czego ,,to zdziwieni jeszcze ,o jakich rękawiczkach mowa ,,a potem odpowiedz,,ja nie umię nic zrobić w rękawiczkach" dla takich to koniec tematu,,

[erika]

5 minut temu, Blondi napisał:

To ja jestem nienormalna,,,mam rękawiczek bardzo dużo,,ale do wszystkiego nigdy nie ubieram ich,,,aż tak wrażliwa nie jestem,,ktoś zdrowy i ma tylko demencję ,i mam do takiej osoby non stop podchodzić w rękawiczkach -bym kota dostała  albo by mi padło na głowę ubierać rękawiczki-nie ,aż tak sterylnie to ja nie musze przechodzić w pracy,,, nieraz za dużo sterylności też nie dobrze ,,czlowiek traci odpornośc ,musi mieć każdy trochę bakteri w sobie ,, ręcę myję często ,rękawiczki ubieram ,ale wszystko z umiarem i z rozwagą,,tam gdzie muszą być rękawiczki to są zawsze ,,jeszcze powinniśmy chodzic w maskach -bo z powietrza bardzo dużo wirusów potrafimy powciągać,,,a zresztą, każdy patrzy na wszystko swoimi oczami i każdy wszystko widzi inaczej,,trzeba być ostrożnym ,,,wiem,że bardzo dużo ludzi robi bardzo dużo niebezpiecznych rzeczy nie używając w ogóle rękawiczek i co do czego ,,to zdziwieni jeszcze ,o jakich rękawiczkach mowa ,,a potem odpowiedz,,ja nie umię nic zrobić w rękawiczkach" dla takich to koniec tematu,,

@Blondi szczerze powiem ,że tylko ubieram rękawiczki jak myję pdp . Nawet się jej nie brzydzę, jest taka czyściutka a wiesz czego najbardziej się brzydze ? ..po mojej zmienniczce zostaje tyle długich czarnych włosów ,że do dzisiaj nie ogarniam ,,nawet zgłaszałam rodzinie ..

[ABC]

1 godzinę temu, erika napisał:

@Blondi szczerze powiem ,że tylko ubieram rękawiczki jak myję pdp . Nawet się jej nie brzydzę, jest taka czyściutka a wiesz czego najbardziej się brzydze ? ..po mojej zmienniczce zostaje tyle długich czarnych włosów ,że do dzisiaj nie ogarniam ,,nawet zgłaszałam rodzinie ..

wlosy... tu byla inna opiekunka... otwieram w kuchni szuflade ze sztućcami, a tam czarny dłuuugi wlos na jakies 20 cm... otwieram lodowke, a tam z polki zwisa wlos tez taki sam... na stole na bialym obrusie tez to samo... cholera, to ta dziewczyna, ktora tu byla i wyleciala... zastanawia mnie jedno: jestem 8-mą opiekunka u tej babki w ciagu ostatnich 3 tyg... powiennam sie zastanawiac o co chodzi? a wracajac do wlosow to pytalam babke o zmienniczke, to jej wlosy oczywiscie, a pytalam czemu jej nie kazala w kuchni spinac wlosow? ja mam dlugie blond wlosy, ale jak wchodze obojetnie do czyjego domu to frtka na wlosy, albo klamra, bo nienawidze znajdowac gdzies wlosy...

[Ł....z]

Polecam link z uwzględnieniem mycia pacjenta i rękawiczek ...http://ztobamilzej.blogspot.de/2012/11/toaleta-chorego-praktyka-cz2.html

[Blondi]

2 godziny temu, Łukasz napisał:

Polecam link z uwzględnieniem mycia pacjenta i rękawiczek ...http://ztobamilzej.blogspot.de/2012/11/toaleta-chorego-praktyka-cz2.html

Oj mam lenia dzisiaj na lekturę ,,weszłam na stronkę i wyszłam ,,ale co do czego ,to życie nam wszystko samo pokaże i podpowie,, chyba za bardzo dogrzało,,