Skocz do zawartości

Czy zmienniczka może wrócić wcześniej?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

39 minut temu, violka napisał:

Przyznam , że troszkę się pogubiłam . Grozi jej opuszczenie Steli , czy nie ? 

Tak i nie .Wszystko w jej rękach i rodziny takie jest moje zdanie .Co zrobi @Rwr to jej sprawa ostateczna decyzja i tak będzie należała do niej .Może zgodzi się "zrobić dobrze zmienniczce" i zjechać wcześniej tego to ja nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałaś Rwr czy to zmienniczka lub agencja o takiej mozliwości wcześniejszego powrotu Cie poinformowały.Jeśli nie i Twoja umowa opiewa na czas określony konkretnie od/do-te 2 miesiące i nie ma w niej żadnej klauzuli w związku z wczesniejszym powrotem zmienniczki, to spokojnie sobie pracujesz do terminu zakończenia zlecenia.Firma Cie nie odwoła bez wyraźnej przyczyny,spokojna głowa.Prędzej zaproponuje zmienniczce nowe miejsce a Ciebie te 2 miechy zostawi tam gdzie jesteś.Agencję bym zapytała dla spokojności,ale jeśli rodzina PDP nic ne mówiła nt temat to im bym póki co doopy nie zawracała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Nie napisałaś Rwr czy to zmienniczka lub agencja o takiej mozliwości wcześniejszego powrotu Cie poinformowały.Jeśli nie i Twoja umowa opiewa na czas określony konkretnie od/do-te 2 miesiące i nie ma w niej żadnej klauzuli w związku z wczesniejszym powrotem zmienniczki, to spokojnie sobie pracujesz do terminu zakończenia zlecenia.Firma Cie nie odwoła bez wyraźnej przyczyny,spokojna głowa.Prędzej zaproponuje zmienniczce nowe miejsce a Ciebie te 2 miechy zostawi tam gdzie jesteś.Agencję bym zapytała dla spokojności,ale jeśli rodzina PDP nic ne mówiła nt temat to im bym póki co doopy nie zawracała.

Optymistka z Ciebie ,że ho ,ho .Masz rację koleżanka musiałaby podać trochę więcej informacji to wtedy łatwiej będzie nam ocenić sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, INEZ napisał:

Zaraz to ja zacznę Was prosić o radę jak mi będzie groziło wywalenie ze steli .Mam szczęście ,że dziadek przysnął w fotelu i obiad zdążył się dogotować :hura::haha:

Miłego popołudnia wszystkim życzę na razie pa :cześć:

:cześć:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, INEZ napisał:

Optymistka z Ciebie ,że ho ,ho .Masz rację koleżanka musiałaby podać trochę więcej informacji to wtedy łatwiej będzie nam ocenić sytuację.

Ja zawsze optymistka:)Póki co to w problemie Rwr więcej gdybania niz konktretów ,odpowiadając opierałam się na info jakich udzieliła.Idę lulać bo mi przerwa sie kurczy:)Dobranoc:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rwr napisał:

No tego nie wiedziałam że po prostu agencja może  tak po prostu ni z gruchy ni z pietruchy wypowiedzieć umowę....bo co ...?! Ktoś  pozalatwia sprawy ,że tęskni i chce wrócić  ? Niebywałe....Jutro wykonam telefon do firmy Dzięki za oświecenie .

Moze, ale gdyby chciala tak zrobic, to musi jeszcze dogadac sie z niemiecka rodzina, bo oni moga nie chciec tego ze wzgledu na np. koszty podrozy  albo spokoj chorego czlowieka.

Takie agencja ma prawo, ale czy praktykuja?

Mnie to nie spotkalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, INEZ napisał:

Pozwolę sobie odpowiedzieć .Teoretycznie to Twoja zmienniczka powinna poczekać do końca Twojego kontraktu .Jeżeli Ty jesteś zadowolona i miejsce Ci odpowiada nie zgadzaj się na skrócenie Twojego zlecenia .Firma musi to zaakceptować no chyba ,że rozwiąże z Tobą umowę ale na moje oko na 100% tego nie zrobi .Nie trzeba ciągle wyjeżdżać na niemieckich warunkach .Kombinacja jest tu dowolna .Co zyskuje się a co traci trudno jest powiedzieć .Mnie odpowiada bardziej praca na niemieckich warunkach z tego powodu ,że firmy zatrudniające w takiej formie przeważnie podpisują z Tobą umowę tylko na czas zlecenia .Zlecenie się kończy i jesteś wolnym człowiekiem możesz wyjechać z tą samą firmą na kolejne zlecenie albo z każdą inną i nie musisz się bawić w wypowiadanie umowy .

A mnie odpowiada tylko zatrudnienie na polskich warunkach, bo mam ciaglosc ubezpieczenia.

Wypowiedziec umowe nie taki cud, ciagle to robie. Za porozumieniem stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rwr napisał:

nie myślałam że sama osobiście powinnam była pytać rodzinę czy się  im podobam czy też nie ,zadowoleni czy nie?

Moim zdaniem nie warto o to się pytać, a jedynie na koniec pracy poprosić o referencje.

Zmienniczka nie może podejmować sama decyzji kiedy wróci i z reguły ustalają to między sobą zmienniczki obydwie i informują agencję. W końcu każda z nas wyjeżdżając deklaruje długość swojego pobytu i tego się potem agencja trzyma. Oczywiście, głównodowodzący to rodzina Pdp lub sami Pdp i gdy oni życzą sobie zmiany to ta zmiana następuje i naprawdę nie miałoby sensu w takiej sytuacji się narzucać, ale zjeżdżać wcześniej z uwagi na zmienniczkę nie ma potrzeby, chyba że sama masz ochotę już zakończyć swój turnus i sama zdecydujesz już wrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam ochoty jechać wcześniej do domu ,bo tak mi w życiu teraz wyszło, taki termin zjazdu sobie zaplanowałam, a właściwie po prostu muszę tu być.... do tego właśnie terminu tym bardziej że nie zamierzam jechać do domu a za parę dni znowu chcąc  jeszcze mieć jakąś kasę, muszę swieta spedzic razem z dzieckiem , zostaje w domu sam więc więc w tym roku muszę być razem z nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Rwr napisał:

Witajcie  kochani ,jestem tu od niedawna ,wprawdzie  pracuje jako  opiekunka od ponad roku  ale jednak czytając  wasze wpisy wiem jeszcze  bardzo mało, dlatego  proszę  was o klika  informacji ,otóż  jak to  jest ,moja poprzedniczki była tutaj tylko 2 tyg. z powodów  rodzinnych musiala zjechać  do  kraju firma zaproponowała mi to miejsce  ja oczywiście  zgodziłem się  z możliwością wyboru  terminu zjazdu do domu ,toteż  termin wybrałam, ale czy w między  czasie  na to miejsce może wrócić  moja poprzedniczkia w terminie  który jej odpowiada bez względu na to że moja zmiana kończy się  za 2m-ce? No i jeszcze  jedna sprawa , jeśli mogę spytać,  jak to jest z tymi warunkami niemieckimi co można zyskać a co stracić?i czy raz wyjeżdżając na niemieckich warunkach trzeba robić to ciągle?

Nie wydaje mi się abyś musiała zjeżdzać do domu. To chyba pobożne życzenia pani, która zmieniałaś. Nie słyszałam nawet o takim procederze aby firmy skróciły komus zlecenie dlatego,że poprzedniczka chciała tam wrócić. Raczej będzie musiała dostosować się do Twoich terminów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minut temu, Rwr napisał:

Gdybym musiała zjechać to na zasadzie  że firma przewiezie mnie  w inne miejsce ,i to wszystko,miejsc, firm jest od groma tylko że ja teraz nie mogę  i nie ma. Czasu bawić się  w  berka ,.

Kochana, nie nakręcaj się. Nie gadaj ze zmienniczka bo sie denerwować zaczynasz. Masz podpisana umowę, mogłaś wybrać termin zakończenia zlecenia, a i rodziny podopiecznych nie są wcale chetne do zwracania kasy za bilety po dwóch tygodniach pracy, po to aby mógł sobie ktoś przyjechać. Będzie dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem o czym mowa. Jest umowa i to na piśmie, gdzie stoją daty od i do. A z takiej umowy obie strony muszą się wywiązać. Nie daj się sprowokować do wyrażenia zgody na zmianę warunków. Chyba, że nowe warunki będą dla Ciebie korzystniejsze. Na przykład przejazd na inna  stelę ale lepiej płatną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Rwr napisał:

No tego nie wiedziałam że po prostu agencja może  tak po prostu ni z gruchy ni z pietruchy wypowiedzieć umowę....bo co ...?! Ktoś  pozalatwia sprawy ,że tęskni i chce wrócić  ? Niebywałe....Jutro wykonam telefon do firmy Dzięki za oświecenie .

Jak najbardziej może...:( Ty możesz ni z gruchy, ni z pietruchy też..:p W tym przypadku jesteście równi. A ogólnie to złożony i delikatny temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam w podobnej sytuacji.

 

Miałam kontrakt z konkretnymi datami, na 2 miesiące.

Jakieś 2-3 tygodnie po moim przyjeździe dzwoni do mnie koordynatorka i pyta, czy to prawda, że chcę już wracać do domu?

Zdziwienie moje- jak to?

No, bo zadzwoniła pani K.mówiąc, że już pozałatwiała swoje sprawy w Pl i ja mogę już kończyć zlecenie, ona wraca.

Oczywiście, zaśmiałam się na głos i powiedziałam, ze absolutnie nie, pracuję tyle, ile zamierzałam.

Tamta pani przy każdej wymianie próbowała postawić na swoim, ale tam rodzina decydowała.

Zostawiali nam wolną rękę, co do terminów, dopóki obu nam to pasowało.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...