Skocz do zawartości

Rwr

Społeczność
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Rwr

  1. Witajcie kochani ,jestem tu od niedawna ,wprawdzie pracuje jako opiekunka od ponad roku ale jednak czytając wasze wpisy wiem jeszcze bardzo mało, dlatego proszę was o klika informacji ,otóż jak to jest ,moja poprzedniczki była tutaj tylko 2 tyg. z powodów rodzinnych musiala zjechać do kraju firma zaproponowała mi to miejsce ja oczywiście zgodziłem się z możliwością wyboru terminu zjazdu do domu ,toteż termin wybrałam, ale czy w między czasie na to miejsce może wrócić moja poprzedniczkia w terminie który jej odpowiada bez względu na to że moja zmiana kończy się za 2m-ce? No i jeszcze jedna sprawa , jeśli mogę spytać, jak to jest z tymi warunkami niemieckimi co można zyskać a co stracić?i czy raz wyjeżdżając na niemieckich warunkach trzeba robić to ciągle?
  2. A po czym to rozpoznałas że jej zazdroszczę? A czego tu zazdrościć ? No czego ?
  3. Jeśli ten tekst dotyczy mnie to wcześniej już pisałam że tej kobiety nie można zmienić, Ona taka była ,jest i będzie.
  4. Może nie wszystkie ale niektóre z was mają problem z czytaniem czytacie teksty na wspak .. A kiedy to ja pisałam, albo dałam do zrozumienia że czegoś komuś zazdroszczę?co bym nie napisała..... odczytane odwrotnie pytacie więc odpisuje ale oczywiście w każdej mojej odp.
  5. W tym właśnie czasie mam wolne 2-3 godziny i każda robi swoje , już pisałam że ta kobieta jest inna niż wszystkie ona musi mieć dwie opiekunki pewnie kiedyś była w centrum i teraz też chce wieź prym ,stać ją na to ...jak widać
  6. Nie wiem czy to ździwienie to do mnie ,i możesz nie wieżyc ,ale tak jest.
  7. Nie jednocześnie, druga przychodzi po południu ale nie ja to wymyśliłam ,no i właśnie takie to jest "krolestwo"
  8. ...ćwicz asertywność .... A powiesz mi jak to się robi?? Przecież nie mówiłam że nie podoba mi się ale że trzeba sprzątać...mówię tylko że tu się tak robi ,czytaj teksty ze zrozumieniem ,ja będę ćwiczyć asertywność a Tu czytanie.
  9. Bardzo śmieszne....powiedziałabym że do Twoich rysunkowych bohaterów pasowałabys idealnie
  10. A jeśli nawet ,jak to mówisz czeka na śmierć w sterylnych warunkach to być może akurat jest prawda ,a jeśli chodzi o kompleksy z powodu bycia opiekunką to mi nawet to przez myśl nie przeszło, i niby dlaczego mam myśleć że jestem kimś lepszym ?ha! A jeśli komuś napisałam że w jej miejscu pracy jest ciężko i że skutek jest taki że więcej robi -Co tam więcej praktycznie ciągle-no to co to jest???? To nie zakrawa służbę?I jeszcze jedno ,podpowiedz mi na jaki tok myślenia miałabym przejść bo tyle jest tych tokow że nie mogę się zdecydować.....Z góry dziekuje
  11. Przeciez to nie ja Ją ukształtowałam, i nie mam zamiaru kobiety zmieniac stoję z boku ,nie ingeruje w jej życie niczego nie zmieniam ani nawet nie próbuje, więc o jaką postawę Ci chodzi....?
  12. Jaka postawa ????chyba sama nie potrafisz tego sprecyzować.
  13. Tutaj podłogi są z płyt kamiennych nie wiem jak to nazwać a kurze cóż, wszystko jest że szkła ,stoły ,stoliczku,....
  14. Taka...raz się żyje ,niech nikt nie myśli że moja seniorki to staruszka ,przykurczona ,zaniedbana ,no i kobieta ciężko w życiu pracującą, nie Eee....i takie rozrywki ,koraliki i inne dziwne podatki będę dla kobiety odpowiednie no i żebyś widziała jakie ONA ma "koraliki"....
  15. Dlaczego uważasz że posuwam się za daleko?Nie podoba Ci się moja postawa?jaka postawa ? Pisze tylko jaka Ona jest teraz i jaka była, widzę przecież jak się zachowuje ,widzę w jakim pałacu mieszka i widzę zdjęcie porozstawiane gdzie się da ,a już na pewno nie miałem na myśli żeby pokazywać jej drogę, to powinna zrobić raczej rodzina ,delikatnie ale stanowczo,wskazując głównie to że czasy pokojówek się skończyły, a nader wszystko że, niestety jej skazana na innych zwał jak zwał. Także chyba nie zrozumiałaś mój tekst.Nikogo nie obrażam ale to jest moje zdanie.
  16. To nie chodzi o to ,że sprzątaniem chce sobie zaskarbic przyjaźń ja robię co do mnie należy ,również rozmawiamy oczywiście, żartujemy ale ona ma zupełnie inne postrzeganie świata, mimo wieku ciągle chce żyć jak gwiazda i świecić jak gwiazda ,kiedyś dzięki pozycji swego męża obracała się w gronie celebrytów była wybredna ,rozpuszczona i zawsze w centrum teraz mimo że blask przgasł Ona dalej chce świecić , najgorsze jest to że nikt z rodziny nie uświadomił Jej jaka jest jej droga.I dla Niej nie ma czegoś na - Nie-
  17. Hej, SMS-ów w takich sprawach się nie wysyła ,napisz w formie oficjalnej w postaci emeila będziesz miała to jako dokument .
  18. Coż, wychodzi na że jesteś bardziej sluzacą niż opiekunką ,oczywiście wyślij to pismo będzie to też jako oficjalny dokument dopisz jeszcze że w związku z tymi obowiązkami prosisz do dopłatę w wys. Załóżmy 100€ m-c i nie ma się czego bać .
  19. Raczej nie jest tak jak mówisz, sama z własnej woli jeśli ja zmieniam miejsce ,to może i tak jest ,ale ja umowy nie zrywam praca w opiece to nie targ niewolników ani też nie prywatny dom uciech ,umowa jest na określony czas a jeśli z mojej strony nie ma żadnych zastrzeżeń co do pracy ,to chyba wszystko jasne i chyba firmy jako takie starannie powinny się przyjrzeć pseudo-klientom wychodzi na to że tylko polskie opiekunki ponoszą konsekwencje .
  20. Witam, wracając do tematu, ja na siłę tego miejsca nie trzymam, po prostu tak sobie zaplanowałam, i tego się trzymam drażni mnie tylko to że nic o tym nie wiedziałam, ale teraz moja sprawa wygląda trochę inaczej, otóż nie ja pierwsza i być może nie ostatnia przeżywam rozterke w tym miejscu , to tak naprawdę starsza pani robi "przegląd opiekunek"na zasadzie ta mi się podoba a ta nie ,ta za wolno chodzi a ta za głośno kicha itd. A ponieważ przyszły spadkobierca chce za wszelką cenę przypodobać się swej darczyni robi co w swojej mocy by życzenia się spełniały. Oczywiście myślał że ja również podwójne ogon, i wrócę do domu ,robię to co powinnam była robić ,sprzątam codziennie ,myje podłogi, wybieram kurze i jestem do dyspozycji seniorki na zawołanie, nikt nie ma mi nic do zarzucenia .Firma zna moje stanowisko ,umowę podpisałam na taki okres pracy na jaki mi odpowiadał więc teraz jeśli miałabym wyjechać to tylko na zasadzie przejazdu na inne miejsce ,i tak naprawdę miejsce nowe już jest problem w tym że kto miałby mnie przewieźć pociągiem???nawet mowy nie ma , prawny opiekun seniorki jakoś się niekwapi, chociaż to tylko godzina jazdy i tak do dzisiaj nikt nic nie wie.Doszlam do wniosku ,że przyjmując się do pracy w firmach opiekuńczych dobrze by było mieć swojego adwokata w umowach opiekunek są wypisane tylko kary ,praktycznie za każde coś , a co z tzw. Niemieckim klientem? Nic?

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...