Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Studzimy emocje nowym dniem i nowymi relacjami...a odbiegać będziemy znowu, jak przyjdzie czas :cześć3: Czyli....dzisiaj krokiety ruskie...mniam, mniam....leniwa jestem, pierogów nie chce mi się lepić, a uwielbiam farsz ruski. No i uwielbiam naleśniki. Zatem dwie ulubione potrawy w jednym daniu się spotkają....:tak2: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie poza ruskimi krokietami od razu robię krokiety z kapustą i grzybami oraz z pieczarkami i żółtym serem.

Ale pierogi ruskie swoją drogą muszą być. W Święta zamiast sprzątać będę lepiła setki pierogów bo w domu będzie 5 pierogożerców. :d:d:d

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam piekne wołowe kosci i jakąs częśc mięsną z koscią też,,pachnie wołowiną gotowaną w całym domu,,gotuję zupę,,kupę warzyw i co dalej? jaka to będzie zupa? zobaczę ile mięsa będzie z tych kosci:święty: jak sporo to sieknę gulaszową zupę,,nie musi być dużo,,bo dla 2 osób tylko,,a wywaru będzie trochę,,ale ja też potrafie wszystko wykorzystac ,, Słodziak mówi ,że on kupuje mięso też z masarni ,,gdzie krowy są karmione inaczej,,zdrowo,,mięso nie jest tanie ale ja jestem znawcą mięsa więc widzę ,że to jest przesuper gatunek wołowiny,,czuje ten zapach ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, powiem tak....zrobiłam tylko 13.krokietów. Mało, prawda? Ale za to tak wypchane farszem, że dorośli faceci dali radę zaledwie po dwa wciągnąć :oklaski: I oglądali z każdej strony... jak są zwinięte, że brzegów nie widać....Radochę miałam jak cholera....A jutro mam luuuuzik.....lata mi co córka ugotuje...mam wolne i już :hura:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No, powiem tak....zrobiłam tylko 13.krokietów. Mało, prawda? Ale za to tak wypchane farszem, że dorośli faceci dali radę zaledwie po dwa wciągnąć :oklaski: I oglądali z każdej strony... jak są zwinięte, że brzegów nie widać....Radochę miałam jak cholera....A jutro mam luuuuzik.....lata mi co córka ugotuje...mam wolne i już :hura:

A jak zawijasz w kopertkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, jolantapl. napisał:

A jak zawijasz w kopertkę?

No, tak to się nazywa, chociaż kopertki w moim wykonaniu nie przypomina, tylko rulon. Farsz na brzegu, jedno zwinięcie, wtedy zakładam boczki i roluję do końca. A potem ostro doprawione jajo i bułka tarta. Rulon jak nic :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No, tak to się nazywa, chociaż kopertki w moim wykonaniu nie przypomina, tylko rulon. Farsz na brzegu, jedno zwinięcie, wtedy zakładam boczki i roluję do końca. A potem ostro doprawione jajo i bułka tarta. Rulon jak nic :haha:

To tak jak ja gołąbki też tak zawijam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No właśnie...czyli metoda na gołąbka :haha: A oni tu mówią na gołąbki nie Kohlrouladen, tylko Krautwinkeln O.o Czyli nowe bawarskie słówko znam :tak2:

Co ????? u mnie tak nie ma mówię gołąbki  są na obiadi oni powtarzają łamaną polszczyzną :haha:

Edytowane przez INEZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj eksperymentowałam z kluskami śląskimi to znaczy robiłam opiekane w dwóch wersjach no i bardzo wszystkim smakowały a ja postanowiłam je ulepszyć więc pomyślałam ,że zamiast tradycyjnie robić paluszkiem dziurkę to  spróbuję do środka dać farsz ze szpinaku albo z pieczarek .Pomysł wykorzystam jak będę w de i mam nadzieję,że kolejnego podopiecznego rzucę na kolana moim gotowaniem ;):haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, jolantapl. napisał:

Dzisiaj eksperymentowałam z kluskami śląskimi to znaczy robiłam opiekane w dwóch wersjach no i bardzo wszystkim smakowały a ja postanowiłam je ulepszyć więc pomyślałam ,że zamiast tradycyjnie robić paluszkiem dziurkę to  spróbuję do środka dać farsz ze szpinaku albo z pieczarek .Pomysł wykorzystam jak będę w de i mam nadzieję,że kolejnego podopiecznego rzucę na kolana moim gotowaniem ;):haha:

Czyli zamienisz kluski śląskie na knedle :tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zjadłem schabowego, ziemniaki i buraczki. Mówię rano babci, czy nie chce mojego obiadu spróbować....ale ze szczerym uśmiechem podziękowała za propozycję i powiedziała.... nie. Pół godziny temu zaglądam przez okno, a tu znowu catering przyjechał i przywiózł coś dla babci na obiad...Oj, dziwaczni ludzie ...:cześć3:

Edytowane przez Łukasz
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kucharzę dzisiaj,,steki wołowe poszły na obiad z ziemniaczkami i kapustką w sosie jasnym,,takim co ostatnio moja babcia 90-letnia gotowała,,podpatrzylam i zrobilam dzisiaj ,,wyszło super,,gotuje się gulasz wołowy na jutro,,ostatnie moje gotowanie bo zamrażarkę całą oczysciłam ,,już:p pracuje ,pracuje,,nie opindalam się ,,no może trochę,,:trele: Wczoraj byliśmy jeszcze w schowanej masarni,,prywatnej po te pyszne konserwy mięsne ,,mówię ile ma kupić ale mój slodziak drugie tyle kupił ,,jak mi smakuje to nie ma problemu aby więcej wziaśc z sobą,,takze mam zapas, jak na wojnę bym sie szykowała ,,hahhaha 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, jolantapl. napisał:

Ja dzisiaj na obiad robię pizzę ale składam ją na pół w środek dają brokuły i podsmażonego fileta z kurczaka do tego sos czosnkowy Wychodzi taki duży pieróg zlepiem końcówki a górę delikatnie nacinam  i danie gotowe w pół godzinki .

Też robię takie pierogi pizzowe, ale inny wsad daję. U mnie szynka, ananas i ser, a moje chłopaki to lubią tuńczyka z warzywami i serem. I jeszcze smaruję jajkiem po wierzchu. I robię tyle ilu chętnych.  Mniam, mniam.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Też robię takie pierogi pizzowe, ale inny wsad daję. U mnie szynka, ananas i ser, a moje chłopaki to lubią tuńczyka z warzywami i serem. I jeszcze smaruję jajkiem po wierzchu. I robię tyle ilu chętnych.  Mniam, mniam.....

Pieczarki też daję zazwyczaj do tego ale dzisiaj zapomniałam :$

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...