Ulubione dania na obiad

Jazda stąd ,,schnell 

1 minutę temu, Blondi napisał:

ja jestem grzeczna,, do czasu,,,do czasu,,diabełek siedzi we mnie 

Grzeczna Pani lepiej powiedz jak odnalezć temat z opiniami o agencjach 

Zwariowały baby 

Teraz, violka napisał:

Grzeczna Pani lepiej powiedz jak odnalezć temat z opiniami o agencjach 

Po takiej ilości alkoholu to lepiej nic nie pisz @Blondi nic jej już dzisiaj nie szukaj bo jeszcze głupot narobi to znaczy napisze

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

Po takiej ilości alkoholu to lepiej nic nie pisz @Blondi nic jej już dzisiaj nie szukaj bo jeszcze głupot narobi to znaczy napisze

Dobrze  od teraz bedę siedzieć cichutko jak mysz pod miotłą  Tylko ja długo tak wytrzymam 

Spadać stąd 

Teraz będzie tematycznie Jutro mielone nadziewane pieczarkami będę robić 

A ja zapiekankę z ziemniaków z cebulą i kiełbasą dodam jeszcze kalafiora no i jakiś sos by się przydał a na górę żółty ser

Uratowałyśmy temat nikt jutro się nie zorientuje jak tu zajrzy no bo my zawsze w temacie piszemy

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

A ja zapiekankę z ziemniaków z cebulą i kiełbasą dodam jeszcze kalafiora no i jakiś sos by się przydał a na górę żółty ser

Ziemniaki podgotowujesz? Kiełbaski podsmażasz? A kalafior obok, czy do zapiekanki dajesz?

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

Uratowałyśmy temat nikt jutro się nie zorientuje jak tu zajrzy no bo my zawsze w temacie piszemy

Brawo my 

9 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Teraz będzie tematycznie Jutro mielone nadziewane pieczarkami będę robić 

Ja się dzisiaj od jednego Niemca tyle nasłuchałam na temat mięsa mielonego , ze chyba przerzucę się na napletki 

Czy wiecie, że oni nie znają zup "po naszemu"?  Robią swoje proszkowe coś, takie skrzyżowanie kucharka/wegety z kostką rosołową i na tej bazie gotują zupki, cienkie zupki....A jedyna zielenina to pietruszka....Czasami cebulę,  czasami kalafior....Żadnego wywaru,  żadnych jarzyn....

1 minutę temu, violka napisał:

Ja się dzisiaj od jednego Niemca tyle nasłuchałam na temat mięsa mielonego , ze chyba przerzucę się na napletki 

 Jedź już może do domu.....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Czy wiecie, że oni nie znają zup "po naszemu"?  Robią swoje proszkowe coś, takie skrzyżowanie kucharka/wegety z kostką rosołową i na tej bazie gotują zupki, cienkie zupki....A jedyna zielenina to pietruszka....Czasami cebulę,  czasami kalafior....Żadnego wywaru,  żadnych jarzyn....

Ale za to chętnie jedzą te gotowane po naszemu .

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

Ale za to chętnie jedzą te gotowane po naszemu .

Zamierzam po niedzieli zrobić. Warzywa kupiłam, nawet korzeń pietruszki dostałam. Jutro zetrzeć na tarce i zamrożę. Udka kurczaka na wywar dostałam w super promocji w Penny, po 1,99 za kg. Tylko jaką? Ogórkowa to chyba za mocne wejście. Żurek odpada bo nie chce mi się robić zakwasu. Barszczu mogą nie docenić. Krupnik do kurczaka nie pasuje. Zostaje pomidorowa  Coś poradzicie jeszcze? Grochowa i fasola odpada bo dla dziadków trochę za ciężkie. Kalafiorowa wodę ostatnio córka robiła. 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Zamierzam po niedzieli zrobić. Warzywa kupiłam, nawet korzeń pietruszki dostałam. Jutro zetrzeć na tarce i zamrożę. Udka kurczaka na wywar dostałam w super promocji w Penny, po 1,99 za kg. Tylko jaką? Ogórkowa to chyba za mocne wejście. Żurek odpada bo nie chce mi się robić zakwasu. Barszczu mogą nie docenić. Krupnik do kurczaka nie pasuje. Zostaje pomidorowa  Coś poradzicie jeszcze? Grochowa i fasola odpada bo dla dziadków trochę za ciężkie. Kalafiorowa wodę ostatnio córka robiła. 

 

Zrób z fenkuła podbiłam nią rynek niemiecki i skradłam serce mojej ulubionej babci ,która się tą zupą zajadała a zrobiłam ją na potrzebę chwili /

Zrobię sos beszamelowy a do tego na ciepło marcheweczki malutkie z groszkiem tylko na masełku .

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

Zrobię sos beszamelowy a do tego na ciepło marcheweczki malutkie z groszkiem tylko na masełku .

Beszamel pomidorowy to chcę do gołąbków w przyszłym tygodniu zrobić. A malutkie marchewczki  uwielbiam właśnie na masełku. To zostawię też na przyszły tydzień. Muszę trochę pokupować produktów. Tego fenkuła nie mam czyli też dopisać muszę do listy. Jakiś specjalny sposób masz  na gotowanie?

14 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Beszamel pomidorowy to chcę do gołąbków w przyszłym tygodniu zrobić. A malutkie marchewczki  uwielbiam właśnie na masełku. To zostawię też na przyszły tydzień. Muszę trochę pokupować produktów. Tego fenkuła nie mam czyli też dopisać muszę do listy. Jakiś specjalny sposób masz  na gotowanie?

Jutro podam jak ja robię tą zupę będzie akurat dla Twoich dziadków a czy im bedzie smakowała to nie wiem .

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Teraz będzie tematycznie Jutro mielone nadziewane pieczarkami będę robić 

@Mirelka1965

my nazywalismy to danie kotletami jakuba...pychota

a ja chyba te robaki zrobie tak: krewetki odsacze z wody wrzuce na patelnie z duzą iloscia czosnku i lekko je obsmaze zadnej soli ani pieprzu...oczywiscie mnostwo pietruchy...a potem dodam odrobine bialego wina zeby odparowalo i podam na talerzu do tego awokado skropione cytryna i moze lodowa salate z winegretem dam plus oczywiscie bagietka ...ten facet w sumie je wszystko..przedwczoraj mu upieklam kawal karkowy patrzyl cmokal a teraz co przechodzi kolo kuchni to se..."steka" kroi do tego sos jogurtowy z czosnkiem i wpieprza ...

jak zrobie sandacza na chrupiacym bekonie to sie prawie modli do talerza

juz pisalam ze to dunczyk i ma swoje skandynawskie smaki...lubi ostro i slodko albo kwasno....ale sam sobie doprawia wedle uznania. 

ciast nie musze piec bo do tego to juz mam kompletnie lewe rece

2 godziny temu, sayonara 52 napisał:

Mnie tu czestowano kalmarami , bo sama bym tego nie przygotowala,

ani mnie ani PDP nie smakowalo, troche jak twardawa guma ma, albo z przeproszeniem smazony napletek

@sayonara 52

kalmar najwyzej dwie trzy minuty mozesz na patelni grzac i to goracej a i tak nie ma gwarancji ze nie bedzie twardy..mozesz go jak osmiornice  a potem klasc na patelnie ale ...to juz zabawa...

osobiscie lubie ala chrupki...ale sama nie zrobie tak..nie wychodzi mi

17 minut temu, jolantapl. napisał:

Jutro podam jak ja robię tą zupę będzie akurat dla Twoich dziadków a czy im bedzie smakowała to nie wiem .

@Mirelka1965

fenkul ja osobiscie lubie na surowo ale ma baaaardzo intensywny smak i nie kazdemu smakuje..

wrzuc na wode z sola jak nie za duze to w calosci jak duzy to na pol ciachnac...i jakies 15 minut gotuj...mozesz dac do tego albo samo masleko albo jak do kalafiora buleczke z maselkiem...ale jak pisalam jest bardz naprawde bardzo itensywny w smaku...cos jak anyz i koper razem

A ja kalmary lubię. Krążki kalmary w cieście naleśników um,  pikantny,  wrzucam na tłuszcz jak frytki i jrotko smażę. Są pyszne i wcale nie gumowe