Ulubione dania na obiad

pomidorowa z makaronem, na drugie kapusta zasmazana

zasmażana jako samodzielne danie ?

Blondi, dodajesz szczyptę soli,mieszasz i potem delikatnie doprawiasz ,o ile potrzeba jeszcze soli...tak jak ziemniaków nie przesolę, bo mam swój sposób, haha. W trzech palcach lewej ręki mam "miarkę", haha.I przeważnie trzy takie większe szczypty wystarczą dla ilości ziemniaków dla dwóch osób..A gdy ktoś uważa, że np troszkę niedosolone, to jest sól na stole i żadna to ujma. Nie zawsze wszyscy mogą jeść ziemniaki solone, więc tylko tyci tyci....solę.

@Łukasz ja w domu robię w słoiki przepyszne buraki na zimę,,ja potrafię robić,,ale tutaj muszę zrobić delikatne ,,tak  kupiłam takie gotowe w całości w sklepie, starkowałam a te cholery jeszcze jakieś gorzkie,nie dobre w smaku nawet były,,trochę zjedliśmy a reszta weg, nie będe się rozdrabniać z nimi,, Ty wiesz co? Ty za dużo wyczucia w tych swoich 3 palcach to nie masz????hahahaha ach te palce  ,,waga ,miarka,masaż,wszystko palce -

Babcia gotuje na jutro zupe bleee w calym domu smierdzi ona zadnych przypraw nie stosuje i w tej sytuacji jutro dieta cud a dzisiaj zdechla rybka w panierce tak bardzo gotowacbym chciala ajjj ajj

@kinga a Ty jeszcze żyjesz? przy takim żarciu? masakra,, zwiewaj w lepsze klimaty i w kuchnie,gdzie będziesz panią kucharką

nioo wlasnie uciekam 25maja haha mam nadzieje ze znajde fajna stelle

Sama sie dziwie ze jeszcze zyje czasami dobrze ugotuje ale to jest czasami jakbym opisala Wam jak ona to wszystko robi to obiadu niejedlibyscie dzisiaj haha ale jeszcze troche wytrzymam jestem twarda nic mnie nie pokona

@kinga jasne ,że się wytrzyma,,wszystko idzie przeżyć,,pocieszeniem jest,że nie musimy tam siedzieć wiecznośc i zawsze ,,to nas raduje,że za parę dni z takiego miejsca wio i dalej,,,nie będziemy więcej ich przysmaków zajadac,,oj ja do tej pory mam dosc jednego jedzenia z jednej stelli,,jak sobie przypomnę to brrr , ale wytrzymałam ,,,ale nie chcę więcej

Ja dzis zupe a na drugie miesko, kartofelki i szpinak.

TU i tam sprobowac i 1 kawalek miesa zjedzony.  

22 godzin temu, Blondi napisał:

@Łukasz ja w domu robię w słoiki przepyszne buraki na zimę,,ja potrafię robić,,ale tutaj muszę zrobić delikatne ,,tak  kupiłam takie gotowe w całości w sklepie, starkowałam a te cholery jeszcze jakieś gorzkie,nie dobre w smaku nawet były,,trochę zjedliśmy a reszta weg, nie będe się rozdrabniać z nimi,, Ty wiesz co? Ty za dużo wyczucia w tych swoich 3 palcach to nie masz????hahahaha ach te palce  ,,waga ,miarka,masaż,wszystko palce -

Ja wtedy dodaje jablka i czasem jak na slodko szczypte cukru i pycha jest.

42 minut temu, Blondi napisał:

@kinga jasne ,że się wytrzyma,,wszystko idzie przeżyć,,pocieszeniem jest,że nie musimy tam siedzieć wiecznośc i zawsze ,,to nas raduje,że za parę dni z takiego miejsca wio i dalej,,,nie będziemy więcej ich przysmaków zajadac,,oj ja do tej pory mam dosc jednego jedzenia z jednej stelli,,jak sobie przypomnę to brrr , ale wytrzymałam ,,,ale nie chcę więcej

To ty tam wracasz do nich znow? Ja nie szukam nowej szteli

10 minut temu, Gość opiekunka24 napisał:

To ty tam wracasz do nich znow? Ja nie szukam nowej szteli

Ja  narazie skończyłam wracać do PDP,,,jadę znowu na nowe miejsce,,fajnie jest poznawać i szybciej czas leci i nowe wyzwania i nowa kuchnia,,co tym razem się przydarzy? wielka niewiadoma!

a mnie wątróbka z kurczaka, kap.kiszona,salat,ziemniaki tłuczone. Proste i smaczne

19 minut temu, Łukasz napisał:

a mnie wątróbka z kurczaka, kap.kiszona,salat,ziemniaki tłuczone. Proste i smaczne

Narobiłeś mi znowu smaka na wątróbkę U mnie polędwiczki w sosie ,wczoraj nagotowalam i dużo zostało,,do tego ryż, kalafiorek,marcheweczka,,też zdrowo i smacznie,,zapomniałam że jadłam obiad ,bo już  lecą,,,i już myślę o  i  ,

Blondasku, to masz chyba market jakiś, Rewe czy Aldi, też tam dostaniesz wątróbkę w lodówkach albo w zamrażarkach. Nie trzeba do rzeźnika chodzić i przepłacać. Takie 50 dag kosztuje , u mnie  bynajmniej, 2,10 euro. Mielone 1,80, puten sznycel 2,99 itd itd. Obiady mnie wychodzą z dodatkami jakieś 20 euro tygodniowo. A gotuję zawsze tylko na dziś. Codziennie coś innego. I full warzyw świeżych, na szczęście mój pdp chętnie je warzywa, w przeciwieństwie do innych pdp.

@Łukasz ślicznie napisałeś,prawie jak księgowy wyliczone co do centa,,ja wiem,że może bym znalazla ,ale sobie samej robić? a babci co innego? więc idę na łatwiznę,,i gotuję to co i ja zjem i babcia,,także wątróbeczki jeszcze poczekają na mnie,,tak samo ryby,,babcia nie lubi i też nie robię na obiad,,ja sobie kupiłam wędzone i w puszkach w pomidorach te co lubię,,są smakołyki których akurat tutaj nie robię,,ale to mi nie przeszkadza,,trochę gotowanego i zdrowego zjeśc nigdy nie za mało,,,odbiję sobie niezdrowym jedzeniem na wolności,,,hahahha Wiem,że można zjesc dobrze i tanio,,ale mielonego mięsa nie kupię nigdy gotowego w żadnym markecie,,musi być od rzeznika ,,,jest kolosalna różnica w smaku,,ale z nas kucharze

Jakie szczescie mam wymigalam sie od babcinej zupy ugotowanej bez przypraw itd.bleee che ja zjesc jutro a ja wymyslilam ze zjem obiad urodzinowy z Jackiem ufff udalo sieprzytaknela a dzisiaj serwuje babcia kucharka kapuste z puszki ziemniaki i kielbaski jakos to zniose czekam jak wrocimy do domku to placek po cygansku i salatka iiiiii ojj najem sie trzeba nadrobic bo tutaj to bleeee

Ja dzisiaj zupę jak zwykle warzywną,,bo wtedy mam wszystkie prawie warzywa i jest smaczna,,co mialam w zamrażarkach i lodówkach to po trochę wszystkiego,,lubię tutaj gotować zupy,dużo zup jemy,teraz po tych zupach znowu nie będe mogła patrzec na zupy  co za dużo, to też nie zdrowo,,ale taka terapia zupna jest dobra roboty mało i miksowania mało,,no !na latwiznę ,trzeba sobie organizowac szybko dużo wolnego a to ja potrafię,,

Zazdroszcze Wam tej swobody w gotowaniu ale mam nadzieje ze na innej stelli bede mogla sama gotowac pokazac swoje umiejetnosci kulinarne

@kinga jeszcze się nagotujesz,zobaczysz,,jeszcze nie raz zobaczysz kwaśną minę PDP i powiesz ,,niech sami sobie gotują,, tak jest,,nie każdemu się podpasuje,,dobrze i nie dobrze jest gotować,,to też taka ruletka,,nam smakuje a PDP nie! mają inne smaki ,inaczej sobie nawet zupę wyobrażają,,np, z proszku i makaron ugotują i jest klare suppe,,,albo nudeln suppe i innych zup nie uważają,,są dziwaki trochę ale tak są nauczeni,,,

Wiem kochana bo tutaj tak mam czasami powie ugotuj cos ale tylko za mocno nie przyprawiaj idt potem no dobre jest ale ja inaczej gotuje tak to jusz jest z tymi niemiaszkami ale jak do polakow przyjda to wchrzaniaja az uszy sie trzesa haha

Muszę się pochwalić,,bo przecież schabowego czy piers z kurczaka w panierce to już dawno nie jadłam,,a tu dzisiaj sobie zrobiłam ,,piers z kurczaka w panierce-ale pycha i mizeria i mi takie coś pasuje,,babcia się zdziwiła ,że bez ziemniaków  a babci zupinka pyszna z wczoraj,,jak ona lubi moje te zupy,,jaka radosna ,że tam tyle warzyw jest,,jak gotowały poprzedniczki ,musze ją spytać,, 

1 godzinę temu, Blondi napisał:

Muszę się pochwalić,,bo przecież schabowego czy piers z kurczaka w panierce to już dawno nie jadłam,,a tu dzisiaj sobie zrobiłam ,,piers z kurczaka w panierce-ale pycha i mizeria i mi takie coś pasuje,,babcia się zdziwiła ,że bez ziemniaków  a babci zupinka pyszna z wczoraj,,jak ona lubi moje te zupy,,jaka radosna ,że tam tyle warzyw jest,,jak gotowały poprzedniczki ,musze ją spytać,, 

Oszczędne były nie tak jak ty @Blondi z jednego buraczka barszcz potrafiły ugotować ku uciesze rodzinki jak paragony przeglądali gorzej z babcią bo coś jest na rzeczy,że tak się z tych warzywek cieszy co jej w twoich zupkach pływają pewnie dawno ich nie widziała w takiej ilości i różnorodności

5 minut temu, jolantapl. napisał:

Oszczędne były nie tak jak ty @Blondi z jednego buraczka barszcz potrafiły ugotować ku uciesze rodzinki jak paragony przeglądali gorzej z babcią bo coś jest na rzeczy,że tak się z tych warzywek cieszy co jej w twoich zupkach pływają pewnie dawno ich nie widziała w takiej ilości i różnorodności

A to chyba prawda,że tak dużo tego zielonego warzywniaka jest trochę w tej zupce,,nie żadna lurkaani zupa przepłuczka

2 minuty temu, Blondi napisał:

A to chyba prawda,że tak dużo tego zielonego warzywniaka jest trochę w tej zupce,,nie żadna lurkaani zupa przepłuczka

Albo z proszku na szczęscie córka mojej podopiecznej bardzo się cieszyła,że ja nawet wywar na zupę ze świeżych warzyw gotowałam ale nie wszystkie dzieci są jak widać zadowolone,ze dbamy o ich rodziców

Ja dzisiaj na obiad mam niedoprecyzowany plan: kurczak, ale jeszcze nie wiem jak i z czym :-D