Ulubione dania na obiad

Nie denerwujcie mnie, u mnie zupa szparagowa.

Z torebki.

Cholewcia, ja umiem i lubię gotować a nie mogę. Tylko to co znają, czyli głównie gotowce, tylko ziemniaki i makaron gotuję. Czasem upiekę ciasto i to tyle mojej radosnej kulinarnej twórczości.

I pytanko. Ich pfanekuche to nasze naleśniki tak ? Czy też jakiś gotowiec ?

@Maria Jolanta tak naleśniki,,chodz mogą kupic gotowe ciasto na nalesniki,,nic nie wiadomo,,bo przecież też są gotowce ciasta na wszystko,,, ja też mam w szafce zupe szparagową w torebce,,ale nie zrobię jej,,chyba że dodam jedynie tego proszku do zupy,,ale jak mam wszystkie warzywa świeże ,to nawet się za torebki nie biorę,,jeszcze przyjdzie taka rodzina dla mnie jak Ty masz ,że same gotowce kupują i jedzą,,znam to!! na gotowanie takich zup czekałam tutaj ponad 2 lata ale się doczekałam!!

Ja mam zakaz kupowania szparagów, tylko mąż tutaj umie kupić szparagi bo pracował przy nich 50 lat. Koniec. Kropka.

A jak wybierał wędlinę paczkowaną w Rewe to trwało ładnych kilka minut. Wyciągnął wszystkie opakowania, obejrzał, wrzucił jedno do koszyka, wyjął, wrzucił inne, wyjął trzecie było dobre. W sumie to się nie dziwię, ma czas, z wszystkiego robi całą ceremonię bo widocznie tak lubi. I to on właśnie nie pozwala mi gotować, ledwie udało mi się kiedyś przeforsować zapiekankę z brokułami i to dzięki wsparciu małżonki.

A naleśniki usmażę swoje.

A po południu kilka racuchów drożdżowych, najwyżej sama zjem !

2 minuty temu, Blondi napisał:

@Maria Jolanta tak naleśniki,,chodz mogą kupic gotowe ciasto na nalesniki,,nic nie wiadomo,,bo przecież też są gotowce ciasta na wszystko,,, ja też mam w szafce zupe szparagową w torebce,,ale nie zrobię jej,,chyba że dodam jedynie tego proszku do zupy,,ale jak mam wszystkie warzywa świeże ,to nawet się za torebki nie biorę,,jeszcze przyjdzie taka rodzina dla mnie jak Ty masz ,że same gotowce kupują i jedzą,,znam to!! na gotowanie takich zup czekałam tutaj ponad 2 lata ale się doczekałam!!

Masz rację,nie często trafia się do domu gdzie dają opiekunce wolną rękę i co do zakupów i do gotowania to był dla mnie bardzo duży plus i nawet pochwaliłam za to córkę oczywiście na forum,ze nic mi nie narzucała.Uwielbiam gotować i dlatego przed ofertami gdzie dziadki gotują bronie się rękami i nogami

Ja też się bronię ,jak słyszę babcia robi zakupy i gotuje od razu ja to mam wszystko przed oczami ale jakoś trafiam na takich i co do czego to sama rządzę w kuchni, nie miałam jeszcze czegoś takiego ,gdzie tylko babcia gotowała, nie!  zawsze w kuchnie mnie wpuscili,,albo ja taka zwinna ,że wszędzie mnie pełno,,że i zdąże garnuszki zaliczyć,,popitrasić ,narobić zapachów a jak jeszcze posmakuje to juz przepadłam w butach,,,ale nie wszyscy sa tacy PDP co wpuszczą w tą kuchnię-wiem! 

Chyba sobie tutaj żołądek rozciągnęłam,,bo ciągle jakaś głodna jestem,,, mam jeszcze,zaraz ciacho zjem,nie będe patrzec co gdzie u mnie się powiększa,,bo i tak zjem,,coś nie tak!  apetytu to mi nie brakuje,oj nie!  macie też coś takiego,że ciągle Wam się jesc chce? chyba trzeba się zakochac  to od razu apetyt minie na jedzenie oczywiście!!!

Ja dzisiaj łazanki na obiad zrobiłam takie tam byle co ale dobrze ,że chociaż mam dla kogo bo przez 2 miesiące dla mojej babci gotowałam to się trochę przyzwyczaiłam do gotowania a nie tylko klepać i klepać jak ta @Blondi

No ja nie mam czasu przez laptopa nawet na porządny obiad ,,mam tylko parówki , mizerię i pomidorki koktailowe,,a co tam dołoże jeszcze kwaśną śmietanę,,mi wystarczy,,, ale popołudniu dowalę sobie Tiramisu -ot pycha!!!

13 minut temu, jolantapl. napisał:

Ja dzisiaj łazanki na obiad zrobiłam takie tam byle co ale dobrze ,że chociaż mam dla kogo bo przez 2 miesiące dla mojej babci gotowałam to się trochę przyzwyczaiłam do gotowania a nie tylko klepać i klepać jak ta @Blondi

Łazanki... Mniam! Dzisiaj już mam pizzę w planach, ale wiem co zrobię jutro! Dziękuję jolanta.pl za zrobienie smaka

2 minuty temu, Beata Giz napisał:

Łazanki... Mniam! Dzisiaj już mam pizzę w planach, ale wiem co zrobię jutro! Dziękuję jolanta.pl za zrobienie smaka

Ja kurierem podrzucam niektórym obiadki do de

11 minut temu, Blondi napisał:

No ja nie mam czasu przez laptopa nawet na porządny obiad ,,mam tylko parówki , mizerię i pomidorki koktailowe,,a co tam dołoże jeszcze kwaśną śmietanę,,mi wystarczy,,, ale popołudniu dowalę sobie Tiramisu -ot pycha!!!

Parówkami też się można najeść a tiramisu uwielbiam moja babcia tego nie jadała to ja miałam wszystko dla siebie

Heute u mienia klopsiki swojskie w sosie koperkowym, Schupfnudeln,haha,czytam opakowanie,żeby nie przekręcić nazwy, marchewka z groszkiem duszona i świeży ogórek.  Tiramisu   zapomnieć muszę, ta waga w łazience się zawsze gapi na mnie a w ciągu miesiąca ani nie schudłem,ani nie przytyłem,co mnie cieszy, w perspektywie sierpniowego urlopu nad Soliną

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Heute u mienia klopsiki swojskie w sosie koperkowym, Schupfnudeln,haha,czytam opakowanie,żeby nie przekręcić nazwy, marchewka z groszkiem duszona i świeży ogórek.  Tiramisu   zapomnieć muszę, ta waga w łazience się zawsze gapi na mnie a w ciągu miesiąca ani nie schudłem,ani nie przytyłem,co mnie cieszy, w perspektywie sierpniowego urlopu nad Soliną

Fotki musisz przysłać z tego urlopu to ocenimy czy jest ok.czy jeszcze musisz trochę nad swoja figurka popracować

7 godzin temu, jolantapl. napisał:

Fotki musisz przysłać z tego urlopu to ocenimy czy jest ok.czy jeszcze musisz trochę nad swoja figurka popracować

Z plaży nudystów -koniecznie !!! @Łukaszku  ocenimy wdzięki tu i tam,,jaka ja spragniona tych wdzięków jestem,,zaraz chyba gdzieś zabłądzę w tym internecie ,, nachodzi mnie już tęsknota?  

Ja juz kombinuje co będę jutro gotowac,,za dużo mam mięsa i też problem,,ale chce się kartofli,,więc polędwiczki pójdą w ruch -wieprzowe,,,,

Słuchajcie, co to jest nudeln auf lauf ? Zapiekane z mięsem mielonymi serem ? Wiem że makaron, ale do tej pory robiłam po prostu nudeln bez "auf lauf" ?

1 godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Słuchajcie, co to jest nudeln auf lauf ? Zapiekane z mięsem mielonymi serem ? Wiem że makaron, ale do tej pory robiłam po prostu nudeln bez "auf lauf" ?

Maria Jolanta mielone z makaronem i serem ,,zapiekane -przyprawy itd, coś takiego!!!

tak,zapiekanka. Wpisz w wyszukiwarce i masz różne warianty tej zapiekanki

U mnie spaghetti ,,też nudeln makaronowo dzisiaj rządzi 

Już po kłopocie, zrobiłam tak jak podaliście, robiłam już wcześniej. Zdziwiło mnie tylko to "auf lauf".

Blondi, no fakt, makaronowo dziś...ja miałem makaron ugotowany i podsmażony i wymieszany z polskim twarogiem gruboziarnistyn i cynamonem...

@Łukasz a gdzie taki kupujesz twaróg polski ?

Godzinę temu, Łukasz napisał:

Blondi, no fakt, makaronowo dziś...ja miałem makaron ugotowany i podsmażony i wymieszany z polskim twarogiem gruboziarnistyn i cynamonem...

Co???? chyba bym musiała być bardzo głodna aby takie coś zjeśc,,czy bym się najadła? nie wiem,ale zapchać tak,,ja daleko nie odbiegłam od makaronu,,gotuję i patrzę co to jest ,,a to lane kluski ,,trudno do mięsa były lane kluski,też dobra zapchajka-hahahha  są tereny w de gdzie codziennie żrą te lane kluski -brrr ja mam dośc ,dobre są ,ale codziennie? 

Ja musze teraz miksowac wszystko i powiem Wam,że nie jest łatwo wszystko zmiksowac,niektore rzeczy wychodzą jak woda,niektóre za suche a niektóre nie chcą się zmiksowac na papke,,nieraz mam trudne zadanie do wykonania,,ale cóz jakoś leci,zupki są za to extra 

jolantapl. w niektórych Kauflandach,edekach,rewe, mają kilkanaście półek z polskimi produktami, zwłaszcza w skupiskach, gdzie przebywa wielu polskich Niemców

7 minut temu, Łukasz napisał:

jolantapl. w niektórych Kauflandach,edekach,rewe, mają kilkanaście półek z polskimi produktami, zwłaszcza w skupiskach, gdzie przebywa wielu polskich Niemców

Ja zakupy robiłam przeważnie w Lidlu było też rewe ale żle mi się tam robiło zakupy coś nie bardzo mi ten sklep spasował.Na święta chciałam upiec sernik ale z powodu braku twarogu go nie upiekłam .Dzięki na następny raz przejrzę dokładnie półki w rewe

Ja dzisiaj zaserwuję dwa dania,,trochę zupy z kapustki słodkiej  i polędwiczki wieprzowe w sosie ,ziemniaczki i buraczki,,ale poszalałamchyba mnie z kuchni nie pogonią,,od rana pichcę,,,zapachy idą na cały dom-hahaha  jak ja kocham kuchnię! ale jaki numer zrobilam , zrobiłam buraczki i za dużo dałam soli i cukru i tak próbuję i próbuję i jak je nie wezmę i w śmieci nie walnę i od nowa zrobiłam drugie ,zasmażane i delikatne jak babcia lubi-hahahha dobrze ,że nikt nie widzi co ja wyprawiam w tej kuchni,,,

ale w całości kupiłaś i starkowałaś?