Ulubione dania na obiad

haha. A mnie świąteczna rozkładówka. .córka robi, ale nie wiem co, jeszcze nie zeszła na dół. Zawsze jest o 15ej obiad, późno

Godzinę temu, Łukasz napisał:

haha. A mnie świąteczna rozkładówka. .córka robi, ale nie wiem co, jeszcze nie zeszła na dół. Zawsze jest o 15ej obiad, późno

Do 15  godz, bym umarła z głodu,,,chyba ,że bym jadła 2 śnaidania,,,to dzisiaj jest obiad niespodzianka,,,a nie pachnie ? jak się gotuje to pachnie,,,można wyczuć co się tam po garach miesza na górze u córki,,dam Ci biedaku  i ii i jakoś przeżyjesz do tej 15 godz,  ale potem napisz co ta gwiazda nagotowała,,,, bo nie usiedzę na tyłku spokojnie,normalnie szpilki będą,,,

Blondi, filet z piersi w kostkę w sosie curry,do tego ryż. Ale żadnych warzyw, żadnej surówki,sałatki. Nawet babcia pytała się, gdzie jest sałat     Ale i tak dobrze, że i jedzą ziemniaki...na jednej szteli,ale nie u mnie, jedli ziemniaki robione z proszku,serio...A wczoraj zapomnieli kupić drożdże, bo ciasto chcę zrobić, to kupiłem w REWE za 15 centów. Może mi zwrócą kaskę

3 minuty temu, Łukasz napisał:

Blondi, filet z piersi w kostkę w sosie curry,do tego ryż. Ale żadnych warzyw, żadnej surówki,sałatki. Nawet babcia pytała się, gdzie jest sałat     Ale i tak dobrze, że i jedzą ziemniaki...na jednej szteli,ale nie u mnie, jedli ziemniaki robione z proszku,serio...A wczoraj zapomnieli kupić drożdże, bo ciasto chcę zrobić, to kupiłem w REWE za 15 centów. Może mi zwrócą kaskę

No to się nie postarała ta synowa,,,szybki obiadek i malutki i chudziutki,,,jednak wez sobie coś  z tych smakołyków co Ci dałam,,,  a paragon wziełeś ? na te drożdze? w tym Twoim domu to nie ma ni ładu ni składu,,tam wszyscy są zagubieni w swoim życiu,,,Ty jeden trzymasz piecze chodz na jedzeniu,,,za mało obiadu to ciastem doprawisz się i ciesz się ,że masz te drożdzaki,,,za te 15 cent ,zjesz pół blachy po cichaczu

Ja byłam na zleceniu gdzie w ogóle ziemniaków chyba nie znali bo nigdy nie było ich na obiad za to makarony chyba ze wszystkich stron świata.Po powrocie do domu ziemniaki smakowały mi jak nigdy a do makaronu awersji dostałam.Na szczęście już wszystko wróciło do normy

A ja która makaron jadłam od wielkiego święta,bo nie przepadałam ,,to teraz uwielbiam makaron,,bardzo dużo tutaj też je się  makaronu ale i kartofli ,,dobrych chłopskich  kartofli,,,ale czego mi zawsze brakuje w De ,,kurczaka z grilla ,,,no i zup naszych smacznych,,,

Moja przyszła podopieczna podobno bardzo lubi polskie jedzenie to i może zupkę jej od czasu do czasu ugotuję

a ja jutro szczawiową zrobię, mały słoiczek przywiozłrm sobie. Babci posmakuje, to ok, jak nie, to naleśniki szybko zrobię.  Ja w ogóle lubię kwaśne i smaki dzieciństwa. a babci smakowały racuchy i sałatka polska, to za kilka dni zrobię ripley, haha

Moja podobno nawet po polsku potrafi powiedziec,ze chce placki to moze miec nawet codziennie

Przestance o jedzeniu,,,chcę szczawiową,,,z jajkiem i ziemnaczkami,,,,i ze śmietanką,,mniam mniam,,,

Na swierzy szczaw to musisz jeszcze trochę poczekac chyba ,ze do słoiczków sobie zaprawiłas

ubiegłoroczny

Moja babcia i mama robiły z tzw.lanym ciastem .A Wy z czym robicie szczawiową ?Oczywiscie z ubiegłorocznych zbiorów.Moze w de mozna kupić taki szczaw w słoiczkach? ja nigdy sie tym nie interesowałam bo robie tylko ze swiezego.

Ja już pisałam,,,chcę szczawiową,,,z jajkiem i ziemnaczkami,,,,i ze śmietanką,,mniam mniam,,,a szczaw zawsze świeży sobie siekałam i porcje zamrażałam,,wyciaga się jak świeży do zupki,,pycha jeszcze lepszy od słoiczka,,,

To w tym roku muszę sobie też pomrozić bo do słoiczków zaprawiać mi się nie chce a u mnie w ogródku dużo go rośnie. Przed każdym koszeniem na szczaw sobie pójdę

A jest już prawie noc, a ja czekoladkę z orzechami całymi wcinam-hahahha  czy to zdrowo czy nie zdrowo,,chce się i już,,,nie usłuchany ten człowiek,,wie ,że nie powinien ale gdzie tam ,,,!!! zaczyna się od jednej kostki a kończę na połowie czekolady,,,

dzisiaj mnie czeka niespodzianka na obiad,,następne danie które pierwszy raz będe jadła,,,moja babcia kucharka szykuje bombę rozsadzeniową,,poroznosi nas dzisiaj po chałupie równo napisżę co to było,ale najpierw muszę spróbowac,,potem ocenic a potem ? udawać ,że bylo smaczne? zobaczymy,,ja jestem prawie wszystko jedząca,,mało rzeczy nie lubię,,

Już piszę co to dzisiaj jadłam za przysmaki,,a więc lane kluski zrobione przez babcię ,,oraz sposób wlewania tych klusek do garnka,,,pierwszy raz widziałam,,,człowiek się uczy,,,ok! ale lane kluski i w drugim garnku fasolka szparagowa ze słoika podgrzana z mąką i jeszcze jakiś przyprawki babcia dała i wszyło to jak taka zupa ,,powiem,Wam ,że fasolkę bardzo lubię i lane kluchy też i było zjadliwe ,,czemu nie,,dobre ,,jeden dzień bez pieczonej kaczki czy roladki wołowej  się przeżyje ale mi się marzy kuchnia królów,,tak jak miałam wcześniej ,,,trzeba zejsc na ziemię,,-prawda?

Wiem ,że dzisiaj post ale co z tego ,,tutaj sledzi się nie je,,,miałam do wyboru -nalesniki same albo sama szybko coś wymysle,i szybko wymyśliłam,,,zostały makarony od wczoraj to do makaronu -gulasz ,,,i był gulasz ,,taki wielki post mam- a mi ok! pyszny gulasz babcia zrobiła,,,

A dzisiaj włosy Blondi były w meni!!! a ja tak ładnie uczesana jak uczennica ,,,nienagannie a tu taka wpadka,,,

czepek blondasku, czepek

3 godziny temu, Łukasz napisał:

czepek blondasku, czepek

Jaki znowu czepek jeszcze ,,, wiesz na co można założyć czepeczek? ja nie pracuję jako kuchmistrz e tam!! babcia wyciągnęła długiego blond włosa i dalej jadła ,,,czysty włos nie zaszkodzi 

U mnie dzisiaj chłopskie żarło,,,kartofelbraten  i ???? coś muszę dołożyć ,czymś okrasić,,,

Ale jedzonko pycha,,kartofelki extra ,,jak mało trzeba aby się dobrze najesc,,kartofle chyba pochodzę z robotniczo chłopskiej rodziny

Dziś piątek, zatem będzie śledzik z ziemniakami