Ulubione dania na obiad

Zjadłam obiad,,tosty w jajku   a na tosty wiśnie w mazi dżemowej,,ale ja wisnie osobno i tosty osobno,,,nawet dobre to było,,a co mam wybrzydzac,,jak nic innego nie dostanę,,to nie wybrzydzam tylko jem,,i liczę dni ,,ale ciągle mam tyle samo,,czemu? bo liczę w jednym dniu po 50 razy,,, 

Ja dzisiaj robię kaszę i do tego gulasz i sos oczywiście a jako dodatek ogórki kiszone i buraczki

  W dniu 11.11.2017 o 07:08, Łukasz napisał(a):

Mirelka1965 a co to takiego...rybki usmażone ...po parysku ? Wierz mi, takiego określenia jeszcze nie znałem

Rozwiń  

Znasz na sto procent  Najpierw mąka albo inna panierka, potem jajko i na patelnię 

Miałam dzisiaj mieć udka z kurczaka. Poleciała na drugą stronę świńskim truchtem po mięsko, a tam zonk  Mięsko w zamrażarce  Mało tego, zamiast udek, cycki kurczakowe musiałam zaadoptować  Dupa nie robota 

  W dniu 11.11.2017 o 12:24, Mirelka1965 napisał(a):

Znasz na sto procent  Najpierw mąka albo inna panierka, potem jajko i na patelnię 

Rozwiń  

To po polsku jest a nie po jakiemuś parysku

  W dniu 11.11.2017 o 12:30, jolantapl. napisał(a):

To po polsku jest a nie po jakiemuś parysku

Rozwiń  

Taka odwrócona kolejność nie jest u nas popularna. Przeważnie panierka jest na wierzchu a jajko pod spodem. Ja wolę ten "paryski" sposób bo bardziej soczyste mięsko jest i panierka tłuszczu tak nie chla. 

A ja myślałam że robiłaś w cieście francuskim.

  W dniu 11.11.2017 o 12:57, Maria Jolanta napisał(a):

A ja myślałam że robiłaś w cieście francuskim.

 

Rozwiń  

A ja ,że panierowane w jajku roztrzepanym z mąką

  W dniu 11.11.2017 o 11:00, Blondi napisał(a):

Zjadłam obiad,,tosty w jajku   a na tosty wiśnie w mazi dżemowej,,ale ja wisnie osobno i tosty osobno,,,nawet dobre to było,,a co mam wybrzydzac,,jak nic innego nie dostanę,,to nie wybrzydzam tylko jem,,i liczę dni ,,ale ciągle mam tyle samo,,czemu? bo liczę w jednym dniu po 50 razy,,, 

Rozwiń  

ale obiad  dla mnie to podwieczorek  

  W dniu 11.11.2017 o 16:31, Gość lilii napisał(a):

ale obiad  dla mnie to podwieczorek  

Rozwiń  

  Gosc dla mnie to też , jak podwieczorek ,,ale to lepsze od suchych gofrów ,,gdzie też miałam jako obiad ,,Ale musze napisać jaka kolacja ,,kartofeln salat z majonezem,,parówy duże na gorąco,,jedna albo dwie ,,kto ile może,,ogórki konserwowe,, deser? marchewka starta z jabluszkiem,,,skończylam dzień i czuje się syta ,obżarta ,,dośc,,dośc,,utuczę się tutaj równo  

  W dniu 11.11.2017 o 12:57, Maria Jolanta napisał(a):

A ja myślałam że robiłaś w cieście francuskim.

 

Rozwiń  

  W dniu 11.11.2017 o 13:23, jolantapl. napisał(a):

A ja ,że panierowane w jajku roztrzepanym z mąką

Rozwiń  

Błaha, ha, ha......

  W dniu 11.11.2017 o 17:04, Blondi napisał(a):

  Gosc dla mnie to też , jak podwieczorek ,,ale to lepsze od suchych gofrów ,,gdzie też miałam jako obiad ,,Ale musze napisać jaka kolacja ,,kartofeln salat z majonezem,,parówy duże na gorąco,,jedna albo dwie ,,kto ile może,,ogórki konserwowe,, deser? marchewka starta z jabluszkiem,,,skończylam dzień i czuje się syta ,obżarta ,,dośc,,dośc,,utuczę się tutaj równo  

Rozwiń  

Nie życzę ci, ale najlepsza dieta to stres  Chociaż ja jestem zaprzeczeniem tej teorii,  bo na stresa słodycze rąbię  W zasadzie, to żeby słodycze rąbać to nawet stresu nie potrzebuję 

@Mirelka1965 mam takie małe pytanko  Przygotowałam sobie na jutro sznycle z indyka , które chciałam tradycyjnie usmażyć w bułce tartej , ale okazało się , że jej nie posiadam  Czy mogę zastosować do nich Twoją francuską panierkę ?

  W dniu 11.11.2017 o 19:52, violka napisał(a):

@Mirelka1965 mam takie małe pytanko  Przygotowałam sobie na jutro sznycle z indyka , które chciałam tradycyjnie usmażyć w bułce tartej , ale okazało się , że jej nie posiadam  Czy mogę zastosować do nich Twoją francuską panierkę ?

Rozwiń  

Jak najbardziej.  Sznycelek oprószyć mąką. Jajko posól i popierz.  Sznycelek w jajo i na taki nie za duży ogień daj. Na ciemnozłoty kolor smaż. U mnie prąd jest,  dałam między  5-6. Daj znać jak poszło 

  W dniu 11.11.2017 o 20:08, Mirelka1965 napisał(a):

Jak najbardziej.  Sznycelek oprószyć mąką. Jajko posól i popierz.  Sznycelek w jajo i na taki nie za duży ogień daj. Na ciemnozłoty kolor smaż. U mnie prąd jest,  dałam między  5-6. Daj znać jak poszło 

Rozwiń  

ok , ale jak się nie odezwę tzn , że dałam ciała  dziękuję  

Możesz też spróbować mojego sposobu jak nie mam bułki to jajko rozrabiam z mąką możesz dać tylko sól i pieprz albo trochę wegety ,przyprawy z knorra co masz robisz takie ciasto trochę rzadsze niż na lane kluseczki też jest dobre .

  W dniu 11.11.2017 o 20:12, jolantapl. napisał(a):

Możesz też spróbować mojego sposobu jak nie mam bułki to jajko rozrabiam z mąką możesz dać tylko sól i pieprz albo trochę wegety ,przyprawy z knorra co masz robisz takie ciasto trochę rzadsze niż na lane kluseczki też jest dobre .

Rozwiń  

Też dobre jest. Ja w takim cieście krewetki i kalmary lubię 

  W dniu 11.11.2017 o 20:19, Mirelka1965 napisał(a):

Też dobre jest. Ja w takim cieście krewetki i kalmary lubię 

Rozwiń  

A  feee . Nie cierpię owoców morza 

  W dniu 11.11.2017 o 20:27, violka napisał(a):

A  feee . Nie cierpię owoców morza 

Rozwiń  

Trudno  Ja sobie rąk nie dam za nie uciąć, ale od czasu do czasu lubię zjeść krewetki tygrysie w cieście, z grilla, albo marynowane  Krążki kalmarów też są nie za często na moim stole, podobnie zupa z ośmiorniczek. Pewnie jakbym za często jadła to by się znudziły, a tak mam radochę 

Melduję że dzisiaj serwuje kaczkę z jabłkami. Wczoraj tego smoka ujarzmiałam. Potwór nie kaczka. Dziadki dostali w prezencie. Rozmroziłam i zobaczyłam nie doskubane monstrum  Dwie godziny ją czyściłam i powiem tak: NIGDY WIĘCEJ!  Co mnie do cholery podkusiło?  No ale potwór został poskromiony, nadziany jabłkami a teraz poczekamy parę godzin na konsumpcję   Ja mam w DE problem z solą i cukrem. Sól bardziej słona niż nasza, a cukier mniej słodki  Też tak macie? Albo nie dosolę, albo przesolę  Masakra.....

  W dniu 12.11.2017 o 06:31, Mirelka1965 napisał(a):

Trudno  Ja sobie rąk nie dam za nie uciąć, ale od czasu do czasu lubię zjeść krewetki tygrysie w cieście, z grilla, albo marynowane  Krążki kalmarów też są nie za często na moim stole, podobnie zupa z ośmiorniczek. Pewnie jakbym za często jadła to by się znudziły, a tak mam radochę 

Rozwiń  

Przestań się już wychwalać tylko podziel się przepisami jak to się przyrządza bo ja za tym nie przepadam ale moim dzieciom to smakowało  w domu  jeszcze tego nie robiłam ale może bym się kiedyś skusiła to zrobić tylko najpierw muszę wiedzieć z czym się to je tfu znaczy jak się to smaży czy gotuje

  W dniu 12.11.2017 o 06:38, jolantapl. napisał(a):

Przestań się już wychwalać tylko podziel się przepisami jak to się przyrządza bo ja za tym nie przepadam ale moim dzieciom to smakowało  w domu  jeszcze tego nie robiłam ale może bym się kiedyś skusiła to zrobić tylko najpierw muszę wiedzieć z czym się to je tfu znaczy jak się to smaży czy gotuje

Rozwiń  

A ci byś chciała wiedzieć? Krewetki? Zupką z ośmiorniczek czy kalmary? Sałatka czy grillowane? Konkrety proszę 

  W dniu 12.11.2017 o 06:40, Mirelka1965 napisał(a):

A ci byś chciała wiedzieć? Krewetki? Zupką z ośmiorniczek czy kalmary? Sałatka czy grillowane? Konkrety proszę 

Rozwiń  

Nie musisz wszystkich przepisów dawać od razu ale na początek o zupkę i sałatkę poproszę .

A ja nie wiem ,co dzisaj na obiad ,,niespodzianka,, nic nie widze w kuchni aby coś babcia wyciągnęła z zamrażarki,,co to będzie za hit? może oczy w słup Skrucza gdzie ta  @Heidi ,,szkoda ,że ona już nie wroci do słupków-szkoda,, bo byśmy jeszcze jeszcze nie jednego nauczyły,,jak kontrolowac wszystko,,a tak będziemy dalej buraki

U mnie dzisiaj gulasz z szynki, kopytka i brokuły. Zamrażarka pełna jedzenia. Gotowego w pudełeczkach.