wzajemna pomoc Jak to robi facet

Czekam dnia, kiedy się wydalę z demenclandu

5 minut temu, asna napisał:

Czekam dnia, kiedy się wydalę z demenclandu

Ale nie do pampersa?

Jeronie weź mi nie obrzydzaj

6 minut temu, asna napisał:

Czekam dnia, kiedy się wydalę z demenclandu

To będzie szybki sztulgang... Nawet zatwardzenia nie dostaniesz...

1 minutę temu, asna napisał:

Jeronie weź mi nie obrzydzaj

17 minut temu, asna napisał:

Próba śląskiej orkiestry w remizie i dyrygent pyta:

- Trumpety fertich?

- Ja, trumpety som fertich...

- Pucony fertich?

- Ja, pucony som fertich...

- Cimbalisten fertich?

- Ja, my som fertich...

- Alzo... ajnc, cwaj, draj... Boże, coś Polskę...

- Lojzik? I jak było w rajchu?

- Chciołech ancug kupić ino niy wiydziołech jak to bydzie po mjymjycku...

Roz jeden synek przylecioł do piekarni i woło:
- Dejcie mi dwie żymły i jedno bułka!
- Przeca to je to samo - pado piekorz.
- Dupcys fleki! Żymła je żymło a bułka - bułko.
Piekorz mu sprzedoł, ale jak synek już mioł wylyź na plac, pado mu jeszcze roz:
- No dyć pedz mi - a to był piekorz ze Ślunska - no pedz mi czymu to nie je to samo?
- No bo widza, te dwie żymły są dlo starki i mojej muter, a ta bułko jest dlo ciotki, a łona je ze Sosnowca.

2 minuty temu, asna napisał:

Roz jeden synek przylecioł do piekarni i woło:
- Dejcie mi dwie żymły i jedno bułka!
- Przeca to je to samo - pado piekorz.
- Dupcys fleki! Żymła je żymło a bułka - bułko.
Piekorz mu sprzedoł, ale jak synek już mioł wyjść ze sklepu, pado mu jeszcze roz:
- No dyć pedz mi - a to był piekorz ze Ślunska - no pedz mi czymu to nie je to samo?
- No bo widza, te dwie żymły są dlo starki i mojej muter, a ta bułko jest dlo ciotki, a łona je ze Sosnowca.

Byc z Sosnowca to podobno nie grzech, ale hanba!

PDP znowu w betach po zmaszkieceniu śniadania. Ja ogarniam dom wariatów, żeby mój zmiennik nie dostał po mnie chlewu, bo i bez tego będzie mu ciężko

Przyszła dziołcha PDP. Pada więc jestem skazany na ich towarzystwo. Siedzieliśmy sobie przy stole, ja piłem herbatkę, PDP z frelką maszkiecili kolację. Znowu wyciągnęli temat polityki. Uciąłem, że mnie to nie interesuje, to dostałem połajankę, że muszę się interesować polityką

2 minuty temu, asna napisał:

Przyszła dziołcha PDP. Pada więc jestem skazany na ich towarzystwo. Siedzieliśmy sobie przy stole, ja piłem herbatkę, PDP z frelką maszkiecili kolację. Znowu wyciągnęli temat polityki. Uciąłem, że mnie to nie interesuje, to dostałem połajankę, że muszę się interesować polityką

@ORIM jak mi nie dadzą trinkgeldu, to im to pokażę

Z okazji ostatniego mojego dnia w tym domu wariatów urządziłem dzień polski. Mówię do PDP po polsku i po śląsku naprzemiennie i tak też mu udzielam odpowiedzi na prośby i pytania W końcu się zirytował i mi powiedział, żebym mówił po niemiecku. Powiedziałem po niemiecku, że mu się epoki pomyliły Teraz każdy może mówić jak mu się podoba, także po polsku. Powiedział mi, że nie zna polskiego. Powiedziałem, że miał 91 lat, żeby się nauczyć Jak zapytał po co miałby się nauczyć polskiego to powiedziałem, że Europejczyk powinien znać przynajmniej jeden język obcy

26 minut temu, asna napisał:

Z okazji ostatniego mojego dnia w tym domu wariatów urządziłem dzień polski

@asna szczesliwej podrozy i ciesz się domkiem .

30 minut temu, asna napisał:

Z okazji ostatniego mojego dnia w tym domu wariatów urządziłem dzień polski. Mówię do PDP po polsku i po śląsku naprzemiennie i tak też mu udzielam odpowiedzi na prośby i pytania W końcu się zirytował i mi powiedział, żebym mówił po niemiecku. Powiedziałem po niemiecku, że mu się epoki pomyliły Teraz każdy może mówić jak mu się podoba, także po polsku. Powiedział mi, że nie zna polskiego. Powiedziałem, że miał 91 lat, żeby się nauczyć Jak zapytał po co miałby się nauczyć polskiego to powiedziałem, że Europejczyk powinien znać przynajmniej jeden język obcy

Krótkiej podróży na własne włości. I nie zapominaj o nas synek. Bo kości będą porachowane. I to co do ścięgna

38 minut temu, asna napisał:

Z okazji ostatniego mojego dnia w tym domu wariatów urządziłem dzień polski. Mówię do PDP po polsku i po śląsku naprzemiennie i tak też mu udzielam odpowiedzi na prośby i pytania W końcu się zirytował i mi powiedział, żebym mówił po niemiecku. Powiedziałem po niemiecku, że mu się epoki pomyliły Teraz każdy może mówić jak mu się podoba, także po polsku. Powiedział mi, że nie zna polskiego. Powiedziałem, że miał 91 lat, żeby się nauczyć Jak zapytał po co miałby się nauczyć polskiego to powiedziałem, że Europejczyk powinien znać przynajmniej jeden język obcy

trzymaj sie zakretow

@Barbara48 @fioletowa.mysz @1bozka póki co hanysek jeszcze sprząta, żeby nowy dyrektor domu wariatów nie zaczął urzędowania od walki z materią, bo walka z duchem PDP będzie wystarczająco trudna Poranny pflegemyjec mi powiedział, że i tak jest lepiej, bo PDP jeszcze rok temu był dużo bardziej upierdliwy

O 25.03.2018 at 22:35, Jurek50 napisał:

W kwestii skrzypiacych drzwi,zamiast patyczkow mozna wykorzystac sktrzykawke,gdyz czesto sa uzywane przez Pflegedienst przy podopiecznych.Pozdrawiam.

U mnie na stanie ani strzykawki, ani patyczków, za to pióro gołębia albo gęsi z parku znalezione na spacerze też jest dobre. Wiem, bo już smarowałam zawiasy furty i bramy przy posesji. Zabieg ten zrobiłam po pierwszym niepszespanym poranku jak do sklepu szanowne grono tejże posesji sznurem do piekarni szło po świeże pieczywo. Już nawet myślałam, że jakiegoś osła do płotu uwiązali, bo na zmianę u..., o... u...o.... było słychać. 

19 godzin temu, Heidi napisał:

U mnie na stanie ani strzykawki, ani patyczków, za to pióro gołębia albo gęsi z parku znalezione na spacerze też jest dobre. Wiem, bo już smarowałam zawiasy furty i bramy przy posesji. Zabieg ten zrobiłam po pierwszym niepszespanym poranku jak do sklepu szanowne grono tejże posesji sznurem do piekarni szło po świeże pieczywo. Już nawet myślałam, że jakiegoś osła do płotu uwiązali, bo na zmianę u..., o... u...o.... było słychać. 

@Heidiwlasnie z braku w/w w gniazdky mem, paluchem,olejem kujawskim

prostacko wysmarowalam wszystkie zawiasy, bo kwiczaly.

O 1.10.2019 at 12:21, Heidi napisał:

U mnie na stanie ani strzykawki, ani patyczków, za to pióro gołębia albo gęsi z parku znalezione na spacerze też jest dobre. Wiem, bo już smarowałam zawiasy furty i bramy przy posesji. Zabieg ten zrobiłam po pierwszym niepszespanym poranku jak do sklepu szanowne grono tejże posesji sznurem do piekarni szło po świeże pieczywo. Już nawet myślałam, że jakiegoś osła do płotu uwiązali, bo na zmianę u..., o... u...o.... było słychać. 

To nie był osioł, na bank, one robią iii...u

Może jakiś z mutacja 

Oraz dzień dobry 

Co robić jak się rzygać chce ?

13 minut temu, ORIM napisał:

Co robić jak się rzygać chce 

To:

8 minut temu, MisiekFfm napisał:

To:

 

Myślisz że na głupote niemiecką tez podziała ?

18 minut temu, ORIM napisał:

Myślisz że na głupote niemiecką tez podziała ?

Niemcowi wsadź