Oczekiwania Polaków a praca w opiece...

To zobaczcie to. Dziewczyna mówil ile zarabia MIESIĘCZNIE

  W dniu 20.02.2025 o 00:18, Gość Tamara napisał(a):

To zobaczcie to. Dziewczyna mówil ile zarabia MIESIĘCZNIE

 

Rozwiń  

Witajcie. Przepraszam, ale to są *wulgaryzm* jakieś jaja!!! 

Hej.

Widziałam ją w tvp jak mówiła że dostała na takim mówieniu do kamerki wylewu.

52 tysiące miesięcznie???? To ja się tym dzieciakom nie dziwię, że wszyscy chcą być influencerami. Mówcie co chcecie, ale tego nikt nie obroni. Chciałam porobić w opiece 5 lat a ona już w ciągu 1 roku we własnym domu zarobi na dobrą emeryturę i pociągnie dłużej niż ja przez co będzie żyła na bogato mając 20 kilka lat..

Pozdrawiam. 

  W dniu 24.02.2025 o 22:24, Gość AlkaKalka napisał(a):

 

52 tysiące miesięcznie

Rozwiń  

świat się kończy.

  W dniu 20.02.2025 o 09:59, Gość Elwira napisał(a):

Witajcie. Przepraszam, ale to są *wulgaryzm* jakieś jaja!!! 

Rozwiń  

Może i jaja, ale gorączka złota trwa i każdy marzy żeby zarobić i się nie narobić. Z jakim skutkiem to już lepiej chyba nie gadać. Kto by nie chciał nagrywać filmiki i zarabiać sporo kasy.

Jedna para

Druga para

Jest o co walczyć, bo influecerka za walkę wzięła MILION złotych. Pracujmy dalej. 

Wczoraj czytałam tekst o tym, że młodzież woli zarobić mniej niż ciągle walczyć, bić się o grubą kasę kosztem wszystkiego innego. 

Ja się wpisałam w ten trend 10 lat temu gdy miałam 38 lat. Piszcie co chcecie, ale ta praca nie jest zła a do tego mam święty spokój. Nie wybieram trudnych sztel i zawsze jeźdżę do 1 osoby mieszkającej SAMOTNIE.

Kasy jak lodu nie mam bo jeżdżę z miesięcznymi przerwami, ale za to jest mi dobrze. 

  W dniu 23.06.2025 o 11:42, Gość Nina napisał(a):

Wczoraj czytałam tekst o tym, że młodzież woli zarobić mniej niż ciągle walczyć, bić się o grubą kasę kosztem wszystkiego innego. 

Ja się wpisałam w ten trend 10 lat temu gdy miałam 38 lat. Piszcie co chcecie, ale ta praca nie jest zła a do tego mam święty spokój. Nie wybieram trudnych sztel i zawsze jeźdżę do 1 osoby mieszkającej SAMOTNIE.

Kasy jak lodu nie mam bo jeżdżę z miesięcznymi przerwami, ale za to jest mi dobrze. 

Rozwiń  

Mam podobne zdanie z małymi niuansami. Podobnie skrupulatnie sprawdzam gdzie mam jechać  (jedna zaufana agencja, żądanie rozmowy z pdp lub rodziną, pytania o szczegóły) i wybieram dobrze, bez min,  bez zaskoczen. Nie rzucam się na najwyższe stawki.

Niuanse to obce kąty, łóżka, ludzie i z tym trzeba żyć przez 6 - 8 tyg. Ludzkie osobowości, warunki w dużym rozrzucie ale kto powiedział   że w każdej pracy jest super? bez kontrowersji i bez dyskomfortu? 

Jest takie powiedzenie, że świąt nie dostosuje się do nas, to my musimy dostosować się do niego.