Jak wygląda GOTOWANIE tylko dla podopiecznej?

Dzień dobry.

Kochani jak wygląda gotowanie, pranie, prasowanie tylko dla podopiecznej, która mieszka z niby samodzielnym mężem ok 80 lat.

Agencja twierdzi, że mąż jest sprawny i niczego przy nim nie trzeba robić bo do opieki jest 1 osoba.

To jak to wygląda mam gotować kilka ziemniaków i 2 schabowe dla siebie i podopiecznej? A co wtedy z dziadkiem?

Prać tylko swoje i rzeczy podopiecznej?

Ktoś był w takiej sytuacji?

Zdarzyło mi się ale senior był aktywny zawodowo i faktycznie sam prosił żeby nie brać go pod uwagę przy gotowaniu i praniu. Więcej byl w pracy niż w domu nie mnie oceniać.

Wracając do twojej sytuacji to pytanie jak wyglądała opieka przed tobą i czego nauczony jest dziadek.

Nie umiałabym gotować dla 1 osoby gdy 2 siedzi w pokoj obok.

2 godziny temu, Gość Marzena A. napisał:

Dzień dobry.

Kochani jak wygląda gotowanie, pranie, prasowanie tylko dla podopiecznej, która mieszka z niby samodzielnym mężem ok 80 lat.

Agencja twierdzi, że mąż jest sprawny i niczego przy nim nie trzeba robić bo do opieki jest 1 osoba.

To jak to wygląda mam gotować kilka ziemniaków i 2 schabowe dla siebie i podopiecznej? A co wtedy z dziadkiem?

Prać tylko swoje i rzeczy podopiecznej?

Ktoś był w takiej sytuacji?

Niby tak powinno to wyglądać a jest jak jest wiadomo.Ile zaproponowali ?  

Stary numer. Już widzę jak dziadek gotuje sobie inny obiad i robi dodatkowe pranie, zmywa swoje naczynia i zbiera swoje okruszki i robi zakupy. Bez jaj że się na to jeszcze łapiecie. 

A co to dwa ziemniaki zrobić więcej.i wrzucić dwie koszule męskie. To właśnie usłyszysz. 

W dniu 26.07.2022 o 01:28, Gość Baba napisał:

A co to dwa ziemniaki zrobić więcej.i wrzucić dwie koszule męskie. To właśnie usłyszysz. 

Dokładnie i jeszcze powiedzą że jesteś rozrzutna nie chcąc wszystkiego zrobić za jednym razem bo jak to tak. Niech niunia z biura jedzie sama i nagra jak się tam zachować a ja kupię popcorn i chętnie to zobaczę jak wprowadza swoje wizje w życie. 

Poproś o telefon do zmienniczki a jak nie dadzą to podziękuj.

A jaka stawka bo może nie jest źle?

Dzięki. Wzięłam samotną seniorkę i koniec. Tam dawali 1500€ a teraz mam 1400 więc szkoda nawet rozmawiać. Pozdrawiam.

W dniu 27.07.2022 o 07:44, Gość Marzena napisał:

Dzięki. Wzięłam samotną seniorkę i koniec. Tam dawali 1500€ a teraz mam 1400 więc szkoda nawet rozmawiać. Pozdrawiam.

Czy tak trudno tym całym agenturom przyjąć zasadę, że za dwie mieszkające osoby zakładając że jedna jest sprawna powinien być dodatek 150-200€ to by załatwiło sprawę. Dodatek za dodatkowe gotowanie, pranie, prasowanie i sprzątanie po dwóch osobach A NIE PO JEDNEJ!

Temat był już walkowany, że są osoby, które wolę jeździć do 2 osób bo im raźniej i bezpieczniej a do tego to gwarantuje zazwyczaj możliwość przerw na zewnątrz nawet kosztem dodatkowej roboty. 

Często te różnice w wynagrodzeniach nie są z winy agencji ale rodziny która więcej nie da a agencja też z prowizji nie zejdzie i potem może być tak że do jednej jest 1500 a do dwóch 1600. Agencji pasuje więcej bo łatwiej znajdzie opiekunkę. A rodzina dodatku na zdrowa osobę nie dostanie.

W swojej 10 letniej karierze opiekuna byłem na 3 adresach gdzie była więcej niż 1 osoba i NIGDY WIĘCEJ! Zawsze były problemy. Tak, wiem, że są adresy gdzie 2 osoby to może i jest OK, ale ja już z pewnością nie będę ryzykował. I nie chodzi o więcej obowiązków i więcej roboty ale o konflikty.

W dniu 30.07.2022 o 23:14, Michał845 napisał:

W swojej 10 letniej karierze opiekuna byłem na 3 adresach gdzie była więcej niż 1 osoba i NIGDY WIĘCEJ! Zawsze były problemy. Tak, wiem, że są adresy gdzie 2 osoby to może i jest OK, ale ja już z pewnością nie będę ryzykował. I nie chodzi o więcej obowiązków i więcej roboty ale o konflikty.

A najgorzej jak masz do opieki dziadka i zdrową babcię, której włącza się zazdrość i chęć dominacji :))) odwrotnie jest już lepiej i znośniej

Hej. To nic innego jak gotowanie dla dwojga tylko agencja robi fikolki żeby tego nie powiedzieć i w sumie niewiadomo po co bo kto normalny zostawi dziadka bez jedzenia i kto normalny to sugeruje. Niech pancia z agencji pojedzie i pokaże jak to robi. Jak dziadek by sam gotowal to i ugotowalby zonie chyba ze zyja w separacji. Pewnie niska stawka i bronia jej rekami i nogami ze to niby 1 osoba. Pozdrawiam.  

Robisz dwa kotlety dla siebie i podopiecznej, po 3 ziemniaki i jecie w towarzystwie głodnego dziadka. Po wszystkim mówisz mu, że agencja nie płaci za robienie jedzenia dla 2 osób. Tak właśnie miałoby to wyglądać według agencji. Poyebance chcą z nas robić idiotki. 

Za zlecenie do dwóch osób w tym jedna nie wymagająca opieki  Niemcy płacą minimum 25 procent więcej. Ta druga osoba nie wymaga pomocy , pielęgnacji opiekunki , jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Opiekunka tej osoby nie myje , nie pomaga w ubieraniu , jedzeniu. Są przecież zlecenia , gdzie babka czy syn nawet  gotuje . Opiekunka prowadzi po prostu gospodarstwo domowe dla dwóch osób a konkretnie opiekuje się jedną. Są umowy , które mają zapis o obowiązku przygotowania posiłków , sprzątania dla drugiej osoby , która zamieszkuje z podopiecznym by nie było chociażby takich jak wyżej opisana sytuacji.

 Nie chodzi tu o rodzinę dorosłych dzieci  podopiecznych, które mieszka w tym samym domu czy rodzinę , która odwiedza podopiecznych a mieszka nie daleko. Inna sytuacja jest gdy dwoje podopiecznych jest do Opieki. Dwie osoby trzeba myć  czy jedno z nich jest samodzielne ale z demencją i wymaga uwagi , wtedy są dwie osoby do opieki i za takie ciężkie zlecenie rodzina płaci odpowiednio więcej a agencja opiekunowi.

W dniu 28.07.2022 o 14:53, Gość Macocha napisał:

Czy tak trudno tym całym agenturom przyjąć zasadę, że za dwie mieszkające osoby zakładając że jedna jest sprawna powinien być dodatek 150-200€ to by załatwiło sprawę. Dodatek za dodatkowe gotowanie, pranie, prasowanie i sprzątanie po dwóch osobach A NIE PO JEDNEJ!

Zawsze jest ten dodatek i o tyle powinno być wyższe wynagrodzenie. Chodzi tylko o to jak agencja " wyceni" takie zlecenie.

Jeżeli mieszkają 2 osoby to jedynym wyjatkien może być pracujący małżonek, który zje na mieście w innym przypadku gotowanie, sprzątanie i pranie jest za 2 osoby i nikt mi nie powie ze jest inaczej. 

Jedz do osoby mieszkającej samotnie, bo nierzadko możesz dostać więcej niż za 2 chyba że pasuje ci akurat ta oferta. Decyzję musisz podjąć sama. 

To przecież wyraźnie pisze w poprzednich postach Prowadzenie gospodarstwa dla dwóch wspólnie mieszkających osób a konkretną opieka nad jedną.

W dniu 6.09.2022 o 08:21, Gość Edka napisał:

Niemcy płacą minimum 25 procent więcej

To 25 proc to nie tak źle tyle, że jak płacą 1500 to wtedy do tej 1 osoby miałoby być 1100? Kto pojedzie dzisiaj za taką stawkę? Pic na wodę.

W dniu 9.09.2022 o 16:22, Gość Rożek napisał:

To przecież wyraźnie pisze w poprzednich postach Prowadzenie gospodarstwa dla dwóch wspólnie mieszkających osób a konkretną opieka nad jedną.

 

Prowadzenia gospodarstwa nie zaliczasz do opieki? Potem usłyszysz a co to pani przeszkadza, że wrzuci pani więcej ubrań, ugotuje dwa ziemniaki więcej, pozmywa nie dwa a cztery talerze... Mnie nawet nie chodzi, że to dużo pracy, ale jak nie ma o niej mowy w umowie i stawce to przepraszam, ale jest to wprowadzanie w błąd. 

I też sobie nie wyobrażam, że odmawiam drugiej osobie bo jak to to tak dlatego jeżdżę to 1 osoby w domu i nic mnie zaskakuje i nie sprawia dyskomfortu i niedomówień.

4 godziny temu, Gość Wiki napisał:

Prowadzenia gospodarstwa nie zaliczasz do opieki? Potem usłyszysz a co to pani przeszkadza, że wrzuci pani więcej ubrań, ugotuje dwa ziemniaki więcej, pozmywa nie dwa a cztery talerze... Mnie nawet nie chodzi, że to dużo pracy, ale jak nie ma o niej mowy w umowie i stawce to przepraszam, ale jest to wprowadzanie w błąd. 

I też sobie nie wyobrażam, że odmawiam drugiej osobie bo jak to to tak dlatego jeżdżę to 1 osoby w domu i nic mnie zaskakuje i nie sprawia dyskomfortu i niedomówień.

Kiedy potem usłyszę , że co to za problem ugotować  więcej czy wrzucić trochę ubrań więcej do pralki? Od kogo? 

Chyba , że agencja nie powie o tym , że z podopieczną mieszka jej mąż czy syn w jednym mieszkaniu. Jeśli mam w opisie oferty , że oprócz podopiecznego jest drugą nawet samodzielna osoba to wiem , że do moich obowiązków należy gotowanie , pranie czyli ogólnie prowadzenie gospodarstwa domowego dla dwóch osób. Nie muszę tej drugiej osoby myć pomagać w ubieraniu , karmić , chodzić na spacery itp. czyli zajmować się bezpośrednio opieką. 

Zawsze miałam w umowie punkt gdzie była informacja o tym , że do moich obowiązków należy prowadzenie gospodarstwa domowego dla zamieszkującej z podopiecznym drugiej osoby: mąż , żona, przyjaciel. Nie było dylematu czy podać obiad dziadkowi a babce nie. Nie musiałam ugaszczac obiadami odwiedzającej familii. Za dodatkową osobę Niemcy płacą od 25 do 50 proc. więcej i to widziałam w swoim wynagrodzeniu przed wyjazdem. Mogłam się zgodzić albo nie. Na pewno nie pojechałabym do dwóch chorych wymagających opieki osób nawet za dobrą stawkę ale to już inny problem.

29 minut temu, Gość Gość 3 napisał:

Kiedy potem usłyszę , że co to za problem ugotować  więcej czy wrzucić trochę ubrań więcej do pralki? Od kogo? 

Chyba , że agencja nie powie o tym , że z podopieczną mieszka jej mąż czy syn w jednym mieszkaniu. Jeśli mam w opisie oferty , że oprócz podopiecznego jest drugą nawet samodzielna osoba to wiem , że do moich obowiązków należy gotowanie , pranie czyli ogólnie prowadzenie gospodarstwa domowego dla dwóch osób. Nie muszę tej drugiej osoby myć pomagać w ubieraniu , karmić , chodzić na spacery itp. czyli zajmować się bezpośrednio opieką. 

Zawsze miałam w umowie punkt gdzie była informacja o tym , że do moich obowiązków należy prowadzenie gospodarstwa domowego dla zamieszkującej z podopiecznym drugiej osoby: mąż , żona, przyjaciel. Nie było dylematu czy podać obiad dziadkowi a babce nie. Nie musiałam ugaszczac obiadami odwiedzającej familii. Za dodatkową osobę Niemcy płacą od 25 do 50 proc. więcej i to widziałam w swoim wynagrodzeniu przed wyjazdem. Mogłam się zgodzić albo nie. Na pewno nie pojechałabym do dwóch chorych wymagających opieki osób nawet za dobrą stawkę ale to już inny problem.

 

 

 

Mówimy o sytuacji, w której agencja mówi, że opieka nie dotyczy drugiej osoby to znaczy nie ma dodatkowego gotowania, prania, prasowania, jedzenia dla dwojga tylko dla 1 osoby. Tak wnioskuję z opisu Marzeny.

36 minut temu, Gość Zetka napisał:

Mówimy o sytuacji, w której agencja mówi, że opieka nie dotyczy drugiej osoby to znaczy nie ma dodatkowego gotowania, prania, prasowania, jedzenia dla dwojga tylko dla 1 osoby. Tak wnioskuję z opisu Marzeny.

Jeśli agencja mówi , że opieka dotyczy jednej osoby to jaki problem? Właśnie tak jest  Co innego opieka a co innego gotowanie.. Jeśli wiem przed wyjazdem że z chorym mieszka drugą osobą to wiadomo że gotuję, piorę dla dwóch osób . Agencja mówi o dwóch osobach do opieki gdy druga też wymaga mycia, przebierania czy nadzoru w przypadku demencji. Gdy np. dziadek jest samodzielny, jeszcze dodatkowo jeździ na zakupy , zostaje z babką w moim wolnym czasie to ja się nim opiekuje? Gotuję mu obiad i dokładam jego rzeczy do pralki i tyle.

Przecież w umowach jest z reguły wyszczególnione jakie czynności opiekuńcze wykonuje opiekunka a jakie dotyczą gospodarstwa domowego gdyby dla kogoś było to nie jasne. Są przecież często problemy jeśli w umowie jest na przykład mycie okien , a czy to jest opieka ? Nawet to co robi opiekunka w Niemczech chociaż ogólnie określa się słowem Opiekunka tak naprawdę to Pomoc Domowa z funkcją opiekuńczą.

No jest niestety  inny problem gdy agencja mówi o opiece w dokładnym tego znaczeniu a druga niby to samodzielna a na miejscu okazuje się , że jest z nią więcej kłopotu niż z tą , która w umowie jest do opieki , jest  często bardziej chora niż ta pierwsza albo obie schorowane i niesamodzielne. Wiadomo , że za dwie chore rodzina musiałaby sporo zaplacic i bywa że to właśnie z ich strony nie ma prawdziwych informacji. Potrafią z zagubionego , szalonego dziadka co prawda chodzącego zrobić osobę , zdrową i samodzielną a chora to tylko leżąca babcia.