Skocz do zawartości

DOWCIPY .


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

I zeby nie bylo, tez jestem ,,blond,,

 

Dwie blondynki wybraly sie do lasu po choinke.

chodza, ogladaja,

Zmierzcha sie,

W koncu jedna mowi, trudno to wezmiemy taka nieubrana,,,

zawody.

Mistrz w pchnieciu kula, mowi do trenera

,,musze pokazac klase, na trybunie siedzi moja tesciowa,

Trener: nie ma c#$%ja  nie dorzucisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

5a8affb357464_aaa-ycieipodatki.thumb.jpg.68e220d6c20be40c04b15faa1f6fa4e4.jpg

Myślałam bardziej o @violka :haha: Ale co mi tam....uwielbiam się z nimi obiema droczyć :szydera:

Ty sobie uważaj :przekleństwa: To , że chwilowo z braku internetu  nie udzielam się na forum  , nie oznacza , że nie zaglądam tutaj :cool: Pilnuj się kochana , wielki brat patrzy :cool: i w czwartek tu wraca 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Nie mów takich rzeczy bo oberwiesz od Blondi. :szydera:

Blondi jeszcze była w pieluchach a juz prawko miała,,:święty:,,taka mądra dziewczynka,,a potem jak już poznała to i tamto to od razu jedna myśl ,,auto i tak naprawdę jeżdzić,,,i tak jezdzi już pół wieku,,nie tylko autem,,bo Buldok też pojazd,,daję radę,,a rower to co? a nóżki też jak pojazd -darmowy za to:love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, violka napisał:

Ty sobie uważaj :przekleństwa: To , że chwilowo z braku internetu  nie udzielam się na forum  , nie oznacza , że nie zaglądam tutaj :cool: Pilnuj się kochana , wielki brat patrzy :cool: i w czwartek tu wraca 

Wiedziałam..fluidy jakieś latają.....przyciągnęły blondynkę...:szydera: Ale...:haha:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, violka napisał:

Ty sobie uważaj :przekleństwa: To , że chwilowo z braku internetu  nie udzielam się na forum  , nie oznacza , że nie zaglądam tutaj :cool: Pilnuj się kochana , wielki brat patrzy :cool: i w czwartek tu wraca 

Damy popalić tu i tam a co!!! :papieros::papieros: a tak myślałam ,co u Ciebie ,,gdzie ten internet,,,co z Twoją babcią,,są dalej dowcipy z Heimem? :szok: może rodzina policzy i przeliczy i tak zrobi aby jednak zaoszczędzić te 200 euro,,,smutne to ale tak już to jest:papieros: tylko popalić ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Blondi napisał:

Damy popalić tu i tam a co!!! :papieros::papieros: a tak myślałam ,co u Ciebie ,,gdzie ten internet,,,co z Twoją babcią,,są dalej dowcipy z Heimem? :szok: może rodzina policzy i przeliczy i tak zrobi aby jednak zaoszczędzić te 200 euro,,,smutne to ale tak już to jest:papieros: tylko popalić ,,,

Jutro  odbędzie się walne zebranie rodzinne i wszystko się wyklaruje . Więc czekam :papieros:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Halo, czy to pizzeria Giuseppe?
- Dzień dobry, nie, to pizzeria Google.
- Źle się dodzwoniłem?
- Nie, proszę pana, Google kupiło tę pizzerię.
- OK. To chciałbym złożyć zamówienie.
- Dobrze, czy zamawia pan to co zwykle?
- To co zwykle? A pan mnie zna?
- Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego, ostatnie 12 razy zamawiał pan pizzę serową z dodatkową porcją peperoni i szynki.
- OK! Taką zamawiam!
- Czy mogę panu zasugerować tym razem zamiast sera ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami?
- Co? Nie, ja nie lubię warzyw!
- Ale ma pan podwyższony cholesterol.
- Skąd o tym wiecie?!
- Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat.
- No dobrze… ale ja nie chcę pizzy z warzywami – już biorę leki na cholesterol.
- Cóż, nie brał pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówił pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej.
- Kupiłem więcej w innej aptece!
- Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej.
- Zapłaciłem gotówką!
- Ale nie wypłacił pan wystarczającej sumy z bankomatu według wyciągu z pańskiego konta.
- Nie trzymam wszystkich zarobionych pieniędzy w banku.
- Nie widać tego na pańskim ostatnim zeznaniu podatkowym, chyba, że jest to przychód, który zataił pan przed urzędem skarbowym.
- WTF???? Dosyć! Mam powyżej uszu Google, Facebooka, Twittera i innych WatsAppów! Wynoszę się na jakieś zadupie, w Bieszczady, albo nie, wyjadę na wyspę – bez internetu, gdzie nie ma sieci komórkowych i gdzie nie będziecie mogli mnie szpiegować!
- Rozumiem. Będzie pan musiał odnowić paszport, bo skończył swoją ważność miesiąc temu.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Maria Jolanta napisał:

- Halo, czy to pizzeria Giuseppe?
- Dzień dobry, nie, to pizzeria Google.
- Źle się dodzwoniłem?
- Nie, proszę pana, Google kupiło tę pizzerię.
- OK. To chciałbym złożyć zamówienie.
- Dobrze, czy zamawia pan to co zwykle?
- To co zwykle? A pan mnie zna?
- Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego, ostatnie 12 razy zamawiał pan pizzę serową z dodatkową porcją peperoni i szynki.
- OK! Taką zamawiam!
- Czy mogę panu zasugerować tym razem zamiast sera ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami?
- Co? Nie, ja nie lubię warzyw!
- Ale ma pan podwyższony cholesterol.
- Skąd o tym wiecie?!
- Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat.
- No dobrze… ale ja nie chcę pizzy z warzywami – już biorę leki na cholesterol.
- Cóż, nie brał pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówił pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej.
- Kupiłem więcej w innej aptece!
- Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej.
- Zapłaciłem gotówką!
- Ale nie wypłacił pan wystarczającej sumy z bankomatu według wyciągu z pańskiego konta.
- Nie trzymam wszystkich zarobionych pieniędzy w banku.
- Nie widać tego na pańskim ostatnim zeznaniu podatkowym, chyba, że jest to przychód, który zataił pan przed urzędem skarbowym.
- WTF???? Dosyć! Mam powyżej uszu Google, Facebooka, Twittera i innych WatsAppów! Wynoszę się na jakieś zadupie, w Bieszczady, albo nie, wyjadę na wyspę – bez internetu, gdzie nie ma sieci komórkowych i gdzie nie będziecie mogli mnie szpiegować!
- Rozumiem. Będzie pan musiał odnowić paszport, bo skończył swoją ważność miesiąc temu.

Wielki Brat czuwa :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupił tak ze trzy na początek. A sąsiad na to:
- Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Miecia. Miecio to jest taki kogut, ze ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży. OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Mieciem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi:
- Słuchaj Mieciu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem.
Ledwo skończył mówić, SRU! Mieciu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Miecio za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Mieciu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sepy. Podbiega i krzyczy:
- A widzisz Mieciu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto... A Mieciu otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób:
- Cissssi, spie**aj, bo mi sępy płoszysz.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupił tak ze trzy na początek. A sąsiad na to:
- Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Miecia. Miecio to jest taki kogut, ze ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży. OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Mieciem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi:
- Słuchaj Mieciu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem.
Ledwo skończył mówić, SRU! Mieciu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Miecio za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Mieciu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sepy. Podbiega i krzyczy:
- A widzisz Mieciu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto... A Mieciu otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób:
- Cissssi, spie**aj, bo mi sępy płoszysz.

:oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profesor pyta studentke.
-Proszę wymienić wszystkich wicemarszałków Sejmu RP.
-...
-Proszę się zastanowić.
-...
-A o wicemarszałku Terleckim pani nie słyszała?!
-...
-Nie mam słów...A może o prezydencie Dudzie też pani nie słyszała?!
-...
-A skąd pani w ogóle pochodzi, proszę pani?!
-Z Kościerzyny.
Profesor wstał zza biurka,poszedł do okna i zamyslił się:
-A może rzucić to wszystko w diabły i też pojechać do Kościerzyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...