Skocz do zawartości

Czarna lista opiekunek?


Gość niemogepodac
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

O ‎2015‎-‎11‎-‎21 at 16:46, Blondi napisał:

Powinna być,, czarna lista  PDP" i wszystkie zołzy wpisane ,ktore nie nadają się do życia w rodzinie tylko do życia w psychiatryku.

blondi popieram-zrobmy  ta liste z patologicznymi pdp i ich chorymi rodzinkami-oraz liste biur -ktore oklamuja i manipuluja opiekunkami,przed podpisaniem umowy,podaja falszywy stan i obraz pdp,ja moge opowiedziec jak to wyglada-rodzina wspolpracuje z koordynatorka-koordynatorka pisze ..czesto po rozmowie telef,to co jej rodzina przekaze o podopiecznej,nastepnie przekazuje -to polskiemu biuru,koordynatorka czesto nie bywa w domu podopiecznej,czasami sie zjawia-gdy opiekunka przyjezdza i 1 raz widzi i dom i podopieczna,wtedy bardzo zajeta jest mila rozmowa z rodzina,robi bardzo dobra aure,ha ha ha,swoja osobowoscia,nastepnie sprawdza w pospiechu warunki..w jakich przyszlo mieszkac opiekunce,,,czasami zainteresuje sie sluzbowo babcia,i wymienia sie razem milymi usmiechami...rodzinka w skowronkach,babcia udaje normalna,teatr jednego aktora,potem nastepuje codzienna szarzyzna,,,inne oblicze babuni i rodzinki-to bardziej...realniejsze,koordynatorka,aby byc osoba dla rodzinki odpowiedziala,solidna dzwoni w ramach kontroli,,,,jak pracuje opiekunka,nigdy nie pyta sie z reguly opiekunki czy jej tam pasuje,jak sie czuje itd,,biuro polskie dzwoni na poczatku-sluzbowo i pyta,,,co i jak,,,z czasem nie dzwoni,,,a gdy opiekunka chce wczesniej zjechac-biurwy wymyslaja niestworzone rzeczy,rozne przeszkody stwarzaja,a to nie ma opiekunki do tego miejsca,a to prosze przeczekac,innym razem...pani cos lepszego znajdziemy,itd itp-to ich zrutynizowany repertuar,jesli panienka z biura bedzie miec za duzo empatii-wylatuje na bruk i sama moze zajac nasze miejsce-czego bardzo nie chce,co dalej-biura skrzetnie ukrywaja stan babci -jesli opiekunka za wczesniej wyjedzie-z reguly tlumacza to tym,ze dukala po niemiecku i nie mogla sie dogadac,lub opiekunka ma problemy rodzinne,lub wroci jak zalatwi swe niezalatwione sprawy,nkt z biura nie moze powiedziec-ze babka jest trujaca a rodzina...pier....a,gdyz musza obsadzic kogos i zalatac ta dziure,,,,wiecej wy opiszcie,,,,drogie panie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ostatni koordynator dobrze wiedział jaki jest stan podopiecznej i warunki mieszkaniowe (nie odpowiednie do życia dla kogokolwiek) ,dobrze wiedziała o wszystkim również pani z agencji bo moja poprzedniczka jej o tym mówiła a mimo to bezczelnie kłamała i oszukała  nie tylko mnie ale również moją zmienniczkę.A numer z tym ,że ktoś nie chce opiekunki bo im poziom języka nie odpowiada to bajka stara jak świat .Jak nie chcą  umożliwić ci kontaktu z opiekunką,która jest na miejscu to już powód do niepokoju .Czarna lista pod op. jak najbardziej jestem za ale głównie agencji i rodzin bo czasami pod op. jest jest ok a rodzinka po........na maksa.Bo co dziadek czy babcia moze na to poradzić,że ma demencję i jest agresywna albo ,że potrzebuje iść do toalety kilka razy w nocy ,może jakbyśmy ich zapytały to by nam powiedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Właściwie jest to temat czarna lista opiekunek więc trochę odbiegliśmy od tematu ale wydaje mi się,że to forum jest po to żeby sobie wzajemnie pomagać i wymieniać się doświadczeniami  tymi dobrymi i tymi złymi szczególnie więc nie dajmy się robić w balona nie uczciwym agencją,koordynatorom i rodziną podopiecznych.Dlaczego w ofertach mamy tylko ogólniki? bo co nie jest napisane to działa na ich korzyść trudno jest coś udowodnić jak nie ma się tego na piśmie.  Panie z agencji telefonicznie przekazuje nam szczegóły zlecenia co chcą to powiedzą a większość przed nami zatają,Nawet jak jesteśmy sprytne i wyciągniemy jakieś istotne informacje to ciężko jest to udowodnić np.gdy chcemy zerwać umowę ja znalazłam na to sposób i chętnie się z Wami tym podzielę .Drogą mailową zadaje istotne pytania dotyczące zlecenia np.czy w domu są zwierzęta?otrzymuje odpowiedz,że nie .Po przyjeżdzie okazuje się,że jest pies i na dodatek trzeba z nim wychodzić kilka razy dziennie .Mamy na piśmie,że zwierząt nie ma możemy negocjować aneks do umowy a wtedy możemy domagać się większego wynagrodzenia albo nawet wypowiedzieć umowę ale trzeba to mieć na piśmie (warunek konieczny).Oni w umowach piszą co chcą a raczej co im jest na rękę  żeby nas mieć w garści.Więc podsumowując rozmowa z opiekunką,która jest na miejscu i szczegóły oferty na piśmie jak to będziemy miały to nawet czarna lista agencji i niemieckich rodzinek nie jest nam potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jolantapl. napisał:

Drogą mailową zadaje istotne pytania dotyczące zlecenia np.czy w domu są zwierzęta?otrzymuje odpowiedz,że nie .Po przyjeżdzie okazuje się,że jest pies i na dodatek trzeba z nim wychodzić kilka razy dziennie

To jest bardzo ważne i mądrze obmyślane. Jolanto.

załóż może temat:

z agencją wszystko na piśmie !

Bo nawet jeżeli kogoś zignorują i nic nie odpiszą to jest dowód - nasz email z jasnym pytaniem : np ile waży Pdp. I emaile są uznawanymi dowodami w sądzie. Agencja musiałaby się wykazać odpowiedzią, jej brak świadczy też przeciwko agencji, bo przecież w umowie zawsze zobowiązują się do utrzymywania kontaktu z opiekunką. I jest jasny powód do zerwania umowy przez opiekunkę.

        Tylko czy opiekunki  piszące  emaile nie znajdą się na czarnej liście ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy opiekunki piszące maile nie znajdą się na czarnej liście ale jak wszystkie zaczną pisać maile to będą musieli ustąpić jeżeli oczekują od nas uczciwości niech będą sami uczciwi.Ciągle o nie uczciwości agencji piszemy na tym forum więc zróbmy wreszcie coś żeby to zmienić.Szczególnie myślę o nowych opiekunkach,które są  nie świadome tego jak mogą zostać oszukane i gdzie i do kogo trafić.Miejcie to na uwadze ,że dla agencji i pośredników TO JEST TYLKO BIZNES i właśnie te słowa usłyszałam od jednego koordynatora a w biznesie nie ma miejsca na sentymenty.Nie pomyślcie sobie,że jestem jakimś wichrzycielem ja tylko dzielę się swoimi spostrzeżeniami i nikogo do niczego nie namawiam szczególnie jak by miał mieć z tego powodu jakieś problemy.Uważam ,że prędzej można by trafić na czarną listę opiekunek za tworzenie czarnej listy agencji ,koordynatorów i rodzin niemieckich i przy okazji ponieść jakieś konsekwencje prawne niż wysyłając maila z konkretnym pytaniem.Jak ktoś zna lepszy sposób,żeby chociaż w jakiś minimalny sposób zabezpieczyć się przed tym co może  spotkać każdego z nas w tej pracy to piszcie o tym .

Jeszcze odnosząc się do tego co napisała Florcia obawiam się,że na tej liście znalazłyby się wszystkie agencje bo każda ma coś za uszami i jak wymieniać się tą listą no chyba tylko telefonicznie ,bo nawet jakby utworzyć jakąś stronę internetową to byłoby to bardzo ryzykowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jolantapl. napisał:

ale jak wszystkie zaczną pisać maile to będą musieli ustąpić

           Tak, dokładnie tak jest : im więcej opiekunek zacznie dokładnie dopytywać o konkretne interesujące ją sprawy np pies w domu czy osobne wc to tym bardziej agencje zostaną zdyscyplinowane, no  choćby troszeczkę.

      A czarnej listy też się nie boję zupełnie.

         Zdumiewające, ale właśnie przedwczoraj zadzwonili do mnie z agencji, z której odeszłam, po pół roku współpracy,  z natychmiastowym wypowiedzeniem po 4 dniach na jednej nowej  szteli : było tam ganianie w dzień bez ustanku przez córkę,  budzenie po nocach przez Pdp, agresja słowna Pdp i jej córki i mój krwotok z nosa ( zrobiłam zdjęcia ). Co ciekawe agencja pokryła  mi koszty podróży i zapłacono za te 3 czy 4 dni  bez szemrania. Błędem jednak grubym byłoby wyjechać bez wypowiedzenia i podania konkretnych powodów. Faktem jest, że ta agencja chciała i tak  posłać mnie na inną sztelę, ale...gdy próbowałam się skontaktować z kimkolwiek będąc jeszcze na tej feralnej szteli to nie było żadnego sensownego  odzewu. Chcieli wziąć mnie tradycyjnie  na przetrzymanie, ale i tak wiedzieli, że sztela jest krytyczna i nie byli na prawie. I pewne jest, że agencje umieją się dobrze zabezpieczyć przed roszczeniami swoich klientów i z pewnością nie jest tak, że oni gwarantują klientom w Niemczech, że przyślą im opiekunkę, która zniesie wszystko, ale ...jak im się uda znaleźć taką  bohaterkę to mają ładny zysk.            

              Niemieccy klienci mimo natarczywej reklamy 24h pracy też się orientują, że ich żądania grubo przekraczają dopuszczalne  granice.

   Jeżeli sztela jest naprawdę krytyczna nie ma sensu się bać agencji  i trzeba rezygnować i zachować siły na lepsze zlecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To jednak mam trochę racji bo agencje jak widać muszą zacząć ustępować.Grupa opiekunek pracujących za granicą jest wielotysięczna a może nawet milionowa nikt tego nie jest w stanie policzyć ale jest nas bardzo bardzo dużo.Ostatnio jak pani z agencji powiadomiła mnie ,że rodzina nie ustąpiła w pewnej istotnej kwesti dotyczącej zlecenia i wybrali nie mnie tylko inną opiekunkę powiedziałam,że rozumie to,. oni mają swoje prawy ale my też.Każda z nas ma prawo zrezygnować albo nie przyjąć zlecenia jak nam ono nie odpowiada .Agencja za to nie ma prawa wpisywać nas na jakieś czarne listy i jak widać nawet sami dzwonią i proponują nowe zlecenia a to jest dowód,że przyznają nam racje.Ups znowu odbiegłam od tematu chyba będzie trzeba założyć nowy temat ale nie wiem czy jeszcze będę miała czas pisać bo dzisiaj jeszcze trochę odpoczynku a od jutra już na wysokich obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze jedno  agencje nas potrzebują bo dzięki naszej pracy istnieją i działają.Zaczynają walczyć i konkurują między sobą np.proponując konkurencyjne stawki ,więc może zaczną także konkurować i zapewnią nam lepsze warunki pracy np.sprawdzone warunki w miejscach do których nas wysyłają.Bo przecież tak się reklamują sprawdzone zlecenia,dobre warunki pracy ,pomoc ze strony koordynatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jolantapl. i dodam, że tak krytyczną sztelę, że trzeba było się ewakuować,  to  miałam jedną na kilka lat pracy, dużo było złych, ale dało się tam ten miesiąc powalczyć i coś zarobić - bo po to w końcu wyjeżdżamy! , choć ten zarobek bywał drogo opłacony.  Dwa miesiące to by była mordęga.

      Myślę, że opiekunki, które uciekają czy piją czy już zupełnie się opuszczają we wszystkim - a więc te które mogłyby trafić gdzieś na czarną listę, często po prostu siedzą  o wiele za długo w trudnym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jolantapl. napisał:

obawiam się,że na tej liście znalazłyby się wszystkie agencje bo każda ma coś za uszami

Na pewno zdecydowana większość agencji chce obsadzić Stellę za wszelką cenę, bo to jest biznes i duży zysk z każdej opiekunki. I tak jak agencje mamy prawo do tego, żeby zabezpieczyć się przed nieuczciwością i wymagać Fragebogen i kontaktu z obecną w miejscu pracy opiekunką, albo rodziną. Zbyt często nie zgadza się opis stanu zdrowia podany przez agencję, zakres obowiązków albo warunków pracy.

Nasi PDP również mogą być alkoholikami albo nałogowo palić papierosy w domu. Może nie przywłaszczą sobie naszych prywatnych rzeczy, ale mogą nas okradać z naszej godności: obrażać nas, wyśmiewać się z nas Polaków, dokładać nam obowiązków i traktować jak swoją własność. Gdzie jest taki zapis w umowie z agencją?

Mojej koleżance koordynator niemiecki znalazł pracę w opiece, która miała głównie polegać na zakupie alkoholu dla PDP alkoholiczki, oczywiście nie przyjęła tej pracy. Akurat zmieniała Stellę i była jeszcze w Niemczech a ta hiena niemiecka pracuje dla dwóch dużych polskich agencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z informacji jakie mam od koleżanki mieszkającej na stałe w Niemczech wiem,ze u nich usługi opiekuńcze może sobie zamówić  każdy zarówno nałogowy palacz,alkoholik,wariat a nawet jakiś przestępca czy zboczeniec i Ci ludzie nie są w żadnym zakresie weryfikowani tak jak my piszemy,czy byłyśmy karane wypełniając formularz zgłoszeniowy przez internet tak oni wpisują sobie w takim zgłoszeniu co im się rzewnie podoba..Zamawiającego opiekunkę nawet nikt  nie pyta czy był karany, dlatego koleżanka bardzo się dziwiła,że ja jeżdżę tam z polskich agencji.Wprost mi powiedziała,że może się zdarzyć,że ktoś pojedzie a na miejscu zamiast staruszka będzie czekał na niego jakiś rozjuszony wariat.To jest  przykład jak traktują nas agencje i na co mogą nas narazić ale czego się nie robi dla pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jolantapl. no ale też nie przesadzajmy ! Jeżdżę od paru lat i nie sądzę, żeby

15 minut temu, jolantapl. napisał:

a na miejscu zamiast staruszka będzie czekał na niego jakiś rozjuszony wariat.To jest  przykład jak traktują nas agencje i na co mogą nas narazić ale czego się nie robi dla pieniędzy.

Agencje mało wiedzą, ale na miejscu czekają na nas ...staruszkowie.

             Wariat jeśli chce znajduje sobie ofiary w dużo prostszy i tańszy  sposób. Nie straszmy nikogo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nikogo nie straszę sama też się nie przestraszyłam tylko są to sprawy o których większość z nas nie wie napisałam to tylko po to ,żeby wszyscy wiedzieli do czego posuwają się agencje i że nie nikt nie ma nad tym żadnej kontroli.Sama dałaś przykład koleżanki,która miała donosić komuś alkohol .Czy uważasz,że alkoholik to nie wariat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jolantapl. napisał:

są to sprawy o których większość z nas nie wie napisałam to tylko po to ,żeby wszyscy wiedzieli do czego posuwają się agencje i że nie nikt nie ma nad tym żadnej kontroli.

To ja napisałam o mojej koleżance:). Chodziło mi o to, że agencje stale wyciągają ten argument przy podpisaniu umowy, że zapisy w umowie...to doświadczenia agencji z alkoholiczkami, złodziejkami...itd.itp. Medal ma dwie strony, my też możemy zetknąć się z PDP alkoholiczką i wcale nie musi wyglądać jak pijany śpiący na ulicy, nie musi być wariatem ani degeneratem. To może być nawet bardzo miła osoba, ale...alkoholiczka ze wszystkimi konsekwencjami nałogu.

Natomiast Twoja koleżanka powiedziała, że może się zdarzyć...itd. Pewnie tak, u nas w Polsce również, ale trochę przesadziła, Nie wiem skąd ona czerpie taką wiedzę, bo usługi opiekuńcze w Niemczech zamawiają osoby, które mają na to pieniądze a najczęściej zgłaszają się do agencji bliscy naszych PDP. Z takimi degeneratami rodziny, najczęściej nie utrzymują kontaktów.

Mimo wszystko, takie sytuacje to pojedyncze incydenty, na ogół wyjeżdżamy do pracy do osób starszych i chorych. Na szaleńca jest zawsze rada, należy zadzwonić na policję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Florcia napisał:

usługi opiekuńcze w Niemczech zamawiają osoby, które mają na to pieniądze a najczęściej zgłaszają się do agencji bliscy naszych PDP. Z takimi degeneratami rodziny, najczęściej nie utrzymują kontaktów.

Otóż to ! nasze usługi są zamawiane przez rodziny w miarę zamożne.

I dodam, że jednego to jestem absolutnie pewna :

pośrednicy zbierający oferty w Niemczech  niewiele się interesują czy opiekunka będzie miała lekko czy ciężko,

ale starannie obserwują i wybadają gruntownie, czy zamawiających stać na zapłacenie tych wysokich rachunków ! bo są na prowizji . Zdziczały wariat źle by rokował finansowo, samotny alkoholik też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Serenity napisał:

Zdziczały wariat źle by rokował finansowo, samotny alkoholik też.

:hahaha:, masz rację absolutną. Niektórzy koordynatorzy niemieccy, to w przypadku pogorszenia stanu zdrowia PDP oczekują podwyższenia opłat za usługę przez rodzinę, co skutkuje ich większą prowizją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnej czarnej listy opiekunek!!! Sama się o tym przekonałam.Pewna pani z pewnej  agencji wykrzyczała mi do telefonu,że trafiam na czarną listę ,przyznam,że wcale się tym nie przejęłam dostałam zlecenie z innej agencji i po świętach jadę   do Niemiec.Agencja co najwyżej może sobie utworzyć własną czarną listę a nigdy agencje między sobą nie przekazują takich informacji i straszenie,że wpiszą was na czarną listę  to tak jakby ktoś nas straszył baba jagą.Napiszę więcej jak będę na miejscu.Chętnie podałabym nazwę tej agencji ale tu nie można:płacz:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość opiekunka24

Mam niezbite dowody na to ze istnieje czarna lista opiekunek zrobiona przez agencje.!!!Taka jest prawda i nie podwazajcie tego ze nie ma takiej listy.kazda z firm moze sie zalogowac do systemu na strone agencji ze swoim numerem agencji i wpisac co chce na opiekunke ,nawet jesli nic nie zrobila ale np.jest niewygodna albo odmowila po akceptacji wyjazdu,czy np odrzucila podpisanie umowy,ktora jest nie do przyjecia ze swoimi zapisami i karami.>Mozna taka opiekunke wpisac na czarna liste,zmieszac z blotem,zrobic alkoholiczka,zlodziejka,z jej data urodzenia i numerem telefonu bo to teraz sa juz zarejestrowane numery pre paid.I nawet jak dzwonisz do jakiejs firmy to juz telefonu nie odbiora albo odrzuca rozmowe bo maja ciebie wpisana czy wpisanego w system i w czarna liste w telefonie.Ale jest to swiadectwo dla tych wszystkich firm ktore stoja po drugiej stronie barykady przeciw opiekunkom.Sporo Hochstaplerow zaklada takie firmy i dawnych  prywatnych posrednikow, oszustow,nastawionych na wyzysk opiekunki i fajnie jak jej sie noga powinie na trudnej,nie do wytrzymania Stelli i bedzie musiala wrocic do 10 dni  spowrotem do Polski,wtedy nie wyplaca ci kasy ,tylko sobie do kieszeni,Bo co bedziesz sie domagac za te 10 dni z kosztami dojazdu i zalozysz sprawe w sadzie o jakies 500 euro?nie oplaca ci sie bo  malo prawdopodobne ze wygrasz w sadzie albo ze ci ostatecznie komornik sciagnie z agencji wygrana kwote.warto zakladac wiec agencje opiekunek,swietny bizes i na glupich opiekunkach mozna sie dorobic.Czarna lista opiekunek jest tez lista niewygodnych opiekunek,ktore nie dadza sobie w kasze napluc.Nie tylko pijaczek i zlodziejek.A mysle ze tych kradnacych i pijacych na umor jest bardzo nie wiele tak naprawde,wrecz sporadycznie.>Jest to tylko takie mydlenie oczu ze wiekszosc opiekunek to prostaczki i pijaczki..Jest sporo wykstalconych bardzo kulturalnych opiekunek ktore musialy wyjechac z powodu roznych sytuacji finansowych i zyciowych w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jednego ,,jak to wpisać co chce,,jakby ze mnie ktoś zrobił pijaczkę czy złodziejkę bez podstawnie to przecież bym ich do sądu zatargała,,musza byc dowody ,nie można tak oskarżać i to jeszcze prawie publicznie,,czy to agencja czy inna jakaś tam firemka,bo jakieś pani się coś odwidziało i popisała sobie na kogoś jakieś oskarżenia -nie nie coś jest tu nie tak,,wszystko by wyszło wcześniej czy pózniej na jaw,,mogą mieć agencje w swoich spisach czarną listę opiekunek -która jaka jest ,, dla swojego użytku aby drugi raz nie zatrudnić itd, ale nie do przedstawiania listy opiekunek innym agencjom ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnieje taka lista i wcale niekoniecznie trzeba byc złodziejką czy pijaczką. Firmy manipulują, rodzinie mówią co innego a opiekunce co innego, przeciągają w trudnych miejscach na maksa i próbują zmusić do powrotu w takie trudne miejsce. Jesli się wkurzy jakąś panią z agencji to może jej nabruzdzic. Sama się przekonałam, razu pewnego pan rekruter wygarnął mi że nie znajdę pracy bo jestem na liście i niby dobrze wiem co narozrabiałam.. jakies porzucenie bez ostrzeżenia! nie mialam pojecia o czym on mówi? Rzeczywiście byłam blokowana przez wiele firm, w sensie że już umówią sie na termin, a potem zawsze coś sie zdarzy i nie ma pracy, termin przesuwają i to nie był przypadek że wszystkie firmy mnie ignorowały. Zaczęłam główkować o co chodzi, bo przecież nic złego nie zrobiłam i były dwa warianty możliwe; rozwiązałam umowę po latach z pewną wielką firmą, co było oczywiście im nie na rękę, miejsce gdzie żadna opiekunka nie chciała wracać, a mnie tam wciskali i być może za kara na pożegnanie dali mi wizytówkę w internecie. Była tez druga możliwość, kiedyś nawiązałam kontakt z pewną firmą i jakoś szybko znaleźli mi miejsce, szybko był telefon ze będzie wyjazd i właściwie bez żadnych szczegółów dostałam sms z adresem gdzie mam jechać. Bez żadnej umowy, bez wyjaśnień, nawet nie wiedziałam kto mi zapłaci, być może ta firma tak działa, być może więcej firm tak działa, ale dla mnie to była nowość i zupełne zaskoczenie, oczywiście zrezygnowałam. Własnie byc może ta pani była wściekła i wypisała na mnie. Sumując po takich przepychankach z firmami opiekunka zaczyna watpić w siebie i albo bierze co jest, podpisuje  znów zagmatwane umowy i znow jedzie w trudne miejsce, albo zmienia zawód.Mam tylko nadzieję ze ten mój wpis nie przysporzy mi kłopotów. Dodam jeszcze ze wiekszość opiekunek nie wie ze kilka firm o różnych nazwach to jedna a ta sama spółka i jeszcze o dziwo zawsze jak dostałam telefon ze nici z wyjazdu to sms-em zaraz się odzywała firma z propozycja by do nich wrócić, albo jej pokrewne by z nimi współpracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...