Skocz do zawartości

Zabawy na forach randkowych


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 A moja historia znajomości z Miłośnikiem Ukrainy ma dalszy rozwój.

                      Wczoraj rozmawiałam telefonicznie z jednym z dwóch moich stałych rozmówców : stateczny pan, bardzo 50 plus, ustatkowany i szukający faktycznie żony. No i opowiadam mu o mojej pierwszej randce z 40latkiem i jego kłopotach.

                Nie ma nic fajniejszego jak to jak mężczyżni się podsumowują.... Miłośnika Ukrainy uznał za skończonego osła do kwadratu, ale uznał, że Ukrainkę można dobrze zrozumieć i widocznie jest ona osobą po przejściach, którą on ...chętnie pozna....Dodam, że ja cenię tego gościa Statecznego, ale nie reflektuję na zamieszkanie z nim ponad 100km od moich interesów. Ale jest to facet bardziej zadbany i zamożniejszy od Miłośnika Ukrainy. No i zrównoważony i niedrażliwy.

         No więc napisałam do Miłośnika U. że mam pomysł na jego problemy ; oto kandydata na partnera dla jego byłej dziewczyny, któremu warto by było się jej przyjrzeć, bo to szansa na spokojne życie i żaden wariat czy pijak. Niech się spotkają gdzieś w restauracji i porozmawiają. Długo czekam na odpowiedź. W końcu odpisał, że ona...nie życzy sobie, żeby on się wpierdałał w jej sprawy..Dodam, że oni niby już od dłuższego czasu żyją osobno, ale pod jednym dachem...... Hmmm... Jasne, że ja wobec takiej odpowiedzi zamykam tą historię zupełnie, bo tu widzę różne   wyjaśnienia, ale żadne już   dobrze o Miłośniku Ukrainy nie świadczy.

      

 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Serenity napisał:

 A moja historia znajomości z Miłośnikiem Ukrainy ma dalszy rozwój.

                      Wczoraj rozmawiałam telefonicznie z jednym z dwóch moich stałych rozmówców : stateczny pan, bardzo 50 plus, ustatkowany i szukający faktycznie żony. No i opowiadam mu o mojej pierwszej randce z 40latkiem i jego kłopotach.

                Nie ma nic fajniejszego jak to jak mężczyżni się podsumowują.... Miłośnika Ukrainy uznał za skończonego osła do kwadratu, ale uznał, że Ukrainkę można dobrze zrozumieć i widocznie jest ona osobą po przejściach, którą on ...chętnie pozna....Dodam, że ja cenię tego gościa Statecznego, ale nie reflektuję na zamieszkanie z nim ponad 100km od moich interesów. Ale jest to facet bardziej zadbany i zamożniejszy od Miłośnika Ukrainy. No i zrównoważony i niedrażliwy.

         No więc napisałam do Miłośnika U. że mam pomysł na jego problemy ; oto kandydata na partnera dla jego byłej dziewczyny, któremu warto by było się jej przyjrzeć, bo to szansa na spokojne życie i żaden wariat czy pijak. Niech się spotkają gdzieś w restauracji i porozmawiają. Długo czekam na odpowiedź. W końcu odpisał, że ona...nie życzy sobie, żeby on się wpierdałał w jej sprawy..Dodam, że oni niby już od dłuższego czasu żyją osobno, ale pod jednym dachem...... Hmmm... Jasne, że ja wobec takiej odpowiedzi zamykam tą historię zupełnie, bo tu widzę różne   wyjaśnienia, ale żadne już   dobrze o Miłośniku Ukrainy nie świadczy.

      

 

Mądra dziewczynka :):serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, violka napisał:

Mądra dziewczynka :):serce:

Nie czuję się mądrą dziewczynką. To smutna historia ale łatwa do rozszyfrowania : szybciej lub później.

Tu oczywiście nie ma zupełnej pewności, bo Miłośnik U. może być też niestety  skrajnym durniem, 

ale...nikt i nigdzie nie ukryje bycia w innym związku

Ale różnych skrzywień jest dużo., choć oczywiście

nadal będę szukać pozytywnych stron w innych, bo inaczej to nie ma sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Serenity napisał:

Nie czuję się mądrą dziewczynką. To smutna historia ale łatwa do rozszyfrowania : szybciej lub później.

Tu oczywiście nie ma zupełnej pewności, bo Miłośnik U. może być też niestety  skrajnym durniem, 

ale...nikt i nigdzie nie ukryje bycia w innym związku

Ale różnych skrzywień jest dużo., choć oczywiście

nadal będę szukać pozytywnych stron w innych, bo inaczej to nie ma sensu

Oczywiście ,że tak rób dalej:serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

No wreszcie sam Ukrainiec Ci oczy  otworzył a już się o ciebie zaczynałam martwić :):całus:

On mi oczu nie otworzył przecież i powtórzę, że nie jest to Ukrainiec.

To jest Polak, który

albo chce porzucić swoją ukraińską kobietę,

albo chce iść na lewiznę

albo jest osłem, bo godzi się na chorą sytuację, a osła też nie chcę.

         Jak jest naprawdę to ja już nie rozstrzygnę.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewne rzeczy facetowi trudno ukryć :nie ukryje, że jest głupi, albo że jest w jakimś związku.

Ale inteligentny człowiek  ukryć może dużo i to groźnych rzeczy:  długi, choroby psychiczne, seksoholizm, hazard, skłonność do przemocy. - to można ładnie  zamaskować. Miałam znajomego, który latami ukrywał...alkoholizm, bo pił w domu po pracy aż ...nie był już do pracy zdolny, ale wcześniej nikt go pijanego nie widział i z nikim nigdy nie pił.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Serenity napisał:

Pewne rzeczy facetowi trudno ukryć :nie ukryje, że jest głupi, albo że jest w jakimś związku.

Ale inteligentny człowiek  ukryć może dużo i to groźnych rzeczy:  długi, choroby psychiczne, seksoholizm, hazard, skłonność do przemocy. - to można ładnie  zamaskować. Miałam znajomego, który latami ukrywał...alkoholizm, bo pił w domu po pracy aż ...nie był już do pracy zdolny, ale wcześniej nikt go pijanego nie widział i z nikim nigdy nie pił.

Ja tu wtrętów robić nie będę i mądrości nie będę udawać, ale załączę coś:59ef3ea56a73e_gdyjesteidiot.jpg.df76b4c6730300408fc2cb061591e5fa.jpg i przyznaj się do tego.:( I dotyczy to każdego nieuczciwego faceta :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ja tu wtrętów robić nie będę i mądrości nie będę udawać, ale załączę coś:59ef3ea56a73e_gdyjesteidiot.jpg.df76b4c6730300408fc2cb061591e5fa.jpg i przyznaj się do tego.:( I dotyczy to każdego nieuczciwego faceta :(

 

To Ci nikt nie napisze, daremne.

No i głupi nie jest zawsze nieuczciwy.

Głupi może nawet chcieć  być bardzo uczciwy.

Ale to już poza tematem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do tematu to myślę, że mądrze jest  chcąc randkować to  najpierw

posprzątać dokładnie po starym związku i nie robić podejrzanego wrażenia.

 A już skrajnie głupio siedzieć w złym związku i próbować sobie coś lepszego skleić.

     Miałam też jedno spotkanie z panem rozwiedzionym i mieszkającym z byłą  żoną i ...jej przyjacielem.

Ona nie chciała mi bynajmniej przyłożyć, To było miłe spotkanie. Ale tam ...były też dzieci i pomyśłałam, że niech sobie tak razem dalej wszyscy mieszkają... bo ode mnie jednak za daleko....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieraz kilka rozmów rozwiązuje wszystko,,no to teraz lecimy dalej i na spokojnie ,,randkować ile się da ,,poznawać i czuć sie docenianą i pożądaną,,:serce: nie ten to będzie inny,,, @Serenity proszę nie pisz o odległości ,,co ja mam powiedzieć? 100 km to rzut beretem,,jakby miał mój ,,urlop" czyli slodziak 100km to by był u mnie codziennie,,bo 100 to dla niego nic,,serce rozkaże i sługa musi,,dla mnie odległośc nie ma znaczenia,,bo jak kocha to przyjedzie,,najpierw się poznać ,,jeden mój z portala pojechał do Pani i zły jak cholera bo zrobił 400 km i nawet mu ręki nie dała potrzymać:hahaha: powiedział mi ,że więcej się już tak nie da wrobić,,hahha to co on teraz chce przeswietlić na odległośc czy da mu buziaka czy nie? różne są sytuacje,,ale faceci to większe plotuchy od bab,,:hahaha: a do nadawania na baby to oni są pierwsi,,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się zawsze dziwię ludziom ,że walczą zawzięcie o mury ,o cegły, mam na myśli dom czy mieszkanie,,ja chyba jestem z innej planety,,bo trafilam akurat na takiego co ma w razie co i garaż do zamieszkania,,ale dla mnie nigdy nie będzie się liczyło miejsce ,,co z tego ,że mam piękne mieszkanie jak w nim nie ma ciepła ,,co z tego ,że lubię też swoje kąty,,ale do tych kątów chciałabym jeszcze kochane :serce: zabrać ,,:serce:,pozwolę w nim mieszkać rodzinie,dopóki mnie tam nie będzie,,zostawię im te mury ,,to tylko mury,,których nie zabiorę z sobą w razie co:płacz:,,życie na walizkach mi pozostaje dalej,,chodz moje klamoty trochę już zajęły mojego nowego domu,,  @Łukasz no ile można kochać ,,no ile,,jeszcze kochaj.pl,,,co to jest,,:płacz: po polsku kochaj:o:hahaha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Blondi napisał:

Ja to się zawsze dziwię ludziom ,że walczą zawzięcie o mury ,o cegły, mam na myśli dom czy mieszkanie,,ja chyba jestem z innej planety,

Masz całkowitą słuszność.Ludzie powinni być dla nas ważniejsi niż nasze domostwa.

Ale chyba im człowiek starszy tym mu trudniej taki poziom osiągnąć.Ja niestety nie znalazłam już nikogo dla kogo opuściłabym swoje kąty. Ale nie tracę nadziei.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Serenity napisał:

@Blondi Dzięki, zajrzę tam i popiszę dla niemieckiej wprawy,

niemniej nie wierzę zupełnie i wcale, żeby ktoś mi się tak spodobał, żebym miała do Niemiec wyjechać na stałe. Tam to nie życie dla mnie...

a tam ,,tak samo zawsze mówiłam ,,zawsze ,,nawet mi do głowy nigdy nie przyszło,,abym ja poznała niemca i takie atrakcje miała ,,jedną za drugą,,takie ciepłe slowa i taki spokój,,wszystko jest dla mnie teraz,,mam tylko powiedzieć ,że chcę,,bo jak zwykle jest tak skromny ,inteligentny ,że co ja powiem to tak będzie,,:hahaha: wyjezdzałam teraz i zabrałam z sobą 4 sztangi fajek a mój slodziak od razu ,,jak tylko wrocisz to jedziemy do Czech dla Ciebie po papierosy,,od razu ,,nie ma ,że nie,,,!!! musi kupic następne 8 sztang fajek aby mi nie zabrakło,,ja nie myśle o tym a on nie pali a pilnuje moich pierdół,,, ja też w życiu bym nie przypuszczała ,że spotkam aż takiego dobrego człowieka,,to samo on mi powiedział,,że w życiu nie myslał ,że będzie z polką,,w życiu,,a stało się co się stało,,samo się cholera to wszystko rozwinęło,,bo napewno bym z chytrusem nie siedziała to raz ,,napewno z brudasem to dwa,,a jak zobaczyłam jak ma dom czysciutki i jego pachnącego mam codziennie,,i nie skąpiradło,,wszystko dla skarba :hahaha: toż to życ ,a nie umierać,,,

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mnie tutaj na ten portal randkowy ciągnie,,bo trochę fajnych sytuacji miałam z facetami,,przypomnial mi się taki Janek,,jakoś tak 60 lat,,bardzo chetny poznania,,okolice Monachium,,ale ja już mam przyjechac do niego i się poznac ,,już i szybko,,tak popatrzylam na te parę włosków wyżelowanych na głowie,,ta chusteczka uwiązana na szyji,,tak popatrzylam na tą fotkę i pomyślalam,,a goń się,,to były moje początku rządzenia na forum randkowym,,myślał ,że jest taki urodziwy i rzucę pracę i pojadę ,,pojadę ja do niego ,,gwiazdora babskiego,,ale nie ze mną takie numery,,napisałam ,że ja nie przyjade i Janek dal sobie spokój,,czyli co można wnioskować? że mysłał ,że ja przyjadę a on może chciał zrobić swoje z ogórasem? to tym bardziej by nie wchodziło w grę,,co niektórzy myślą,że jak kobieta szuka mężczyzny to jak jeden z drugim się ujawni to kobieta poleci z rozłożonymi rękoma do niego,,chodz wszyscy myślą ,że polki to łatwe ,,przykre to jest ale tak jest,,tak myślą,, też moją regułą było ,że nawet jakby ktoś się mi spodobał to ja nigdy sama do niego nie pojadę,,nigdy,,ten ktoś piękny musi do mnie przyjechać albo po mnie,,a nie ,żebym ja z tabołkami jechała do faceta,, u mnie wszystko wyszło w/g moich reguł:hahaha:

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...