Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A formularz A1,  ZUS  wydaje często od reki. . Agencje mogą składać wniosek drogą online, ale wtedy się czeka co najmniej 7 dni.  Przepisy się zmieniły w kwietniu br. 

Kiedyś czekało się dłużej, w tej chwili odbywa się to szybciej, więc jeżeli opiekunka czeka na druk A1 dłużej niż miesiąc, to wskazuje na zwykłą opieszałość agencji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, LENA_57 napisał:

A formularz A1,  ZUS  wydaje często od reki. . Agencje mogą składać wniosek drogą online, ale wtedy się czeka co najmniej 7 dni.  Przepisy się zmieniły w kwietniu br. 

Kiedyś czekało się dłużej, w tej chwili odbywa się to szybciej, więc jeżeli opiekunka czeka na druk A1 dłużej niż miesiąc, to wskazuje na zwykłą opieszałość agencji. 

:hahaha: opieszałość a jak czeka 4 miesiące co co to jest niezwykła opieszałość:hahaha: Najpierw agencja musi ten wniosek złożyć od tego zacznijmy i musi być wszystko w porządku w papierach,żeby zus wydał ten druk A1 a jak już tak dużo wiesz to pewnie też wiesz,że kto nie ma A1 to pracuje za granicą nie legalnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Gość aga napisał:

A my to za poprzednich rządów wyjechałyśmy . A teraz wyjadą też , chociaż rząd sie zmienił . Rząd czy "nierząd:$"o nas nikt nie pamieta .

Zauważcie że wszystkie rządy w naszym kraju pamiętają tylko o pracownikach budżetówki, bo jest ich sporo i dają masę głosów przy kolejnych wyborach. Górnicy, rolnicy, stoczniowcy, mundurówka i urzędnicy. My jesteśmy sektorem prywatnym i przy nich jesteśmy nic nie znaczącym planktonem. Kogo więc mamy obchodzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Beata Giz napisał:

Dlatego mnie ZUs nie interesuje, jak niektóre koleżanki - przejedzą urzednicy, a ja g... z tego będę miała.

Mnie też nie,,abym była tylko ubezpieczona ,,a ile i co? w ogóle się tym nawet nie interesuję,,bo co? dodadzą mi 20 zl albo 2 zl. ?:płacz:a ja im mam tysiące wpłacać,,życie mnie nauczyło już,,cale życie płaciłam full kasy a teraz wychodzi mi chyba jakaś bida na emeryturze,,i jeszcze mam płacić,,oni są jak studnia bez dna,,dawaj i dawaj ,,a z nas roboli się nabijają,,i to równo,,,idę na inny temat bo ten mnie denerwuję troszkę,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Beata Giz napisał:

Dlatego mnie ZUs nie interesuje, jak niektóre koleżanki - przejedzą urzednicy, a ja g... z tego będę miała.

No nie wiem , nie wiem . Moich składek nie przejedli , mam  i korzystam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też zus za bardzo nie interesuje bo i tak jak doczekam emerytury to bedę miała tą najniższą dobrze,że chociaż już niższej ni bedzie np,70 groszy tak przynajmniej słyszałam,że ustawa ,która wchodzi w pażdzierniku zmienia te paradoksy ale to jeszcze daleka przyszłość.A na ubezpieczeniu mi zależy bo chce mieć ten komfort ,że w razie potrzeby skorzystania z pomocy medycznej nie będę musiała za to płacić ze swojej kieszeni bo nie mam zamiaru jeszcze dokładać do tego interesu.Rozumie też osoby pilnujące sobie spraw zusowskich bo skoro firma deklaruje i pisze,że będzie odprowadzała składki do zus od średniej krajowej to ma się z tego wywiązywać  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Piątek powinnam wedle umowy jechać do domu, tymczasem dziś z agencji telefon, że moja zmienniczka przyjedzie 2 dni później. I nie wiadomo jak będę wracać. Czy buskiem, czy będe musiała dojechać S-Bahnem do Monachium. Oj ciężko z tymi bagażami i jeszcze nie daj Boże za swoje pieniądze, a później jeszcze agencji się proś by zwrócili.  

Ja już zmęczona jestem.  Jak zostanę dłużej to się naprawde rozchoruję. Jestem już ciągiem ponad 4 miesiące.

Dziś się narobilam, naprasowałam. Staram się zostawić zmiennicze ład i porządek.

Z tymi kwiatami urodzinowymi babci mam też dodatkową robotę. Codziennie każdą wiąchę (tak wiąchę, bo bukietem tego  nazwać nie można) muszę przyciąć, zmienić wodę. Niektóre kwiaty się sypią trzeba przebierać.  Mam takich snopków kwiatów osiem. Ledwo to z wazonem jak wiadro mogę udźwignąć.  Jak to niosę to mnie nie widać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LENA_57 dobrze ,że chociaż na forum można sobie ponarzekać:) A Ty to długodystansowiec jesteś:) jeszcze trochę wytrzymasz jak już tyle dałaś radę a potem odpoczynek i wydawanie pieniędzy.Na koniec to zawsze najgorsza nerwówka wszystko by się chciało zostawić w najlepszym porządku ,żeby zmienniczka od progu nie miała roboty :) A ja z kwiatkami w domu mojej babci zrobiłam porządek bo córka co przyjechała to naznosiła mi jakiegoś badziewia z ogrodu,które po 2 dniach się sypało i ja miałam tylko robotę więc wypieprzyłam to na kompost zrobiłam ładną dekoracje na stół bez gałęzi z ogrodu i też było ładnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LENA_57 oj to dłuuuugo kochana.... ponad 4 miesiace   to nawet jak Stella nie jest ciezka, to samo to bycie z kims tyle czasu jest juz duzym obciazeniem.... takim psychicznym... i... i jak juz myslisz, ze ok, przezylam jakos... nastawionna jestes psychicznie na wyjazd wreszcie to taki telefon z haslem, ze zmienniczka przyjedzie 2 dni pozniej to wyobrazam sobie, ze potrafi dobic... bo z jednej strony co tam 2 dni przy 4 miesiacach, ale jak juz myslalmi jestes w domu to taka zmiana planow bardzo wkurza, oj baaaardzo... 

a temat obrabiania tych bukietow tez by mnie wkurzyl... bo to niby nalezy do naszych obowiazkow, ale z drugiej strony to juz z lekka przesada.... trzymaj sie Słonko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jolantapl,  na koniec mam tyle tych kwiatów, że już patrzeć na nie, nie mogę.  Hortensje wsadzilam w ogrodzie.  Ale przytnij codziennie 500 kwiatów, bo gdzieś tyle w domu mam.  Babcia kocha kwiaty, ale ile to z tym roboty. Stoją wszedzie gdzie się da. Najwięcej na podłodze, bo to ogromne bukiety.  

Właśnie dziś się źle czuję, mam już zawroty głowy. Jakiś dźiwny ból głowy. Taki cykliczny ostry ból. Chyba od kręgoslupa szyjnego, bo źle spałam. Mam tu taką dziwną małą poduszkę do spania a ja lubię na normalnej dużej poduszce spać, więc podkładam sobie pod głowę co się da, ale to nie nie jest ani wygodne, ani zdrowie. 

Już myślę o swojej wygodnej kanapie i własnym łóżku.

@Betty nie ma to ja w domu. Tylko u siebie człowiek jest w stanie odpocząć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, LENA_57 napisał:

@Jolantapl, nie sądzę bym ja dożyła takiego wieku.  Za dużo stresu i ciężkiej pracy. A z naszej nędznej emerytury nie będzie nas na opiekunkę zwyczajnie stać. 

:rozpacz::hahaha: ale Ty pesymistka jesteś trzeba z nadzieją patrzeć w przyszłość a po za tym to pomarzyć sobie  można :)

Edytowane przez INEZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...