Różnice w wynagradzeniu opiekunek

Opiekunka chce jak najwięcej dla siebie, a agencja dla siebie - normalne.

Godzinę temu, erika napisał:

Zgadza się @jolantapl. . ja na pewnej szteli miałam 250 Euro więcej od zmienniczki! Jak żeśmy sobie pogadały , to myślałam że mnie rozniesie, ale ona tłumaczyła się sama za siebie że zna słabo język a  z kolei rodzina do mnie bardzo ja chwaliła! 

moja zmienniczka była tam 2 razy i miała zamiar wrócić ponownie  ja oczywiście zjechałam z tej sztelii po kilku dniach/opisywałam wcześniej/  bo żona powiedziała,ze opiekunka powinna robić wszystko! a ja nie zgodziłam sie być tragarzem ręcznym pdp ,który ważył 90 kg 

9 minut temu, erika napisał:

moja zmienniczka była tam 2 razy i miała zamiar wrócić ponownie  ja oczywiście zjechałam z tej sztelii po kilku dniach/opisywałam wcześniej/  bo żona powiedziała,ze opiekunka powinna robić wszystko! a ja nie zgodziłam sie być tragarzem ręcznym pdp ,który ważył 90 kg

ha ha oni sobie mówić i chcieć to mogą ja jestem odporna na te ich zachcianki i przeważnie mi się wtedy zachciewa jak najszybciej opuścić takie miejsce a co najwazniejsze,ze mogę je opuscić mam na to max 2 tygodnie ha ha i tylko od mojej dobrej i nie przymuszonej woli zalezy czy poczekam jeszcze dzień czy 2 na zmieniczkę .Tak trzymaj kochana.

 

 

Walczyć o swoje ,,walczyć i pytać i się nie dac,,agencje myślą ,że my jakieś przestraszone? że jak zakażą mówić o zarobkach to wszyscy potulnie sie skulą i ani me ani be? to się grubo mylą,,,wszyscy trajkoczą teraz rowno kto i ile ma ,,ile powinien miec i tak powinno być  a nie temat Tabu,, nagłaśniać i już ,,nie patyczkować się ,,pamietać tylko ,że jedna oferta jest w różnych agencjach za różna stawkę,,a różnica jest nieraz 300 euro nawet,,,dlaczego nie mieć tej kasy? dlatego szukać szukać ,pytac ,,bo kto pyta nie błądzi,,,

Blondi zgadzam się z Tobą w 100 % jak same o siebie nie zadbamy nikt za nas tego nie zrobi A jak ktoś boi się zapytać to już niech ma pretensje do siebie \

7 godzin temu, ankka napisał:

Blondi zgadzam się z Tobą w 100 % jak same o siebie nie zadbamy nikt za nas tego nie zrobi A jak ktoś boi się zapytać to już niech ma pretensje do siebie \

Napisz mi ja zadbasz?Firma proponuje stawke i na tym koniec . Może dołozyć 50 € czy 100 ale to przeciez nic nadzwyczajnego przy stawne 1200 .-  Jest tak duzo opiekunek poszukujacych pracy , że agencje maja wybór . Nie ta to inna załapie sie na dana Stelle. Rodzina rzadko kiedy dołozy , bo płaci sporo agencji . Masz wygórowane wymagania to czekasz i czekasz na oferte. Jedynym sposobem żeby "zadbać " o siebie to pracować na własny rachunek bez pośredników. Trafiają sie dobre niejsca pracy , te agencyjne . Tylko zazwyczaj sa juz zajęte na stałe . Opiekunka z bardzo dobrej szteli nie zrezygnuje szybko , bo i po co ? żeby trafić na "bele co" .

3 godziny temu, Gość aga napisał:

Napisz mi ja zadbasz?Firma proponuje stawke i na tym koniec . Może dołozyć 50 € czy 100 ale to przeciez nic nadzwyczajnego przy stawne 1200 .-  Jest tak duzo opiekunek poszukujacych pracy , że agencje maja wybór . Nie ta to inna załapie sie na dana Stelle. Rodzina rzadko kiedy dołozy , bo płaci sporo agencji . Masz wygórowane wymagania to czekasz i czekasz na oferte. Jedynym sposobem żeby "zadbać " o siebie to pracować na własny rachunek bez pośredników. Trafiają sie dobre niejsca pracy , te agencyjne . Tylko zazwyczaj sa juz zajęte na stałe . Opiekunka z bardzo dobrej szteli nie zrezygnuje szybko , bo i po co ? żeby trafić na "bele co" .

ja tez tak myslalam... ale mam kolezanke, Bułgarke, z niezbyt dobrym jezykiem, ale choilernie wielka siłą przebicia, kazdy moze jej pozazdroscic..... ona za byle kase z agentury pracowac nie pojdzie, no i jak wyglada sytuacja? ja z perfekcyjnym jezykiem pracuje zamiast w swojej ukochanej Austrii to na zeslaniu w De za stawke 50 euro dziennie i jeszcze sama z tego co zarobie musze sobie oplacic skladki na ubezpieczenie z Gewerby austriackiej, po 340 euro co miesiac... a ona? ona znajduje przez rozne portale ogloszeniowe zlecenia prywatne, bez agentur, za stawke 75 euro dziennie i jeszcze rodziny wybiera takie zeby jej zaplacily skladke na ubezpieczenie... no i co mi z mojego jezyka perfekt? wielkie g... bo nie mam az takiej sily przebicia.... 

53 minut temu, Betty napisał:

ja tez tak myslalam... ale mam kolezanke, Bułgarke, z niezbyt dobrym jezykiem, ale choilernie wielka siłą przebicia, kazdy moze jej pozazdroscic..... ona za byle kase z agentury pracowac nie pojdzie, no i jak wyglada sytuacja? ja z perfekcyjnym jezykiem pracuje zamiast w swojej ukochanej Austrii to na zeslaniu w De za stawke 50 euro dziennie i jeszcze sama z tego co zarobie musze sobie oplacic skladki na ubezpieczenie z Gewerby austriackiej, po 340 euro co miesiac... a ona? ona znajduje przez rozne portale ogloszeniowe zlecenia prywatne, bez agentur, za stawke 75 euro dziennie i jeszcze rodziny wybiera takie zeby jej zaplacily skladke na ubezpieczenie... no i co mi z mojego jezyka perfekt? wielkie g... bo nie mam az takiej sily przebicia.... 

Betty , pisze własnie o tym .Jak mam posrednika to w mysl posenki  zespołu DWA PLUS JEDEN  .... " Jesli sie da podziel na dwa ".....  i co ? prosta matematyka . Dawno juz tak robie , nie będę sie powtarzała ile zarabiam , ale z pośrednikiem  ? to jest niemozliwe . Nie szukaj w sobie siły przebicia , zaryzykuj . Warto .

czytalyscie te nowe oferty pracy? ta szwajcaria co sie wciaz oglasza to dopiero sciema wysylamy z koleaznkami swoje cv (doswiadczenie, jezyk,referm,prawo jazdy, auto do dyspozycji) i zadnego oddzwieku --mysle ze szukaja danych do przetwarzania zadnej oferty zadna z nas od 3 lat nie otrzymala a przypominamy sie regularnie

jest jeszcze taka agencja co to sporo kasy oferuje LTD Personnel services slyszalyscie cos o nich ???

bo stawki sa nawet do przyjecia

10 minut temu, olivia napisał:

czytalyscie te nowe oferty pracy? ta szwajcaria co sie wciaz oglasza to dopiero sciema wysylamy z koleaznkami swoje cv (doswiadczenie, jezyk,referm,prawo jazdy, auto do dyspozycji) i zadnego oddzwieku --mysle ze szukaja danych do przetwarzania zadnej oferty zadna z nas od 3 lat nie otrzymala a przypominamy sie regularnie

jest jeszcze taka agencja co to sporo kasy oferuje LTD Personnel services slyszalyscie cos o nich ???

bo stawki sa nawet do przyjecia

hej, tej LTD... nie znam wcale, zerkne, a ta szwajcarska i mnie i Adamowi powysylala jakies formularze do wypelniania, ma bardzo wygorowane procedury, nie wiem o co w tym chodzi.... na to LTD ide zerknac w necie....