Skocz do zawartości

Dlaczego jesteśmy opiekunkami...


Gość TO ja
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, adamos6 napisał:

@Gość Gość w sredniej mialem dobra opinie,prof.Karpinski  zawsze mowil Adam bym Ci dal 5 ale za duzo "bykow" robisz i tak zostalo.

Dziś już nie ma prof. Karpińskich i miałbyś mocną szóstkę.

Za to są niepiśmienne doktorki nauk humanistycznych, jak np. absolwentka  uniwersytetu, filozofka, polityczna aktywistka.

 

38 błędów na 6 stronach  w n i o s k u  o votum nieufności dla min. Czarnka. 

 

Szanuj bracie polski język in memoriam polonisty Karpińskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca z przypadku - długi, śmierć partnera, restrukturyzacja, niska emerytura, wyższe zarobki, mobbing, komputeryzacja i 1001 innych powodów. 

Praca z wyboru - pielęgniarki.

A ja tu tylko na chwilę od 2012 roku od kiedy to zdążyłam kilkanaście razy spłacić długi,. Do emerytury i leżonko. Będę leżakiem z odłożonymi euro i wystarczającą emeryturą wypracowaną w czasach w których umowa o pracę była normą bez żadnego pod stołem.

Trzymajcie się i pamiętajcie o sobie!

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2023 o 10:48, adamos6 napisał:

@Gość Martha cała prawda,można poświęcić się dla swojej matki ojca  ale dla kogoś obcego? Chociaż nie powiem chyba z 3 razy popłynęły  łzy  podczas 16 letniej kadencji( podczas zgonu)

Mi też się zdarzyło, ale wiele zależy od stażu na miejscu i tego co mnie tam dobrego spotkało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy mobbingu którego doświadczyłam, tego całego korpo życia, wyścigu i rywalizacji to ta praca jest przyjemnością nawet w opiece nad wampirem z bytowa.

Chciałam zrobić wszystko, żeby tego wszystkiego nie przezywać i tak trafiłam do opieki, która jest jak wybawienie bez względu na warunki i sytuację. 

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zbliża się czas wyjazdu ale cieszę się , że znowu do Francji a nie do Niemiec. Nie pracuje mi się tam źle ale wyjazd do innego kraju to zawsze jakaś odmiana. Wszystko jest tam trochę inaczej niż w De zaczynając od rekrutacji. Za każdym razem miałam Facetime i nie trwało to 5 minut ale ja też mogłam zobaczyć podopiecznych i moje mieszkanko. Inne zwyczaje , inna kuchnia lżejsza . Bez tych smazonych Bratwurstow  i innych rothkrautów oczywiście tak ogólnie. Nie to że to takie całkiem złe. W zimie takie jedzenie było nawet w siedzibie niemiecko - francuskiej arystokracji co mnie trochę zdziwiło ale i uspokoiło  bo myślałam że będą jakieś specjalne wymagania.

We Francji byłam kilka lat temu , miałam być ponownie ale plany pokrzyżowała pandemia. Byłam w okresie kiedy Francja zmagała się z częstymi zamachami terrorystycznymi. Patrole z bronią  gotową do wystrzału, kontrola torebki przy wejściu do kościołów , muzeów . Nie przemknelabym niezauważona z moim futerałem na skrzypce;)). To była taka dodatkowa " atrakcja" na spacerach po Strassburgu. Teraz co najwyżej godzina drogi i mogę zobaczyć jak Francuzi " rozrabiają" na ulicach. Ale będę w mniejszej miejscowości gdzie jest spokojnie , sielsko , anielsko i elegancko oczywiście. Cieszę się bardzo że znowu tam będę. Zobaczy się może będę okresowo tam wracać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2023 o 22:18, Gość Ghost napisał:

No i zbliża się czas wyjazdu ale cieszę się , że znowu do Francji a nie do Niemiec. Nie pracuje mi się tam źle ale wyjazd do innego kraju to zawsze jakaś odmiana. Wszystko jest tam trochę inaczej niż w De zaczynając od rekrutacji. Za każdym razem miałam Facetime i nie trwało to 5 minut ale ja też mogłam zobaczyć podopiecznych i moje mieszkanko. Inne zwyczaje , inna kuchnia lżejsza . Bez tych smazonych Bratwurstow  i innych rothkrautów oczywiście tak ogólnie. Nie to że to takie całkiem złe. W zimie takie jedzenie było nawet w siedzibie niemiecko - francuskiej arystokracji co mnie trochę zdziwiło ale i uspokoiło  bo myślałam że będą jakieś specjalne wymagania.

We Francji byłam kilka lat temu , miałam być ponownie ale plany pokrzyżowała pandemia. Byłam w okresie kiedy Francja zmagała się z częstymi zamachami terrorystycznymi. Patrole z bronią  gotową do wystrzału, kontrola torebki przy wejściu do kościołów , muzeów . Nie przemknelabym niezauważona z moim futerałem na skrzypce;)). To była taka dodatkowa " atrakcja" na spacerach po Strassburgu. Teraz co najwyżej godzina drogi i mogę zobaczyć jak Francuzi " rozrabiają" na ulicach. Ale będę w mniejszej miejscowości gdzie jest spokojnie , sielsko , anielsko i elegancko oczywiście. Cieszę się bardzo że znowu tam będę. Zobaczy się może będę okresowo tam wracać.

 

A co z językiem? Znasz niemiecki i francuski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemiecki znam dobrze. Jak większość tutaj pracuję jako opiekunka w Niemczech. Francuskiego uczyłam się dawno temu tylko niewiele ponad pół roku. Mam nie duży zasób słów ale poznałam pisownię i umiem czytać co jeśli chodzi o francuski jest ważne bo nie wystarczy wykuć słówka. Inaczej się pisze a całkiem inaczej brzmi dany wyraz gdy się mówi. W Strassburgu babce czytałam gazetę chociaż sama nie wiele z tego rozumiałam. Myślę czy nie podszkolić się bardziej z francuskiego , mogłabym mieć większy wybór  ofert pracy we Francji.

Teraz będę we Francji dopiero trzeci raz. Pierwszy raz bylam w sierpniu/ wrześniu 2016 roku. Zadzwonił do mnie koordynator z dawnej firmy. Szukał kogoś na cito kto trochę zna francuski, przypomniał sobie o mnie bo może trochę na wyrost wpisałam w CV podstawy francuskiego. Byłam u francusko- niemieckiego małżeństwa. Podopieczną Niemka. Pisałam o tym tu na forum. Znalazłam mój wpis z 2016 r z nickiem B.....a. Teraz też chciałam nawet pisać w temacie Praca opiekuna we Francji ale tam trzeba się zalogować. Konto B....a.. od dawna nieaktywne. Moje następne  działa, mam nawet jakieś żetony ale dawno się nie logowalam i nie pamiętam namiarów.

Potem byłam na zastępstwie we Francji u Francuzki wdowy po Niemcy. Rejon Alzacja. Okolice Strassburga. Dużo tamtejszych seniorów zna niemiecki , dużo małżeństw mieszanych. Sam typisch regionalny alzacki to mieszanka francuskiego i niemieckiego. Dla kogoś kto nie zna dobrze francuskiego jest możliwość pracy z niemieckim ale trzeba też cokolwiek " czaić" po francusku. Zakupy itp.  W Polsce zlecenie  u tych francusko- niemieckich arystokratów to zastępstwo za dobrze mi znana opiekunkę która świetnie mówi po francusku i niemiecku. Pracuje tam od dawna gdy żył jeszcze mąż Pdp Francuz i przyjeżdżali krewni. Ja mówiłam normalnie po niemiecku,tylko czasem wtrącała jakieś słówka po francusku , kuchnia też typowa o czym pisalam . Każdy by sobie tam poradził. Chcieli kogoś kto trochę francuski zna jeśli to możliwe. Nie wiem dlaczego , może przyzwyczajenie , jakiś sentyment. Ich decyzja i pieniądze.

Mysle że łatwiej mi znaleźć pracę we Francji czy z takimi wymaganiami bo mam referencje z poprzednich miejsc -chodzi o Francję. Teraz też przez znajomych znajomych jest ten wyjazd. Ważne dla mnie że idzie wszystko według mojego planu jeśli chodzi o termin i dodatkowy bonus że jest to znowu Francja.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Barrakuda
W dniu 8.05.2023 o 10:50, Outlaws napisał:

Barrakuda! 👋

Warto drugie skasować i zapytać na formularzu kontaktowym, czy jest możliwość przywrócenia dostępu do @Barrakuda? Wiele wnosiło to konto na OR 👍

 

Tak. To ja. Zaskoczyło mnie , że pamiętasz ten nick i kojarzysz z osobą mą:)).  To konto działało na OR w czasie kiedy bardzo dużo forumowiczów było aktywnych  . A ja? Często gdy się pojawiam jest...dym ..chociaż wcale nie mam takich zamiarów. Tak jakoś...

Do tego nicku mam sentyment , ten drugi wymyślony na poczekaniu i rzadko używany aż zapomniany. Był czas że nie czytałam nawet tego forum. Sama nie wiem dlaczego. Dopiero od mniej więcej roku , od czasu do czasu na moich  nudnych turnusach w pracy.

Pomyślę o tej reaktywacji mojego konta.

Miłego wtorkowego popołudnia jak w tytule utworu . I wieczoru też.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MikroPani
W dniu 20.04.2023 o 10:48, adamos6 napisał:

@Gość Martha cała prawda,można poświęcić się dla swojej matki ojca  ale dla kogoś obcego? Chociaż nie powiem chyba z 3 razy popłynęły  łzy  podczas 16 letniej kadencji( podczas zgonu)

Jak trafisz na fajny dom z fajnymi ludźmi to nawet trzeba :) To mnie w tej pracy męczy najbardziej i czekam aż przywyknę, że jesteśmy z nimi tylko na chwilę przed ostatnim peronem i kiedyś ale już wcześniej niż później my też tam dojedziemy i dobrze byłoby, żeby przy nas tez był ktoś a najlepiej ktoś bliski... Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Barrakuda
10 godzin temu, Outlaws napisał:

Zacząłem tutaj zaglądać, kiedy ty pisałaś o papilotkach" 🤭👍

Chyba nie chodziło o papilotki do muffinek🧁

Tak , pamiętam hehe. Ja już " urzedowalam" parę miesięcy.  Miałam wtedy długie włosy i czasem nawijalam na papiloty z gąbki:))  Znalazłam w necie filmik jak zrobić papiloty z papieru i o tych papilotach była śmieszna dyskusja. Że w ogóle kto takie papiloty sobie robi? Napisałam że jeszcze zakładam długa do kostek flanelową koszulę i tak idę spać haha. Ten sposób z papieru zastosowałam nawet przed jakimś Geburstagiem. Wyszło dobrze , fryz został pochwalony tylko nie wiedzieli ile Küchenrolle na to poszło bo trochę zmarnowałam. Nie wiedziałem że są inne metody , nie dawno w jednej z tv śniadaniowych prezentowali sposób z rajstopami ale ja  mam teraz krótsze włosy i papiloty z tej długości nie wyjdą.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...