Dlaczego jesteśmy opiekunkami...

6 minut temu, LENA_57 napisał:

Nie znam, nawet nie słyszałam. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

 

O matko takiej pamięci to ja nie mam. Może nawet nie przeczytałam tego postu, byłam zapracowaną opiekunką i rzadko tu się udzielałam.  Najgorsze, że te mniej doświadczone cwaniary zgrywały. To chyba nie doświadeczenie, ale charakter ... "jak zarobić by się nie narobić i zmienniczkę wrobić" . Kiedyś pojechałam na nową stellę, niewiele się odzywałam a zmienniczka mi tłumaczy na polski co mówi  członek rodziny. Miałam ubaw po pachy, jak się wymądrzała, a niemieckiego znała tyle co kot napłakał.   Nie miała pojecia co mówią po niemiecku a  usiłowała przede mną pokazać jaka to ona jest ważna.  Celowo wprowadzała mnie w błąd, tylko *wulgaryzm* jedna nie wiedziała, że znam niemiecki dużo lepiej od niej. Mina jej zrzedła jak wdałam się w konwersacje z rodziną po niemiecku. 

tam gdzie jest wulgaryzm jest " *wulgaryzm* grochowa".  

28 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Jak to ,,coś" wygląda ;))))))

3 minuty temu, LENA_57 napisał:

tam gdzie jest wulgaryzm jest " *wulgaryzm* grochowa".  

Będziem mieć dziś wzdęcia:)))))))

7 minut temu, Gość Duch napisał:

Będziem mieć dziś wzdęcia:)))))))

Jak po wieśkowych koteletach :)))

21 minut temu, LENA_57 napisał:

matko takiej pamięci to ja nie mam

No i chcesz Słonko książkę pisać?!? 😉😁🤣🤣🤣❤

@ Gość Gość Nie będe pisać o forum tylko o swoich doświadczeniach. Jakaś tam Erica mnie nie interesuje.... puta grochowa. 

@LENA_57 masz prawo nie rozróżniać tych incognito gości  ale ja gość nie pisalam o pistolecie przy skroni, pisałam natomiast, że nie biorę zasyfionych bo zanim wyjadę robię wiwisekcje 

Akurat mam super agencję, która nie oszukuje, nie ściemnia, rzetelnie infirmuje i uczciwie postępuje, sprawdzona. Zaufałam, 5letnia współpraca nie zawodzi. Dlatego pracuje mi się dobrze, a raczej dorabia mi się dobrze.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

masz prawo nie rozróżniać tych incognito gości 

Trzeba swoje parafować. Zaczynam:

RSL II ;)*

26 minut temu, Gość Gość napisał:

@LENA_57 masz prawo nie rozróżniać tych incognito gości  ale ja gość nie pisalam o pistolecie przy skroni, pisałam natomiast, że nie biorę zasyfionych bo zanim wyjadę robię wiwisekcje 

Akurat mam super agencję, która nie oszukuje, nie ściemnia, rzetelnie infirmuje i uczciwie postępuje, sprawdzona. Zaufałam, 5letnia współpraca nie zawodzi. Dlatego pracuje mi się dobrze, a raczej dorabia mi się dobrze.

 

A jak się robi taką wiwisekcję? Lena_57 trafiała na takie mimo długiego stażu i dobrego niemieckiego? 5 lat to nie długo żeby tak wszystko umieć i wiedzieć. 

Jak po wieśkowych koteletach  :)))

Hehehe:)))

Są znaki. 
Popatrzyłem na młodzieńca autystycznego z lewostronnym niedowładem, jego moc i chęci do działania.
Już mi się chce!!!

RSL II

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Są znaki. 
Popatrzyłem na młodzieńca autystycznego z lewostronnym niedowładem, jego moc i chęci do działania.
Już mi się chce!!!

RSL II

No tak a czy wybiegasz w przyszłość  ? a co ztymi co nie mają  opieki ,bo ich na to nie stać? Szatański  system!  Miejmy nadzieję że będzie lepiej.

20 godzin temu, Gość MCL napisał:

A jak się robi taką wiwisekcję? Lena_57 trafiała na takie mimo długiego stażu i dobrego niemieckiego? 5 lat to nie długo żeby tak wszystko umieć i wiedzieć. 

Poznaj wszystkie synonimy słowa "wiwisekcja" (nie to podstawowe) I nie trzeba doprecyzowywać. 

Nie było napisane, że wszystko wiem i wszystko umiem bo wiem, że nic nie wiem

5 letnie doświadczenie rzecz względna, chodzi o otwartość.  Jedni przez 5 lat zdążą zrobić karierę, zaliczyć sukcesy a inni nie dokonają niczego w 25 lat bo dreptaja w miejscu.

Nie jest to więc miernik powodzenia, sukcesu czy nawet doświadczenia w sensie wykorzystania go właściwie. Także tak.

Dygresja: To nie o mnie osobiscie

41 minut temu, Gość Gość napisał:

Poznaj wszystkie synonimy słowa "wiwisekcja" (nie to podstawowe) I nie trzeba doprecyzowywać. 

Nie było napisane, że wszystko wiem i wszystko umiem bo wiem, że nic nie wiem

5 letnie doświadczenie rzecz względna, chodzi o otwartość.  Jedni przez 5 lat zdążą zrobić karierę, zaliczyć sukcesy a inni nie dokonają niczego w 25 lat bo dreptaja w miejscu.

Nie jest to więc miernik powodzenia, sukcesu czy nawet doświadczenia w sensie wykorzystania go właściwie. Także tak.

Dygresja: To nie o mnie osobiscie

Ja ...Ja...Natürlich...🤣

49 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie jest to więc miernik powodzenia, sukcesu czy nawet doświadczenia w sensie wykorzystania go właściwie.

Myślę że do sukcesu potrzebny jest jeszcze, prócz tego co poruszyłaś, ten malutki łut szczęścia i Ludzie, którymi się otaczasz.

Ale tnę, bo daleko wkroczy poza zadany w wątku temat. 

Rozwinięcie lepiej pociągnąć np. przy dobrej kawie ;)*

*wykroczy

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Myślę że do sukcesu potrzebny jest jeszcze, prócz tego co poruszyłaś, ten malutki łut szczęścia i Ludzie, którymi się otaczasz.

Ale tnę, bo daleko wkroczy poza zadany w wątku temat. 

Rozwinięcie lepiej pociągnąć np. przy dobrej kawie ;)*

Pierdu pierdu tu chodzi konkretnie o pracę w opiece. Staż ma tu duże znaczenie. Masz Lenę 57 i innych opiekunów za debili? 

1 minutę temu, Gość MCL napisał:

Pierdu pierdu tu chodzi konkretnie o pracę w opiece. Staż ma tu duże znaczenie. Masz Lenę 57 i innych opiekunów za debili? 

Przepraszam, ale powyższe wyklucza mnie z dalszej polemiki z tobą.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przepraszam, ale powyższe wyklucza mnie z dalszej polemiki z tobą.

Acha. I tego  właśnie się spodziewałem 😁

To opublikowane 25 min temu to nie moje

54 minuty temu, Gość Gość napisał:

Myślę że do sukcesu potrzebny jest jeszcze, prócz tego co poruszyłaś, ten malutki łut szczęścia i Ludzie, którymi się otaczasz.

Ale tnę, bo daleko wkroczy poza zadany w wątku temat. 

Rozwinięcie lepiej pociągnąć np. przy dobrej kawie ;)*

Tak, odpowiednie miejsce, czas i ludzie.

37 minut temu, Gość MCL napisał:

Pierdu pierdu tu chodzi konkretnie o pracę w opiece. Staż ma tu duże znaczenie. Masz Lenę 57 i innych opiekunów za debili? 

Wypaczasz i logikę i sens.

Lenie-57 współczułam pecha, bo to co ona przedstawiła to nie norma, a to o debilizmie to tylko twój twór, nie moje myślenie. 

To co? chcesz brnąć?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Tak, odpowiednie miejsce, czas i ludzie.

 

Wypaczasz i logikę i sens.

Lenie-57 współczułam pecha, bo to co ona przedstawiła to nie norma, a to o debilizmie to tylko twój twór, nie moje myślenie. 

To co? chcesz brnąć?

A kto chciałby? Bezsens.

Czy tak trudno wybrać inny nick?Tu serio można się wkurzyć.A może to tak specjalnie w kanał.😤

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak, odpowiednie miejsce, czas i ludzie.

 

Wypaczasz i logikę i sens.

Lenie-57 współczułam pecha, bo to co ona przedstawiła to nie norma, a to o debilizmie to tylko twój twór, nie moje myślenie. 

To co? chcesz brnąć?

Jak ludzie odpowiedni to i miejsce i czas bez znaczenia;)