Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Obowiązki opiekuna


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Założyłam ten temat bo zastanawiam się czy obowiązkiem opiekuna jest przekazywanie do agencji aktualnych informacji dotyczących zakresu obowiązków na danym zleceniu oraz zmian w stanie zdrowia podopiecznego? 

A nie jest?

Zeszłoroczna oferta do Kulki,kiedy szukałam zmienniczki, zawierała same nieprawdziwe informacje.Przecież jeśli nikt nie przekazuje aktualności do firmy ,to skąd oni mają wiedzieć jak jest naprawdę.Obowiązek to nie jest ,ale wydaje mi się ,że powinno się tak robić.A już wszelkie zmiany w stanie ogólnym PDP to nawet trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

A nie jest?

Zeszłoroczna oferta do Kulki,kiedy szukałam zmienniczki, zawierała same nieprawdziwe informacje.Przecież jeśli nikt nie przekazuje aktualności do firmy ,to skąd oni mają wiedzieć jak jest naprawdę.Obowiązek to nie jest ,ale wydaje mi się ,że powinno się tak robić.A już wszelkie zmiany w stanie ogólnym PDP to nawet trzeba.

Nie jest to obowiązkiem ale co w sytuacji jak opiekun tego nie aktualizuje? 

Firma podaje nieprawdziwe informacje bo nie wie jak sytuacja wygląda faktycznie. Nie można mieć pretensji do firmy. 

Tylko co robić w sytuacji jak przyjeżdża się na takie zlecenie i nam ono nie odpowiada? Nie każdemu się chce toczyć batalię dosłownie o wszystko (sprzęt kuchenny, przyprawy, codzienna przerwa) :rozpacz:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nerwach napisałam, że nie jest to obowiązkiem ale jak już ochłonęłam to przypomniałam sobie, że w umowie zawartej właśnie z tą firmą z którą teraz mam wyjechać jest zapis, że opiekun ma obowiązek informować firmę o wszelkich zmianach w stanie zdrowia podopiecznego oraz niezwłocznie powiadomić firmę o tym, jeżeli przekroczone są normy czasowe jego pracy!!!!!! 

Jeżeli ktoś wstaje w nocy, nie ma codziennej przerwy, argumentując to tym, że podopiecznego nie można zostawiać samego i jemu ta sytuacja odpowiada to ja już nie wiem co mam powiedzieć  Na dodatek opowiada  brednie w stylu, przywieź przyprawy, przywieź łyżkę i widelec oraz tarkę bo tu nie ma to człowieka moze szlak trafić na miejscu (oby nie) 

Ogólnie odechciało mi się tego wyjazdu i uważam, że w takiej sytuacji powinnam zrezygnować i niech sobie tą pani skoro jest taka wyrozumiała i wielkoduszna w stosunku do wszystkich (oprócz mnie) dalej tam pracuje. 

Dawno nikt mi tak ciśnienia nie podniósł. 

Znów czeka mnie nerwówka i szarpanina dosłownie o wszystko a ja bym chciała spokojnie pracować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Niezapominajka 67 powiem szczerze że oduczylam się dzwonienia do pracującej na zleceniu opiekunki bo wiem że jej słowa mijają się z prawdą. Było tak już kilka razy kiedy stała opiekunka chciała wyjechać do domu i później wrocic.Sa rzeczy które jej nie przeszkadzają a mi tak .Co do aktualizacji stanu zdrowia Pdp też mija się z prawdą Dla mnie ważne jest kilka informacji np.czy jest transfer. Zdażyło mi się że opiekunka powiedziela mi że owszem jest ale jest lift. Tak owszem  był ale rodzina nie pozwalała go użyć.To był powód do rozwiązania przeze mnie umowy.Wiec jeśli leżąca lub siedząca na fotelu pytam agencji czy jest transfer, i pomoc do leków, rajstop i kapania  Jesli tak to mogę się zdecydować jeśli nie to rezygnuje. Jeśli chodząca to też pytam na ile samodzielna i te same pytania j/w.  Opiekunka stała niestety opowiada różne historie z których nie mogę wyciągnąć konsekwencji. Natomiast jeśli takie informacje uzyskam od agencji to jest wiążące. Owszem zdarzyło mi się kilka razy że agencja mija się z prawdą ale wtedy jeśli mi nie odpowiada taki stan rzeczy to rezygnuje.

A jeszcze sztućce czy przyprawy? Nigdy. Zadaj to pytanie agencji dlaczego musisz . I tyle.Moze nie trzeba.A jeśli trzeba to możesz jeszcze zrezygnować.

Edytowane przez Kleopatra ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze apropos przerwy. Będąc już na zleceniu dzwoniłam do agencji i mówiłam że teraz mam przerwę powinnam wyjść ale PdP nie moze?(dlaczego) zostać sama. I proszę mi powiedzieć co mam zrobić. Zawsze na takie pytanie otrzymywałam odpowiedz ..proszę iść to jest Pani czas wolny i nie ponosi pani konsekwencji jeśli coś się stanie.Zawsze  mi tak mówili.

@Niezapominajka 67jeszczee masz czas i ta sprawe teraz wyjaśnić z agencją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kleopatra  nie tylko sprawa transferu jest ważna bo jakby mnie ktoś co do tego okłamał to bym zrezygnowała. Jak można być 2 miesiące i na przerwę nie wychodzić? 

Gwoździem sezonu a raczej do zabicia ostatków nadzeji była odpowiedź na moją prośbę o kupienie mi owoców i jakiś produktów typu chleb, masło i coś na obiad na 1 dzień, żebym nie musiała od razu zakupami się zajmować i miała z dziadkiem co jeść. Odpowiedź była, że kto niby ma mi to kupić??? 

Przyjedziesz to sobie kupisz. Ja przyjadę nad ranem. Może po drodze to kupię???? 

Pierwszy raz mam do czynienia  z takim podejściem. Pojadę tam bo nie chce już rezygnować, przecież ja, doświadczona "jestem to dam sobie radę. Ja chyba już nie chce być doświadczona O.o

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Kleopatra  nie tylko sprawa transferu jest ważna bo jakby mnie ktoś co do tego okłamał to bym zrezygnowała. Jak można być 2 miesiące i na przerwę nie wychodzić? 

Gwoździem sezonu a raczej do zabicia ostatków nadzeji była odpowiedź na moją prośbę o kupienie mi owoców i jakiś produktów typu chleb, masło i coś na obiad na 1 dzień, żebym nie musiała od razu zakupami się zajmować i miała z dziadkiem co jeść. Odpowiedź była, że kto niby ma mi to kupić??? 

Przyjedziesz to sobie kupisz. Ja przyjadę nad ranem. Może po drodze to kupię???? 

Pierwszy raz mam do czynienia  z takim podejściem. Pojadę tam bo nie chce już rezygnować, przecież ja, doświadczona "jestem to dam sobie radę. Ja chyba już nie chce być doświadczona O.o

 

Dasz radę:cmok: kto jak nieTy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Kleopatra napisał:

I jeszcze apropos przerwy. Będąc już na zleceniu dzwoniłam do agencji i mówiłam że teraz mam przerwę powinnam wyjść ale PdP nie moze?(dlaczego) zostać sama. I proszę mi powiedzieć co mam zrobić. Zawsze na takie pytanie otrzymywałam odpowiedz ..proszę iść to jest Pani czas wolny i nie ponosi pani konsekwencji jeśli coś się stanie.Zawsze  mi tak mówili.

@Niezapominajka 67jeszczee masz czas i ta sprawe teraz wyjaśnić z agencją

Wiem, że agencje tak mówią bo to nie oni w razie czego będą mieć jak nie problemy to wyrzuty sumienia. Byłam w tej samej miejscowości z opiekunem, który tak wyszedł na przerwę. Potem po całym mieście dziadka szukal. To nie jest takie proste i oczywiste. Ja uważam, że jak podopieczny mobilny i może się swobodnie poruszać i jest ryzyko, że wyjdzie z domu to ma mieć zapewniona opiekę w czasie mojej nieobecności. Nie będę się dodatkowo stresowała. Pierwsze to muszę załatwić sprawę moje codziennej przerwy. Reszta później. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Wiem, że agencje tak mówią bo to nie oni w razie czego będą mieć jak nie problemy to wyrzuty sumienia. Byłam w tej samej miejscowości z opiekunem, który tak wyszedł na przerwę. Potem po całym mieście dziadka szukal. To nie jest takie proste i oczywiste. Ja uważam, że jak podopieczny mobilny i może się swobodnie poruszać i jest ryzyko, że wyjdzie z domu to ma mieć zapewniona opiekę w czasie mojej nieobecności. Nie będę się dodatkowo stresowała. Pierwsze to muszę załatwić sprawę moje codziennej przerwy. Reszta później. 

Są sytuacje i sytuacje ,nie można wszystkiego do jednego worka włożyć. Masz jeszcze czas pytaj agencje jak to rozwiązać.Czy rodzina, czy Pflegedienst czy zostajesz na przerwie z PdP i za to dodatkowo Ci zapłacą. Ja po usłyszeniu takich rzeczy od zmienniczki probowalabm wcześniej reagować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli jest tyle wątpliwości i tyle nieścisłości ,to nie lepiej zrezygnowac i czegoś innego poszukać???Po cholerę się potem stresować i walczyć o wszystko???Chyba,że masz nóż na gardle:( 

Edytowane przez foczka63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Jesli jest tyle wątpliwości i tyle nieścisłości ,to nie lepiej zrezygnowac i czegoś innego poszukać???Po cholerę się potem stresować i walczyć o wszystko???Chyba,że masz nóż na gardle:( 

Teraz już trochę późno. Nie mogę wystawić agencji, która mogła wszystkiego nie wiedzieć. Zmienniczka sama powiedziała, że nie zgłaszała niczego bo liczyła, że przyjedzie osoba doświadczona, która jej zdaniem da sobie tam radę. Podjęłam decyzję, że pojadę. Na miejscu albo rodzina i pani zarządzająca  podejmą współpracę albo zrezygnuje ze zlecenia. 

Przyznaję, że takich kwiatków to ja jeszcze w swojej karierze opiekuńczej nie widziałam. O postawie zmienniczki nie wspomną :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

O postawie zmienniczki nie wspomną :(

Raz trafiłam na kłamczuchę,która beztrosko oświadczyła,że nic nie mówiła ,bo wiedziała,że jak powie,  to nikt nie przyjedzie...tydzień tam byłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, foczka63 napisał:

Raz trafiłam na kłamczuchę,która beztrosko oświadczyła,że nic nie mówiła ,bo wiedziała,że jak powie,  to nikt nie przyjedzie...tydzień tam byłam.

No i co na to poradzisz?? O.o

Swoją drogą to pierwszy raz się spotkałam z tym, żeby zmienniczka decydowała czy ktoś da radę na danym zleceniu czy nie :haha::oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

No i co na to poradzisz?? O.o

Swoją drogą to pierwszy raz się spotkałam z tym, żeby zmienniczka decydowała czy ktoś da radę na danym zleceniu czy nie :haha::oops:

Trafiła Ci się Idealia Opiekunkiewicz,w dodatku Direktorin,ha ha ha 

Problem w  tym,że my jedziemy pracować a nie dawać radę:( Weź się jeszcze zastanów.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, foczka63 napisał:

Trafiła Ci się Idealia Opiekunkiewicz,w dodatku Direktorin,ha ha ha 

Problem w  tym,że my jedziemy pracować a nie dawać radę:( Weź się jeszcze zastanów.... 

Żeby to chociaż idealia była O.o

Podjęłam już decyzję. Miasteczko jest piękne. Dom jest położony na samym szczycie więc będę miała piękne widoki na miasto i na Men :hura:

To nic, że z domu nie będę mogła wyleźć ale za to  będę to wszystko mogła oglądać prawieze z lotu ptaka :hura:

Humor mi się poprawił a to już dobry znak :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, foczka63 napisał:

Trafiła Ci się Idealia Opiekunkiewicz,w dodatku Direktorin,ha ha ha 

Problem w  tym,że my jedziemy pracować a nie dawać radę:( Weź się jeszcze zastanów.... 

@Niezapominajka 67 jest taka jak ja. Własną krwią zapłaci, a nie zostawi (tu agencji) "na lodzie ". Ambitna, lubi wyzwania,  wierzy we własne nadprzyrodzone  siły.  Chce światu udowodnić,  że nie wszystko jest złe. @Niezapominajka 67 ja po ostatnim zleceniu zwątpiłam we własne siły, kompetencje  i całe życiowe doświadczenie. Zawsze wysoko siebie  ceniłam.  Do dziś przez działania von Żmiji czasem zastanawiam się czy jestem coś warta. Jeśli jest ktoś  lub coś co może  spowodować  u Ciebie  takie odczucia jak u mnie,  to proszę  zrezygnuj. Ja mam traumę,  Ty nie musisz jej mieć. Świat  jest  piękny i nie musimy być dla wszystkich dobrzy.  Nie warto!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67 jest taka jak ja. Własną krwią zapłaci, a nie zostawi (tu agencji) "na lodzie ". Ambitna, lubi wyzwania,  wierzy we własne nadprzyrodzone  siły.  Chce światu udowodnić,  że nie wszystko jest złe. @Niezapominajka 67 ja po ostatnim zleceniu zwątpiłam we własne siły, kompetencje  i całe życiowe doświadczenie. Zawsze wysoko siebie  ceniłam.  Do dziś przez działania von Żmiji czasem zastanawiam się czy jestem coś warta. Jeśli jest ktoś  lub coś co może  spowodować  u Ciebie  takie odczucia jak u mnie,  to proszę  zrezygnuj. Ja mam traumę,  Ty nie musisz jej mieć. Świat  jest  piękny i nie musimy być dla wszystkich dobrzy.  Nie warto!!!

Kochana ja do podopiecznych ala von Żmija nie jeżdżę bo przez jedną taka to ciśnienie mi prawie ciśnieniomierz rozpierdzielilo. Nigdy więcej i za żadne pieniądze. Tu jest trochę inna sytuacja, znaczy się mam nadzieję że inna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, elf napisał:

Nadzieja umiera ostatnia.... Daję Ci dwa tygodnie... i wtedy stwierdzisz jej zgon. Po nastepnym tygodniu wyprawisz pogrzeb. A potem to tylko modlitwa za duszę nadziei zostanie.. Mimo wszystko trzymam kciuki  

Zapisałam @elf 2 tygodnie :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, elf napisał:

@Niezapominajka 67 mam szczerą nadzieję że się mylę.  Ktoś da więcej?. Ktoś da mniej?... Oczywiście o śmierć nadziei chodzi. Bo jak kobita się uprze to wytrzyma i rok.......   Na jak długo masz kontrakt? 

Jeszcze nie mam  polecenia wyjazdu na zlecenie. Mam tam być 4,5 tygodni w zależności jak mi się będzie pracowało :)

Wolałabym  przegrać zakład niż robić coś przeciwko sobie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minut temu, elf napisał:

4do 5tyg to przeżyjesz bez wolnego. Jak podopieczny spokojny i internet masz w zasięgu 

Żartowałam z tym siedzeniem w domu. Przerwa mi się należy  i mam zamiar to egzekwować :)

Jutro o 16 30 mam wyjazd, pewnie we wtorek wieczorem będę mogła się określić czy podejmę się tego zlecenia czy nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Żartowałam z tym siedzeniem w domu. Przerwa mi się należy  i mam zamiar to egzekwować :)

Jutro o 16 30 mam wyjazd, pewnie we wtorek wieczorem będę mogła się określić czy podejmę się tego zlecenia czy nie. 

Szerokiej drogi  Podejmiesz czemu nie. Jeśli stela spokojna to przerwy z rodziną ustalisz i już.Trzymam kciuki:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...