Rozmowa przy kawie (3)

@Niezapominajka 67 a ja kocham demencyjnych. Dla mnie są gorsze osoby  niby zdrowe psychicznie.  Te dopiero knują, obserwują  i kombinują. Wolę być  tą  drugą stroną, czyli  obserwatorem i kombinatorem w sensie: rozgryzanie zachowań i reagowania na potrzeby POP. Tak mi jest lepiej i wygodniej 

1 minutę temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67 a ja kocham demencyjnych. Dla mnie są gorsze osoby  niby zdrowe psychicznie.  Te dopiero knują, obserwują  i kombinują. Wolę być  tą  drugą stroną, czyli  obserwatorem i kombinatorem w sensie: rozgryzanie zachowań i reagowania na potrzeby POP. Tak mi jest lepiej i wygodniej 

Trzeba się nad publikacja naszych doznań w kontekście pracy z demencyjnymi  osobami zastanowić

Tylko gdzie to dzieło opublikować

Kurka..... Za dużo kapusty zjadłam. Czesc, podobno wojna się szykuje więc kapudtowre słoiki napełnianiam bo od środy pracę znalazłam nic specjalnego ale na kapustę i ropę do Volvo wystarczy.  Zajęcie milutkie i śliczne. Pokażę wam może jak mi pozwolą zdjęcie zrobić. Buziaki i pozdrawiam 

29 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Trzeba się nad publikacja naszych doznań w kontekście pracy z demencyjnymi  osobami zastanowić

Tylko gdzie to dzieło opublikować

W książce kucharskiej .

To właśnie na zleceniach z demencyjnymi doskonalę mój  kunszt umiejętności kulinarnych.  Oni generalnie  lubią słodycze, więc nie ograniczam ich w jedzeniu moich wypieków.  Zjedzą i super ciasto i zakalec.  Ryzyka kręcenia nosem brak. 

Brzuch im rośnie cholesterol skacze. Ale co tam utuczymy ich jak prosiatka niech się rodzina cieszy. A jak juz z tej otyłości zachorują na jakąś inną chorobę to zawsze można zrezygnować ze szteli. Niech przyjedzie inna frajerka i się z ich cukrzycą męczy.  Przecież nas nikt nie rozliczy bo chcialysmy dobrze.  Jesteśmy prawie nietykalna jak nasz rząd. 

26 minut temu, Heidi napisał:

W książce kucharskiej .

To właśnie na zleceniach z demencyjnymi doskonalę mój  kunszt umiejętności kulinarnych.  Oni generalnie  lubią słodycze, więc nie ograniczam ich w jedzeniu moich wypieków.  Zjedzą i super ciasto i zakalec.  Ryzyka kręcenia nosem brak. 

Dziękuję za podpowiedź. Na pewno wykorzystam te cenne informacje w swojej publikacji 

9 minut temu, elf napisał:

Brzuch im rośnie cholesterol skacze. Ale co tam utuczymy ich jak prosiatka niech się rodzina cieszy. A jak juz z tej otyłości zachorują na jakąś inną chorobę to zawsze można zrezygnować ze szteli. Niech przyjedzie inna frajerka i się z ich cukrzycą męczy.  Przecież nas nikt nie rozliczy bo chcialysmy dobrze.  Jesteśmy prawie nietykalna jak nasz rząd. 

Chytrus jesteś.  ,   nie wszyscy POP  mają cukrzycę i problemy z cholesterolem oraz z tuszą. Przyjdzie poważna choroba,  albo inna opiekunka,  kilogramy pójdą sobie na spacer. Ja mam swój plan działania dążę do założonego celu. Prosiaki mają śliczny kolor  są słodkie, nie gubią włosów na zakrętach swojego życia .  Co masz do nich?  

@Heidi. Właśnie o to chodzi ze tu nie o prosiaczki biega Ciekawa jestem czy wiesz jak trudno jest po 50 zrzucić jeden kilogram. Ja jeszcze nie wiem ale i przed 50 siatką nie jest to łatwe. Czasem warto pomyśleć i otych "braciach mniejszych", którzy sami nie potrafią podjąć sensownej decyzji dotyczącej swojego życia.  Mając rodziców nie chciałabym by ktoś je jak prosiaczki tuczył, bo zdaję sobie sprawę jakie to niebezpieczne. I jak to. Mówi stare chińskie przysłowie. Nie rób drugiemu co tobie niemiłe... 

5 godzin temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Funny już się o Ciebie martwiłam a inni to nawet tęsknili  bo ile można po górach w deszczu chodzić

Szczęśliwej podróży i melduj się tu jak dotrzesz na miejsce

Siedzę z farbą ba głowie  więc luknęłam jeszcze .W górach było klawo, ale pogida zmienna jak kobieta .Pòl na pòł.Jelenia spotkalam ,barany i kaczki .Wstawię fotki jak dotrę do De,bo teraz lenia mam( nie mylić z jeleniem)FAJNIE ZE SIE O MNIE MARTWIŁASA kto tesknil  bo nie doczytałam?

3 godziny temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67 a ja kocham demencyjnych. Dla mnie są gorsze osoby  niby zdrowe psychicznie.  Te dopiero knują, obserwują  i kombinują. Wolę być  tą  drugą stroną, czyli  obserwatorem i kombinatorem w sensie: rozgryzanie zachowań i reagowania na potrzeby POP. Tak mi jest lepiej i wygodniej 

żebym ich kochała to aż tak nie, ale dla mnie mogą być ,jade do takiego właśnie co sie 10 × pyta kim jestem a poza tym jestem dla niego kobietą, ktora każdego dnia nosi inne imię od Gertrudy począwszy 

Teraz, Funny napisał:

żebym ich kochała to aż tak nie, ale dla mnie mogą być ,jade do takiego właśnie co sie 10 × pyta kim jestem a poza tym jestem dla niego kobietą, ktora każdego dnia nosi inne imię od Gertrudy począwszy 

Powiedz  mu, że jesteś każdego dnia  jego aniołem. Moja dzidzia chodzi 10 razy do toalety praktycznie  po nic.  Kiedy mnie pyta lub informuje że tam idzie,  ja jej  mówię,  że toaleta jest bezpłatna i może  tam iść ile razy chce.  Pewnego razu pyta się mnie , czy dziś toaleta  też  jest  bezpłatna .  Tak na prawdę nigdy nie wiemy,  kiedy  i co dementycy rozumieją i zapamiętają.  Ja z nimi obchodzę  się tak jak z każdym normalnym/zdrowym  człowiekiem i traktuję ich jak adoptowaną rodzinę. Dbam o  nich i dogadzam w miarę moich umiejętności i możliwości. 

2 godziny temu, elf napisał:

@Heidi. Właśnie o to chodzi ze tu nie o prosiaczki biega Ciekawa jestem czy wiesz jak trudno jest po 50 zrzucić jeden kilogram. Ja jeszcze nie wiem ale i przed 50 siatką nie jest to łatwe. Czasem warto pomyśleć i otych "braciach mniejszych", którzy sami nie potrafią podjąć sensownej decyzji dotyczącej swojego życia.  Mając rodziców nie chciałabym by ktoś je jak prosiaczki tuczył, bo zdaję sobie sprawę jakie to niebezpieczne. I jak to. Mówi stare chińskie przysłowie. Nie rób drugiemu co tobie niemiłe... 

Ja znam przysłowie: rób drugiemu, co  dla Ciebie jest  miłe 

@Funny ja też o tobie po nocach śnię. 

18 minut temu, Heidi napisał:

@Funny ja też o tobie po nocach śnię. 

I dopiero teraz o tym piszesz??? 

Kolejny dzień minął nawet szybko chociaż trochę leniwie. Pierwszy raz dzisiaj byłam na spacerze  z Pdp bo codziennie padało do tej pory. Dzisiaj też popadało ale jak wróciłyśmy. W spacerku towarzyszyła nam córka Pdp 

Chciała sprawdzić czy potrafię wózek prowadzić 

U nas też zaczyna się pora deszczowa. I ma trwać do końca tygodnia.  Naleśniki zrobione, dzem jabluszkowy z pomarańczą też.  Spokojnie można zacząć budować zimowe zapasy. 

Dobranoc Robaczki,  do jutra!

Dobranoc kochani. Spokojnej nocy 

Jeszuuuu...zróbcie coś z moim łbem...już drugi dzień nadala..I nie pomaga ani kawa bez majtek,  ani w majtkach..;) dziś spróbuję w juziowych ..

A może to nie w desusach przyczyna globusa, jeno  piernaty nie takie? Muszę bliżej przyjrzeć się poduszce..bo przecież nie możliwe że od Turków? Znaczy od długiego ślęczenia  po nocy w tureckim kinie...

Mimo to, miłego dnia życzę i spokoju...AAAA!! I slonka,  bo u mnie ktoś zajumał!

Buziole !

Wiadro kawyyyy proszę zapodać..

@beatrix+

może takie głaskanie by Ci pomogło? 

 też się znajdzie dla Ciebie i dla całej gromadki forumowych postaci  z bajkowego świata opieki 

Dzień dobry. Miłego dnia kochani 

19 godzin temu, elf napisał:

Brzuch im rośnie cholesterol skacze. Ale co tam utuczymy ich jak prosiatka niech się rodzina cieszy. A jak juz z tej otyłości zachorują na jakąś inną chorobę to zawsze można zrezygnować ze szteli. Niech przyjedzie inna frajerka i się z ich cukrzycą męczy.  Przecież nas nikt nie rozliczy bo chcialysmy dobrze.  Jesteśmy prawie nietykalna jak nasz rząd. 

Masz skłonności popadania ze skrajności w skrajnośc. Bo tuczenie kogoś a zjedzenie ciasta do kawy to różnica.Rozumiem że dużo wiesz a z reszty drwisz a to już zupełnie jak nasz rząd. Na zleceniu nie jestem od robienia zbilansowanej diety dla  PDP  , jeśli jest cukrzykiem więc trzeba z głową. O cholesterolu, trójglicerydach, TSH ,transaminazy CPR I innych nie jesteśmy informowani.Bo i po co?.Jestem pomocą domową. 

Po najedzeniu się kapusta pokus się o zrobienie wskaźników transaminazy. Polecam po 50-tce zwłaszcza...z głową.

Dzień Dobry wczoraj musiałam kupić nową walizkę bo poprzednia uległa zniszczeniu przy transporcie.Teraz już będę zwracać uwagę kierowcy zeby uważał.Mimo że po sezonie wcale tania nie byla Ale ja sobie mówię ma być ładna a nie tania .

Pozdrowionka

@Kleopatra .  Popatrz popatrz a mówią że opiekunki polskie to takie nie douczone są a tu proszę.. "Czapki z głów " . .  

Jestem dziś pierwszy dzień w pracy.  Może nie tak dobrze płatna jak  w de za to 8h.  I podopieczna śliczna i pachnąca.  Właśnie usunęła grzecznie w łóżeczku. Ma na imię Wiktoria i ma 3miesiace. Mama przygotowuje się do obrony aplikacji radcy prawnego a my z Wiktorią  poznajemy siebie.  Będę mogła napisać w CV ze  moi podopieczni byli w przedziale od 0 do 98 lat 

@beatrix+ to wszystko to albo wina braku seksu albo, za dużo seksu. Podobno świat wokół seksu i kasy się kręci. Pozdrawiam i jak mówi mój brat Leszek, c hu "pierdyknij się w palec będzie bardziej bolało i o głowie zapomnisz."

9 minut temu, elf napisał:

@Kleopatra .  Popatrz popatrz a mówią że opiekunki polskie to takie nie douczone są a tu proszę.. "Czapki z głów " . .  

Jestem dziś pierwszy dzień w pracy.  Może nie tak dobrze płatna jak  w de za to 8h.  I podopieczna śliczna i pachnąca.  Właśnie usunęła grzecznie w łóżeczku. Ma na imię Wiktoria i ma 3miesiace. Mama przygotowuje się do obrony aplikacji radcy prawnego a my z Wiktorią  poznajemy siebie.  Będę mogła napisać w CV ze  moi podopieczni byli w przedziale od 0 do 98 lat 

Eee tam..kto mówi.Ja osobiście znam tylko świadome i inteligentne opiekunki, popatrz tu na forum. Dziewczyny wymiatają wiedzą doświadczeniem i inteligencją. Przed nimi czapki z głów