Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (3)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Funny napisał:

Wieje strasznie ,upiornie wręcz ...a to kiecuszkę podwieje bezwstydnie a to bieliznę sąsiada przywieje pod próg drzwi moich i co mam z tym fantem zrobić potem ?Dzień dobry środowo :oklaski:coś starego wstawiam bo puścili właśnie .Miłego wietrzenia:p

 

Szczesciara  jesteś:d. Obca bielizna pod drzwiami sama  prowokuje do dalszych działań .   Teraz trzeba do sąsiada w te pędy iść i założyć mu fikuśną bieliznę.  Najpierw  na lewą stronę, potem udasz głupiutką i znowu będzie rozbieranie  i ubieranie.  Taka doświadczona opiekunka i nie  wie:haha:

U mnie  też  jest upiornie, ale przyjemnie, jeśli  tak to można określić .  Wczesnym rankiem wstałam i chlebek upiekłam.  Chrupie cudnie,  aż  na południu powinno  być słychać. Proszę  się częstować 

20200826_091509.jpg

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heidi przy tobie to każdy podopieczny szczęśliwy i grubiutki będzie. Ciekawa jestem czy o to rodzinie chodziło. Ja tutaj to prawie wcale nie muszę gotować. Chodź przyznam że lubię to jednak gulasz od niedzieli stoi. Goście nie jadaja bo są taktowni. Rodzina notorycznie sie odchudza. Właściwie to tylko  alkohol idzie w sporych ilościach. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elf moja PoP  nie ma bliskiej  rodziny, więc nikt mnie tu nie oceni za "zasługi".  Same tu jesteśmy,  tylko my dwie (szt.2). Ona denencyjna i ja może jeszcze normalna . Ona spożywa chętnie  ze względu na  brak uzębienia  bułki maślane i chleb tostowy.  Ja wypiekam z nudów dla siebie  i dla Was . Sprawia mi ta czynność wielką  przyjemność.  Alkoholu nie pijemy. Ja jak wiesz tylko mleko pijam  i ta czynność mi też sprawia  nieopisaną radość.  

Jeśli będziesz chciała  mi kiedyś fizycznie dokuczyć, wystarczy zabrać mi  ten boski  napój.  Alkohol  w naszym domu zarasta pleśnią . Nie ma chętnych do picia:|. Każdy dom jest inny i ludzie  też 

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 20.08.2020 at 19:36, Heidi napisał:

Hallo !! czy słyszał ktoś informacje o @Wenusia ? Musieli jej mocno te palce podeptać na deptaku, bo nawet na klawiaturze komputera nie może nimi operować:smutek:.

Melduje się

Palce zdrowe doopa też choć ruken' bisjen' szmercen' jechałam na stelle 28 godzin

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 20.08.2020 at 07:14, Niezapominajka 67 napisał:

Nie pomoglo po prośbie to wołam po imieniu 

@Heidi zamknij swój sejf, odłóż geldy na chwilę. Zapraszam :cmok:

@elf już chyba na stałym miejscu więc pokaż się na forum bo zapomnę jak wyglądasz :oklaski:

@Janeczka1963 do tej pory zawsze mogłam liczyć na Twoje towarzystwo przy kawusi:love:

@beatrix+, @Wenusia, @Funnyoraz nasz rodzynku @waldiroom co u was słychać????? Ciekawość mnie zżera :$

@FunnyKatedra w Koloni jeszcze stoii???? :d:szydera::kawa::dyskusja::cmok::)

 

Ty już nie udawaj że nic nie wiesz

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezapominajka znów na zleceniu?. Oooo niedawno gości przyjmowała.  Wenusia ty koło Zurichu jesteś bo tam mi google maps pokazał. Jejku 28 h i pomyśleć że kierowca tyle samo mial km w doopie i głowie. Masakra.  @Heidi to prawda że kazda rodzina jest inna. Co nie oznacza że gorsza lub lepsza. Podobno z gustami się nie dyskutuje. Za to nikt tutaj nie pali i opiekunka też ma być niepaląca co oznacza że zawęża  się ilość osób które mogą tu pracować. Pozatym trzeba nie tylko mieć prawo jazdy ale też jeździć i to stosunkowo dużym autem bo to Mercedes klasy E jest. A garaż klasy B. Co oznacza że mamy po 5cm luzu jak parkujemy.  U nas lało cały dzień teraz jest ładnie zaraz pakuję Pod do merca i jedziemy nad nad Elbe.... I następny dzień z bani. 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra nowina: siostra PoP  mieszkająca w Berlinie zadzwoniła do mojej agencji z wyrazami uznania za moją  pracę.  Nie chodzi tu o wypieki!!!

Każdej niedzieli siostra POP mieszkająca bardzo  daleko  od nas kontaktuje się wyłącznie   telefonicznie z moją POP.  Okazuje się,  że nigdy dotąd nie była  moja demencyjna Markiza  tak rozmowna i świadoma  przekazu informacji  jak jest obecnie . Moja POP  prowadzi aktywną konwersację i sama zadaje pytania o osoby których imion dawno już nie pamiętała .  Czy to cud? 

Była  bardzo zamknięta i obojętna na wszystko co  było i działo się  wokoło niej. Zmiana zachowania  nastąpiła podczas  mojego tu pobytu. Czy to cud? 

Hm... A może  rzeczywiście to przez moje wypieki?  A może to przez drożdże, których dużo używam?  A może  trafiłam w hobby mojej PoP,  bo rzeczywiście ma wszelkie sprzęty  do kulinarnych kreacji? Stąd też poprawa  jej stanu umysłowego?  Czy możliwe żeby aktywizacja ( bo angażuję ją do pomocy) miała tak dobry wpływ na cofnięcie się choroby? 

W każdym bądź razie polecenie z Berlina jest takie,  żeby  agencja zadbała o mnie,  żebym za wszelką  cenę  wróciła do POP .  Miłe,  bardzo miłe.  

Nie jestem gapami karmiona, dlatego poproszę o referencje wszystkich stron.  Przyda się na zaś :tak2: 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minut temu, Heidi napisał:

@Wenusia  wreszcie z nami:oklaski:.  I pochwalę się,  że to ja twoje przyjście  tu sprowokowałam.  Upiekłam gofry w kształcie serduszek:serce::serce::serce::serce::serce:

Ojj jak miło, dziękuję  

i się poczęstuje... a marmelada jest?

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, elf napisał:

Niezapominajka znów na zleceniu?. Oooo niedawno gości przyjmowała.  Wenusia ty koło Zurichu jesteś bo tam mi google maps pokazał. Jejku 28 h i pomyśleć że kierowca tyle samo mial km w doopie i głowie. Masakra.  @Heidi to prawda że kazda rodzina jest inna. Co nie oznacza że gorsza lub lepsza. Podobno z gustami się nie dyskutuje. Za to nikt tutaj nie pali i opiekunka też ma być niepaląca co oznacza że zawęża  się ilość osób które mogą tu pracować. Pozatym trzeba nie tylko mieć prawo jazdy ale też jeździć i to stosunkowo dużym autem bo to Mercedes klasy E jest. A garaż klasy B. Co oznacza że mamy po 5cm luzu jak parkujemy.  U nas lało cały dzień teraz jest ładnie zaraz pakuję Pod do merca i jedziemy nad nad Elbe.... I następny dzień z bani. 

Nom tak trochę dużo wyszło tych km  

Bus się popsiuł i musieliśmy czekać na inny z Pl  8 godz. Potem znowu jazda 6 godz + 19 godz przejechane... Trochę zgubiłam rachubę aa to dlatego ze jeszcze doooopa mnie boli

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...