Rozmowa przy kawie (3)

4 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

do nas przychodzi syn i synowa, ale jak są to już w duchu sobie myślę, idźcie sobie do siebie

Ja myślałam, że o forum Ci chodzi 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

Ja myślałam, że o forum Ci chodzi 

gdzież bym śmiała

1 minutę temu, Janeczka1963 napisał:

bo ja jestem taka  kulturalna jak Twój dziadek i wiem co wypada a co nie, następnym razem jak przyjdzie powiem, no babcia idziemy spać, bo goście chcą już iść do domu

I to się nazywa, bezpośredniość "nie ma owijania w bawełnę 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

I to się nazywa, bezpośredniość "nie ma owijania w bawełnę 

tak, ale asertywnym też trzeba być od czasu do czasu

Teraz, Janeczka1963 napisał:

tak, ale asertywnym też trzeba być od czasu do czasu

Fajnie to wymyśliłaś, nawet by się nie domyślili, że chcesz się ich pozbyć 

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Fajnie to wymyśliłaś, nawet by się nie domyślili, że chcesz się ich pozbyć 

a bo oni są tacy niedomyślni, a ten syn do taka stara  pierdoła, się u nas mówi

idę pod kołderkę, dobranoc wszystkim

Jeszcze coś śmiesznego na dobranoc mi się przypomniało. Potrafię się chyba poruszać prawie bezszelestnie bo pani zarządzająca już się 2 albo 3 razy mnie wystraszyła jak, wyroslam "jej za plecami prawie spod ziemi. Babka w Koloni to tak się mnie, bała ", że jak miałam zamiar wejść do jej pokoju to pukałam w drzwi chociaż były otwarte 

Dobranoc kochani 

@Niezapominajka 67 Nie śpij,  tylko podpowiedź mi jakie plastry w DM kupić na bąble pod poduszkami palców...bo idiotka se zrobilam rany jak Hanau zwiedzalam w kościółkowych sandalkach. Zamiast jak człowiek się ubrać,  to damę udawalam, A teraz na kijki nie mam jak chodzić..

Dobranoc ...

7 minut temu, beatrix+ napisał:

@Niezapominajka 67 Nie śpij,  tylko podpowiedź mi jakie plastry w DM kupić na bąble pod poduszkami palców...bo idiotka se zrobilam rany jak Hanau zwiedzalam w kościółkowych sandalkach. Zamiast jak człowiek się ubrać,  to damę udawalam, A teraz na kijki nie mam jak chodzić..

Dobranoc ...

Wygodne buty sobie kup bo plastry tu figę pomogą, koniecznie jakieś skarpetki nos cienkie chociaż. Bąbli nie przebijaj. Samo musi się wygoić i tyle. Na uszach nie będziesz chodziła na te kijki tylko na nogach. Nic innego nie jestem w stanie doradzić.. Właściwie to moge plasterek z opatrunkiem zwykły możesz nakleić ale nie wiem czy to coś pomoże. O wiem!!! naklej sobie zwykły plaster a potem jeszcze takim białym obwin żeby ten zwykły  Ci się nie zwinął bo jeszcze gorzej sobie możesz narobić. 

Jak jutro wrócisz z kijków to napisz jak było 

Dzień dobry. Witam serdecznie 

Dobrego samopoczucia i uśmiechu na twarzach Wszystkim życzę 

Zapraszam na 

miłego wypoczynku też  a to dla kochających zwierzaczki 

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko wszystkich obecnych i nieobecnych. Pogoda jakoś się zdecydować nie może, czy ma być ładna, czy nie, słoneczko świeci, ale jakby od niechcenia, leniwie. No, ale jest ciepło, a podobno w polsce deszczy. Tu by się przydał przyzwoity deszcz bo sucho jak na pustyni. Kawusię już wypiłam, czas obudzić moje dzidzi, a potem jak się odrobię, to wypiję drugą . Może ktoś wie, gdzie się towarzystwo podziałolistę obecności podpisać proszę.

Miłego wtorku wam życzę 

@Janeczka1963 może dzisiaj Moderator nam chociaż po piwie postawi bo ostatnio tylko my się  intensywnie udzielamy na forum 

Jessso drzecie się od samego rana  i na dodatek ktoś śpiewa mi do ucha 

Dzień dobry wszystkim i każdemu z osobna  ja już po kawusi, a żeby mi się pisać chciało to byłabym pierwsza, bez chwalenia się że jestem rannym ptaszkiem i to każdy wie 

No to spokojnego dnia życzę wszystkim i mało pracy pracującym  

A w Gdyni pochmurno, w nocy popadywał deszcz a ja se wymyśliłam że na łowełku gubić kalorie bendem tylko skąd te kalorie wziąć jak już słodyczy nie jadam 

@❤️Wenusia ❤️ mój słowiczy głosik Ci się przestał podobać? 

Godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

@Janeczka1963 może dzisiaj Moderator nam chociaż po piwie postawi bo ostatnio tylko my się  intensywnie udzielamy na forum 

po piwie bezalkoholowym, no bo w pracy w końcu jesteśmy, wypijemy wirtualnie

Godzinę temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Jessso drzecie się od samego rana  i na dodatek ktoś śpiewa mi do ucha 

Dzień dobry wszystkim i każdemu z osobna  ja już po kawusi, a żeby mi się pisać chciało to byłabym pierwsza, bez chwalenia się że jestem rannym ptaszkiem i to każdy wie 

No to spokojnego dnia życzę wszystkim i mało pracy pracującym  

A w Gdyni pochmurno, w nocy popadywał deszcz a ja se wymyśliłam że na łowełku gubić kalorie bendem tylko skąd te kalorie wziąć jak już słodyczy nie jadam 

 

Wenusia tak tylko napisała, żeby zagaić rozmowę,to dobra dusza i na pewno jej się podoba Twój głosik

Jak to dobrze, że możemy wstawiać w postach serduszka  i nikomu to nie przeszkadza

Bry. 

Chyba zmiana pogody się kroi,  przynajmniej tak mówi moje kolano. 

Dziś trochę mniej prania,  bo wczoraj zminialysmy wszystko spod Żizel...cala limfa wychodzi skórą...wszystko krwawe...okropnie to wygląda..

Zdjęcie usunięte.

To już końcówka..

Zdjęcie usunięte.

@beatrix+ nie w tym temacie  jak już!!!! 

2 godziny temu, beatrix+ napisał:

To już końcówka..

 

Kobieto z całym szacunkiem do Twojej pracy no ale kużwa takich zdjęć to nie wstawiaj !!! Zanim takie coś robisz odwróć na moment rolę !

I dzień dobry chociaż nerwy mam 

Żyje tylko tym wolnym czwartkiem i oby nie padało bo cały czas jest piękna pogoda a jak będę miała wolne to też ma być ładna pogoda. Zamawiam sobie pogodę na czwartek, bez deszczu, temperatura obojętna. Najlepiej tak maksymalnie 23 stopnie i lekki wiaterek. 

Agencja nabrała wody w usta a ja czekam cierpliwie do jutra bo muszę ewentualnie powiadomic panią zarządzającą, że ja w czwartek nie pracuje 

5 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Żyje tylko tym wolnym czwartkiem i oby nie padało bo cały czas jest piękna pogoda a jak będę miała wolne to też ma być ładna pogoda. Zamawiam sobie pogodę na czwartek, bez deszczu, temperatura obojętna. Najlepiej tak maksymalnie 23 stopnie i lekki wiaterek. 

Agencja nabrała wody w usta a ja czekam cierpliwie do jutra bo muszę ewentualnie powiadomic panią zarządzającą, że ja w czwartek nie pracuje 

w czwartek się byczysz, tak jak ja, tylko ja 5 godzin od 10 - 15, 

Godzinę temu, Janeczka1963 napisał:

w czwartek się byczysz, tak jak ja, tylko ja 5 godzin od 10 - 15, 

 jak znajdę Mena i będę piła piwko na jego brzegu to będę o Tobie myślała 

Sorki...

A mnie łydki bolą , bo chodzę na piętach oszczędzając te bąble..oczywiście przebiłam je tego samego dnia jeszcze,  mam nadzieję,  że przyschną. Nie bardzo na kijki się da chodzić..małe kółko 2km . Muszą nogi odpocząć trochę. 

U nas też upał,  choć przez chwilę myślałam,  że będzie burza,  bo dosyć gwałtowny wiatr się zerwał. Ale przeszło ...

Zaraz koniec przerwy,  a potem dnia.