Rozmowa przy kawie (3)

@Niezapominajka 67 jak mi sie podoba ta wstawiona twoja żaglóweczka . Płyńmy zatem tutaj po morzach i ocaeanach naszych wyobraźni.

Widzicie pirata , co czarnymi myślami chce nas storpedować ? 

13 minut temu, Heidi napisał:

@Niezapominajka 67 jak mi sie podoba ta wstawiona twoja żaglóweczka . Płyńmy zatem tutaj po morzach i ocaeanach naszych wyobraźni.

Widzicie pirata , co czarnymi myślami chce nas storpedować ? 

Żaden pirat nie jest nam w stanie zagrozić, żadna burza nam nie straszna. Mamy same pomyślne wiatry, które powolutku pchają nas do przodu, nie ma możliwości zderzenia z gora lodowa ani osiąść na mieliźnie. Płyn  forumowa zagloweczko 

Wiecie co kochane koleżanki i koledzy po fachu uważam, że mało który mężczyzna potrafi docenić madrosc i inteligencję w kobiecie a ten, który to decenia to prawdziwy szczęściarz 

Od rana jakieś takie myśli mi po głowie chodzą dziwaczne 

Tu bym chciała wstawić jakaś piosenkę i  zadedykować ją wszystkim panom np 

, Takie tango "albo, Kochać Cię już dzisiaj za późno" 

49 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Wiecie co kochane koleżanki i koledzy po fachu uważam, że mało który mężczyzna potrafi docenić madrosc i inteligencję w kobiecie a ten, który to decenia to prawdziwy szczęściarz 

Od rana jakieś takie myśli mi po głowie chodzą dziwaczne 

Tu bym chciała wstawić jakaś piosenkę i  zadedykować ją wszystkim panom np 

, Takie tango "albo, Kochać Cię już dzisiaj za późno" 

jakie tu dziś filozoficzne nastroje panują, takie poważne rozważania o życiu nie pasują do niedzieli 

12 minut temu, Janeczka1963 napisał:

jakie tu dziś filozoficzne nastroje panują, takie poważne rozważania o życiu nie pasują do niedzieli 

Ty lepiej przy niedzieli uważaj,  żeby Ciebie  jakiś tramwaj nie przejechał  na twojej wsi 

Dzień Dobry Witam Szanowne Grono Forumek  wstałam i kawę wypiłam. Teraz zastanawiam się co dalej

24 minut temu, Janeczka1963 napisał:

jakie tu dziś filozoficzne nastroje panują, takie poważne rozważania o życiu nie pasują do niedzieli 

Prawie jak na kazaniu podczas niedzielnej mszy świętej 

Godzinę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Wiecie co kochane koleżanki i koledzy po fachu uważam, że mało który mężczyzna potrafi docenić madrosc i inteligencję w kobiecie a ten, który to decenia to prawdziwy szczęściarz 

Od rana jakieś takie myśli mi po głowie chodzą dziwaczne 

Tu bym chciała wstawić jakaś piosenkę i  zadedykować ją wszystkim panom np 

, Takie tango "albo, Kochać Cię już dzisiaj za późno" 

@Niezapominajka 67 słuchaj do woli.O tą piosenkę Ci chodziło?

2 minuty temu, Kleopatra napisał:

@Niezapominajka 67 słuchaj do woli.O tą piosenkę Ci chodziło?

Tak właśnie o ta 

2 godziny temu, Heidi napisał:

Ty lepiej przy niedzieli uważaj,  żeby Ciebie  jakiś tramwaj nie przejechał  na twojej wsi 

to musisz poczekać jak się do Frankfurtu wybiorę, może wtedy mnie tramwaj rozjedzie

2 godziny temu, Niezapominajka 67 napisał:

Prawie jak na kazaniu podczas niedzielnej mszy świętej 

no właśnie coś takiego to przypominało

MYSZYYYYYY!!! 

Myszy na tarasie!!!!

Aaaaaaa!!!JAPDLĘ!!!

JESZCZE MI tego brakuje do kompletu....

32 minut temu, Janeczka1963 napisał:

to musisz poczekać jak się do Frankfurtu wybiorę, może wtedy mnie tramwaj rozjedzie

 

no właśnie coś takiego to przypominało

A kto może wiedzieć dokąd zew natury  Ciebie zawoła . Kota pogonisz może nawet i we Franfurcie 

7 minut temu, beatrix+ napisał:

MYSZYYYYYY!!! 

Myszy na tarasie!!!!

Aaaaaaa!!!JAPDLĘ!!!

JESZCZE MI tego brakuje do kompletu....

No... nie....., taka duża dziewczynka i myszy się boi, jeszcze w lecie . Zapachy od zepsutego mięsa po wsi się roznoszą , to i myszy grasują. Na koniec wyjazdu dobrze walizkę zamknij, bo nowego towarzysza z podróży do domu przywleczesz

@Heidi Bałzo śmiefne,  bałzooo 

Nie taka duzzzaaa,  w L się juff miefsę..

32 minut temu, Heidi napisał:

A kto może wiedzieć dokąd zew natury  Ciebie zawoła . Kota pogonisz może nawet i we Franfurcie 

a może jeszcze raz się przejdę do Frankfurtu nad Men, pięknie tam

Godzinę temu, Janeczka1963 napisał:

a może jeszcze raz się przejdę do Frankfurtu nad Men, pięknie tam

Piękne zdjęcia! Zazdroszczę pobytu tam, może następnym razem to Frankfurt wybiorę na miejsce swojej pracy

Godzinę temu, Iresia napisał:

Piękne zdjęcia! Zazdroszczę pobytu tam, może następnym razem to Frankfurt wybiorę na miejsce swojej pracy

Witam Cię na forum koleżanko i dziękuję za uznanie

ja nie jestem w samym Frankfurcie, tylko 5 km dalej w Sulzbach, ale okolica jest rzeczywiście piękna, jeśli lubisz dużo chodzić, to tutaj jest co zwiedzać, To jest  dzielnica Frankfurt Hochst

@Janeczka1963 ja też mam tu Men ale go jeszcze nie widziałam. Muszę mapę miasta przestudiować i jak będę miała wolne w czwartek to może uda mi się zobaczyć tego Mena 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

@Janeczka1963 ja też mam tu Men ale go jeszcze nie widziałam. Muszę mapę miasta przestudiować i jak będę miała wolne w czwartek to może uda mi się zobaczyć tego Mena 

a w jakim mieście Jesteś? Ja lubię chodzić i nie wytrzymałabym, gdybym nie zobaczyła tego gdzie mogę pieszo zajść

Mam nerwa bo dziadek godzinę temu spać poszedł. Nawet koszuli nie chciał ściągnąć. Ogólnie dzisiaj jest nastawiony na nie. Jak córka dzwoniła to nawet nie chciał z nią rozmawiać. Tak nie poukładanego planu dnia to ja na żadnym zleceniu nie miałam. Córka dziadkowa mnie wkurzyła bo mówi do mnie żebym z dziadkiem w dzień dużo chodziła to się zmęczy i w nocy będzie spał. Tylko jak ja mam z nim chodzić jak on nie chce bo nogi go bolą. On ma 97 lat!!! Tak ciężko to zrozumieć, że to jego nocne chodzenie to wina choroby i złe ustawionych leków. Ja swoje a ona swoje 

6 minut temu, Janeczka1963 napisał:

a w jakim mieście Jesteś? Ja lubię chodzić i nie wytrzymałabym, gdybym nie zobaczyła tego gdzie mogę pieszo zajść

W Szweinfurcie nad Menem 

2 minuty temu, Niezapominajka 67 napisał:

W Szweinfurcie 

a widziałaś jak ta rzeka pięknie się rozwidla u Ciebie? Super, możesz chodzić między jego odnogami, już Ci zazdraszczam

12 minut temu, Janeczka1963 napisał:

a widziałaś jak ta rzeka pięknie się rozwidla u Ciebie? Super, możesz chodzić między jego odnogami, już Ci zazdraszczam

Widziałam tylko jakaś strozke z której na dodatek bardzo śmierdzi. To chyba nie odnoga tego Mena 

Ciekawe jak daleko ja mam od swojego domu i czy będę miała na tyle czasu żeby tam dojść. Nakręciłaś mnie 

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Widziałam tylko jakaś strozke z której na dodatek bardzo śmierdzi. To chyba nie odnoga tego Mena 

Ciekawe jak daleko ja mam od swojego domu i czy będę miała na tyle czasu żeby tam dojść. Nakręciłaś mnie 

a masz dwa kółka, bo o czterech to nawet pomarzyć nie można, ja każdą przerwę spędzam poza domem, byłam tam gdzie mogłam dojść i dojechać rowerem. To co zobaczę to nikt mi nie zabierze. Jak się wybierzesz na poszukiwania Mena, to wrzuć fotki jak go znajdziesz