Rozmowa przy kawie (3)

Dzięki. Trwa to długo, niestety.

Dzisiaj dzień polskiej wódki i koszuli. Załóżmy i pijmy

Kawa podana

W dniu 13.01.2023 o 11:20, Joker napisał:

Dzięki. Trwa to długo, niestety.

Dzisiaj dzień polskiej wódki i koszuli. Załóżmy i pijmy

Kawa podana

Zakładasz ze pijemy?;)))Dobra biorę bo mi powieki lecą zaraz dam coś na mocne przebudzenie. 

Ja wiem że to powinno być na rano, ale dopiero krótko po 21A że mnie tu dawno nie było to wejdę z mocą i niech moc będzie z wami

Witam i pozdrawiam z Drezna(dokładnie Heidenau)🙂Przyznam szczerze że po 6 latach pracy jako opiekunka,tylko na jednej szteli miałam wolne wekendy(2 x pół dnia)...

Coś, wiem na ten temat,te wolne to tylko teoria. Osobiście wolę sam być.  Pomocy nie potrzebuje. Jak jestem na wsi to wyjdę na działke coś porobić by zaczerpnąć swierzego powietrza.Dlatego lubię jak POP -y lub a  jest samotna...bez osób wtracajacych się. Taki mam charakter ,trudno. 

@adamos6 Tutaj gdzie teraz jestem,warunki lokalowe *wulgaryzm* ,nikt nie liczy kasy na zakupach,Pdp sprawna umysłowo,dzień pracy kończy się przed godz .19...

i tylko przerwa poobiednia ciągle"nie wypala.

A to Pdp musi na toaletę(siedząca na wózku,a to 2 minuty przed jej jazdą do lekarza dowiaduję się że też jadę,a to mam siedzieć z nią i jej znajomymi przy kawie...

Problem już zgłoszony do firmy,ciekawa jestem co z tym zrobią...

@Patrycja781 jestem zdania że opiekunka  (un)powinien o wszystkim wiedzieć ,są takie sytuacje z tym należy zrobić porządek.

@adamos6 @adamos6 Dokladnie ja tez wole byc sama bez wtracajacych sie osob chociaz rodzina niekiedy jest bardzo pomocna.Ale czasami bywa uciazliwa ,maja dobre checi a jak wiadomo dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane

@adamos6 Toteż zadzwoniłam z tym do firmy.Zdaję sobie sprawę że pdp może faktycznie mieć problem funkcyjny bez mojej pomocy,ja jestem w stanie"przetrawić"te przerwy bez przerwy,ale w tym momencie liczę na jakieś wyrównanie finansowe za rezygnację z tego co należy mi się jak psu micha...

@Renata K. rzecz jasna odwiedziny a w tracanie sie to co innego,(zagladanie do garnkow itd.)

@Patrycja781  popieram..powodzenia.

Teraz mam fatalna sytuacje jest tutaj sprzątaczka i to Polka,rządzi jak by była u siebie a dziadek ? jak to dziadek,trzyma jej stronę, bo ona jest tutaj 10 lat,ale w Piątek już wyjezdzam ,zgodnie z umową... Agencja ....ma problem ze znalezieniem tutaj opiekuna i w całe się nie dziwię. Ja też tutaj nie przyjadę..  Ta Polka jest fałszywa jak kot,nadskakuje mu  a  na Niemców patrzyć nie może.3 dni temu powiedziała, że my jesteśmy w ich oczach  Świnie a ja na to powiedz to mu,nie powiedzila mu tego.Aby do Czwartku!

@Joker za dużo nie ,bo Ci serce stanie.! zamiast co inne! Hihi

Nadal nie wróciłyśmy do domu...50 minut czekania na transport...Ona"przesikana"ja głodna jak pies...

@Patrycja781 to co ona jest na dziennym pobycie ?

Godzinę temu, Patrycja781 napisał:

Nadal nie wróciłyśmy do domu...50 minut czekania na transport...Ona"przesikana"ja głodna jak pies...

@Patrycja781 jeszcze dodam ,to było z dwa  lata temu ,podobnie ,ojciec chory na Alzheimera  itd.a corka mu wszystko przekazywala  a On i tak zapomnial,potem byla taka sytacja ,ze zadzwonilem na policje ,bo wyobraz sobie przyniosla flaszke i z nim piła.Ten policjant do mnie co oni robia to ich sprawa a ja na to ze jest w błedzie,po rozmowie ,    powiedzial ,ze mam racje i jeszcze mnie poklepal. CHODZI o to ,ze opiekun musi wiedziec o planach jakie ma PDP -Y a nie zeby dowiadywal sie na koncu.. Wybacz za bledy.

@adamos6 Nue,po prostu prostud zisiaj tomograf głowy i akupunkturę,i zamówiła transport medyczny

@Patrycja781  czyli już w domu?szczesliwej   i spokojnej nocy!

@adamos6 Koło godz.19 wróciłyśmy.Pdp przesiusiana(nie spodziewałyśmy się tyylu godzin poza domem)zziębnięta,więc mycie ,przebieranie i do łóżka.Do teraz śpi...

@Patrycja781 no tak wcale się nie dziwię.

To sa wlasnie  te uroki naszej pracy.Niestety za nimi nie trafisz.

@Renata K.Ano nie....Dzisiaj znów jesteśmy na akupunkturze,ale wcześniej poinformowała o szczegółach ,więc spoko.Tylko co z tego jak miało już być po zabiegu,ale pani go wykonująca ma inne pojęcie punktualności... @adamos6

W dniu 6.01.2023 o 19:34, Joker napisał:

Dobry wieczór. Co z Wami? Gdzie właścicielka robali? Gdzie Inez? Gdzie reszta. Co z Marcyś co to bawi się ze mną w grach. Tylko Adamos przyjął mnie do znajomych. Jestem wykąpany i niczego mi nie brakuje. Odzywać się!

U mnie ciężko, żona w szpitalu. Trzymać kciuki, bo żółta jak cytryna. Miał być lepszy rok... 

W+O+Ś+P

Witam Wszystkich w Nowym roku i życzę zdrowia i wszystkiego dobrego 😘😘😘

Ja dopiero 6 stycznia wróciłam do domu, a byłam w pracy od 12 października. Stanowczo było to za długo, ale z tego co zarobiłam jestem bardzo zadowolona :-)

Nie zmienia to faktu, że byłam tak długo w pracy pierwszy i chyba ostatni raz. Od teraz stałe wymiany, co 6 tygodni, tak jak było i tak jak mi najlepiej pasuje. 

Pierwsze dni urlopu spędziłam w towarzystwie męża, a teraz nadrabiam zaległości towarzyskie i w planach mam kilka spotkań z koleżankami. 

16 lutego wracam do pracy na swoje stałe miejsce, na Bawarię, do urokliwego Prien 83 209. Jakby ktoś trafił do pracy gdzieś blisko mnie, to bardzo chętnie się spotkam :-)

Miłego wieczoru https://media.tenor.com/wHGVmRW4kPoAAAAM/happy-new-year.gif

@INEZ wzajemnie

Dzień dobry w sobotni poranek. ☕☕☕ podana i życzę miłego weekendu.