Rozmowa przy kawie (3)

11 minut temu, Joker napisał:

Podajesz do antybiotyku probiotyk?

Dzień dobry wszystkim!

Zaraz go zjem

1 minutę temu, INEZ napisał:

Zaraz go zjem

Probiotyk czy hot-doga?

29 minut temu, Joker napisał:

Probiotyk czy hot-doga?

Pieseła

12 minut temu, INEZ napisał:

Pieseła

To jest jedyna rzecz za którą nie lubię Chińczyków...

Ależ dziś piękny dzień! Aż żal, że tylko zwykłą przerwę mam..

Potem kawka i zaś hazard

No i co? I zaś mnie ograła!

Pdp w chińczyka...w depresję wpadnę przez ten hazard

32 minut temu, beatrix+ napisał:

No i co? I zaś mnie ograła!

Pdp w chińczyka...w depresję wpadnę przez ten hazard

Padłam

To Ty nie wiesz , że w grze nawet w chińczyka trza się czasami podłożyć żeby w końcowej rozgrywce wyjść na plus

starszej pani trzeba umyć włosy...nie da sie choćby wołami ciągnęli.Mąż mówi że jak córka próbowała to robić to też były cyrki nie z tej ziemi...Wykoncypowałam że jak wpakujemy ją pod prysznic to wtedy spróbujemy.

Godzinę temu, Patrycja781 napisał:

starszej pani trzeba umyć włosy...nie da sie choćby wołami ciągnęli.Mąż mówi że jak córka próbowała to robić to też były cyrki nie z tej ziemi...Wykoncypowałam że jak wpakujemy ją pod prysznic to wtedy spróbujemy.

I udało się??? 

@Jurek50 Ale co ty!

1 godzinę temu, Patrycja781 napisał:

@Jurek50 Ale co ty!

Tak myslalem.

Dzień dobry . Witam wszystkich serdecznie

Ja już swoją robotę wykonałam , obiad pdp chyba smakował bo w talerzu prawie dziurę wyskrobał

Teraz już mam przerwę ,a o 15 podaję owoce i o 18 kolację plus tabletki .O 21 tabletki

Kolejny dzień z głowy

Heloł Gwiazdy sztel i królowe, dzień pochmurny ale nie przeszkadzało mi to wyrwać się na kijki w czasie pauzy.

Bylam w pięknym parku w dzielnicy Oberbilk..nie wiem czemu mam skojarzenia do Herr Flika

Tak czy siak wiosną i latem na pewno tam pięknie jest..Ale raczej mnie nie będzie tu letnią porą.Zawsze patrzę na mapę w którą to stronę uderzyć, żeby się nie znudziło szybko

Dziś u mojej Betki mycie głowy.

Oby się udało

Miłego pauzowania.

Witam kochani dzisiaj dzień na wariackich papierach. Zaspałam.... Wyłączyłam budzik i miałam poleżeć jeszcze 5min a minęła godzina. Dziadek też spał jak niemowlę, więc po części jest mi lżej na duszy Zazwyczaj po śniadaniu mam godzinę przerwy i potem zabieram się za sprzątanie i przygotowywanie obiadu. Dzisiaj doszła kąpiel generalna dziadka. Przecież jak chce się kąpać to nie będę go od tego odwodzić Na obiad miały być gołąbki- czasu mało, pracy duzo- gołąbków niet. Jutro będą mam nadzieję że nie zaśpię. Na wszelki wypadek  zawinę je dzisiaj i trochę podduszę Miłego popołudnia 

Macie może jakiś sposób, poradę, kombinację czy inne kompilacje, jak nie dać się chinczykowi??
W sensie nie ulec przeciwnikowi w jakże umysłowej grze, kitajcem zwanej? 
I już byłam w ogródku, już bawiłam się z gąską, a tu durna kość kulała się nie wte mańkie com kciała i zaś grzmoty od Betki dostałam..

I w ogóle co za kitajec toto wymyślił??? To już wolę Rumikum  Tam to byłam Meister- kum

P.s.
Proszę o takie podpowiedzi i inne pomoce, coby znów nie było wojny światowej 

@beatrix+ Jako dzieciak dostałam w prezencie niemiecką grę planszową o nazwie RAUS.Mam ją do dzisiaj.To taki bardziej rozbudowany Chińczyk.Uwierz że nie jeden który myślał że jak ma 3 pionki w bazie  i wygrał,srogo sie mylił.Są tam takie dodatkowe"łapki"nadające kierunek .Jak się tam zatrzymasz to kręcisz kółka po planszy do usra....j śmierci :D

czy tylko mi przez ten tryb pracy "rozjeżdżają się "wszystkie bliższe znajomości?

Dobranoc

WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE NA FORUM OPIEKUNKA RADZI POZDRAWIAM.

O 28.01.2022 at 19:22, Patrycja781 napisał:

umyć włosy...nie da sie choćby wołami ciągnęli.

Jakie to stadium?, z tego co piszesz to już nic nie pomoże. Czasami warto przenieść odpowiedzialność na pdp np. mówiąc, że ustalasz plan na przyszły tydzień i że ma się określić w którym dniu myjemy włosy i że będziemy się tego trzymać mając plan przypięty na ścianie lub na lodówce. Dobrze byłoby żeby pdp napisała to sama i to widziała. Musi być konsekwencja i powtarzalność.

Podprowadzaj, przypominaj, podpowiadaj i nigdy nie z nienacka. Musisz dobrze wyglądać, jak to tak przed mężem z tłustymi włosami, a jak ktoś przyjdzie w gości, jutro lekarz, musisz dobrze wygladać.

Tyle że w większości trudniejszych przypadków można o tym zapomnieć i trzeba ciągać i zaskakiwać co jest do wyczucia.

6 godzin temu, Patrycja781 napisał:

czy tylko mi przez ten tryb pracy "rozjeżdżają się "wszystkie bliższe znajomości?

Czytam beatrix i mam wrażenie, że nie wszystkim, ale ja miałem to samo. Nie jeźdżę już rok i odrabiam zaległości co tu na miejscu przychodzi mi łatwiej. To chyba działa w obie strony bo i znajomi trochę odpuszczają wiedząc, że cie nie ma. Zresztą wolę się spotkać niż gadać przez telefon, który taktuję jako narzędzie do umawiania się a nie godzinnych pogaduszek.

Wczoraj był dzień puzzli. Lubię i czasami zabierałem lub na miejscu kupowałem do odstresowywaia się. Doszedłem już do wybierania 1000 puzli. Udało mi się zarazić tym jedną podopieczną, której kupiłem 100 puzli (doszliśmy przez 3 zmiany do 200). :)))

A dzisiaj (niedziela) Światowy Dzień Trędowatych obchodzony od 1954 roku, w ostatnią niedzielę stycznia (w Indiach 30 stycznia w dniu śmierci Mahatmy Gandhiego) w około 150 krajach na świecie. Jest okazją do zwrócenia uwagi świata, szczególnie bogatej jego części, na problem ludzi chorych na trąd i wyrażenia solidarności z nimi.

Dzisiaj Wielka Orkiestra! Gram od lat. Zostawcie chińczyka i dołączcie do Owsiaka!

MIŁEGO DNIA!!!!! I kolejnego rekordu!

Dzień dobry  

Witam tradycyjnie wszystkich bardzo serdecznie i życzę miłego niedzielnego odpoczynku

Alpy dzisiaj jakieś mało widoczne bo spowite mgła . Pogoda raczej barowa i na spacer nie chce mi się iść

8 godzin temu, Joker napisał:

Jakie to stadium?, z tego co piszesz to już nic nie pomoże. Czasami warto przenieść odpowiedzialność na pdp np. mówiąc, że ustalasz plan na przyszły tydzień i że ma się określić w którym dniu myjemy włosy i że będziemy się tego trzymać mając plan przypięty na ścianie lub na lodówce. Dobrze byłoby żeby pdp napisała to sama i to widziała. Musi być konsekwencja i powtarzalność.

Niestety ale to jest ten stan gdzie ona nie jest już w stanie kontrolować planu dnia.Plan dnia kontroluje małżonek.

Sama podopieczna jest na tym etapie że jak jest jasno to jest dzień ,jak ciemno to noc.Potrafi odwrócić się do męża plecami i już go szuka,nie pamięta że ten stoi za nią..

Oj, tak! WOŚP do końca świata i o jeden dzień dłużej!

P s.

Zaspałam.

Dobrze, że w tej robocie karty na bramce się nie odbija.

Miłego dnia dla Was! 

Dzień dobry Państwu:-), od 2013 roku wyjeżdżam do pracy w wakacje jako opiekunka. Od września idę na wcześniejszą emeryturę i chciałam pracować tym razem w Austrii. Niestety, opinie o Agencji Pomocne Dłonie są tylko niepochlebne. Mam czas, żeby znaleźć solidną firmę, a posty Pań na pewno mi w tym pomogą. Serdecznie pozdrawiam:-)

Jesuu....mam delirium... ręce mi się trzęsą...Byłam na zakupach i nie kupiłam jajek, bo....

W całym Netto keine Eier!!

Toć kuniec świata jest!!

A ja bez jajek to nie funkcjonuję..

Pani mówiła, że zamówiła,.ale nie wie czy Dziś po południu będą..

Ło kryste

I zaś wszystko w pisss....

I tym prawie optymistycznym akcentem wydam obiad i pauza.

Leje.

Zatem dziś zwiedzamy tylko po mapie, miłego dnia Robaczki!