Nie chcę jechać przez koronawirusa

3 minuty temu, violka napisał:

drinka

Cieniutkie procenciki. Ale jak się zsumuje to 4x17%=tak jak trzeba

2 minuty temu, LACH napisał:

Nagrywałaś???

... Chyba Tereskę, bo bywało, że jej się oko przymknęło i chrapnęła. 

2 minuty temu, Afryka napisał:

Byłabym głupcem, gdybym definitywnie zaprzeczyła. 

Bo wierzy się w Tego, który patrzy na Ciebie już od samego wejścia, rozpięty u góry, na drewnianych ramionach i ogarniający bezsilność, i przejmujący Twoje troski. A nie w celebransów.

2 minuty temu, Afryka napisał:

... Chyba Tereskę, bo bywało, że jej się oko przymknęło i chrapnęła. 

1 minutę temu, LACH napisał:

Serio serio, taca jest dobrowolna. Nikt Ciebie nie zmusza byś dawała. Na ten przykład ja nie daję nigdy.

Twoja mama i babcia również nie daje ? Nie wierzę . Starsze pokolenie ma głęboko zakodowaną wiarę w Księdza . Teraz my jako dzieci nie potrafimy wytłumaczyć , że mamy stan wyjątkowy i wchodzenie między tłum może zakończyć sie dla nich tragicznie . Tylko wyrazny komunikat ze strony Kościoła powstrzyma ich od wyjścia z domu i rozmowy z Bogiem sam na sam . Osoby , które łączą ludzi z Bogiem , myślą bardziej o kasie niż o zdrowiu i życiu wiernych . Przez taka postawę większość z nas przestała chodzić do kościoła i zdecydowana większość młodego pokolenia . Jestem wierząca , ale przede wszystkim antyklerykalna i raczej nie zmienię się , gdyż jest mi to utrudniane .

Sindbad do Niemiec normalnie kursuje.Jest oficjalne info na ich stronie i na FB.

12 minut temu, LACH napisał:

Bo wierzy się w Tego, który patrzy na Ciebie już od samego wejścia, rozpięty u góry, na drewnianych ramionach i ogarniający bezsilność, i przejmujący Twoje troski. A nie w celebransów.

A ja nie mówiłam o wierze, tylko Kościele jako instytucji. 

Doczytałam. 

Odnośnie wyjazdu do pracy do Niemiec w przyszłości  to ja bym poczekała aż niemiecki rząd zamknie granice i na jakich zasadach. 

Myślę że skoro mają aż takie ogromne zapotrzebowanie na opiekunki to uznają umowy zlecenia jako zatrudnienie. Albo odwrotnie, będą się bali że pozarażamy starych ludzi. Jednak w to wątpię bo to naród powolny ale pragmatyczny. 

@violka @foczka63, mój bus odwołany.

Teraz czekam na info z agencji. Tzn, potwierdzenie, bo wiadomo, że nie dojadę, więc umowa (bez kar ofkors) anulowana.

6 minut temu, Basiaim napisał:

@violka @foczka63, mój bus odwołany.

Teraz czekam na info z agencji. Tzn, potwierdzenie, bo wiadomo, że nie dojadę, więc umowa (bez kar ofkors) anulowana.

W którą stronę?

14 minut temu, geronimo napisał:

W którą stronę?

Do Niemiec

19 minut temu, Basiaim napisał:

Do Niemiec

I będzie problem, moja znajoma zmienniczka od Muminka, z Kowar, też nie wyjedzie. Jutro wieczorem miała jechać, obdzwoniła busiarnie i wszędzie tekst, że nie, kierowcy odmawiają wyjazdów. To są z reguły młodzi ludzie mają rodziny, małe dzieci, po prostu się boją jechać ściśnięci jak śledzie w małym busiku, tak jej w jednym biurze odpowiedziano. Life is brutal. 

Pas - trans ( Pastuch) jadą normalnie.Info na ich stronie i FB.

No i dotarł w świętokrzyskie Starachowice 2 przypadki

No już wiadomo, że wszyscy powracający muszą przejść kwarantannę .....ciekawe w jaki sposób skoro wracamy do rodzin...stanowimy potencjalne zagrożenie......W poniedziałek wyjeżdżam....i się waham....

5 minut temu, Gość Danusia napisał:

No już wiadomo, że wszyscy powracający muszą przejść kwarantannę .....ciekawe w jaki sposób skoro wracamy do rodzin...stanowimy potencjalne zagrożenie......W poniedziałek wyjeżdżam....i się waham....

Ja też mieszkam z rodziną i nie mam wyjścia. Jeśli wrócę to będę na kwarantannie w akademiku bo rodzina dla mnie ważniejsza. 

26 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja też mieszkam z rodziną i nie mam wyjścia. Jeśli wrócę to będę na kwarantannie w akademiku bo rodzina dla mnie ważniejsza. 

No to masz szczęście, że masz lokum...ja pewnie musiałabym wynająć coś na te dwa tygodnie....a to są koszty....kogoś to obchodzi?....Wyjechać źle, wracać kiepsko a zostać i nic nie robić to chyba najgorsze co można zrobić....Czas apokalipsy,..jego mać!!

25 minut temu, Gość Danusia napisał:

No to masz szczęście, że masz lokum...ja pewnie musiałabym wynająć coś na te dwa tygodnie....a to są koszty....kogoś to obchodzi?....Wyjechać źle, wracać kiepsko a zostać i nic nie robić to chyba najgorsze co można zrobić....Czas apokalipsy,..jego mać!!

Jeśli nie masz możliwości kwarantanny domowej, to zgodnie z wytycznymi kwarantannę zapewnia państwo, a konkretnie odpowiedzialni za to są urzędy wojewódzkie. 

@Gość Danusia akademiki są opróżnione ze studentów i tam będą osoby na kwarantannie. To mądry pomysł. 

O 9.03.2020 at 09:47, Marta B napisał:

Ciekawe dlaczego media nie podają statystyk ile ludzi w ostatnich miesiącach zachorowało na zwykłą grypę i ilu umarło z powodu powikłań po niej.

Bo byśmy się bardzo zdziwili,ha ha.

No, ja akurat pokusiłam się o sprawdzenie statystyk...do marca tego roku zmarlo już na gypę 800 osób...a grypa nie przebiera i zagrozone są wszystkie grupy wiekowe w równym stopniu

3 godziny temu, Gość Danusia napisał:

No już wiadomo, że wszyscy powracający muszą przejść kwarantannę .....ciekawe w jaki sposób skoro wracamy do rodzin...stanowimy potencjalne zagrożenie......W poniedziałek wyjeżdżam....i się waham....

Z całą rodziną się przechodzi kwarantannę czyli dwa tygodnie w ścisłym gronie rodzinnym.

Fajnie?

4 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

@Gość Danusia akademiki są opróżnione ze studentów i tam będą osoby na kwarantannie. To mądry pomysł. 

Potwierdzam, moja córka z dnia na dzień musiała opuścić akademik. Cisnienie mi to podniosło na maxa, ale to ma sens, jeśli uratuje komuś życie , nawet gdyby to była jedna osoba.

Naukowcy są zgodni,  co do tego, że trzeba izolować ale kogo?

Jedni twierdzą że roznosicieli, bo zarazaja, inni że seniorów i osoby obciążone.  Jak przechoruje ta część społeczeństwa, ktora jest w stanie pokonać chorobę, to oni stworzą naturalną zapore( będą odporni) i wirus przestanie się przemieszczać.

To teorie, czas pokaże kto ma rację. 

I nie panikujmy, 60-70% populacji zachoruje, z tego 80% bezobjawowo.

1 godzinę temu, Marta B napisał:

Z całą rodziną się przechodzi kwarantannę czyli dwa tygodnie w ścisłym gronie rodzinnym.

Fajnie?

Z cala rodzina, jesli wszyscy byli razem za granica.

1 godzinę temu, Marta B napisał:

Z całą rodziną się przechodzi kwarantannę czyli dwa tygodnie w ścisłym gronie rodzinnym.

Fajnie?

Marta kwarantanna ma sens tylko i wyłącznie jeśli przechodzi się ją w izolacji, czyli odosobnieniu, a nie z rodziną w chałupie. Przecież jeśli jest zarażona i nie wykazuje objawów, to rozwlecze po wszystkich. Dlatego jeśli ktoś nie ma możliwości odbyć domowej kwarantanny bez domowników, zostanie skierowany zgodnie z rozporządzeniem do przygotowanych ośrodków. Tyle teorii, a praktyka pokaże czy państwo stanęło na wysokości zadania.