Pochwalijki

@fioletowa.mysz toż po to założyli ten wątek aby się chwalić  a to zawsze łączy się z zadowoleniem i relaksem, to takie cudowne uczucie

Pani sprzątająca mnie przeprosiła za to pranie i jest wszystko w porządku. Nie potrafię się długo gniewać 

1 godzinę temu, INEZ napisał:

Pani sprzątająca mnie przeprosiła za to pranie i jest wszystko w porządku. Nie potrafię się długo gniewać 

Dałaś jej w prezencie majty w ramach przyjęcia przeprosin? 

O 15.09.2019 at 20:52, Blondi napisał:

@fioletowa.mysz toż po to założyli ten wątek aby się chwalić  a to zawsze łączy się z zadowoleniem i relaksem, to takie cudowne uczucie

Zależy Blondasie czy jest czym. Bo wiesz...oczywiste oczywistości, podobnie jak cukier w cukrze, przyprawić mogą o mdłości.

24 minut temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Dałaś jej w prezencie majty w ramach przyjęcia przeprosin? 

Nie i nawet nie zapytałam czy jej się podobają 

32 minut temu, INEZ napisał:

Nie i nawet nie zapytałam czy jej się podobają 

Wyjmij że śmietnika i zapytaj no chyba że włożyłaś je spowrotem do walizki by w domu napawać się zapachem Pdp 

5 minut temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Wyjmij że śmietnika i zapytaj no chyba że włożyłaś je spowrotem do walizki by w domu napawać się zapachem Pdp 

Przestań mnie już stresować na noc. Jutro śmieci zabierają to chyba dobrze bo jeszcze by mnie kusilo wyciągnąć  z kubla 

Moje zakupy przychodzą i portfel śliczny, najważniejsze że jest idealnie taki jaki widziałam, kolor oczywiście ale inne detale też 

2 godziny temu, INEZ napisał:

Przestań mnie już stresować na noc. Jutro śmieci zabierają to chyba dobrze bo jeszcze by mnie kusilo wyciągnąć  z kubla 

Nie zapomnij rolet zamknąć, bo jeszcze w nocy jak lunatyk śmigniesz po te majtochy  

Było je na pokrywie zostawić może Panu ze smieciarki przypadną do gustu 

Tak teraz się zastanawiam, ale ja się nigdy nie brzydziłam moimi PDP, byli czyści, i jak coś prałam w pralce to na 100% były tam moje rzeczy, PDP nie byli zarazliwi,  

Jedni nie będą spać w pościeli  od PDP, ani używać ręczników itd, chodź ręczników jest full, a ja zawsze korzystałam i jestem zdrowa, bo trochę bakterii każdy organizm potrzebuje

29 minut temu, Blondi napisał:

Tak teraz się zastanawiam, ale ja się nigdy nie brzydziłam moimi PDP, byli czyści, i jak coś prałam w pralce to na 100% były tam moje rzeczy, PDP nie byli zarazliwi,  

No to miałaś szczęście. Bo bardzo łatwo można załapać grzybicę i inne rzeczy. I nie chodzi o obrzydliwość tylko o higienę. Jak Ci spadnie odporność to i bakterie i wirusy można przytulić. 

6 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

No to miałaś szczęście. Bo bardzo łatwo można załapać grzybicę i inne rzeczy. I nie chodzi o obrzydliwość tylko o higienę. Jak Ci spadnie odporność to i bakterie i wirusy można przytulić. 

No właśnie ta odporność, ale jak narazie jest ok.. Ja jestem z tych wychowanych co to bakterie i wirusy weg, no dobra ale piore w prochach, nie uwierzę że po wypraniu ciuchów mam grzybicę, no muszę się może podszkolić, poczytać 

24 minut temu, Blondi napisał:

No właśnie ta odporność, ale jak narazie jest ok.. Ja jestem z tych wychowanych co to bakterie i wirusy weg, no dobra ale piore w prochach, nie uwierzę że po wypraniu ciuchów mam grzybicę, no muszę się może podszkolić, poczytać 

To uwierz. Proszek i woda nie likwidują grzybów. 

4 godziny temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Nie zapomnij rolet zamknąć, bo jeszcze w nocy jak lunatyk śmigniesz po te majtochy  

Było je na pokrywie zostawić może Panu ze smieciarki przypadną do gustu 

Specjalnie na pokrywie zostawiłam  w nadzieji, że Panu ze smieciarki przypadną do gustu 

7 godzin temu, fioletowa.mysz napisał:

To uwierz. Proszek i woda nie likwidują grzybów. 

Nie....nie likwidują, ale już płyn do dezynfekcji prania już tak  Jak braknie, to jest jeszcze Domestos bez chloru...równie skuteczny 

52 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nie....nie likwidują, ale już płyn do dezynfekcji prania już tak  Jak braknie, to jest jeszcze Domestos bez chloru...równie skuteczny 

I tak wolę prać swoje łachy oddzielnie

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

I tak wolę prać swoje łachy oddzielnie

Ależ to nie jest zabronione ...póki co 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ależ to nie jest zabronione ...póki co 

A nic takiego nie napisalam. Zwyczajnie nie jestem zwolenniczką wspólnego prania z rzeczami pacjentów. Nawet w płynach dezynfekcyjnych, których zresztą nie ma na zacnej części adresów.Mnie to brzydzi i tyle. Po prostu. I też nie jest to zabronione póki co. A wręcz wskazane

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

A nic takiego nie napisalam. Zwyczajnie nie jestem zwolenniczką wspólnego prania z rzeczami pacjentów. Nawet w płynach dezynfekcyjnych, których zresztą nie ma na zacnej części adresów.Mnie to brzydzi i tyle. Po prostu. I też nie jest to zabronione póki co. A wręcz wskazane

Bywa , że nie ma ...znam to z autopsji . Jeszcze ogromne zdziwienie , że zażyczyłam sobie takowe

52 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Bywa , że nie ma ...znam to z autopsji . Jeszcze ogromne zdziwienie , że zażyczyłam sobie takowe

Wiem. Mnie też się trafiało nie mieć. Razy dwa. W tym raz odmówiono zakupu takowych płynów uznając je za niepotrzebny wydatek

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Wiem. Mnie też się trafiało nie mieć. Razy dwa. W tym raz odmówiono zakupu takowych płynów uznając je za niepotrzebny wydatek

Daj spokój ....rodziny PDP to pikuś , ale jak po pierwszym wejściu na adres , zapytałam zmienniczki o takowe i usłyszałam " nie ma , bo ja powiedziałam córce , że niepotrzebne , bo to trucizna ! " No i co pani zrobisz ...nic ...sama musisz pyskiem szczekać i z marszu na przegranej pozycji być . Kurdeee...nie rozumiem jak to jest , że prostych poleceń , rozmów nie może ktoś rozumieć a jak już o trucizny biega to potrafi ....Cuda , normalne cuda ....ale chyba z translatorem w dłoni

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Daj spokój ....rodziny PDP to pikuś , ale jak po pierwszym wejściu na adres , zapytałam zmienniczki o takowe i usłyszałam " nie ma , bo ja powiedziałam córce , że niepotrzebne , bo to trucizna ! " No i co pani zrobisz ...nic ...sama musisz pyskiem szczekać i z marszu na przegranej pozycji być . Kurdeee...nie rozumiem jak to jest , że prostych poleceń , rozmów nie może ktoś rozumieć a jak już o trucizny biega to potrafi ....Cuda , normalne cuda ....ale chyba z translatorem w dłoni

Ja juz dawno zauważyłam dziwną prawidłowość, że osoby które nie potrafią samodzielnie kawy se zamówić, najbardziej potrafią dogadac się z rodziną. Tylko gdy pada pytanie pt.  A jak to powiedziałaś, otrzymuje się odpowiedź pt. A już nie pamiętam

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja juz dawno zauważyłam dziwną prawidłowość, że osoby które nie potrafią samodzielnie kawy se zamówić, najbardziej potrafią dogadac się z rodziną. Tylko gdy pada pytanie pt.  A jak to powiedziałaś, otrzymuje się odpowiedź pt. A już nie pamiętam

6 godzin temu, INEZ napisał:

Specjalnie na pokrywie zostawiłam  w nadzieji, że Panu ze smieciarki przypadną do gustu 

Obserwuj go dzisiaj