Skocz do zawartości

To demencja czy po prostu starość?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

wiem to też po swojej mamie ,miała 96 lat jak zmarła i keine demenz ..ale jeszcze po 90-ce jeżdziła  do domów starców  i prowadziła życie towarzyskie ,śpiewając itd.a wiec dużo zalezy jakie życie prowadziła i prowadzi dana osoba, aczkolwiek starość robi swoje nie da się ukryć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, adamos1 napisał:

wiem to też po swojej mamie ,miała 96 lat jak zmarła i keine demenz ..ale jeszcze po 90-ce jeżdziła  do domów starców  i prowadziła życie towarzyskie ,śpiewając itd.a wiec dużo zalezy jakie życie prowadziła i prowadzi dana osoba, aczkolwiek starość robi swoje nie da się ukryć.

ale dokladnie... im bardziej aktywnym jest sie na starosc, tym bardziej sprawna ta starosc bedzie.... to wiele od naszych podopiecznych zalezy jaka starosc sobie zafunduja... a stad wniosek, ze kiedys tez to od nas zalezy...  przeciez jak przesiedzimy duzo czasu przed laptopami, malo ruchu, to nie bedziemy przyzwyczajeni do ruchu i na starosc  juz sie nie zmobilizujemy... ja co drugi dzien spaceruje... na poczatku bylo to 1 km dziennie... teraz juz do 8-9 km sie da... a plus tez taki, ze sie chudnie... oj i to jest wielki plus :)

 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, adamos1 napisał:

ha ha ,no wiesz laptop też pobudza szare komórki do myślenia  a ruch  owszem wskazany ,ale nie wyczynowy ,oj dla mnie 8-9 km  to za dużo ,nie mam z czego schudnąć  ha ha-pozdrawiam.

cwaniaku jeden, to sie ciesz!!!! ja bym chciala miec taka wysportowana sylwetke jak Ty masz, bo widzialam przeciez Twoje prywatne fotki :) ciesz sie, bo Ci inni zazdroszcza... a wiecie, ze za 2 dni mija moje 3 tygodnie na odwyku bez lodow? hurrrra! da sie? da!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mazurzanka

Nie wiem, jak tam z demencja jest, ale mam wrazenie, ze cukier ma z tym cos wspolnego, moja Pdp zjadala 6-8 kg cukru na miesiac, jak kon chrupala kostki. Rodzina i lekarz nie zabronili, bo przeciez tylko demencje miala, a nie cukrzyce. Rano to az na rauszu bywala, moze jej ten cukier fermentowal przez noc? Tak, to ta babcia ktora ruszyla na Heimat, oczywiscie do swojego kuferka, oprocz fotek i koszuli nocnej wsypala tez cukier.

 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość Mazurzanka napisał:

Nie wiem, jak tam z demencja jest, ale mam wrazenie, ze cukier ma z tym cos wspolnego, moja Pdp zjadala 6-8 kg cukru na miesiac, jak kon chrupala kostki. Rodzina i lekarz nie zabronili, bo przeciez tylko demencje miala, a nie cukrzyce. Rano to az na rauszu bywala, moze jej ten cukier fermentowal przez noc? Tak, to ta babcia ktora ruszyla na Heimat, oczywiscie do swojego kuferka, oprocz fotek i koszuli nocnej wsypala tez cukier.

 

nie strasz mnie!!! kurcze, ja mialam od zawsze slabosc do slodyczy :) zebym tak jak ona nie skonczyla... strach sie bac... moze calkowity rozwod powinnam wziac ze slodyczami? az mnie strach oblecial.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mazurzanka

 

O 13.07.2016 at 17:23, Betty napisał:

nie strasz mnie!!! kurcze, ja mialam od zawsze slabosc do slodyczy :) zebym tak jak ona nie skonczyla... strach sie bac... moze calkowity rozwod powinnam wziac ze slodyczami? az mnie strach oblecial.... 

To tylko taka uwaga, po drugie babcia po wyjsciu za maz juz nie pracowala, z duma o tym mowila, bo pieniedzy maz zarabial genug. Aktywnosc zawodowa i umyslowa tez jest wazna, plus obciazenia genetyczne? Z drugiej strony Niemcy "aber bitte mit Sahne" plus cukier, to i zmiany miazdzycowe swoje robia. Mnie na pierwszej stelli okres sie zatrzymal, bo organizm zawalony zostal cukrem, smietana i maslem...

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Gość Mazurzanka napisał:

 

To tylko taka uwaga, po drugie babcia po wyjsciu za maz juz nie pracowala, z duma o tym mowila, bo pieniedzy maz zarabial genug. Aktywnosc zawodowa i umyslowa tez jest wazna, plus obciazenia genetyczne? Z drugiej strony Niemcy "aber bitte mit Sahne" plus cukier, to i zmiany miazdzycowe swoje robia. Mnie na pierwszej stelli okres sie zatrzymal, bo organizm zawalony zostal cukrem, smietana i maslem...

oj masz racje, zwlaszcza ta aktywnosc zawodowa i umyslowa... jak ktos pracuje to sie mobilizuje do dzialania, czy to zawodowo, czy intelektualnie, a jak nie pracuje, nie jest aktywna osoba, tylko telewizor i przysypianie, to wszytsko sie w organizmie rozleniwia...

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...