pieski

7 minut temu, violka napisał:

No pokaz corcie, co? Bo umieram z ciekawosci

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

No pokaz corcie, co? Bo umieram z ciekawosci

Poczekaj chwilkę... @violka wybierze najkorzystniejsze  Widziałam córunię....możesz mi wierzyć....cudna 

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

No pokaz corcie, co? Bo umieram z ciekawosci

Powolutku , bo potrzebuję technicznego wsparcia a synek jest chwilowo zajęty  Ten piękny facet na zdjęciu to Twój ?

3 minuty temu, violka napisał:

Powolutku , bo potrzebuję technicznego wsparcia a synek jest chwilowo zajęty  Ten piękny facet na zdjęciu to Twój ?

Moj. To dwa facety. Na jednym Jorgan (zimowa sceneria), a na drugim Plutos pieszczotliwie nazywany TigerTen drugi jest juz za teczowym mostem...

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Poczekaj chwilkę... @violka wybierze najkorzystniejsze  Widziałam córunię....możesz mi wierzyć....cudna 

Wierze;))) Kiedys mialam takiego szmergla, ze co tydzien na wystawy sie ciagalam z tymi moimi kochaniami. Bo dziewczynki tez byly, ale fotki to w domu mam. We wakacje bedzie sie czym chwalic;)=))

34 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Przykro mi czytac powyzsze posty, nasi pupile to w wiekszosci czlonkowie rodzin. Wiec przepraszam wszystkich mocno za radosne zdania, ktore popelnie ponizej.

@violka, podobniez jak ja, jest milosniczka nowofundlandow. No to jak tu sie nie radowac gdy sie spotyka osobe, palajaca afektem, do tego samego co my? No sie nie da

 

I ja Tez!!! Cudowne sa, duze, jest co wyklepac, a kufe maja taka poczciwa i cudna!

1 minutę temu, sayonara 52 napisał:

I ja Tez!!! Cudowne sa, duze, jest co wyklepac, a kufe maja taka poczciwa i cudna!

A tak. To prawda. Tylko gdy sie smieja i ciesza, to nawet sciany trzeba porzadnie umyc.

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

A tak. To prawda. Tylko gdy sie smieja i ciesza, to nawet sciany trzeba porzadnie umyc.

No bo jak rzuci faflami to trzeba,,,

1 minutę temu, sayonara 52 napisał:

No bo jak rzuci faflami to trzeba,,,

Nawet bandany nie pomagaja pod szyja. Wszystko w glutach. Ale mi to nie przeszkadza. I tak je kocham

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

A tak. To prawda. Tylko gdy sie smieja i ciesza, to nawet sciany trzeba porzadnie umyc.

Przepiękni panowie  Faceciki mają ładniejsze mordki , bo są krótsze , no i cali są masywniejsi ale ja całe życie jestem z dziewczynkami  Ślady po radości to pikuś w porównaniu z kichnięciem , wtedy to nawet na suficie potrafią zaznaczyć swój teren 

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Nawet bandany nie pomagaja pod szyja. Wszystko w glutach. Ale mi to nie przeszkadza. I tak je kocham

My mamy cały dom przystosowany pod psiaka  Farby na ścianach zmywalne , tapicerka skórzana w holu boazeria angielska , łatwa w utrzymaniu czystości  Samochód z chowanymi siedzeniami , żeby córcia miała dużo miejsca . Ale dzięki śliniakowi pozbyliśmy się mniej lubianych gości 

To ja przedstawię pannę W. Mutti ma problemy techniczne 

@Mirelka1965 na Ciebie zawsze można liczyć 

2 minuty temu, violka napisał:

@Mirelka1965 na Ciebie zawsze można liczyć 

Przedstawiam Wam Benny'ego (po mojemu Benek).

Staruszek, lubiący słońce i ciepło (nawet, jak jest +30, to się trzęsie z zimna  ).

Połowa sofy jest moja, połowa jego; choć próbuje zawładnąć całością  

O 23.03.2018 at 20:28, Mirelka1965 napisał:

To ja przedstawię pannę W. Mutti ma problemy techniczne 

 

Cudownosci!! No i ma cudny, gustowny szaliczek

12 minut temu, Basiaim napisał:

Przedstawiam Wam Benny'ego (po mojemu Benek).

Staruszek, lubiący słońce i ciepło (nawet, jak jest +30, to się trzęsie z zimna  ).

Połowa sofy jest moja, połowa jego; choć próbuje zawładnąć całością  

 

 

Czesc Benek. Jestes slodziak. Ale co ja Ci bede kadzic. Przeciez dobrze o tym wiesz

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Cudownosci!! No i ma cudny, gustowny szaliczek

Ta cudowność dostała teraz cieczkę , bo przecież Święta idą i lubię mieć idealnie w domu w tym czasię  Na  Boże Narodzenie zmieniała kreacje na zimową , nie muszę opisywać jak to wyglądało   Teraz szukam dla niej gaci ale nigdzie nie ma na tak wielki zadek  

2 minuty temu, violka napisał:

Ta cudowność dostała teraz cieczkę , bo przecież Święta idą i lubię mieć idealnie w domu w tym czasię  Na  Boże Narodzenie zmieniała kreacje na zimową , nie muszę opisywać jak to wyglądało   Teraz szukam dla niej gaci ale nigdzie nie ma na tak wielki zadek  

Ja obcinalam rajstopy jak moje cieczke mialy. Dziure na ogon sie wycina i da sie przezyc

20 minut temu, Basiaim napisał:

Przedstawiam Wam Benny'ego (po mojemu Benek).

Staruszek, lubiący słońce i ciepło (nawet, jak jest +30, to się trzęsie z zimna  ).

Połowa sofy jest moja, połowa jego; choć próbuje zawładnąć całością  

 

 

Buziaki dla Benka  Coś mi się wydaje , że mała dieta by mu się przydała Miałam też takiego zmarzlucha z którym siedziałam często pod kocykiem 

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja obcinalam rajstopy jak moje cieczke mialy. Dziure na ogon sie wycina i da sie przezyc

Oj dzięki Kochana  Kilka dni temu wyrzuciłam czarne bawełniane rajstopy  idę zobaczyć co mi tam jeszcze zostało 

1 minutę temu, violka napisał:

Oj dzięki Kochana  Kilka dni temu wyrzuciłam czarne bawełniane rajstopy  idę zobaczyć co mi tam jeszcze zostało 

Nie ma za co Metoda rodem z komuny ale sprawdzona. Podobniez jak suszenie wlosow po kapieli. Najlepiej sie sprawdza archaiczny odkurzacz "jamnik". Tylko lufe w druga strone trzeba wciepac

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Nie ma za co Metoda rodem z komuny ale sprawdzona. Podobniez jak suszenie wlosow po kapieli. Najlepiej sie sprawdza archaiczny odkurzacz "jamnik". Tylko lufe w druga strone trzeba wciepac

Metodę odkurzaczową to my też znamy  Tyle , że nasza gwiazda nie jest nią zachwycona  woli być wciągana przez odkurzacz , dmuchanko jej się nie podoba i koniec  Sama wiesz , że z nowofundlandem nie ma dyskusji , tylko osły są bardzie uparte 

8 minut temu, violka napisał:

Metodę odkurzaczową to my też znamy  Tyle , że nasza gwiazda nie jest nią zachwycona  woli być wciągana przez odkurzacz , dmuchanko jej się nie podoba i koniec  Sama wiesz , że z nowofundlandem nie ma dyskusji , tylko osły są bardzie uparte 

No tu bym polemizowala. Moje na pewno sa bardziej uparte niz osly

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

No tu bym polemizowala. Moje na pewno sa bardziej uparte niz osly

Jak pisałam ten post , to przez moment też o tym pomyślałam , ale nie znam osobiście osła ( po za niektórymi ssakami na dwóch nogach ) to stwierdziłam , że nie będę odbierać im tego zaszczytnego miejsca  Może zostańmy przy tym , że nasze pieski są baaardzo asertywne