Warto sie przygladac roznym sztelom!

9 godzin temu, Blondi napisał:

Ja też,,ale nie mój dom i nie moje rządy,,rodzina wiedziała ,,ale w dupie mieli ,,i to taka wspaniała rodzina i jaka wdzięczna itd, a babci  jakby przetłumaczyli to by się zgodzila,,ale każdy chyba liczy ,liczy to euro, rodzina też,,,szkoda gadać,,,

Za wkładki i windeln płaca parę € . Tak też płaca za rękawiczki i środki dezynfekujące .Trzeba poprosić nr tel do Sanitatshaus podac nr ubezpieczenia , adres z danymi podopiecznej i przysyłaja. Tak robiłam na poprzedniej szteli , bo córka wiecznie zapominała. Wysiłek niewielki a problem z głowy .

25 minut temu, Gość agashaus napisał:

Za wkładki i windeln płaca parę € . Tak też płaca za rękawiczki i środki dezynfekujące .Trzeba poprosić nr tel do Sanitatshaus podac nr ubezpieczenia , adres z danymi podopiecznej i przysyłaja. Tak robiłam na poprzedniej szteli , bo córka wiecznie zapominała. Wysiłek niewielki a problem z głowy .

jeju , cos mi sie dopisało w nicku . Przepraszam .

https://www.mypolacy.de/niemcy,0/praca/opiekunka-z-podstawowym-niemieckim-do-pani-manuela-w-winnenden-od-1415-lipca-sprawdzone-miejsce-1400-euro,228037

2 minuty temu, Łukasz napisał:

https://www.mypolacy.de/niemcy,0/praca/opiekunka-z-podstawowym-niemieckim-do-pani-manuela-w-winnenden-od-1415-lipca-sprawdzone-miejsce-1400-euro,228037

Oferta nie aktualna ,,ale jakie wynagrodzenie,, szukasz @Łukasz następnej babci 

O 4.07.2017 at 07:14, Gość agashaus napisał:

Za wkładki i windeln płaca parę € . Tak też płaca za rękawiczki i środki dezynfekujące .Trzeba poprosić nr tel do Sanitatshaus podac nr ubezpieczenia , adres z danymi podopiecznej i przysyłaja. Tak robiłam na poprzedniej szteli , bo córka wiecznie zapominała. Wysiłek niewielki a problem z głowy .

Tutaj gdzie jestem teraz podpowiedziałam rodzinie ,że należy im się 40 euro na zakup wlaśnie pieluch czy rękawiczek jednorazowych,,bo musialam sama kupowac ,,nie ma problemu z zakupem ,,ale samo to ,że jak coś się należy dlaczego nie korzystają z tego i synek załatwił,,,ale do tej pory nie wiedzieli zakute mają te mózgi

A teraz mam pytanko,,czy ktoś wie? jaki poziom językowy  trzeba mięc do zabijania much u PDP? ja już  ze 100 zabiłam,,nie wiem ,czy były uczone ,,ale nieraz trzeba mieć bardzo dobry język niemiecki aby chodzby wlasnie muchy zabijać 

z podstawowym nie ma nawet co podchodzić

11 minut temu, Blondi napisał:

A teraz mam pytanko,,czy ktoś wie? jaki poziom językowy  trzeba mięc do zabijania much u PDP? ja już  ze 100 zabiłam,,nie wiem ,czy były uczone ,,ale nieraz trzeba mieć bardzo dobry język niemiecki aby chodzby wlasnie muchy zabijać 

z podstawowym nie ma nawet co podchodzić

trzeba mieć niesamowity spryt i refleks bo te cholerne muchy tak szybko się przemieszczają Premia Ci się należy dzwoń do firmy A język ? chyba z tymi muchami nie trzeba rozmawiać?

Teraz, jolantapl. napisał:

i jeszcze niesamowity spryt i refleks bo te cholerne muchy tak szybko się przemieszczają Premia Ci się należy dzwoń do firmy

Prawda! refleks taki ,aby nie było wolnego zamachu -prawie brzmi jak terror a ja mam już tak wszystko wyćwiczone ,że mogę zostać strzelcem much-hahahaha,,

ale taka prawda ,,do mycia podłóg, potrzebny perfekt niemiecki,,,ale już o tym pisaliśmy,,,tak  codziennie zabijam i zabijam te muchy  i tak sobie pomyślałam o wymaganiach rodzin ,agencji,,ale to się nie liczy,,normalka w pracy,dodatek do relaksu,,ćwiczenie sprytu i gwaltu na muchach,,- już coś pada na 

Witajcie.Jestem tu nowa.I od razu chciałabym się Was poradzic.Otóż jestem w pracy na działalność gosp./płacę w polsce wysoki ZUS/.Moja zmienniczka była tu na szteli pierwsza/o jeden raz/.Ja w tej chwili jestem trzeci raz.I do czego zmierzam.Otóż obie jestesmy przez firmę na dzialalnosc, tylka taka forma wchodzi w grę.Niestety zauważyłam,że moja zmienniczka pracuje na czarno, tzn ma formularz A1 ale zawiesza działalnosc jak pracuje w Niemczech/mozna to sprawdzic w CEIDG w internecie/.Ona jest wdową i dostaje rente po mężu i nie mozę wykazywac za dużo dochodu bo jej zawiesza rentę i poza tym oszczedza na Zusie i podatkach.Ja placę mcznie 1100 zusu i 800 zl podatku za wyjazd.I nie mialabym nic przeciwko temu i siedzialabym ciocho, gdyby nie to ze ona ustala terminy i dlugosc naszej pracy.Tzn ona ciagnie 5mcy/oczywiscie na czarno/ a mnie daje wylacznie mce wakacyjne i swiateczne.Teraz jestem juz drugi raz w okresie wakacyjnym od czerwca do konca sierpnia a potem ona jest na 4mce i ja mialam miec teraz BN i sylwester w domu ale ona kaze mi znow przyjechac na sylwester/tj.28.12/.Interweniowalam w firmie,ze chce miec mniej wiecej rowne terminy,ale ona rodzinie najeczala ze jest wdowa a ja mezatka i ona musi wiecej pracowac.Zalezy mi na tym miejscu bo jest fajne ale jak dlugo można sie podporzadkowywac.Poza tym jak to jest firma wymaga wykazania dzialalnosci ja place i wykazuje wszystko a ona leci na czarno.I przez to moze siedziec po 4,5 mcy.Czy firmy tego nie sprawdzaja, albo US?Rozmowa z nia nic nie daje bo powiedziala ze ona byla pierwsza i to jej miejsce i mam sie podporzadkowac.I niestety jestem zmuszona wyskakiwac na skoczka na inne sztele.Ze slaba znajomoscia jezyka to bardzo stresujace.Co byscie zrobili na moim miejscu?Ona nie wie,ze ja wiem ze ona pracuje na czarno.Bo zawsze przy zmianie jeczy ile to ona musi zusu i podatku zaplacić.Nie wiem czy powiedziec o tym firmie,czy to ma jakies znaczenie.Chcialabym tylko abym miala rowne szanse zarobic.A tak pracuje tylko 3,4mce w roku i to jeszcze na BN lu wakacje.

oj, ja bym i firmę zmienił i ze zmienniczką się rozstał...krótka piłka...nie pozwoliłbym,żeby tylko jedna osoba ustalała zasady gry...

marzenka003...Ona Cię wykorzystuje i tyle

@marzenka003 ja powiem krótko,,olałabym tą zmienniczkę i tą sztelle ,,bym nie darła kotów ,bo to szkoda nerwów i zdrowia,,a pracy jest i fajne miejsca są 

Agencję też bym zmieniła jak najbardziej

jolantapl.

Społeczność

1891 postów

Rodzaj konta: Opiekunka

Napisano 13 minut temu · Zgłoś ten post

Nie będę Cię cytowała bo za długo .Na zasadach wyjazdów do de z własną działalnością ale przez firmę wiem tylko tyle,że moja kuzynka tak wyjeżdża i płaci mały zus ok.270 zł tak mi przynajmniej mówiła bo jest wdową i ma rentę po mężu.Działalności nie zawiesza tylko płaci zus nawet jak jest w Polsce bo jak chciała tak zrobić to podobno w zusie powiedzieli,że tak nie wolno więc nie wiem jak to robi Twoja zmienniczka.Ja dawno bym zrezygnowała z tego zlecenia jakby ktoś miał mną tak kąty wymiatać.Przy słabej znajomości języka też można znależć fajne stałe zlecenie i jeżdzić np.2 miesiące na 2 miesiące czy w innym systemie.Wiem ,że jesteś zła na zmienniczkę i powoduje tobą zazdrość ale donoszenia i skarżenia nigdy nie popieram.Przeprowadz z nią rozmowę,że albo jeżdzicie w jakimś systemie albo niech szuka innego  zmiennika bo też słyszałam,że niektórym takie sporadyczne wyjazdy wystarczają.Powodzenia i podjęcia mądrej decyzji życzę

@jolantapl. razem się zlało moje z Twoim-sorry,,,,

Ludzie górny post do momentu napisu jolantapl. jest mój a poniżej jest Jolanty

To jest moje 11 miejsce i dopiero pierwsze do ktorego chce sie wracac, wczesniejsze lepiej nie mowic.Wiadomo przy komunikatywnym słabym dostawalam najgorsze miejsca.Dlatego tego mi szkoda, rodzina tez mnie chwali i chce abym przyjezdzala ale oni sie nie chca wtracac miedzy nas.

7 minut temu, Łukasz napisał:

oj, ja bym i firmę zmienił i ze zmienniczką się rozstał...krótka piłka...nie pozwoliłbym,żeby tylko jedna osoba ustalała zasady gry...

marzenka003...Ona Cię wykorzystuje i tyle

Dlatego mam o to żal.Ale tez jestem zdziwiona,ze firmy nie sprawdzaja,ze ktos pracuje na czarno.Przeciez ja tez moge w takim razie tak jechac i nic nie placic.Ale sie boje w razie co.To po co wymagaja tej dzialanosci jak to pic na wode?

@Blondi dziękuję nic nie szkodzi,że posty się zlały i tak jesteśmy jednomyślne co ja pomyśle to Ty piszesz i na odwrót przynajmniej w tym temacie Może by tak  wspólny wyjazd?.Rozejrzyj się i popytaj w Twojej firmie ale 2000 euro dla każdej musi być

5 minut temu, marzenka003 napisał:

To jest moje 11 miejsce i dopiero pierwsze do ktorego chce sie wracac, wczesniejsze lepiej nie mowic.Wiadomo przy komunikatywnym słabym dostawalam najgorsze miejsca.Dlatego tego mi szkoda, rodzina tez mnie chwali i chce abym przyjezdzala ale oni sie nie chca wtracac miedzy nas.

Nie marudz już dziewczyno jak rodzina nie chce zrobić z tym porządku to rodzina też do dupy bo rodzina ma dużo do powiedzenia a nie jakaś sztelowa .Ja też miałam poprzednie sztele nie za rewelacyjne ale nigdy nie dałabym tak sobą dyrygowac.A skarżenie na nią nic nie zmieni i my Ci nic nie pomożemy no chyba,że dasz nam jej numer telefonu to sobie z nią porozmawiamy

nie marudzę tylko pytałam o zdanie co o tym sądzicie

Teraz, marzenka003 napisał:

nie marudzę tylko pytałam o zdanie co o tym sądzicie

Napisaliśmy co o tym sadzimy

@marzenka003 takie są typy i niczego w takich typach się nie zmieni,,a co do rodziny ,to nie będę się wypowiadać,,bo wczesniej czy pózniej pokaże swoje ,,ja",, A agencje niczego nie sprawdzają,,mają swoją robotę,,a każdy kto prowadzi działalnośc, to ma sam tego pilnowac,,w naszym cudownym kraju jest wolna amerykanka,,każdy orze jak może

Ja mam co jedna to super stelle ,,oddaję je zawsze ,,nie chce wracać i nie wracam,,ale miejsca są dobre,spokojne i normalne,,,nigdy bym sie z nikim nie droczyla o miejsce na stelli , w życiu,,nie dośc że rutyna i nuda ,to jeszcze rodzinka ,,nie ,,dla mnie za dużo tego dobrego,, ja nie jestem chytra ,,oddaję zawsze ,,teraz też oddam ,,a tutaj wracają poprzedniczki bo fajne miejsce ,,a ja czy jestem z innej gliny? że nie nie i już,,jadę w świat i w nowe miejsce,,gdzie mnie jeszcze nie widzieli,,

2 godziny temu, marzenka003 napisał:

Witajcie.Jestem tu nowa.I od razu chciałabym się Was poradzic.Otóż jestem w pracy na działalność gosp./płacę w polsce wysoki ZUS/.Moja zmienniczka była tu na szteli pierwsza/o jeden raz/.Ja w tej chwili jestem trzeci raz.I do czego zmierzam.Otóż obie jestesmy przez firmę na dzialalnosc, tylka taka forma wchodzi w grę.Niestety zauważyłam,że moja zmienniczka pracuje na czarno, tzn ma formularz A1 ale zawiesza działalnosc jak pracuje w Niemczech/mozna to sprawdzic w CEIDG w internecie/.Ona jest wdową i dostaje rente po mężu i nie mozę wykazywac za dużo dochodu bo jej zawiesza rentę i poza tym oszczedza na Zusie i podatkach.Ja placę mcznie 1100 zusu i 800 zl podatku za wyjazd.I nie mialabym nic przeciwko temu i siedzialabym ciocho, gdyby nie to ze ona ustala terminy i dlugosc naszej pracy.Tzn ona ciagnie 5mcy/oczywiscie na czarno/ a mnie daje wylacznie mce wakacyjne i swiateczne.Teraz jestem juz drugi raz w okresie wakacyjnym od czerwca do konca sierpnia a potem ona jest na 4mce i ja mialam miec teraz BN i sylwester w domu ale ona kaze mi znow przyjechac na sylwester/tj.28.12/.Interweniowalam w firmie,ze chce miec mniej wiecej rowne terminy,ale ona rodzinie najeczala ze jest wdowa a ja mezatka i ona musi wiecej pracowac.Zalezy mi na tym miejscu bo jest fajne ale jak dlugo można sie podporzadkowywac.Poza tym jak to jest firma wymaga wykazania dzialalnosci ja place i wykazuje wszystko a ona leci na czarno.I przez to moze siedziec po 4,5 mcy.Czy firmy tego nie sprawdzaja, albo US?Rozmowa z nia nic nie daje bo powiedziala ze ona byla pierwsza i to jej miejsce i mam sie podporzadkowac.I niestety jestem zmuszona wyskakiwac na skoczka na inne sztele.Ze slaba znajomoscia jezyka to bardzo stresujace.Co byscie zrobili na moim miejscu?Ona nie wie,ze ja wiem ze ona pracuje na czarno.Bo zawsze przy zmianie jeczy ile to ona musi zusu i podatku zaplacić.Nie wiem czy powiedziec o tym firmie,czy to ma jakies znaczenie.Chcialabym tylko abym miala rowne szanse zarobic.A tak pracuje tylko 3,4mce w roku i to jeszcze na BN lu wakacje.

Cos nie mogę zaskoczyć . Tzn. , że Ty siedzisz w domu 4-5 mcy jak zmienniczka w Niemczech ? A co to za firma , że nie znajdzie Ci na ten czas pracy w innej rodzinie . Nie wiąż sie z kims kto ma klapki na oczach i widzi tylko swój czubek nosa. Bardzo brzydko postepuje ta pani . Nie daj się . Weź  od rodziny Arbeitszeugnis i niech Ci napiszą kim sie zajmowałaś , jakie choroby , ile czasu pracowałaś . Niech napisza też cos konkretnego o Tobie . Znajdziesz pracę , zobacz ile jest ofert nawet dla poczatkujących jeszcze zielonych opiekunek. Zostaw tą sztele , nie daj sie wykorzystywać .

Skoro to Twoje 11 miejsce to masz dziewczyno doświadczenie i bez problemu coś znajdziesz i nikt nie powiedział że nie będzie to lepsze miejsce. A jak się nie spodoba to zawsze możesz jechać na kolejne aż trafisz tam gdzie będziesz chciała zostać i gdzie będzie normalna zmienniczka.

Dobrze jest z jednej strony jechac na 2 msc, i znikac z miejsca i nie użerac się ze zmienniczkami,,bo szkoda tylko zdrowia i nerwów,,co innego jest prywatnie pracowac,bo trzeba sobie znalesc fajne miejsce nieraz samemu,,to jest co innego,,nie można sobie wtedy pozowlic na częste zmiany,bo jak jest się w fajnej rodzinie to po co szukać innej,ale ja jestem w agencji i znalezienie mi rodziny i oferty leży w interesie agencji i ja o tym nie myśle nawet,,jadę na gotowe,, ale mimo wszystko ,,rodzina ,córeczki ,synki i synowe niech będą jak najdalej,,niech będą przesympatyczni ,to i tak im nie ufam,,są fałszywymi ludzmi,,jak najmniej mieć doczynienia z takimi,,jak najmniej cokolwiek mówić,,o sobie,,o rodzinie to już w ogóle nie zaczynam tematu,,sprawy dziadków i co potrzeba i koniec z nimi gadulca ,,po co mają nie spać po nocach ,,a tak śpią spokojnie ,,szlak by ich trafil jakby wiedzieli cokolwiek o mnie ,,nie denerwuję nikogo,,, 

Popieram @Blondi lepiej sobie na forum poklepać niz z rodzinami podopiecznych

17 godzin temu, marzenka003 napisał:

.Ja placę mcznie 1100 zusu i 800 zl podatku za wyjazd.I nie mialabym nic przeciwko temu i siedzialabym ciocho, gdyby nie to ze ona ustala terminy i dlugosc naszej pracy

  A dlaczego tyle podatku ? co to za firma na Tobie sępi ? fatalna rachunkowość.

      Skoro wyjeżdżasz jakiś czas i masz działalność rozejrzyj się za czymś innym.

    Nie ma sensu psuć sobie wątroby tym ile zarabia zmienniczka, ile płaci itd... Jak jedzie na czarno jej sprawa. Trzeba patrzeć własnych spraw i szukać możliwie najlepszej  szteli dla siebie.

    W opisywanym przez Ciebie przypadku to  firma pośrednicząca jest do niczego. I na nich tracisz kasę, a nie na zmienniczce.

      A skoro opłacaśz Zus z działalności to nabywasz prawo do zasiłku dla bezrobotnych w Polsce i tak możesz łapać trochę oddech.

    Dodam też że kurczowe trzymanie się jednej szteli to jeden z grubszych błędów.

29 minut temu, Serenity napisał:

  A dlaczego tyle podatku ? co to za firma na Tobie sępi ? fatalna rachunkowość.

      Skoro wyjeżdżasz jakiś czas i masz działalność rozejrzyj się za czymś innym.

    Nie ma sensu psuć sobie wątroby tym ile zarabia zmienniczka, ile płaci itd... Jak jedzie na czarno jej sprawa. Trzeba patrzeć własnych spraw i szukać możliwie najlepszej  szteli dla siebie.

    W opisywanym przez Ciebie przypadku to  firma pośrednicząca jest do niczego. I na nich tracisz kasę, a nie na zmienniczce.

      A skoro opłacaśz Zus z działalności to nabywasz prawo do zasiłku dla bezrobotnych w Polsce i tak możesz łapać trochę oddech.

    Dodam też że kurczowe trzymanie się jednej szteli to jeden z grubszych błędów.

Na zmienniczce też  i to przykre , że koleżanka , koleżance takie numery odstawia. Ale jak to jest , że na jednej szteli pracuja dwie opiekunki , jedna na tzw. czarno a druga przez agencję ? Z rejestracją w UP tez trzeba sie dokładnie dowiedzieć , bo przepisy sie zmieniają. Nie mozna było od tak sobie zawieszać działalności i rejestrować sie jako bezrobotna. Był limit . Teraz nie wiem , trzeba dowiedzieć sie u żródła.

Zmiana szteli też nie jest wskazana , gdy wszystko układa sie pomyslnie i obie strony maja w tym interes.Ale kurczowe trzymanie sie szteli , to tak jakby nie było juz innej możliwości na znalezienie pracy. A i rodzina zatrudniająca nas mysli , że nie mamy wyjścia .

Gosc aga ,,tutaj się z Toba zgodzę,,

28 minut temu, Gość aga napisał:

A i rodzina zatrudniająca nas mysli , że nie mamy wyjścia .

Tak,,rodzina myśli ,że jesteśmy tylko do ich dyspozycji,a tak nie jest,,jakież to było zdziwienie wczoraj u synka jak uslyszał ,ze ja już mam następną pracę i jadę do innej rodziny i miasta,,,ale zaskoczenie,,a co oni myślą,że będe 2 msc, czekać kiedy laskawie będe mogła znowu na 2 msc, przyjechac? hahahha  urlop swój miałam już,,i to super urlop ,gdzie nie jednemu tutaj może się tylko pomarzyć taki urlop,,dlatego chcę teraz pracowac

@Blondi I to jest właściwa postawa - nie okazywać rodzinie strachu, bo inaczej wyciskają do dna i napuszczają na siebie zmienniczki.

     A sztel jest tyle, że aż szkoda ich nie poznawać. Głowić się nad sztelą z niepasującą mi  zmienniczką ? Musiałabym oszaleć.

@Serenity jedno jeszcze mam z głowy,,nigdy nie dyskutuje z rodziną czy PDP o zmienniczce,,nigdy,,nie lubię takiego lizania,,mimo że często slyszę ,,że  Beata to, to robiła i to,,a ,ze tamta coś tam jeszcze ,,a ja udaję ,że nie slyszę,,nie wpędza mnie w coś ,co może tamta w ogóle tego nie robiła hahha  nieraz coś tam mówią negatywnego na poprzedniczki  ,ale też mi to lata,,nie moja sprawa ,,ja swoje odbębnię i wio dalej,,i baj baj kochani,,,  nie lubię plotuchowania ,,ja wyjadę i zaczną na mnie nadawac? hahahha a niech nadają ,,to też mi lata,, 

mi to sie wydaje nie zdrowe nawet siedziec w jednym miejscu długo,,dla mnie wczesniej może tak bardzo to nie przeszkadzało ale teraz ? inaczej patrzę na to wszystko,,przejadło mi sie nieraz patrzenie non stop na te same facjaty wolę jednak fruwaczka zrobić,,,no coś się wtedy dzieje

@Blondi Też mam to za żelazną zasadę :

nigdy z klientami źle o zmienniczce !

      Co prawda nie mam co akurat narzekać na zmienniczki i nigdy nie zrezygnowałam z uwagi na inną opiekunkę, ale drobne sprawy się zdarzały. No i rodzina lubi podpuszczać opiekunki na siebie ...Oj, lubi.

   Założyłam kiedyś taki temat:

i jest też inny

Bo tu jesteśmy nie w temacie.