Krewetki z papryką - szybko smacznie i niezbyt kalorycznie

  W dniu 28.10.2018 o 20:07, Blondi napisał(a):

musi być czosnek,,zawsze do krewetek dodaję,,robię  szybko ,masełko , krewetki , sól, czosnek,posypane potem pietruszką świeżą,,pycha ,,

Rozwiń  

@Blondija gdyby mnie tylko było na to stać,to żarłabym owoce morza i ryby (surowe też) na okrągło  

  W dniu 28.10.2018 o 20:08, fioletowa.mysz napisał(a):

Przecież i tak jesteś zajety a z trawa nam nie wyszło. Gdybyś wykazał minimum zainteresowania to pozostałabym wierna. Jak Penelopa jakaś. Minimum!

Rozwiń  

Już ja Cię poznałem Ty modliszko, diable wcielony. Najpierw rozkochasz w sobie, a potem rzucasz . .

A co do zajęcia czy tez zajętości, to i owszem, zajęć mam wiele, a to kosztuje sił sporo żeby się odpowiednio wywiązać. 

  W dniu 28.10.2018 o 20:00, Joy napisał(a):

Tak jak napisałam wcześniej ,mi smakuje obłędnie.Kiedyś wpadł mi w ręce ten przepis,wprawdzie chodziło o przyrządzenie potrawy z mieszanki owoców morza ale stwierdziłam ,że jest super i teraz stosuję go do krewetek ,małży czy co tam mam.Boczek drobniutko posiekany,czerwona cebula również i koniecznie ząbek czosnku.

Rozwiń  

Mogłabyś umieścić przepis w poradniku bo jest ciekawy .

  W dniu 28.10.2018 o 20:10, Joy napisał(a):

@Blondija gdyby mnie tylko było na to stać,to żarłabym owoce morza i ryby (surowe też) na okrągło  

Rozwiń  

Nie przepadam za owocami morza ,,chodz większośc lubię,,oprócz muszelek,,beee,,,krewetki też jem rzadko ,,bo nikt nie lubi,, tak jak sushi  ,,jak jadę do siostry na drugi kontynent to tam się objadam ,bo tam kochają jesc te wszystkie stwory inne,,,i tam smakuje mi bardzo sushi,  zdrowe jedzonko te owoce morza,,,ale takie świeże jak sprzedają prosto przy wodzie,,

  W dniu 28.10.2018 o 20:17, Andrew napisał(a):

Już ja Cię poznałem Ty modliszko, diable wcielony. Najpierw rozkochasz w sobie, a potem rzucasz . .

A co do zajęcia czy tez zajętości, to i owszem, zajęć mam wiele, a to kosztuje sił sporo żeby się odpowiednio wywiązać. 

Rozwiń  

@Andrew ta @fioletowa.mysz to bomba,,,podpalantus zawsze dobry i to potrafi -brawo,,a czemu rzuca??? to jest pytanie !!! czemu,,,czemu,, kto jest winny?  a teraz cisza ,,bo wszyscy się dowiedzą ,,,

  W dniu 28.10.2018 o 20:23, Blondi napisał(a):

@Andrew ta @fioletowa.mysz to bomba,,,podpalantus zawsze dobry i to potrafi -brawo,,a czemu rzuca??? to jest pytanie !!! czemu,,,czemu,, kto jest winny?  a teraz cisza ,,bo wszyscy się dowiedzą ,,,

Rozwiń  

Nic dodać i niczego nie dzielić. Taka jest ta Fioletowa, naobiecuje , a potem ...... cisza. Trawę niebawem śnieg przysypie i będzie wymówka, że jak to , na śniegu ? Na śniegu to tylko bałwan..... 

  W dniu 28.10.2018 o 20:17, Andrew napisał(a):

Już ja Cię poznałem Ty modliszko, diable wcielony. Najpierw rozkochasz w sobie, a potem rzucasz . .

A co do zajęcia czy tez zajętości, to i owszem, zajęć mam wiele, a to kosztuje sił sporo żeby się odpowiednio wywiązać. 

Rozwiń  

Tobie bym nawet głowy nie odgryzła A poza tym ja nie rozkochuję nikogo! Ja się tylko zauroczam, czy jak to poprawnie powiedzieć? Intelektem! Bo mózg i sposób jego używania to jest coś co najbardziej mnie kręci. I nie mam tu na myśli rozkoszy kulinarnych

  W dniu 28.10.2018 o 20:29, Andrew napisał(a):

Nic dodać i niczego nie dzielić. Taka jest ta Fioletowa, naobiecuje , a potem ...... cisza. Trawę niebawem śnieg przysypie i będzie wymówka, że jak to , na śniegu ? Na śniegu to tylko bałwan..... 

Rozwiń  

To Ty miałes mnie w szpitalu odwiedzić! Z kwiatami! I nawet myslałam,że siatke pomarańczy przytargasz

  W dniu 28.10.2018 o 20:29, Andrew napisał(a):

Nic dodać i niczego nie dzielić. Taka jest ta Fioletowa, naobiecuje , a potem ...... cisza. Trawę niebawem śnieg przysypie i będzie wymówka, że jak to , na śniegu ? Na śniegu to tylko bałwan..... 

Rozwiń  

Tak ma być a jesteś fajny??

  W dniu 28.10.2018 o 20:31, fioletowa.mysz napisał(a):

To Ty miałes mnie w szpitalu odwiedzić! Z kwiatami! I nawet myslałam,że siatke pomarańczy przytargasz

Rozwiń  

I co? obiecanki cacanki a głupiemu radośc,,, boże fioletka co Ty robiłaś w szpitalu? sprzątaczka?  gdzieś czytalam artykuł, wszyscy w szpitalu to sprzątacze,,co za czasy

  W dniu 28.10.2018 o 20:32, Blondi napisał(a):

Tak ma być a jesteś fajny??

Rozwiń  

Że ja mam być fajny ? Wręcz przeciwnie. Należę do tej nielicznej części społeczności, co nie dość , że mówią co myślą ale jeszcze do tego prawdę. A co, stać mnie na to ... 

  W dniu 28.10.2018 o 20:31, fioletowa.mysz napisał(a):

To Ty miałes mnie w szpitalu odwiedzić! Z kwiatami! I nawet myslałam,że siatke pomarańczy przytargasz

Rozwiń  

Jakbyś zawiadomiła, że jesteś w szpitalu, to pewnie bym Ci choć współczuł. Albo jakby było całkiem źle, to może bym i dobił. 

  W dniu 28.10.2018 o 20:35, Andrew napisał(a):

Że ja mam być fajny ? Wręcz przeciwnie. Należę do tej nielicznej części społeczności, co nie dość , że mówią co myślą ale jeszcze do tego prawdę. A co, stać mnie na to ... 

Rozwiń  

Mnie też stać na dużo,,ale już nie będe się rozpisywać,,kłamczuchą nie jestem, do jasnej ciasnej

  W dniu 28.10.2018 o 20:41, Blondi napisał(a):

Mnie też stać na dużo,,ale już nie będe się rozpisywać,,kłamczuchą nie jestem, do jasnej ciasnej

Rozwiń  

Ależ nie twierdziłem niczego takiego. Pytałaś o mnie, to odpisałem. 

  W dniu 28.10.2018 o 20:30, fioletowa.mysz napisał(a):

Tobie bym nawet głowy nie odgryzła A poza tym ja nie rozkochuję nikogo! Ja się tylko zauroczam, czy jak to poprawnie powiedzieć? Intelektem! Bo mózg i sposób jego używania to jest coś co najbardziej mnie kręci. I nie mam tu na myśli rozkoszy kulinarnych

Rozwiń  

Uważaj tylko z tym intelektem oraz organem do myślenia, bo jak się nadmiernie nadmiesz, to możesz wylewu jakiegoś dostać czy udaru albo nawet pęknąć. I co zostanie ?   

  W dniu 28.10.2018 o 20:00, Joy napisał(a):

Tak jak napisałam wcześniej ,mi smakuje obłędnie.Kiedyś wpadł mi w ręce ten przepis,wprawdzie chodziło o przyrządzenie potrawy z mieszanki owoców morza ale stwierdziłam ,że jest super i teraz stosuję go do krewetek ,małży czy co tam mam.Boczek drobniutko posiekany,czerwona cebula również i koniecznie ząbek czosnku.

Rozwiń  

Mogłabyś umieścić przepis w poradniku bo jest ciekawy . .

  W dniu 28.10.2018 o 20:43, Andrew napisał(a):

Ależ nie twierdziłem niczego takiego. Pytałaś o mnie, to odpisałem. 

Rozwiń  

żartuję przecież  ,,,  dziękuję ,, lubię ludzi prawdomównych,,,no to teraz szybko po kwiaty i pomarańcze dla @fioletowa.mysz -wyślij jej pocztą,,jak nie możesz dojśc,,też się ucieszy,, da buziola

  W dniu 28.10.2018 o 20:34, Blondi napisał(a):

I co? obiecanki cacanki a głupiemu radośc,,, boże fioletka co Ty robiłaś w szpitalu? sprzątaczka?  gdzieś czytalam artykuł, wszyscy w szpitalu to sprzątacze,,co za czasy

Rozwiń  

Pacjentka bylam. Ale bez kaftana pozwolili mi lezec. Chociaz w narkozie to nie pamietam w co bylam odziana. Chyba ekosķórę?

  W dniu 28.10.2018 o 20:56, Blondi napisał(a):

,jak nie możesz dojśc,,też się ucieszy,, da buziola

Rozwiń  

Zawsze dochodzę albo się nie zabieram 

  W dniu 28.10.2018 o 20:37, Andrew napisał(a):

Jakbyś zawiadomiła, że jesteś w szpitalu, to pewnie bym Ci choć współczuł. Albo jakby było całkiem źle, to może bym i dobił. 

Rozwiń  

Akurat ja nie z tych co wspólczucia pożądają. Wręcz przeciwnie. Irytuje mnie to

  W dniu 28.10.2018 o 20:47, Andrew napisał(a):

Uważaj tylko z tym intelektem oraz organem do myślenia, bo jak się nadmiernie nadmiesz, to możesz wylewu jakiegoś dostać czy udaru albo nawet pęknąć. I co zostanie ?   

Rozwiń  

Uroda. Zawsze to lepsze niż nul. Jak u pierwotniaków na ten przykład

  W dniu 28.10.2018 o 20:57, Andrew napisał(a):

Zawsze dochodzę albo się nie zabieram 

Rozwiń  

  W dniu 28.10.2018 o 20:58, fioletowa.mysz napisał(a):

Akurat ja nie z tych co wspólczucia pożądają. Wręcz przeciwnie. Irytuje mnie to

Rozwiń  

Dobrze widzieć, co Cię irytuje, współczuję Ci bardzo zatem.

  W dniu 28.10.2018 o 20:59, Andrew napisał(a):

Dobrze widzieć, co Cię irytuje, współczuję Ci bardzo zatem.

Rozwiń  

Skoro musisz?

Też Cię lubię.