Poszarpałam podopieczną i nie wiem co dalej

jaaa wcale on je za dwoje ale nie mysli o innych coz...jego kasa wec nie mysle mu zalowac.....

Marzenko-Sarenko:-), tyle w Tobie łagodności i cierpliwości...szukaj szybciutko nowego miejsca, bo u tego sknerusa-adwokaciny, zginiesz marnie;-).

Florcia jade do domku i szukam nowego......mam nadzieje ze tym razem mi sie poszczesci,nie wymagam cudow bo wiadomo jak jest ale zycze sobie czlowieczenstwa chyba jak kazda-y z nas....:D

9 minut temu, adamos1 napisał:

e...jedzenie mu wytykasz   --przyjdzie czas ,że trawe bedziemy jesc  ha ha-niech je jak ma zdrowie ha ha

 

wlasnie  nie ma zdrowia biedulek hahaha po wylewie liczy kalorie chlebek bez maselka....czasem mi jest go zal...ale coz jego wybor....a ja maselkiem smaruje hahahaha

Tego życzymy Tobie, myślę, że wszyscy na tym forum!:-) Napisz o tym, jak tylko czas Ci na to pozwoli a jak nie będzie Stella po Twojej myśli, to ją zmodernizuj albo zmień, nie tylko PDP ma być dobrze, Tobie również:-)

Jasne jak tylko bede na nowej napisze wam co w trawie piszczy hahahaha...a jak nie to ja zmodernizuje hihihihih

6 godzin temu, Marzena napisał:

No wlasnie tu lezy pies pogrzebany ,oprocz łózka specjalistycznego nie ma tu kompletnie nic,a trzeba PDP podciagnac do gory....a co wynagrodzenia..no coz nie jest najgorsze ale za dwoje????..przy jednym ostatnim dziadziusiu mialam wiecej....a tu jeszcze malenki terror psychiczny ze strony meza babki starego adwokaty ktory wie wszystko najlepiej hahahaha...dlugo by opisywac jeszcze inne tutejsze przypadki.Zostalo mi dwa tygodnie...dam rade a w domku sie leczyc bede ....

Rece opadaja....nie wierze, ze to prawda. Chyba, ze masochistka.

O 26.01.2016 at 10:40, adamos1 napisał:

tu niektóre wypowiedzi budzą  we mnie konsternacje..to nie prawda ,że Ci ludzie nie wiedzą co robią -już kilka razy się o tym przekonałem i swojego stanowiska bedę bronić,dlaczego Oni w stosunku do swoich potrafią inaczej się zachować(do rodziny ,znajomych)?podam tylko jeden przykład,otóż PDP  -demencja  powiazana z Alzheimerem,pewnego razu przyszedł lekarz by mu pobrać krew,w pierwszym momencie nie zauważył PDP ,że to lekarz (-jego znajomy)podniósł rękę i chciał go uderzyć ale spojrzał się na niego i reke opuscił.Stałem i uważnie obserwowałem.To tylko jeden przykład.Ten sam PDP lekko mnie  uderzył i strzeliłem mu po rece.Powiedziałem mu ,żeby było to ostatni raz.,byłem jeszcze rok do jego śmierci i to się nie powtórzyło.Drogie Panie  ,nie można z PDP ,zadzierać ale też nie dać się z niewolić.Jeszcze raz powtarzam Ci ludzie nie są pozbawieni całkowitej orientacji w sytuacji ,tylko do osób obcych potrafią zachowywać się agresywnie.(rzecz jasna nie zawsze)Bożenko ,życzę powodzenia i nie zadreczania się.Jesteśmy wszyscy tylko ludzmi.Mususz spróbować,jezeli to będzie się powtarzać to zmień stele i powiedz rodzinie jeżeli ta PDP ma takową.Agencji tak samo-bo ta kobieta bedzie biła  inne opiekunki,może to leży w jej naturze.Nie wiadomo jaką ona była za młodości.Choroba ,chorobą ,ale pewne cechy charakteru  dopiero w tedy dają o sobie znać podwójnie .Powodzenia:)

wybaczcie za błędy,ale mature kończyłem 40l.temu a jestem już dość długo na emigracji zarobkowej.

5 godzin temu, Marzena napisał:

Florcia dzieki.....to takie zboczenie z innego portalu spolecznosciowego ....tak mnie nazywaja hahahaha.....Trzymaj sie tez cieplutko :D

 

A wlasnie dlaczego nie mamy emotikonek???? sa jeszcze nie wlaczone?

Zboczenie z innego portalu ?

3 minuty temu, Gość napisał:

Rece opadaja....nie wierze, ze to prawda. Chyba, ze masochistka.

no niestety wiem ze nie musisz ale uwierz....tu nie ma nic oprocz moich rak....i łózka.....

ha ha to było w cudzysłowiu  ha ha 

7 minut temu, Marzena napisał:

no niestety wiem ze nie musisz ale uwierz....tu nie ma nic oprocz moich rak....i łózka.....

Nawet nie widzisz jaka jestes godna pozalowania delikatnie mowiac. Trudno uwierzyc, ze mozna w takich warunkach i z takimi  ludzmi pracowac i lekkomyslnie mowic, ze leczyc sie bedzie w domu. Ktos kto zgadza sie na to powinien sie leczyc na pewno a nie wylewac zale na forum, chyba ze jest masochistka albo sobie jaja robi.

1 minutę temu, Gość napisał:

Nawet nie widzisz jaka jestes godna pozalowania delikatnie mowiac. Trudno uwierzyc, ze mozna w takich warunkach i z takimi  ludzmi pracowac i lekkomyslnie mowic, ze leczyc sie bedzie w domu. Ktos kto zgadza sie na to powinien sie leczyc na pewno a nie wylewac zale na forum, chyba ze jest masochistka albo sobie jaja robi.

nie Tobie mnie jest oceniac i moje postepowanie najwazniejsze ze jestes prawym czlowiekiem i tego sie trzymaj i nie wylewam zalow...a jesli cie to boli zrezygnuj .....zawsze sie znajdziejdzie jakas czerstwa bulka prawda?????

19 minut temu, Gość napisał:

Rece opadaja....nie wierze, ze to prawda. Chyba, ze masochistka.

Kazdy kto ma chocby niewielkie doswiadczenie w tej pracy wie, ze tak nas traktuja jak sobie na to pozwolimy i wcale sie nie dziwie, ze ma jak ma. Wyczuli oferme i tyle. Kazdy ma to na co sobie zasluzyl.

a dziekuje bardzo ja nie obrazam nikogo wiec [prosze tez liczyc sie ze slowami....

21 minut temu, Marzena napisał:

no niestety wiem ze nie musisz ale uwierz....tu nie ma nic oprocz moich rak....i łózka.....

Tylko rece....i lozko....

13 minut temu, Gość napisał:

Nawet nie widzisz jaka jestes godna pozalowania delikatnie mowiac. Trudno uwierzyc, ze mozna w takich warunkach i z takimi  ludzmi pracowac i lekkomyslnie mowic, ze leczyc sie bedzie w domu. Ktos kto zgadza sie na to powinien sie leczyc na pewno a nie wylewac zale na forum, chyba ze jest masochistka albo sobie jaja robi.

gosciu forum mamy właśnie na wylewanie nieraz swoich żali-jedni potrafią to robić i jest im lżej a inni duszą wszystko w sobie i bije z nich nienawiśc .Nie musisz czytac tego forum i się podniecać.

5 minut temu, Blondi napisał:

gosciu forum mamy właśnie na wylewanie nieraz swoich żali-jedni potrafią to robić i jest im lżej a inni duszą wszystko w sobie i bije z nich nienawiśc .Nie musisz czytac tego forum i się podniecać.

A jeszcze inni rozwiazuja swoje problemy i  bije z nich nienawisc tylko wielkie zdumienie....To nie jest lekka praca, czsto opiekunki sie zwierzaja ze swoich problemow ale po to zeby ktos doradzil jak z tego wybrnac a  z czyms nie spotkalam. Nie siedze w takim miejscu, wiec nie musze wylewac ani tlumic zalow...Nie raz czytalam i slyszalam rozne "horrory" na mine trafia prawie kazda opiekunka ale chyba nie jest  ubezwlasnowolniona?

15 minut temu, Blondi napisał:

gosciu forum mamy właśnie na wylewanie nieraz swoich żali-jedni potrafią to robić i jest im lżej a inni duszą wszystko w sobie i bije z nich nienawiśc .Nie musisz czytac tego forum i się podniecać.

Moze inni mysla? A gdy trafi sie zle to zjezdzaja z takiej stelli?Sa zadowoleni i wolni i nic z nich ani ich nie bije.

9 minut temu, Gość napisał:

A jeszcze inni rozwiazuja swoje problemy i  bije z nich nienawisc tylko wielkie zdumienie....To nie jest lekka praca, czsto opiekunki sie zwierzaja ze swoich problemow ale po to zeby ktos doradzil jak z tego wybrnac a  z czyms nie spotkalam. Nie siedze w takim miejscu, wiec nie musze wylewac ani tlumic zalow...Nie raz czytalam i slyszalam rozne "horrory" na mine trafia prawie kazda opiekunka ale chyba nie jest  ubezwlasnowolniona?

Bardzo dużo się uczę czytając właśnie takie posty ,nie żale ,to jest normalne życie z którym silna osoba sobie poradzi świetnie a słaba padnie jak kawka. Mamy różne charaktery i różne podejścia do tej pracy opiekuna.Każdy ma minusy i plusy, każdy inaczej to widzi ,każdy post może być przez dziesiątki osób inaczej zrozumiany i inaczej odebrany.Także każdy może swoje uwagi i swoją opinie przedstawić na forum . Nie jedna z opiekunek jeszcze napisze nie jeden post ,co wprawi nas w osłupienie,ale czytamy i reagujemy  i piszemy naszą reakcję .Spokojnej nocy!

O 25.01.2016 at 19:36, Serenity napisał:

Piszac o niemowieniu rodzinie mialam na mysli fakt wlasnej agresji opiekunki. Nie ma sensu o tym mowic, czy przyznawac sie do czegokolwiek,

ale zachowanie Babci trzeba bardzo szczegolowo opisac i jej rodzinie i agencji - to jasne. To chcialam napisac.

 

Czy uważasz ,ze jeśli przekażesz Agencji agresje podopiecznej! to Agencja poinformuje o tym następną zmienniczkę??.Rodzina może pomóc ale nie agencja .

26 minut temu, erika napisał:

Czy uważasz ,ze jeśli przekażesz Agencji agresje podopiecznej! to Agencja poinformuje o tym następną zmienniczkę??.Rodzina może pomóc ale nie agencja .

ukłon w strone Ciebie ,masz racje.Jeżeli rodzina nie pomoże to nikt nie pomoże ,trzeba z tym problem walczyć w tedy samemu ,ale z głową.

8 godzin temu, erika napisał:

Czy uważasz ,ze jeśli przekażesz Agencji agresje podopiecznej! to Agencja poinformuje o tym następną zmienniczkę??.Rodzina może pomóc ale nie agencja .

Nie nie nie agencji się przekaże o agresywności babci PDP , ale agencja jedynie powiadomi po swojemu rodzinę a rodzina się jeszcze obrazi ,że opiekunka donosi agencji i potem już taka osoba nie ma co szukać u tej PDP pracy ,co by nie było czy agresywnośc czy inny problem ,rodziny nie lubią aby agencja ich pouczała,i tak zle i tak nie dobrze,powiesz rodzinie to rodzina uda ,że wszystko zrobi w kierunku aby było dobrze itd a w rzeczywistosci to palcem nie tknie,tez nas mają za nieudaczników, tylko jedna się da a inna nie i się postawi i nie pozwoli sobie ,,,

w moim przypadku Rodzina bardzo mi duzo pomogła , Rodzina super.Agencja niestety nic w tym przypadku nie zrobiła!! nawet nie poinformowała mojej zmienniczki o agresji mojej PDP ,ja oczywiście przekazałam zmienniczce wszystko!

Tylko ta agresywnośc osób starszych to też różnie ,do jednej będzie agresywna a do drugiej jest inaczej ,ja tak miałam ,,,do mojej poprzedniczki babcia była agresywna /ale ja o tym nie wiedziałam nic a nic/ a do mnie ? trochę popracowałam nad spokojem i nad babci nawykami aby ich nie ruszać itd i babcia ok! super i miałam pytania od agencji czy babcia dalej agresywna a ja nie wiedziałam o czym mówią,także też nieraz zależy od chemi między opiekunką a PDP? od normalnosci?od spokoju i nigdy nic na siłę,,nigdy,

nawet rodzinie nie mówiłam nic a nic...zawsze jak pytali to było ode mnie ,że wszystko ok!

całkowicie się z Tobą zgadzam.Chemia musi być ! W przypadku demencji .. to trzeba solidnie przyłożyć się do pracy żeby pomóc sobie i PDP