Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Różnice w ocenie znajomości języka


Gość Wiesia
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i proszę o radę.

Pracuję od roku dla agencji x, która mój język oceniła na 3 w niemieckiej skali. W tym roku przeszłam na swoją prośbę test językowy, bo to szansa na wyższą pensję, ale uznali, że jest ten sam. Z ciekawości zadzwoniłam do konkurencji i przeszłam tam test i dostałam 2, czyli lepiej. Co dziwne oni chętnie tej skali nie podają. Mam przejść do konkurencji tracąc obecną rodzinę? Tam zarobiłabym 50-100 euro więcej. Dotarło do mnie, że o naszej pensji decyduje subiektywna ocena testującego nasz język. Najgorsze jest to, że nic nie można zrobić. I co teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gość Wiesia napisał:

Witam wszystkich i proszę o radę.

Pracuję od roku dla agencji x, która mój język oceniła na 3 w niemieckiej skali. W tym roku przeszłam na swoją prośbę test językowy, bo to szansa na wyższą pensję, ale uznali, że jest ten sam. Z ciekawości zadzwoniłam do konkurencji i przeszłam tam test i dostałam 2, czyli lepiej. Co dziwne oni chętnie tej skali nie podają. Mam przejść do konkurencji tracąc obecną rodzinę? Tam zarobiłabym 50-100 euro więcej. Dotarło do mnie, że o naszej pensji decyduje subiektywna ocena testującego nasz język. Najgorsze jest to, że nic nie można zrobić. I co teraz?

 

Teraz, adamos1 napisał:

 

   ha ha   --przecież to nie są belfry,tak samo najczęściej umieją podstawy i to wszystko,a jak napisałaś język jest brany pod uwagę a nie sytuacja.Owszem jezeli  PDP  pragnie towarzystwa ,to rozumię  ,ale są sytuacje ,że wystarczą tylko podstawy ale w tych sytuacjach opiekun(KA) MUSI SIĘ NAROBIĆ JAK WÓŁ  i ma niższy zarobek. i to jest wg. mnie niesprawiedliwe i to Agencje powinny brać pod uwagę .Agencje powinny pytać uczciwie rodzine ,czy jest wymagany dobry j,niemiecki  czy w stopniu komunikatywnym.Jeżeli idzie o te oceny w skali 1-5   to bywa różnie.Zresztą przez tel. wygląda też to inaczej.Ja pójde do Urzędu i załatwie wszystko  a przez tel.miałbym problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gość Wiesia napisał:

Witam wszystkich i proszę o radę.

Pracuję od roku dla agencji x, która mój język oceniła na 3 w niemieckiej skali. W tym roku przeszłam na swoją prośbę test językowy, bo to szansa na wyższą pensję, ale uznali, że jest ten sam. Z ciekawości zadzwoniłam do konkurencji i przeszłam tam test i dostałam 2, czyli lepiej. Co dziwne oni chętnie tej skali nie podają. Mam przejść do konkurencji tracąc obecną rodzinę? Tam zarobiłabym 50-100 euro więcej. Dotarło do mnie, że o naszej pensji decyduje subiektywna ocena testującego nasz język. Najgorsze jest to, że nic nie można zrobić. I co teraz?

                Wiesiu, wszystko zalezy od tego jak szybko umiesz zrezygnowac ze zlej szteli, bo bywaja niektore koszmarne, wiec jesli obecna praca jest dobra to dla 100 euro szkoda ryzyka

                . Ale z drugiej strony jesli rzucilabys to miejsce dla takiej kwoty to moze szczegolne nie jest?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 23.01.2016 at 10:21, Gość Wiesia napisał:

Witam wszystkich i proszę o radę.

Pracuję od roku dla agencji x, która mój język oceniła na 3 w niemieckiej skali. W tym roku przeszłam na swoją prośbę test językowy, bo to szansa na wyższą pensję, ale uznali, że jest ten sam. Z ciekawości zadzwoniłam do konkurencji i przeszłam tam test i dostałam 2, czyli lepiej. Co dziwne oni chętnie tej skali nie podają. Mam przejść do konkurencji tracąc obecną rodzinę? Tam zarobiłabym 50-100 euro więcej. Dotarło do mnie, że o naszej pensji decyduje subiektywna ocena testującego nasz język. Najgorsze jest to, że nic nie można zrobić. I co teraz?

I to samo ja będę przechodzic to teraz ,już mi zapowiedziano,że jak język będzie lepszy to od razu przechodze do innej rodziny i też, się zastanawiam czy nawet 200 euro więcej to mi się opłaca isc gdzieś do wariatów? chyba nie,nie wiem jak to jeszcze wszystko rozgryzę -ale już myślalam ,że jak co to rodzine zabiorę z sobą do nowej agencji -tam gdzie dostanę więcej,mam parę wyjśc i napewno sknerusów nie będę się trzymac -mam tu na mysli agencję w której teraz jestem.Znowu rodzina chce abym tutaj była gdzie jestem teraz i rodzinie tez się nie podoba moje wynagrodzenie.Widzę ,że zaczynają też walczyc i też uważają ,że mam za mało-no zobaczymy jaki będzie finał.Może agencja tez uzna ,że mój język jest do kitu ,taki sam -nic nie wiadomo -tak jak piszą tutaj wszyscy ,siedzi jakaś pindzia i od widzi mi się decyduje i bawi się w nauczycielkę i albo postawi 1 albo 5 -paranoja 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Florcia napisał:

Ciekawi mnie, jakie uprawnienia mają pracownicy agencji do weryfikacji znajomości języka niemieckiego?! Tutaj na forum ktoś się anonimowo wypowiadał, być może z jakiejś agencji, że właśnie na znajomości języka agencje zarabiają najwięcej.

masz racje   ...dlatego  jeszcze raz podkreslam  wg. mnie jest to niesprawiedliwe.tam gdzie  znajomość  jezyka jest nie wymagana ,tam najwiecej  opiekunki się napracują.Rzecz jasna w stopniu komunikatywnym  j.powinien byc znany na kazdej steli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blondi z tym przeniesieniem rodziny do innej agencji, to może być problem, ty masz swoją umowę a rodzina swoją z agencją, która jest pewnie naznaczona karami i okresami wypowiedzenia, no chyba że widziałaś ich umowę z agencją  i wszystko jest ok.

 

Ja mając do wyboru 100 eurasków więcej, nie zmianiałabym rodziny, bo wiem na własnym przykładzie jak źle można trafić, mając te 100 czy 200 euro więcej, ale po powrocie do Polski być wrakiem człowieka.

 

A jeśli chodzi o sprawdzanie znajomości języka, to jest czysta loteria, i zależy chyba od tego, którą stopą wstała taka osoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zielonooka napisał:

Blondi z tym przeniesieniem rodziny do innej agencji, to może być problem, ty masz swoją umowę a rodzina swoją z agencją, która jest pewnie naznaczona karami i okresami wypowiedzenia, no chyba że widziałaś ich umowę z agencją  i wszystko jest ok.

 

Ja mając do wyboru 100 eurasków więcej, nie zmianiałabym rodziny, bo wiem na własnym przykładzie jak źle można trafić, mając te 100 czy 200 euro więcej, ale po powrocie do Polski być wrakiem człowieka.

 

A jeśli chodzi o sprawdzanie znajomości języka, to jest czysta loteria, i zależy chyba od tego, którą stopą wstała taka osoba.

Może by nie było problemu przeniesienia rodziny -kiedyś powiedziałam ,że jak zmienie agencję to rodzina pójdzie za mną ,bo sami widzą co się w mojej agencji wyprawia -wszyscy uciekają i zmieniają agencje na inną.

Ale też tak myślę ,cały czas tak myślę ,że dla nawet 200 euro zmienic rodzinę i robic non stop -nie,nie nie.Wolę mieć mniej i spokój nad spokojem.

Ale zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie ,już niedługo się okaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Blondi napisał:

Może by nie było problemu przeniesienia rodziny -kiedyś powiedziałam ,że jak zmienie agencję to rodzina pójdzie za mną ,bo sami widzą co się w mojej agencji wyprawia -wszyscy uciekają i zmieniają agencje na inną.

Ale też tak myślę ,cały czas tak myślę ,że dla nawet 200 euro zmienic rodzinę i robic non stop -nie,nie nie.Wolę mieć mniej i spokój nad spokojem.

Ale zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie ,już niedługo się okaże.

Oby wyszło po Twojej myśli ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu o niemieckim a ja o polskim. Agencje sprawdzaja lepiej, gorzej poziom jezyka niemieckiego, ale z polskim u nich nie najlepiej. Co raz to jakas agencja wystrzeli z glupio sformulowanym ogloszeniem. Kto tam pracuje?Juz pare razy spotkalam sie z tekstem n.p " szukamy  dp opieki w miescie Norymbergia. Jaka Norymbergia?Norymberga. I dalej specjalistka od "odmianow" kontynuuje-Pani mieszka w Norymbergji zamiast w Norymberdze. Moze to blahe, ale to tylko swiadczy o tym jaki wyedukowany personel tam pracuje.Smiesza teksty do dyspozycji opiekunki balkonik czy pflegebett. Jeszcze nie slyszalam zeby ktos mowil Norymbergia, nie moze taka paniusia sprawdzic zanim wysle ogloszenie a nie pisze bo sama gada po swojemu?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą Kornelka. W agencjach można często spotkać osoby, które nie potrafią wymówić poprawnie nazw geograficznych po niemiecku czy imion własnych. Pracownicy często się zmieniają i większość z nich nie zna ofert pracy, które proponują, niewiele wiedzą o PDP a przy tym nie aktualizują ich stanu zdrowia, ale...rekrutują, nie ma problemu?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...