Agencje z Niemiec kontra Agencje z Polski

17 minut temu, LENA_57 napisał:

Barrakuda ok. Niemiec zrozumial a ona nie, ot cala istota sprawy.

Erica ona akurat zle sie nie ubiera, jest wysoka i bardzo szczupla, ale chyba jednak cos jej w mojej osobie drazni. Generalnie Niemcy lubia na kazdym pokazywac, ze sa lepsi madrzejsi.

Moze i maja racje bo to my u nich pracujemy i musimy ich jezykiem sie poslugiwac. 

@LENA_57 to ,że my u nich pracujemy to ok. ale to ,że "ona" się tak zachowuje w stosunku do Ciebie  to taka właśnie jest ! nie powiem brzydko:( też już tak miałam, przezyłam do końca i już więcej mnie nie zobaczyli chociaż obiecywałam,że wrócę .Lena nie myśl o tym , bo szkoda zdrowia, przyjeżdża żadko to dasz rade

erica ja mam wiele propozycji z innych agencji, wiec o prace sie nie boje. Ale nie mam pewnosci czy nie trafie na cos gorszego, np. pdp wrzeszczacy cale noce, albo glodowka. Tamta corcia przyjezdza w istocie rzadko, ale dziadek ma 4 dzieci. Ta druga mieszka blisko i 2-3 razy w tygodniu jest na obiedzie i na podwieczorku. Ta trzecia tez bywa, w dodatku jest weganka. Generalnie rodzina preferuje potrawy wegetarianskie, za to uwielbiaja desery. Ja prawie codziennie robie, albo ryz na mleku, albo sama przyrzadzam budynie i nie takie z torebki, o nie, nie, kasze manne z owocami, ewntualnie lody. 

1 minutę temu, LENA_57 napisał:

erica ja mam wiele propozycji z innych agencji, wiec o prace sie nie boje. Ale nie mam pewnosci czy nie trafie na cos gorszego, np. pdp wrzeszczacy cale noce, albo glodowka. Tamta corcia przyjezdza w istocie rzadko, ale dziadek ma 4 dzieci. Ta druga mieszka blisko i 2-3 razy w tygodniu jest na obiedzie i na podwieczorku. Ta trzecia tez bywa, w dodatku jest weganka. Generalnie rodzina preferuje potrawy wegetarianskie, za to uwielbiaja desery. Ja prawie codziennie robie, albo ryz na mleku, albo sama przyrzadzam budynie i nie takie z torebki, o nie, nie, kasze manne z owocami, ewntualnie lody. 

@LENA_57 ty dobre serduszko jesteś ja też się staram ale tylko dla mojej pdp , jak rodzinka odwiedza to jest samoobsługa , podpowiem tylko coś nie coś i jest fajnie:)

erica obiady tez gotuja?

11 godzin temu, LENA_57 napisał:

erica obiady tez gotuja?

U mnie obiady? nie , tylko wpadają w odwiedziny:) kiedyś chciałam ich poczęstować ,/ na początku mojej pracy/ to powiedzieli ,że jak będą wracać do domu to zjedzą w Restauracji:) a więc dzięki ,że mnie rozumieją nawet zajmują się pdp np: ja muszę pomóc jeść, wtedy syn mówi ,że on to zrobi:) , byliśmy też na dużej uroczystości , pora na toaletę dla pdp. ja wstaję, a synowa mówi : siedź , jej mąż to zrobi:) a więc mam cudowną Rodzinkę. @LENA_57 wiesz kiedyś miałam  fajną sztelę  przyznam się,że też gotowałam więcej obiadu i jak synowa z synem wracali  z pracy to zapraszałam a mieszkali na górze, trwało to krótko , bo moja wspaniała pdp  zmarła:( .   Ale tam inaczej mi się pracowało  @LENA_57 w naszej pracy są plusy i minusy , inaczej by Nas tu nie było.Pozdrawiam i życzę wytrwałości  w pracy  i wszystkim opiekunom i opiekunkom . 

erika, nie wiem czy czytalas moj post, jak mi sie pracowalo na poprzedniej stelli na Bawarii. Tu teraz jest nieporownywalnie. Dzis byl syn, zapytal czy znam tu jakies Polki. Odpowiedzialam, ze znam ale nie mam czasu sie z nimi spotykac; one maja codziennie 2 godz. wolnego, siedza na rogu w kawiarni i kawe sobie popijaja. Jak to uslyszal szybko sie zawinal i juz go nie bylo.

1 minutę temu, LENA_57 napisał:

erika, nie wiem czy czytalas moj post, jak mi sie pracowalo na poprzedniej stelli na Bawarii. Tu teraz jest nieporownywalnie. Dzis byl syn, zapytal czy znam tu jakies Polki. Odpowiedzialam, ze znam ale nie mam czasu sie z nimi spotykac; one maja codziennie 2 godz. wolnego, siedza na rogu w kawiarni i kawe sobie popijaja. Jak to uslyszal szybko sie zawinal i juz go nie bylo.

@LENA_57 no i nie trzeba już komentować:( ja jak pracowałam na Bawarii dawno temu.. to rodzina pdp sama mnie zaprowadziła i zapoznała  z Polkami .Tutaj tez nikogo nie znam  chociaż już jestem trzeci raz , pipiduwa i tyle. Zawsze sobie mówię,że juz tu nie wrocę , a wracam! ale czas na zmiany , może coś fajnego mi się trafi? Lenka  kazdy z Nas się boi zmian, bo to nie wiadomo co się trafi, a Agencje nie zawsze prawdę mówią:( Pozdrawiam 

chamstwo szwabów...inna stella.

Poradźcie proszę z jakiej agencji teraz jechać,dobry niemiecki,silny,pr.jazdy,bez nałogów, praktyka około 5 mies,potrawy nie zawiłe. Byłem z promedica,ale podpadli...córeczki i rodzinka seniora oraz jego żona -jakieś donosy kłamliwe do firmy,plotki,potem rumuna wzięli,by za dużo nie dyskutował-a nosiłem cięzar seniora i pampersowałem non stop solidnie -demencja ,waga prawie 90kg-podziękowały chamy donosami,bo w rowerku starym koło odpadło-a sami wozami jeżdżą super! Krzysiek.Wlkp

6 minut temu, Gość Jaka agencja -niem.dobry napisał:

Poradźcie proszę z jakiej agencji teraz jechać,dobry niemiecki,silny,pr.jazdy,bez nałogów, praktyka około 5 mies,potrawy nie zawiłe. Byłem z promedica,ale podpadli...córeczki i rodzinka seniora oraz jego żona -jakieś donosy kłamliwe do firmy,plotki,potem rumuna wzięli,by za dużo nie dyskutował-a nosiłem cięzar seniora i pampersowałem non stop solidnie -demencja ,waga prawie 90kg-podziękowały chamy donosami,bo w rowerku starym koło odpadło-a sami wozami jeżdżą super! Krzysiek.Wlkp

smutne ale rozbawiłeś mnie .... na priva jak chcesz podam Ci namiary.Nie ma idealnych Agencji jak i my nie jesteśmy idealni.Wszystkich coś zżera  a co łatwo się domyśleć .Pozdrawiam.

13 minut temu, Gość Jaka agencja -niem.dobry napisał:

Poradźcie proszę z jakiej agencji teraz jechać,dobry niemiecki,silny,pr.jazdy,bez nałogów, praktyka około 5 mies,potrawy nie zawiłe. Byłem z promedica,ale podpadli...córeczki i rodzinka seniora oraz jego żona -jakieś donosy kłamliwe do firmy,plotki,potem rumuna wzięli,by za dużo nie dyskutował-a nosiłem cięzar seniora i pampersowałem non stop solidnie -demencja ,waga prawie 90kg-podziękowały chamy donosami,bo w rowerku starym koło odpadło-a sami wozami jeżdżą super! Krzysiek.Wlkp

Mnie też rozbawiłeś-hahhaha tym rowerkiem-hahahha a tą firmę od razu weg,,,od razu,,najgorsze dziadostwo jakie może być,,,jest parę fajnych agencji ,ale jak nie spróbujesz w innej to nie będziesz wiedział,,,powodzenia,,,nie wszędzie jest lekko -wszystko zalezy od stelli i od ludzi,,,a rodzinka wszędzie taka sama,przeważnie,,,nieraz na początku mili a potem pokazują różki i swoje rządy,,,ale teraz szukaj PDP bez rodziny i będzie dobrze,,,,kto szuka i pyta ten nie błądzi-śmiało    !!!