Wymioty podopiecznych i ich powód.

2 minuty temu, violka napisał:

Też każdy doradza , żeby obserwować ,   ja również .  Siedząc przy oknie nie dotlenisz organizmu . Brak ruchu w starszym  wieku powoduje więcej szkód jak sporadyczne wymioty .  

Mam to samo zdanie. Największym problemem jest tu jednak brak diagnozy. Cholera wie skąd sie te wymioty biorą. Gdyby sie to powtarzało to wezwałabym lekarza po prostu. Ale na spacery bym chodziła. Przynajmniej po ogrodzie.

Teraz, Kalaala napisał:

Ale czy wy tez sie tak stresujecie? Jak wasza podopieczna źle sie czuje. Ja to chyba sie nie nadaje. Babcia kaszlnie a ja juz na baczność koło niej. 

Aż tak to nie  ale jak mam jakieś wątpliwości do dzwonie do rodziny i pytam czy powinnam pójść z babcią do lekarza 

2 minuty temu, Kalaala napisał:

Ale czy wy tez sie tak stresujecie? Jak wasza podopieczna źle sie czuje. Ja to chyba sie nie nadaje. Babcia kaszlnie a ja juz na baczność koło niej. 

Które to jest Twoje zlecenie?

1 minutę temu, Kalaala napisał:

Ale czy wy tez sie tak stresujecie? Jak wasza podopieczna źle sie czuje. Ja to chyba sie nie nadaje. Babcia kaszlnie a ja juz na baczność koło niej. 

Aż tak to nie. Ale jak miałam słabiutką podopieczną i do tego leżącą i jak była podziębiona i kaszlała to tylko ja się przejmowałam i w końcu uprosiłam córkę ( pielęgniarkę ) by coś jej kupiła. Kupiła. Herbatkę w Rossmanie i cukiereczki na kaszel.

6 minut temu, violka napisał:

Siedząc przy oknie nie dotlenisz organizmu . Brak ruchu w starszym  wieku powoduje więcej szkód jak sporadyczne wymioty

Nie napisała, czy na wózku, czy na nogach i ewentualnie jaki dystans. Jak wolisz zmieniać ubranie i myć - to Twój wybór.

1 minutę temu, kris napisał:

Nie napisała, czy na wózku, czy na nogach i ewentualnie jaki dystans. Jak wolisz zmieniać ubranie i myć - to Twój wybór.

 Sorry , ale jak mój pies ma rozwolnienie , to tez nie wyrzucam go do ogrodu , żeby mieć mniej pracy w domu . Opiekujemy się ludzmi . Z postów koleżanki nie wynika , że jest na bardzo absorbującej Steli , 

21 minut temu, Kalaala napisał:

Ale czy wy tez sie tak stresujecie? Jak wasza podopieczna źle sie czuje. Ja to chyba sie nie nadaje. Babcia kaszlnie a ja juz na baczność koło niej. 

Tak jest przez pierwsze parę razy...potem stajesz na "spocznij"...Przywykniesz....

33 minut temu, kris napisał:

Nie jesteśmy lekarzami, powinniśmy obserwować i wnioski przekazać dalej - tj rodzinie, Babcię można wystawić na taras, przed dom, otworzyć okno, bez lokomocji. Co wolimy? Niedotlenioną babcię, czy zarzyganą babcię?

Być może gdybyśmy patrzyli tylko na to co dla nas wygodne i łatwe. Tylko że jesteśmy w pracy i mamy zajmować się osobami starszymi, dbać o nie. Chciałbyś by ktoś tak podchodził do Twoich bliskich ? Nie przejmować się nimi tylko myśleć o swojej wygodzie ?

Co do uwagi o konsultacji z lekarzem i rodziną to zgadzam się całkowicie.

To jest moje 3 zlecenie, ja jej nawet na 5 min nie spuszczam z oka. Jak mam Pauze to ide do sie ale co chwilke zagldam czy u niej ok. A o wyjsciu z Domu na spacer samej O ZGROZO nigdy,a jak by sie jej cos stało. Aaa Babinka chodzi sama spacery bez wozka 

1 minutę temu, Kalaala napisał:

To jest moje 3 zlecenie, ja jej nawet na 5 min nie spuszczam z oka. Jak mam Pauze to ide do sie ale co chwilke zagldam czy u niej ok. A o wyjsciu z Domu na spacer samej O ZGROZO nigdy,a jak by sie jej cos stało. Aaa Babinka chodzi sama spacery bez wozka 

Przyjdzie czas na to,że się ciutkę zdystansujesz i poluzujesz podopiecznym wzrokową smycz. Na razie jestes nowiuteńka, jeszcze Ci metka z włosów wystaje A na poważnie to witaj na pokładzie wspóltowrzyszy niedoli :))))

7 minut temu, Kalaala napisał:

To jest moje 3 zlecenie, ja jej nawet na 5 min nie spuszczam z oka. Jak mam Pauze to ide do sie ale co chwilke zagldam czy u niej ok. A o wyjsciu z Domu na spacer samej O ZGROZO nigdy,a jak by sie jej cos stało. Aaa Babinka chodzi sama spacery bez wozka 

Czyli masz przerwę teoretyczną:(Nie powinnas tak postepować.Masz prawo na swojej przerwie drzwi zamknąć i np.spać czy wyjśc z domu.To po sronie rodziny leży zabezpieczyć PDP na ten czas.Przerwa się Tobie należy!!!Zmienniczka tez tak robiłą,ze latała co 5 minut?Uczysz w ten sposób i PDP i rodzinę ,ze naprawde jesteś na każde pierdnięcie!:( A jak w klo dłużej posiedzisz a PDP w tym czasie się np.przewróci to co?Będziesz leciała w majtach na kolanach?A jak w nocy wstanie a ty się nie zbudzisz bo nie zawoła?Nie możesz być 24/24 z nią.Zastanów się dziewczyno-3 zlecenie czyli nie jestes zupełna świeżynka.....A postepujesz dokąłdnie tak właśnie:(

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Czyli masz przerwę teoretyczną:(Nie powinnas tak postepować.Masz prawo na swojej przerwie drzwi zamknąć i np.spać czy wyjśc z domu.To po sronie rodziny leży zabezpieczyć PDP na ten czas.Przerwa się Tobie należy!!!Zmienniczka tez tak robiłą,ze latała co 5 minut?Uczysz w ten sposób i PDP i rodzinę ,ze naprawde jesteś na każde pierdnięcie!:( A jak w klo dłużej posiedzisz a PDP w tym czasie się np.przewróci to co?Będziesz leciała w majtach na kolanach?A jak w nocy wstanie a ty się nie zbudzisz bo nie zawoła?Nie może być 24 .24 z nią.Zastanów się dziewczyno-3 zlecenie czyli nie jestes zupełna świeżynka.....A postepujesz dokąłdnie tak właśnie:(

Nic dodać, nic ująć...

9 minut temu, Kalaala napisał:

To jest moje 3 zlecenie, ja jej nawet na 5 min nie spuszczam z oka. Jak mam Pauze to ide do sie ale co chwilke zagldam czy u niej ok. A o wyjsciu z Domu na spacer samej O ZGROZO nigdy,a jak by sie jej cos stało. Aaa Babinka chodzi sama spacery bez wozka 

Fatalnie.

Szkodzisz sobie bo tak naprawdę to NIE MASZ pauzy. Na dodatek nie chciałabym być Twoją zmienniczką bo ja potrzebuję prawdziwej pauzy i resetu.

Sorki, ale taka jest prawda. Często jeżdżę na długie zlecenia i nie wyobrażam sobie 3-4 miesiące być uwiązana jak pies na łańcuchu.

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Fatalnie.

Szkodzisz sobie bo tak naprawdę to NIE MASZ pauzy. Na dodatek nie chciałabym być Twoją zmienniczką bo ja potrzebuję prawdziwej pauzy i resetu.

Sorki, ale taka jest prawda. Często jeżdżę na długie zlecenia i nie wyobrażam sobie 3-4 miesiące być uwiązana jak pies na łańcuchu.

Nauczy się. 

9 minut temu, Kalaala napisał:

To jest moje 3 zlecenie, ja jej nawet na 5 min nie spuszczam z oka. Jak mam Pauze to ide do sie ale co chwilke zagldam czy u niej ok. A o wyjsciu z Domu na spacer samej O ZGROZO nigdy,a jak by sie jej cos stało. Aaa Babinka chodzi sama spacery bez wozka 

Musisz nauczyć sie dystansu , bo zrobisz krzywdę sobie , zmienniczce i babci . Powinnaś mieć przerwy , bo  jak dopadnie Cie wypalenie , to długo będziesz zbierać się do kupy.  Ciągłe przebywanie z babcią też nie jest dla niej dobre . Z seniorami jak z dziećmi , bardzo szybko przyzwyczaja sie do dobrego ale ciężko ich odzwyczaić . Ona powinna jak najdłużej być samodzielna w stopniu na jaki pozwala jej organizm 

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Nauczy się. 

Dokładnie.

Ale jak ma się nauczyć jak nie wie jakie jest podejście innych osób ?

Dlatego lepiej czasem dać kuksańca żeby dziewczyna z nadmiaru dobrych chęci sama sobie krzywdy nie robiła.

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Dokładnie.

Ale jak ma się nauczyć jak nie wie jakie jest podejście innych osób ?

Dlatego lepiej czasem dać kuksańca żeby dziewczyna z nadmiaru dobrych chęci sama sobie krzywdy nie robiła.

No wiem. Pamietam moje pierwsze zlecenie...Z nostalgią. Ale przyznam,że miałam przejebutane. Na własne życzenie. 

21 minut temu, Kalaala napisał:

To jest moje 3 zlecenie, ja jej nawet na 5 min nie spuszczam z oka. Jak mam Pauze to ide do sie ale co chwilke zagldam czy u niej ok. A o wyjsciu z Domu na spacer samej O ZGROZO nigdy,a jak by sie jej cos stało. Aaa Babinka chodzi sama spacery bez wozka 

Babinka idzie na spacer bez wozka a Ty z nia?

Ok. Tu macie racjie ja ją chyba za bardzo rozpieszczam. Jutro pojde na spacer (sama)

Trzymajcie kciuki 

Tak ,tak ja znia pod rączke 

3 minuty temu, Kalaala napisał:

Tak ,tak ja znia pod rączke 

A rolatorka w domu nie ma?

3 minuty temu, Kalaala napisał:

Tak ,tak ja znia pod rączke 

I to jest w porządku.

Ale pamiętaj że pauza to pauza i reset. Możesz spać, iść na spacer, poczytać czy obejrzeć film. Albo posiedzieć dwie godzinki na forum.

A bardziej serio to może jeszcze tego nie czujesz ale odbije się to na Tobie na pewno. Każdy musi "wyjść" z pracy.

10 minut temu, hawana napisał:

A rolatorka w domu nie ma?

Nie lubi

35 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

To jest moje 3 zlecenie, ja jej nawet na 5 min nie spuszczam z oka. Jak mam Pauze to ide do sie ale co chwilke zagldam czy u niej ok

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, Cytat - ale nie wiem czyj!

10 minut temu, Maria Jolanta napisał:

I to jest w porządku.

Ale pamiętaj że pauza to pauza i reset. Możesz spać, iść na spacer, poczytać czy obejrzeć film. Albo posiedzieć dwie godzinki na forum.

A bardziej serio to może jeszcze tego nie czujesz ale odbije się to na Tobie na pewno. Każdy musi "wyjść" z pracy.

Jutro pojde na spacer