Rozmowy przy łódce

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ileż w Tobie samokrytycyzmu ...brawo 

Wiem...wiem...niezdrowo na noc w dziób dawać...

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Wiem...wiem...niezdrowo na noc w dziób dawać...

Co najwyżej ....brać

29 minut temu, 1bozka napisał:

Też to już nasza koleżanka ma dwie choroby zdiagnozowane bidulka jak jej pomóc ????

Nie dobijajmy ....może przeżyje ?

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Co najwyżej ....brać

A teraz bierz miska i zwiewaj do wyrka  Dobranoc 

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie dobijajmy ....może przeżyje ?

Potrafisz podnieść człowieka na duchu 

19 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Chlupać to mi zaczyna w butach...łódka wody nabiera...

Mirelle'o ...a nie mówiłam , żeby na brzegu wysikać się ? ....To Ty " niee...mocne zawory mam ! " ....Łódka wody nie nabiera ...tylko Twoje pepegi coś na stópki przyodziała .

3 minuty temu, violka napisał:

Potrafisz podnieść człowieka na duchu 

Jeżuuuu...to ja z miłości ...z troski o Ciebie a Ty mi po czerepie młotkiem ?

5 minut temu, violka napisał:

A teraz bierz miska i zwiewaj do wyrka  Dobranoc 

Nie mam...nie zabrałam ze sobą ...zapomniałam .....buuuuuu...

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie mam...nie zabrałam ze sobą ...zapomniałam .....buuuuuu...

Namaluj jaśkowi buzkę  I dorysuj rozmarzone oczka  Przytulaśka jak ta lala 

Teraz, violka napisał:

Namaluj jaśkowi buzkę  I dorysuj rozmarzone oczka  Przytulaśka jak ta lala 

Piracica melduje się na abordażu porannym.......i do łódki...ab sofort...

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Piracica melduje się na abordażu porannym.......i do łódki...ab sofort...

Mam chorobę morską więc ja na brzegui żadna siła mnie  do łódki nie wciśnie nie nie nie nie nie nie nie

2 minuty temu, 1bozka napisał:

Mam chorobę morską więc ja na brzegui żadna siła mnie  do łódki nie wciśnie nie nie nie nie nie nie nie

Posiedzę z Tobą. Uspokoję się z deko. 

Oraz dzień dobry!

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Posiedzę z Tobą. Uspokoję się z deko. 

Oraz dzień dobry!

Co Cię tak zdenerwowało a może kto??Witaj kochana posiedzimy kawke na brzegu wypijemy haha zeby nam tylko pokład nie kazali szorowac

3 minuty temu, 1bozka napisał:

Co Cię tak zdenerwowało a może kto??Witaj kochana posiedzimy kawke na brzegu wypijemy haha zeby nam tylko pokład nie kazali szorowac

A różne takie pierdolety. No i poczytałam sobie forum. Lektura tegoż trzyma w napięciu jak najlepsza sensacja Cobena Harlana, aż strach się odezwać czasami. Jak żyć?

1 godzinę temu, 1bozka napisał:

Mam chorobę morską więc ja na brzegui żadna siła mnie  do łódki nie wciśnie nie nie nie nie nie nie nie

Nie bój się:)Rozmowy są "przy łódce",czyli ona nie płynie nigdzie,zacumowana jest przy monopolowym:):)Żagle te ochlapusy już dawno przehandlowali za skrzynke Vistuli ,pagaje pewno też:)Nie popłynie,nie ma opcji:)

5 minut temu, foczka63 napisał:

Nie bój się:)Rozmowy są "przy łódce",czyli ona nie płynie nigdzie,zacumowana jest przy monopolowym:):)Żagle te ochlapusy już dawno przehandlowali za skrzynke Vistuli ,pagaje pewno też:)Nie popłynie,nie ma opcji:)

Uff ulżyło mi bo wiesz jak jest po sztormie i Bolsie to różne mogą być zapędy

6 godzin temu, foczka63 napisał:

Nie bój się:)Rozmowy są "przy łódce",czyli ona nie płynie nigdzie,zacumowana jest przy monopolowym:):)Żagle te ochlapusy już dawno przehandlowali za skrzynke Vistuli ,pagaje pewno też:)Nie popłynie,nie ma opcji:)

Co za kalumnie... Co za pomówienia... O oszczerstwach nie wspomnę... Popłyniemy...oj popłyniemy...jak tylko się napijemy... A wiatr na wantach będzie grał...

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Co za kalumnie... Co za pomówienia... O oszczerstwach nie wspomnę... Popłyniemy...oj popłyniemy...jak tylko się napijemy... A wiatr na wantach będzie grał...

O  ! Nawet swojskie szanty będziemy se śpiewać ....szła dziweczka do laseczka i ...jej podobne .

Z dodatku do GW."Naukadla każdego"Artykuł pt."Szczęście znalezione w kuflu"

Otóż

"Badacze z Bazylei przetestowali 60 losowo wybranych osób pod kątem ,jaki wpływ ma wypite przez nich piwo na percepcję.Stężenie alkoholu dobrano tak aby wyniosło 0,4g/l.Połowie badanych podanopiwo z alkoholem ,połowie bez.Następnie sprawdzono m.in. zdolnośc rozpoznawania twarzy,poziom empatii oraz pobudzenia seksualnego.Okazało się ,ze pijacy z  alkoholem szybciej dostrzegali szczęśliwe twarze i mieli większą potrzebę uczestniczenia w radosnych sytuacjach.Alk.silniej działął na kobiety i osobybardziej zablokowane społecznie.Jego spozywanie ułatwiało odbiór obrazów zawierających sceny seksualne ,ale nie powodowało zwiększenia popędu.Badanie potwierdziło więc,że alkohol pity w ilościach umiarkowanychdziała socjalizująco,znosi bariery towarzyskie i zahamowania seksualne."

Czy li wychodzi na to ,że choć odrobinę ,ale pić trzeba,ha ha ha 

Na to ida pieniądze szwajcarskich podatników:):):)

15 godzin temu, foczka63 napisał:

Z dodatku do GW."Naukadla każdego"Artykuł pt."Szczęście znalezione w kuflu"

Otóż

"Badacze z Bazylei przetestowali 60 losowo wybranych osób pod kątem ,jaki wpływ ma wypite przez nich piwo na percepcję.Stężenie alkoholu dobrano tak aby wyniosło 0,4g/l.Połowie badanych podanopiwo z alkoholem ,połowie bez.Następnie sprawdzono m.in. zdolnośc rozpoznawania twarzy,poziom empatii oraz pobudzenia seksualnego.Okazało się ,ze pijacy z  alkoholem szybciej dostrzegali szczęśliwe twarze i mieli większą potrzebę uczestniczenia w radosnych sytuacjach.Alk.silniej działął na kobiety i osobybardziej zablokowane społecznie.Jego spozywanie ułatwiało odbiór obrazów zawierających sceny seksualne ,ale nie powodowało zwiększenia popędu.Badanie potwierdziło więc,że alkohol pity w ilościach umiarkowanychdziała socjalizująco,znosi bariery towarzyskie i zahamowania seksualne."

Czy li wychodzi na to ,że choć odrobinę ,ale pić trzeba,ha ha ha 

Na to ida pieniądze szwajcarskich podatników:):):)

Podoba mi się takie postawienie sprawy... Ta socjalizacja...to przełamywanie barier...te zahamowania też do mnie przemawiają... Tylko dlaczego za pieniądze szwajcarskiech podatników? 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Podoba mi się takie postawienie sprawy... Ta socjalizacja...to przełamywanie barier...te zahamowania też do mnie przemawiają... Tylko dlaczego za pieniądze szwajcarskiech podatników? 

Bazylea,badacze,Szwajcaria:):):):)

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Bazylea,badacze,Szwajcaria:):):):)

Aaaa....to ja chcę do Szwajcarii... Tam to chociaż wiedzą o co chodzi...przy tej łódce...

20 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Aaaa....to ja chcę do Szwajcarii... Tam to chociaż wiedzą o co chodzi...przy tej łódce...

Spoko tu też wszyscy wiedzą