Nie dźwigać !

3 godziny temu, dorobota napisał:

Płaci, ale tylko część wartości .

Wózek na receptę od lekarza jest bezpłatny. 

Kasa chorych pozostaje jego właścicielem i przejmuje też koszty jego ewentualnych napraw.

 Jestem w rodzinie, która wzięła wózek w lizing . Płacą miesięcznie pewna kwotę za użytkowanie . Pracowałam też w takiej rodzinie, która pokrywała częściowo koszt zakupu . Miała jakby dofinansowanie . Tak samo jest z rampą montowaną na schodach . Nie jest tajemnicą , że w D jest nie jedna kasa chorych . Możliwe, że są takie kasy chorych, które pokrywają koszt w pełni .

11 godzin temu, dorobota napisał:

 Jestem w rodzinie, która wzięła wózek w lizing . Płacą miesięcznie pewna kwotę za użytkowanie . Pracowałam też w takiej rodzinie, która pokrywała częściowo koszt zakupu . Miała jakby dofinansowanie . Tak samo jest z rampą montowaną na schodach . Nie jest tajemnicą , że w D jest nie jedna kasa chorych . Możliwe, że są takie kasy chorych, które pokrywają koszt w pełni .

Mówimy o wózku czy rampie? Czy może jeszcze o lifcie? Standardowym wózku na receptę, który dostaje się za darmo (10 euro obowiązkowej opłaty) czy wózkowym mercedesie, do którego rzeczywiście trzeba dopłacić lub go sobie samemu kupić?

Możliwości jest wiele, a opiekunki nie zawsze są wprowadzane w szczegóły lub dostatecznie orientują się w zawiłościach systemu, w którym sami Niemcy też nie zawsze potrafią się poruszać. 

Generalnie przepisane na receptę wózki, łóżka, lifty do wanny są za darmo (jednorazowa opłata 10 euro), a za wszystkie specjalne życzenia trzeba dopłacić.

10 godzin temu, salazar napisał:

Mówimy o wózku czy rampie? Czy może jeszcze o lifcie? Standardowym wózku na receptę, który dostaje się za darmo (10 euro obowiązkowej opłaty) czy wózkowym mercedesie, do którego rzeczywiście trzeba dopłacić lub go sobie samemu kupić?

Możliwości jest wiele, a opiekunki nie zawsze są wprowadzane w szczegóły lub dostatecznie orientują się w zawiłościach systemu, w którym sami Niemcy też nie zawsze potrafią się poruszać. 

 

Generalnie przepisane na receptę wózki, łóżka, lifty do wanny są za darmo (jednorazowa opłata 10 euro), a za wszystkie specjalne życzenia trzeba dopłacić.

Napisałam tak samo z rampą. Pierwsza część dotyczyła wózka. Ale skoro tak uważasz........................... to masz pewnie racje .

Godzinę temu, dorobota napisał:

Napisałam tak samo z rampą. Pierwsza część dotyczyła wózka. Ale skoro tak uważasz........................... to masz pewnie racje .

Na pewno jest tak, jeśli chodzi o wózek, łóżko, materac przeciwodleżynowy, lift do wanny i podnośnik. Wszystko dobierane jest pod kątem konkretnego pacjenta, głównie chodzi o jego rozmiary/wagę. Ogólnie sprzęty, które które można zwrócić są darmowe (+5 euro obowiązującej dopłaty)

Również pewna ilość pieluch jest darmowa, dwie lub trzy dziennie ( dokładnie nie pamiętam), jeśli używa się więcej, trzeba samemu za nie płacić.

Sklep medyczny, z którego bierze się "ruchome" rzeczy,  musi mieć podpisaną umowę z kasą chorych, w której ubezpieczony jest pacjent. O listę odpowiednich dla konkretnej kasy chorych sklepów trzeba samemu poprosić, bo nie jest oczywiste, że dostanie się ją tak po prostu.

Po śmierci pacjenta szybciej lub wolniej zgłasza się po wszystko pracownik sklepu i zabiera to z powrotem. Rzeczy są dezynfekowane, przechodzą przegląd techniczny i przekazywane kolejnej potrzebującej osobie.

Moje informacje dotyczą Bawarii, osób ubezpieczonych i mających receptę lekarską na wszystko, o czym mówię. Możliwe, że w innych landach odbywa się to inaczej, ale szczerze mówiąc, wątpię, ewentualne różnice nie mogą być duże.

Lift/winda na schody jest dofinansowywana, np. lift w domu mojej ostatniej pdp kosztował 13 000 euro, dofinansowanie wynosiło 2 000.

Sorry, wczoraj wieczorem nie miałam czasu na wyczerpującą odpowiedź :).

Sprawdzę, czy dopłata to 5 czy 10 euro, bo widzę, że mi się cyferki pomyliły ;).

Pozdrawiam Opiekunkowo i życzę niestresującego, przyjemnego piątku :).

12 minut temu, salazar napisał:

Sprawdzę, czy dopłata to 5 czy 10 euro, bo widzę, że mi się cyferki pomyliły ;).

Pozdrawiam Opiekunkowo i życzę niestresującego, przyjemnego piątku :).

Przyszłego ...piątku ?

Jeszcze coś dodam ;).

Refundowane mogą być również napoje energetyczne, np. Fresubin, ale o to trzeba się upomnieć i mieć konkretne argumenty. W tym przypadku decyzja należy do kasy chorych, uporu rodziny pacjenta lub niego samego i determinacji tychże. 

Często trzeba uzbroić się w cierpliwość, mieć czas na utarczki z kasą i wykłócać się o należne rzeczy. 

O 21.08.2018 at 11:37, lena64 napisał:

Albo wszystko mowic i pisac po niemiecku albo darowac sobie pojedynczy slowa, to na nerwy dziala cos podlapac i dalej mowic/ pisac.

Jeszcze raz wszystko po niemiecku albo wszystko po polsku

eine Stelle = miejsce pracy 

Ta wypowiedz musze skomentowac tylko w jeden sposob: przyganial kociol garnkowi a sam smoli.

@lena64 , uzylas polszczyzny z darmowego tlumacza? W Twojej wypowiedzi az roi sie od bledow, wiec moze lepiej bylo napisac po niemiecku.

2 godziny temu, hawana napisał:

Ta wypowiedz musze skomentowac tylko w jeden sposob: przyganial kociol garnkowi a sam smoli.

@lena64 , uzylas polszczyzny z darmowego tlumacza? W Twojej wypowiedzi az roi sie od bledow, wiec moze lepiej bylo napisac po niemiecku.

Ale wszystko pisze staram sie pisac po polsku.

Ok , hawana napisz moj tekst prawidlowo po polsku, prosze!

Tylko tak sie mozna nauczyc !

1 minutę temu, lena64 napisał:

Ale wszystko pisze staram sie pisac po polsku.

Ok , hawana napisz moj tekst prawidlowo po polsku, prosze!

Tylko tak sie mozna nauczyc !

Podstawowa roznica miedzy jezykiem polskim a niemieckim jest w tzw. szyku wyrazow. To bledy skladniowe i takie u Ciebie zauwazylam.

Teraz w pierwszym zdaniu jest tylko nadmiar, zbedne powtorzenie. Wystarczyloby "Staram sie wszystko pisac po polsku".

5 minut temu, hawana napisał:

Podstawowa roznica miedzy jezykiem polskim a niemieckim jest w tzw. szyku wyrazow. To bledy skladniowe i takie u Ciebie zauwazylam.

Teraz w pierwszym zdaniu jest tylko nadmiar, zbedne powtorzenie. Wystarczyloby "Staram sie wszystko pisac po polsku".

Dziekuje 

19 minut temu, lena64 napisał:

Dziekuje 

To znaczy blendy gramatyczne uklad wyrazow w zdaniu  

@hawana i tu masz rację  a Ciebie @lena64 też pozdrawiam  piszmy po polsku i w miarę poprawnie

2 minuty temu, lena64 napisał:

To znaczy blendy gramatyczne uklad wyrazow w zdaniu  

Bledy gramatyczne sa w odmianie wyrazu, np. zwracajac sie do mnie powinnas uzyc wolacza, czyli "hawano", bo "hawana" to mianownik, czyli pierwszy przypadek.

I to jest blad gramatyczny, bo w Polsce imiona sie odmienia.

Bledny uklad wyrazow w zdaniu, albo inaczej niepoprawny szyk, to blad skladniowy.

Moze dojdziesz do wprawy i bedziesz cale "poemata skladac"

1 godzinę temu, hawana napisał:

Bledy gramatyczne sa w odmianie wyrazu, np. zwracajac sie do mnie powinnas uzyc wolacza, czyli "hawano", bo "hawana" to mianownik, czyli pierwszy przypadek.

I to jest blad gramatyczny, bo w Polsce imiona sie odmienia.

Bledny uklad wyrazow w zdaniu, albo inaczej niepoprawny szyk, to blad skladniowy.

Moze dojdziesz do wprawy i bedziesz cale "poemata skladac"

 

Dziekuje za wyjasnienie to mam czesto bo ja z niemieckiego na polski sobie tlumacze  

16 minut temu, lena64 napisał:

Dziekuje za wyjasnienie to mam czesto bo ja z niemieckiego na polski sobie tlumacze  

Rozumiem, że polski jest dla Ciebie językiem obcym? Uczyłaś się od zera?

Tak, i ciesze sie jak ktos mnie poprawia, pomaga .

9 godzin temu, hawana napisał:

Ta wypowiedz musze skomentowac tylko w jeden sposob: przyganial kociol garnkowi a sam smoli.

@lena64 , uzylas polszczyzny z darmowego tlumacza? W Twojej wypowiedzi az roi sie od bledow, wiec moze lepiej bylo napisac po niemiecku.

Hawano, myślę, że koleżanka sobie  z nas żartuje, ale jeśli poczułaś zew pedagogiczny, to nauczaj, nauczaj :)!

11 godzin temu, salazar napisał:

Hawano, myślę, że koleżanka sobie  z nas żartuje, ale jeśli poczułaś zew pedagogiczny, to nauczaj, nauczaj :)!

Och, Salazarku, nie psuj wszystkiego, zaraz dojdzie do seksownych momentow.

 Beda rozbiory logiczne i gramatyczne , zrobi sie milo i pornograficznie

@salazar i @hawana proponuję umówić się na i tam przedyskutować temat a jak ma być miło i pornograficznie to chętnie dołączę